-
1. Data: 2009-07-02 13:33:42
Temat: akumulator CR-V3
Od: a...@p...pl
czesc,
mozecie polecic akumulator CR-V3? Kto ze znanych i uznanych
producentow produkuje te akumulatory? Czy Sanyo robi takowe?
no i przy okazji ladowarka. Czy to prawda, ze proces ladowania
kontroluje jakis chip w budowany do akumulatora czy ladowarki?
--
ThinkXtra
-
2. Data: 2009-07-02 13:34:25
Temat: Re: akumulator CR-V3
Od: a...@p...pl
i jakie pojemnosci sa normalne, a jakie przereklamowane marketingowo?
--
ThinkXtra
-
3. Data: 2009-07-02 14:35:50
Temat: Re: akumulator CR-V3
Od: a...@p...pl
On Thu, 02 Jul 2009 15:33:42 +0200, a...@p...pl wrote:
>czesc,
>
>mozecie polecic akumulator CR-V3?
CR-V3R - czyli rechargeable, chyba tak to poprawnie powinno byc.
--
ThinkXtra
-
4. Data: 2009-07-02 19:14:33
Temat: Re: akumulator CR-V3
Od: "Mikolaj Tutak" <mtutak(a)nixz*net@send.no.spam>
Uzytkownik wrote:
> i jakie pojemnosci sa normalne, a jakie przereklamowane marketingowo?
Batimex - ok. 1100mAh (duzo wiecej nie da tam sie wcisnac).
--
pozdrawiam
Mikolaj
-
5. Data: 2009-07-03 08:57:24
Temat: Re: akumulator CR-V3
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Uzytkownik <a...@p...pl> napisal w wiadomosci
news:qchp45t1sh3md351f3h79idtfq0v8n09bd@4ax.com...
> On Thu, 02 Jul 2009 15:33:42 +0200, a...@p...pl wrote:
>>mozecie polecic akumulator CR-V3?
> CR-V3R - czyli rechargeable, chyba tak to poprawnie powinno byc.
Albo RCR-V3
http://en.wikipedia.org/wiki/CR-V3
http://www.steves-digicams.com/2003_reviews/rcrv3.ht
ml
J.
-
6. Data: 2009-07-03 09:19:31
Temat: Re: akumulator CR-V3
Od: "Kasia" <k...@T...pl>
Uzytkownik <a...@p...pl> napisal w wiadomosci
news:rldp45luigoln1nn1f64516u464rjno20o@4ax.com...
> czesc,
>
> mozecie polecic akumulator CR-V3? Kto ze znanych i uznanych
> producentow produkuje te akumulatory? Czy Sanyo robi takowe?
>
Ja nie mam dobrego doswiadczenia z akumulatorem CRV3. A mialam akumulator
markowy, GP. Z jednej strony niby aparat szybciej dzialal (lampa ladowala
sie duzo szybciej niz na zwyklych paluszkach), moglam zrobic wiecej zdjec, z
drugiej strony aparat nie pokazywal stanu wyladowania akumulatora. Nagle, po
zrobieniu któregos z kolei zdjecia, pokazywal sie znaczek czerwonej baterii
i aparat gasl. Z wysunietym obiektywem :( Moglam go schowac dopiero po
zalozeniu swiezych akumulatorów.
A co Cie sklania do zakupu CRV3? Ja mialam problem ze zwyklymi akumulatorami
NiMH, na swiezo wyjetych z ladowarki robil aparat robil kilkadziesiat zdjec,
na wyjetych dzien wczesniej - kilka. Akumulatory róznych firm. CRV3 byl
polowicznym rozwiazaniem. Rozwiazaniem calkowitym okazal sie zakup Sanyo
Eneloop. Kocham te akumulatorki ;)
Kasia
-
7. Data: 2009-07-03 10:01:30
Temat: Re: akumulator CR-V3
Od: a...@p...pl
On Fri, 3 Jul 2009 11:19:31 +0200, "Kasia" <k...@T...pl>
wrote:
>Uzytkownik <a...@p...pl> napisal w wiadomosci
>news:rldp45luigoln1nn1f64516u464rjno20o@4ax.com...
>> czesc,
>>
>> mozecie polecic akumulator CR-V3? Kto ze znanych i uznanych
>> producentow produkuje te akumulatory? Czy Sanyo robi takowe?
>>
>
>Ja nie mam dobrego doswiadczenia z akumulatorem CRV3. A mialam akumulator
>markowy, GP. Z jednej strony niby aparat szybciej dzialal (lampa ladowala
>sie duzo szybciej niz na zwyklych paluszkach), moglam zrobic wiecej zdjec, z
>drugiej strony aparat nie pokazywal stanu wyladowania akumulatora. Nagle, po
>zrobieniu któregos z kolei zdjecia, pokazywal sie znaczek czerwonej baterii
>i aparat gasl. Z wysunietym obiektywem :( Moglam go schowac dopiero po
>zalozeniu swiezych akumulatorów.
>
>A co Cie sklania do zakupu CRV3? Ja mialam problem ze zwyklymi akumulatorami
>NiMH, na swiezo wyjetych z ladowarki robil aparat robil kilkadziesiat zdjec,
>na wyjetych dzien wczesniej - kilka. Akumulatory róznych firm. CRV3 byl
>polowicznym rozwiazaniem. Rozwiazaniem calkowitym okazal sie zakup Sanyo
>Eneloop. Kocham te akumulatorki ;)
a jak wyglada sprawa ilosci pstryknietych zdjec na Eneloopach a CRV3?
--
ThinkXtra
-
8. Data: 2009-07-03 10:59:22
Temat: Re: akumulator CR-V3
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
Kasia pisze:
> A co Cie sklania do zakupu CRV3? Ja mialam problem ze zwyklymi akumulatorami
> NiMH, na swiezo wyjetych z ladowarki robil aparat robil kilkadziesiat zdjec,
> na wyjetych dzien wczesniej - kilka. Akumulatory róznych firm. CRV3 byl
> polowicznym rozwiazaniem. Rozwiazaniem calkowitym okazal sie zakup Sanyo
> Eneloop. Kocham te akumulatorki ;)
Miałem to samo z jednym olkiem i nawet eneloopy nie pomogły.
Stosunkowo najlepiej działały GP2700 (dawały radę się wyładowywać
aż do połowy...)
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
9. Data: 2009-07-03 12:24:30
Temat: Re: akumulator CR-V3
Od: "Kasia" <k...@T...pl>
Użytkownik <a...@p...pl> napisał w wiadomości
news:pllr459s766appur4j3pra70926c4ie660@4ax.com...
>
> a jak wyglada sprawa ilosci pstryknietych zdjec na Eneloopach a CRV3?
>
Ile na CRV3 dokładnie nie pamiętam - moja przygoda z tym akumulatorkiem
miała miejsce jakieś 3 lata temu. Na pewno ponad 100. Na eneloopach
podobnie. Nie wiem dokładnie ile bo rzadko robię takie sesje zdjęć w jeden
dzień az do rozładowania. Do takich celów mam inny aparat. Myślę, że osiągi
jednego i drugiego są porównywalne.
Kasia