-
Data: 2010-06-29 19:32:42
Temat: Re: alfa 156
Od: Karolek <d...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Jurand pisze:
>> Ma, bo raz, ze obiecywales cos innego, a dwa, ze w necie to ja sobie
>> teraz tez moge napisac, ze zadzwonilem i zaprzeczyli twoim rewelacjom :>]
>
> A jak cwelu pojdę do salonu i napiszę, że poszedłem, to czym się to
> będzie różniło?
> Pytam po raz chyba szósty - podać ci telefony do tych salonów, jeśli nie
> wierzysz?
>
Sie ciagle rzucasz, a dowodw jak nie bylo tak nie ma.
>> Nie nie wygodne, tylko w ogole ich nie czytam, do poki nie odszczekasz
>> tego co napisales wczesniej, a tu pierwszy lepszy cyctat "Nie
>> napisałeś - to nie znalazłem. Jakbyś napisał - to by było. Gdybyś miał
>> rację i odrobinę jaj, to byś od razu puścił tutaj cytat, żeby
>> wszystkim zamknąć buzie. A tak to kolejne dziecko neostrady."
>> Ani ci sie ta buzia nie zamyka, ani odszczekac klamliwych postow nie
>> potrafisz.
>
> To nie czytaj i będzie dobrze. To, co napisałeś, to jest jeden wielki
> bullshit, bo oprócz wspólnego silnika JTD (oraz osprzętu do niego, co
> jest niejako logiczne, stąd podobne obudowy filtrów, itp) AR 156 nie ma
> NIC wspólnego z Fiatem, wbrew temu co twierdzisz.
Buuu, blad panie kolego.
Bo nawet przy roznych silnikach sa wspolne elementy.
Ostatnio nawet udalo mi sie upolowac taka ciekawostke... dwie czesci
jedna do alfy i jedna do fiata, wydawaloby sie, ze zaprojektowane pod
konkretny egzemplarz, co by potwierdzaly rozne numery czesci, a sie
okazuje, ze wygladaja identycznie, dzialaja identycznie, tylko kosztuja
inaczej (alfa ponad 300zl, fiat ponad 100zl).
> Napisałeś jakieś
> pierdoły nie mające nic wspólnego z prawdą i jeszcze chcesz, żeby Cię
> ktoś za to przepraszał?
>
Przeprosic powinienes za cos zupelnie innego.
>> To ciekawe teorie, bo jakos w katalogu BMW nie widze takiego
>> nazewnictwa :>
>
> Nie mówię, że jest dokładnie tak w katalogu, tylko tak można powiedzieć
> w serwisie BMW i bez problemu kolesie się orientują, co to jest.
Wiele rzeczy nazywa sie potocznie i kazy wie co to jest.
> Poza
> tym część "poduszka tylnej belki E34" występuje w tylu sklepach, że
> chyba tylko Ty nazywasz ten fragment zawieszenia inaczej.
Tylko ja i BMW.
> A co do nazewnictwa w katalogach samochodowych to się wypowiadał nie
> będę, bo po nazewnictwie ostatnio gość 25 minut szukał łożyska sprzęgła
> do 159-ki...
>
Nie samochodowych (bo tam to faktycznie rozne babole sie zdazaja), a
katalogu czesci BMW.
>> Ty naprawde nie wiesz co piszesz.
>> cyt. "tylny most ma się doskonale a poduszki pod nim są od nowości nie
>> dotykane," bylo tego wiecej ale nie chce mi sie szukac.
>> Tylko taki bezjajowy smiec jak ty nie bedzie mial odwagi odszczekac
>> swoich inwektyw.
>
> Bo nie rozróżniasz tego, co jest MOSTEM, od tego, co jest mechanizmem
> różnicowym.
Chwileczke chwileczke, przed chwila pisales, ze nigdzie nie napisales o
poduszkach mostu... :>
> Ty piszesz w swoim pojęciu o MECHANIŹMIE RÓŻNICOWYM, a pisałem o
> poduszkach trzymających CAŁY MOST (czytaj mechanizm różnicowy + półosie
> + wszystko co tam jest wymagane, żeby to nie poodpadało).
> Dlatego zapewne u Ciebie poduszki pod mechanizmem różnicowym są od
> nowości nie dotykane...
>
Zebys sie juz nie musial gimnastykowac to napisze ze i te i te poduszki
nie byly wymieniane (przynajmniej nie w Polsce i nie wygladaja, ze
kiedykolwiek byly).
>> Nie sa czescia twojej smiesznej wyliczanki.
>
> Oczywiście, bo mówiliśmy o kosztach naprawy zawieszenia, a amorki wg
> Ciebie nie są elementami zawieszenia.
>
Wiesz, jak bede pisal o naprawach ukladu hamulcowego to o klockach
hamulcowych tez nie bede wspominal.
>> Jak ci napisze, ze amortyzatorow z tylu nie wymienialem i sa ciagle
>> oryginalne to tez pewnie wydumasz sobie kolejne obrazliwe stwierdzenia
>> i sie zblaznisz na koniec.
>
> Nie, będę myślał, że są w zajebistej kondycji po iluśśet tysiącach
> kilometrów jazdy.
>
Sa w znakomitej kondycji :>
Zdziwko co? :P
>> Nie wiedzialem ,ze jestes cwelem.
>
> Ja się nie daję "sponsorować" za amorki :)
>
Ja tam w ogole sie nie daje sponsorowac, ale co kto lubi.
>> Wynika, ze jestes idiota.
