-
91. Data: 2013-09-11 20:07:35
Temat: Re: chcę zmienić silnik spalinowy na parowy, wolno mi?
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2013-09-11 19:06, Użytkownik Refleksyjny napisał:
>
> I sporo innych fascynujących przykładów na YT :)
Na YT znajdziesz też sporo przykładów z pojazdami na wodór, to
najbardziej ekologiczne paliwo bo zero dymu i tlenków czy dwu tlenków
a tylko czysta woda. Ale nie da się zrobić funkcjonalnej maszyny
mogącej bez tankowania przejechać 400 czy 500 kilometrów.
Podobnie jak samochodów na parę.
Pozdrawiam
-
92. Data: 2013-09-11 20:15:09
Temat: Re: chcę zmienić silnik spalinowy na parowy, wolno mi?
Od: k...@g...com
W dniu środa, 11 września 2013 11:27:08 UTC+2 użytkownik masti napisał:
> Dnia pięknego Wed, 11 Sep 2013 02:16:31 -0700 osobnik zwany kogutek444
>
> napisał:
>
>
>
> > Chyba Cie pojebało
>
>
>
> i to są wszystkie argumenty gościa co ma w dupie podstawy kultury
>
>
>
> --
>
> Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
>
> mst <at> gazeta <.> pl
>
> "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
>
> -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
Bo Cie pojebało z tą sprawnością silnika spalinowego. Inaczej byś sobie nie utrwalił
że mają małą sprawność.
-
93. Data: 2013-09-11 20:22:36
Temat: Re: chcę zmienić silnik spalinowy na parowy, wolno mi?
Od: k...@g...com
W dniu wtorek, 10 września 2013 22:03:11 UTC+2 użytkownik Refleksyjny napisał:
> Chciałbym wymienić w moim samochodzie osobowym drogi w eksploatacji i
>
> trujący spalinami środowisko silnik spalinowy na cichy silnik parowy.
>
> Poza tym mogę wywalić skrzynię biegów, sprzęgło i wiele innych zbędnych
>
> części, bo silnik parowy tego nie wymaga. Zarazem taki silnik daje
>
> niesamowite przyśpieszenie i wygodę użytkowania. Biorąc pod uwagę obecne
>
> koszty to opłaca mi się jeździć na wodę podgrzewaną dowolnym paliwem, a
>
> nie na benzynę. Na razie nie ma akcyzy na parę więc to chyba oczywiste.
>
>
>
> Czy mogę bez problemów zarejestrować samochód z silnikiem parowym
>
> własnej konstrukcji zamontowany w nadwoziu powiedzmy 11 letniego Fiata,
>
> czy będą problemy? Przerabiał już to ktoś w praktyce?
>
>
>
>
>
>
>
> --
>
> refleksyjny konstruktor
Ale żeś ich wkręcił. Szacun.
-
94. Data: 2013-09-11 20:25:46
Temat: Re: chc? zmieni? silnik spalinowy na parowy, wolno mi?
Od: A.L. <a...@a...com>
On Tue, 10 Sep 2013 22:03:11 +0200, Refleksyjny
<n...@p...org.pl> wrote:
>Chciałbym wymienić w moim samochodzie osobowym drogi w eksploatacji i
>trujący spalinami środowisko silnik spalinowy na cichy silnik parowy.
>Poza tym mogę wywalić skrzynię biegów, sprzęgło i wiele innych zbędnych
>części, bo silnik parowy tego nie wymaga. Zarazem taki silnik daje
>niesamowite przyśpieszenie i wygodę użytkowania. Biorąc pod uwagę obecne
>koszty to opłaca mi się jeździć na wodę podgrzewaną dowolnym paliwem, a
>nie na benzynę. Na razie nie ma akcyzy na parę więc to chyba oczywiste.
>
>Czy mogę bez problemów zarejestrować samochód z silnikiem parowym
>własnej konstrukcji zamontowany w nadwoziu powiedzmy 11 letniego Fiata,
>czy będą problemy? Przerabiał już to ktoś w praktyce?
To nie taki glupi pomysl. Samochody parowe maja dobra pzreszlosc
http://www.steamautomobile.com/lcc/index.htm
a i przyszlosc tez wyglada ciekawie
http://en.wikipedia.org/wiki/Steam_car#Modern_steam_
cars
Przy okazji, jak idzie o "alternatywna energie"... Gdy za stanu
wojennego benzyna byla na kartki, pewien czlowiek pzrerobil malego
Fiata 126p na "holzgaz" czyli gaz uzyskiwany z suchej destylacji
drewna. Wtrwornica byla ciagnieta za samochodem na malej przyczepce.
Samochody pedzone "holzgazem" byly popularne podczas drugiej wojny
swiatowej. Napedzano w ten sposob ciezarowki. Demobilowe byly uzywane
do poznych lat 50, co jako male dziecie pamietam.
Niesttey, nie moge znalezc informacji o tym Fiacie na holzgas. Za to
troche informacji tutaj
http://www.forumsamochodowe.com/problemy-z-lpg/560-z
rob-sam-holzgas.html
A.L.
