-
1. Data: 2009-07-02 12:06:02
Temat: czyszczenie matrycy
Od: belferek <r...@g...com>
dzie w okolicy Bytomia można dokonać czyszczenia matrycy w Nikonie...
Proszę o informacje osób, które korzystały z takich punktów serwisowych
-
2. Data: 2009-07-02 12:07:23
Temat: Re: czyszczenie matrycy
Od: belferek <r...@g...com>
On 2 Lip, 14:06, belferek <r...@g...com> wrote:
> dzie w okolicy Bytomia można dokonać czyszczenia matrycy w Nikonie...
> Proszę o informacje osób, które korzystały z takich punktów serwisowych
gdzie ... :)
sorki... zjadłem literkę :)
-
3. Data: 2009-07-02 12:22:16
Temat: Re: czyszczenie matrycy
Od: "steel" <d...@K...wp.pl>
>> dzie w okolicy Bytomia można dokonać czyszczenia matrycy w Nikonie...
>> Proszę o informacje osób, które korzystały z takich punktów
>> serwisowych
>
> gdzie ... :)
>
> sorki... zjadłem literkę :)
A nie mozesz sam?
To nie wymaga jakichs mega zdolnosci manualnych :)
Przedmuchac gruszka a jak cos jeszcze zostanie to delikatnie patyczkiem do
uszu :)
pozdrawiam
--
Steel
-
4. Data: 2009-07-02 13:11:35
Temat: Re: czyszczenie matrycy
Od: Mateusz Ludwin <n...@s...org>
steel wrote:
>>> dzie w okolicy Bytomia można dokonać czyszczenia matrycy w Nikonie...
>>> Proszę o informacje osób, które korzystały z takich punktów
>>> serwisowych
>> gdzie ... :)
>>
>> sorki... zjadłem literkę :)
>
> A nie mozesz sam?
> To nie wymaga jakichs mega zdolnosci manualnych :)
>
> Przedmuchac gruszka a jak cos jeszcze zostanie to delikatnie patyczkiem do
> uszu :)
Musisz dawać takie kretyńskie "rady"?
--
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
-
5. Data: 2009-07-02 21:49:37
Temat: Re: czyszczenie matrycy
Od: Krasnal <k...@o...pl>
To był 2 lipiec (czwartek), gdy o godz. 14:22 *steel* napisał(a):
> Przedmuchac gruszka a jak cos jeszcze zostanie to delikatnie patyczkiem do
> uszu :)
Tylko nie patyczkiem do uszu.
--
Krasnal...
-
6. Data: 2009-07-03 01:15:04
Temat: Re: czyszczenie matrycy
Od: "Matt " <m...@g...pl>
Krasnal <k...@o...pl> napisał(a):
> To był 2 lipiec (czwartek), gdy o godz. 14:22 *steel* napisał(a):
>
> > Przedmuchac gruszka a jak cos jeszcze zostanie to delikatnie patyczkiem do
> > uszu :)
>
> Tylko nie patyczkiem do uszu.
>
I najlepiej też nie przedmuchać, bo się paproch znajdzie gdzie indziej, np. na
matówce
Maciej
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
7. Data: 2009-07-03 04:47:31
Temat: Re: czyszczenie matrycy
Od: Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah>
Matt pisze:
>>> Przedmuchac gruszka a jak cos jeszcze zostanie to delikatnie patyczkiem do
>>> uszu :)
>> Tylko nie patyczkiem do uszu.
>
> I najlepiej też nie przedmuchać, bo się paproch znajdzie gdzie indziej, np. na
> matówce
Tak, a najlepiej w ogóle nie dotykać i za każdym paproszkiem dawać zarobić
serwisowi, który zrobi to w opisany wyżej sposób...
-
8. Data: 2009-07-03 05:13:42
Temat: Re: czyszczenie matrycy
Od: "Witek Kaszkin" <w...@p...zakopane.pl>
Użytkownik "Krasnal" <k...@o...pl> napisał
>> Przedmuchac gruszka a jak cos jeszcze zostanie to delikatnie
>> patyczkiem do uszu :)
>
> Tylko nie patyczkiem do uszu.
Są rózne patyczki, jedne lepsze, drugie gorsze,
ja zawsze najpierw dmuchnę gruszką,
potem czyszczę właśnie patyczkiem do uszu,
i jakoś z tego powodu problemów nie mam -
zbieram to, co widać pod światło - nie jest to metoda
idealna, ale bardzo szybka i bez zbędnych ceregieli.
Nabrałem się kiedyś na jakiegoś lenspena za xdziesiąt zł,
i jest wg mnie gorszy od patyczka, poszedł do śmieci.
pozdrawiam
Witek
-
9. Data: 2009-07-03 06:19:45
Temat: Re: czyszczenie matrycy
Od: "steel" <d...@K...wp.pl>
>> A nie mozesz sam?
>> To nie wymaga jakichs mega zdolnosci manualnych :)
>>
>> Przedmuchac gruszka a jak cos jeszcze zostanie to delikatnie
>> patyczkiem do uszu :)
>
> Musisz dawać takie kretyńskie "rady"?
A co jest kretynskiego w mojej radzie?
Robie tak od lat i matryca jest czysta, nie ma rys...
Jak na razie jedyna kretynska rzecza w tym watku jest twoja odpowiedz na moj
post...
Jak chcesz byc trolem to sobie nim badz ale nie dopiueprzaj sie do innych
ktorzy wiedza co mowia... \
--
Steel
-
10. Data: 2009-07-03 06:28:38
Temat: Re: czyszczenie matrycy
Od: "steel" <d...@K...wp.pl>
>> To był 2 lipiec (czwartek), gdy o godz. 14:22 *steel* napisał(a):
>>
>>> Przedmuchac gruszka a jak cos jeszcze zostanie to delikatnie
>>> patyczkiem do uszu :)
>>
>> Tylko nie patyczkiem do uszu.
>>
>
> I najlepiej też nie przedmuchać, bo się paproch znajdzie gdzie
> indziej, np. na matówce
Jasne... po prostu co tydzien oddajemy aparat do czyszczenia matrycy do
serwisu.
Ja focac na zuzlu i zwierzeta gdzie kurzu sa tony musialbym miec aparat caly
czas w serwisie czyszczac matryce, sluchajac takich rad.
jak ktos ma choc odrobine oleju w glowie to sie nie znajdzie na matowce...
poza tym na matowce jakis paproch specjalnie nie przeszkadza... do tego
mozna ja wyczyscic
Robie tak od lat i nic nie porysowalem a na matowce mam moze ze dwa paprochy
w 4 letnim 20d... tylko przeba to robic delikatnie a nie patyczkiem drzec po
patrycy. Do tego odpowiednie ulozenie body tak by wszystko wylatywalo ze
srodka a nie lecialo gdzie indziej.
tak wiec myslenie nie boli i w tym jak we wsztystkim potrzebny jest umiar.
Pozdrawiam
--
Steel