>> Tu kolejny cytat "15 tysięcy, powtórzę Ci po raz n-ty, to jest łączna
>> kwota, którą należy dysponować, żeby
>> - kupić takiego TDS-a
>> - doprowadzić go do takiego stanu technicznego, żeby przejeździł
>> spokojnie 100 tysięcy km "
>> A ze TDSa spokojnie kupisz juz za 7 to rownanie jest dosc proste :>
>
> Nie wiem, czy kupisz sensownego TDS-a z lat 94-95 za 7 tysięcy. Ale
> możesz dalej sobie marzyć.
>
Za 7 tysiecy to przynajmniej moge w ogole w czyms wybierac, bo za 15 nie
da rady :>
>>
>> Za to twoja wiedza jest normalnie porazajaca :P
>> Miales TDSa z wysposazeniem, ktorego fabryka nie montowala (moze to
>> jakis przeszczep byl?) i w szczycie chamstwa zarzucasz mi nie wiedze :P
>
> A kto pisał, że w TDS-ie miałem komputer w formie wyświetlacza na
> zegarach?
Ty to pisales.
> Pisałem o uszkodzeniach wyświetlaczy w BMW seria 5.
> Oczywiste
> jest to, że żeby coś się uszkodziło, to musi być na wyposażeniu.
Ano oczywiste, stad usmiech na mojej twarzy jak czytalem twojego posta.
> Jeśli
> napisałbym, że uszkodzeniu ulegają systemy automatycznego poziomowania,
> to też darłbyś japę, że nie, bo takich systemów nie było np. w 520-kach?
> (od razu mówię - jest to czysto teoretyczny przykład)
A ulegaja?
> Komputer w moim TDS-ie był w formie prostego wyświetlacza obok radia.
> Jak będziesz się bardzo upierał to Ci nawet fotę tego wystawię, żebyś
> sobie obejrzał.
>
Spoko, jak bede chcial zobaczyc to pojde do swojego samochodu.
>> No jak ktos ma jajeczka, zamiast mozgu jak ty to moze sie po swojej
>> wiosce obnosi ze swoim parkiem maszynowym :P
>
> Dla mnie jeśli ktoś miał kilka wersji jakiegoś samochodu, to jest to
> osoba o jakiejś wiarygodności. Ktoś, kto wypowiada się na tematy sobie
> bliżej nieznane (typu podobieństwa Alfy z Fiatem) i w dodatku upiera się
> przy swoich wyciągniętych z dupy teoriach, jest dla mnie po prostu
> debilem, którego jedyną misją jest "zaistnieć na newsach".
>
Zaistniec na newsach? A co to znaczy?
>>>> Was? to jest tam was dwoch?
>>>> Wrzuc mnie do KF i bedziesz mial spokuj, skoro tak cie prawda boli.
>>>
>>> Żebyś kadził tutaj jakieś durne historie o mechanice samochodowej?
>>
>> Polecam SJP--->kadzic
>
> W przypadku Twoich BMW akurat to jest bardzo dobrze użyte słowo.
Moze jednak przeczytaj co to znaczy.
Ogolnie, jako ze ta dyskusja nie ma konca i sensu rowniez, proponuje Ci
rozejm i bezwarunkowe zawieszenie broni.
Ok?
--
Karolek
Następne wpisy z tego wątku
Najnowsze wątki z tej grupy
- Spalił się autobus :-)
- 64 proc. kierowców zrobi dodatkowo maks. 500 m, aby przy okazji zatankować pojazd
- wodor
- Najszybciej ładujące się samochody elektryczne
- Izera goli do zera! - co najmniej 383M złotówek wyprowadzonych z budżetu
- koniec zdupy wymysłów
- a Ty jak się zachowasz w godzinie próby?
- Tak wiem.... To oczywiste ale jak oni dzisiaj dziadują na materiale
- Echhhhhh. Marzy mi się SWAP Audi A2 z 1.8 T ;-)
- Dyrektor Toyoty miał rację. Elektryki to ślepa uliczka
- spalinki
- Odśnieżanie samochodu(1)
- wpadłem kołem w dziurę nocusz zdarza się
- Nigdy
- Odśnieżanie samochodu
Najnowsze wątki
- 2025-03-15 China-Kraków => Senior PHP Symfony Developer <=
- 2025-03-15 Wrocław => Konsultant wdrożeniowy Comarch XL (Logistyka, WMS, Produk
- 2025-03-15 Błonie => Analityk Systemów Informatycznych (TMS SPEED) <=
- 2025-03-15 Warszawa => Senior Frontend Developer (React + React Native) <=
- 2025-03-15 Warszawa => Java Full Stack Developer (Angular2+ experience) <=
- 2025-03-15 Warszawa => Java Full Stack Developer (Angular2+) <=
- 2025-03-15 KOMU w RP3 pasuje "Rumuńska łatwość gmerania w wyborach" i dlaczego nie PO-Trzaskanym?
- 2025-03-15 China-Kraków => Key Account Manager IT <=
- 2025-03-14 Spalił się autobus :-)
- 2025-03-14 Policjanci z Piątku
- 2025-03-14 Lublin => JavaScript / Node / Fullstack Developer <=
- 2025-03-14 Warszawa => Account Manager - Sprzedaż Usług Rekrutacyjnych <=
- 2025-03-14 Gliwice => Business Development Manager - Dział Sieci i Bezpieczeńst
- 2025-03-14 VAT-R Umowa najmu na adres zamieszkania
- 2025-03-14 Gliwice => IT Expert (Network Systems area) <=