-
95. Data: 2013-09-11 20:52:44
Temat: Re: chcę zmienić silnik spalinowy na parowy, wolno mi?
Od: N1 <s...@v...pl>
W dniu 2013-09-11 10:46, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Para ma się skraplać
> dopiero w chłodnicy (jeśli przewidziany jest zamknięty obieg wody).
>
Chłodnia kominowa na przyczepie?
-
96. Data: 2013-09-11 21:06:03
Temat: Re: chcę zmienić silnik spalinowy na parowy, wolno mi?
Od: Refleksyjny <n...@p...org.pl>
Jako podsumowanie tematu dodam osobistą refleksję o historycznych
przyczynach zaniechania rozwoju silników parowych w napędzie
automobilowym. W latach 30 zeszłego wieku cena benzyny była tak niska,
że silniki spalinowe ciężarówek i samochodów osobowych mogły być i były
bez przeszkód rozwijane pomimo ich wielkiej paliwożerności. cenowo przez
to wyparły parowe. mister Ford się do tego wydatnie przyczynił, bo
spopularyzował taniego Forda T (koszt auta 290$ tylko)
Z tego samego powodu niskiej ceny benzyny na początku lat 1970-ch ten
australijski FORD o wspaniałych właściwościach napędu parowego został
zignorowany przez przemysł. Wtedy baryłka ropy kosztowała < 50$.
http://www.youtube.com/watch?v=LJq2Hc_mXFI
Jednak teraz cena baryłki ropy i polska akcyza na nią są tak wysokie, że
powinniśmy pomyśleć o silniku który można zasilić praktycznie wszystkim
co się pali i to bez dokonywania regulacji. (oleje, alkohole, nafta,
benzyny, różne biogazy, gaz węglowy, LPG, propan butan itd).
A co do kosztów dodatkowych - nie ma w przepisach podatkowych o akcyzie
mowy o doliczaniu akcyzy do napędzania parowca na kołach, jest mowa o
paliwie napędowym silników spalinowych tylko.
Po pierwsze - w drogowym parowcu palenisko znajduje się poza silnikiem,
a więc nie podlega to akcyzie. :)
Po drugie - silnik parowy jest na parę wodną, więc akcyzę w % można
sobie doliczyć do kosztów wody :)
--
refleksyjny konstruktor
-
97. Data: 2013-09-11 21:15:01
Temat: Re: chc? zmieni? silnik spalinowy na parowy, wolno mi?
Od: Refleksyjny <n...@p...org.pl>
W dniu 2013-09-11 20:25, A.L. pisze:
> To nie taki glupi pomysl. Samochody parowe maja dobra pzreszlosc
>
> http://www.steamautomobile.com/lcc/index.htm
>
> a i przyszlosc tez wyglada ciekawie
>
> http://en.wikipedia.org/wiki/Steam_car#Modern_steam_
cars
:) zgadza się
> Przy okazji, jak idzie o "alternatywna energie"... Gdy za stanu
> wojennego benzyna byla na kartki, pewien czlowiek pzrerobil malego
> Fiata 126p na "holzgaz" czyli gaz uzyskiwany z suchej destylacji
> drewna. Wtrwornica byla ciagnieta za samochodem na malej przyczepce.
> Samochody pedzone "holzgazem" byly popularne podczas drugiej wojny
> swiatowej. Napedzano w ten sposob ciezarowki. Demobilowe byly uzywane
> do poznych lat 50, co jako male dziecie pamietam.
Święte słowa. Czytałem o tym przypadkiem w literaturze o II wojnie Św.
Takie przeróbki na holgaz były szczególnie bardzo popularne w Norwegii i
całej Skandynawii, bo drzewa tam mieli taniego pełno.
> Niesttey, nie moge znalezc informacji o tym Fiacie na holzgas. Za to
> troche informacji tutaj
>
> http://www.forumsamochodowe.com/problemy-z-lpg/560-z
rob-sam-holzgas.html
>
Super, dzięki za linki i ciekawe info :)
-
98. Data: 2013-09-11 21:25:53
Temat: Re: chcę zmienić silnik spalinowy na parowy, wolno mi?
Od: Refleksyjny <n...@p...org.pl>
W dniu 2013-09-11 07:58, Marcin N pisze:
> W dniu 2013-09-10 23:53, Refleksyjny pisze:
>
>> A ile spalin wydzielają palniki twojej kuchenki gazowej gdy gotujesz
>> rosół? Na pewno na tyle mało, że możesz gotować bezpiecznie nawet przy
>> zamkniętym oknie. W silniku parowym też gotuje się podobnym palnikiem
>> wodę.
>
> Ile energii daje palnik kuchenki? Ile potrzebujesz do samochodu?
> Jaka jest sprawność silnika parowego w porównaniu do spalinowego? 2x
> mniejsza?
>
> Energię pozyskujesz ze spalania paliwa. Chcesz podobne osiągi do
> spalinówek - musisz dostarczyć podobną energię w spalanym paliwie. Plus
> dodać straty. Wyjdzie, że musisz spalić 2x więcej paliwa (szacuję z
> niczego), czyli spalin będzie 2x więcej niż w "klasyku". Co więcej - bez
> tych wszystkich katalizatorów i dopalaczy syfów - będą bardziej toksyczne.
Mylisz się. Silniki parowe generują mniej spalin:
http://huzarpower.com/pl/emisja
-
99. Data: 2013-09-11 21:39:41
Temat: Re: chcę zmienić silnik spalinowy na parowy, wolno mi?
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Refleksyjny,
Wednesday, September 11, 2013, 9:25:53 PM, you wrote:
[...]
>> Energię pozyskujesz ze spalania paliwa. Chcesz podobne osiągi do
>> spalinówek - musisz dostarczyć podobną energię w spalanym paliwie. Plus
>> dodać straty. Wyjdzie, że musisz spalić 2x więcej paliwa (szacuję z
>> niczego), czyli spalin będzie 2x więcej niż w "klasyku". Co więcej - bez
>> tych wszystkich katalizatorów i dopalaczy syfów - będą bardziej toksyczne.
> Mylisz się. Silniki parowe generują mniej spalin:
> http://huzarpower.com/pl/emisja
1. Spaliny to nie tylko tlenek węgla i węglowodory - wysoka
temperatura spalania generuje tlenki azotu. Ale najistotniejszą część
spalin (poza azotem) jest dwutlenek węgla i to o jego emisję chodzi
najbardziej. Współczesne silniki spalinowe nie emitują istotnych
ilości CO, HC i NOx. Nie ma seryjnych konstrukcji silników parowych,
żeby można było je porównywać w ogóle.
2. Znajdź wiarygodniejsze źródła. Jak na razie próbowałeś obalić prawa
termodynamiki, elementarną fizykę a teraz bierzesz się za chemię.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
100. Data: 2013-09-11 21:56:16
Temat: Re: chcę zmienić silnik spalinowy na parowy, wolno mi?
Od: Refleksyjny <n...@p...org.pl>
W dniu 2013-09-11 21:39, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello Refleksyjny,
>
> Wednesday, September 11, 2013, 9:25:53 PM, you wrote:
>
> [...]
>
>>> Energię pozyskujesz ze spalania paliwa. Chcesz podobne osiągi do
>>> spalinówek - musisz dostarczyć podobną energię w spalanym paliwie. Plus
>>> dodać straty. Wyjdzie, że musisz spalić 2x więcej paliwa (szacuję z
>>> niczego), czyli spalin będzie 2x więcej niż w "klasyku". Co więcej - bez
>>> tych wszystkich katalizatorów i dopalaczy syfów - będą bardziej toksyczne.
>> Mylisz się. Silniki parowe generują mniej spalin:
>> http://huzarpower.com/pl/emisja
>
> 1. Spaliny to nie tylko tlenek węgla i węglowodory - wysoka
> temperatura spalania generuje tlenki azotu. Ale najistotniejszą część
> spalin (poza azotem) jest dwutlenek węgla i to o jego emisję chodzi
> najbardziej. Współczesne silniki spalinowe nie emitują istotnych
> ilości CO, HC i NOx.
A w ogóle zadałeś sobie trud przeczytania tekstu z mojego linka?
jak widać po tym co napisałeś NIE. Zatem mały cytat:
Powód powrotu zainteresowania silnikiem parowym jest prosty. Proces
spalania w silniku parowym jest zewnętrzny oraz stały, co sprawia, że
jest bliższy osiągnięciu idealnego spalania w temperaturze 1700 K, co
skutkuje znacznie mniejszą emisją NOx, HC i cząstek stałych (zawiesin).
Tymczasem, w silniku spalinowym o spalaniu wewnętrznym, proces spalania
odbywa się w obrębie cylindra i jest cykliczny. Tutaj też, wybuchowa
mieszanka paliwa i powietrza podlega powtarzalnemu zapalaniu, a
następnie szybkiemu chłodzeniu i wylotowi w czasie 50 ms lub mniej. Gazy
spalane są początkowo w cylindrze, w temperaturze ok. 3000 K, tj. w
warunkach powodujących powstawanie tlenków azotu.
Po początkowym wybuchu, gorące gazy spalinowe ochładzają się na
ściankach cylindra do temperatury ok. 500 K, co z kolei wywołuje
powstawanie tlenku węgla i nie spalonych węglowodorów. W końcu, krótki
czas całości wewnętrznego cyklu spalania utrudnia pełne spalanie, co
skutkuje emisją sadzy lub cząstek stałych - problem ten dotyczy w
szczególności silników wysokoprężnych.
(...)
żródło:
http://huzarpower.com/pl/emisja
> Nie ma seryjnych konstrukcji silników parowych,
> żeby można było je porównywać w ogóle.
A co ma seryjność danej konstrukcji do pomiarów emisji spalin silnika
parowego zbudowanego powiedzmy w 3 egzemplarzach? Odpowiedź - Nic.
>
> 2. Znajdź wiarygodniejsze źródła. Jak na razie próbowałeś obalić prawa
> termodynamiki, elementarną fizykę a teraz bierzesz się za chemię.
>
HA HA HA.
To tyle w odpowiedzi na taki absurdalny zarzut :)