-
41. Data: 2012-01-07 17:43:18
Temat: Re: agonia Kodaka
Od: Marek Wyszomirski <w...@t...net.pl>
W dniu 2012-01-07 14:39, Waldek Godel pisze:
>
>> To akurat nie było przyczyną problemów Kodaka - normalnej publice
>> tak się podobały te efekty, że sam miewałem problemy z kupnem Fuji czy
>> Agfy (a z dostępem do alternatywnych labów było jeszcze trudniej).
>>
>
> Normalnej się nie podobały za bardzo. Takiej diskopolowej owszem, tak.
>
Biorąc pod uwagę, że normy ustanawiają swoim zachowaniem masy obawiam
się, ze nie masz racji. Tych z gustem 'diskopolowym' było od nas
znacznie więcej.
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)
-
42. Data: 2012-01-07 18:23:24
Temat: Re: agonia Kodaka
Od: Pawel Gancarz <y...@t...pl>
W dniu 12-01-07 13:58, Waldek Godel pisze:
> Nie wspominając o tym, że przez długie lata w materiałach amatorskich Kodak
> był jednym z najdroższych filmów, oferując diskopolowo cukierkowe kolory,
> których nie dało się strawić. Konkurencja była tańsza i dawała lepsze
> rezultaty.
> A już zrobienie z negatywu Kodaka odbitek w typowym labie na papierze
> Kodaka dawało kompletną masakrę, taki pierwowzór tych HDRów Sebastiana Z.
Z negatywami kodaka nie miałem wiele do czynienia, z tego co pamiętam
nie było tak tragicznie (czasem zdarzało się coś tam zrobić na
domowej chemii Tetenala). Żeby nie było - nie czuję jakiejś złośliwej
satysfakcji z powodu zgonu tej firmy, miło wspominam Kodachrome 25, mam
jeszcze trochę slajdów z tamtych czasów i odbitek na Cibachrome (później
Ilfochrome), IMHO ta kombinacja dawała efekty do dziś nieosiągalne
w żadnym labie, drukarce, whatever. Niestety, była to nieprzyzwoicie
droga zabawa, w/g mnie Kodachrome przegrał nie z powodu gorszej jakości,
a gównianej polityki rynkowej (utajniony proces, w wielu krajach
praktycznie niedostępne laby).
--
"We all go a little mad sometimes."
Norman Bates
-
43. Data: 2012-01-09 07:53:43
Temat: Re: agonia Kodaka
Od: <MW>
Użytkownik "kamil" <k...@s...com> napisał w wiadomości
news:je7792$epk$1@inews.gazeta.pl...
> Tak, już podaję nazwisko i adres domowy, żeby jakiś czikagowski troll
> cholera wie co z tym robił.
No właśnie. Dyskutowanie z nim jednak też nie jest za mądre - większość
ludzi z dobrym gustem ma go dawno w KF. Niezależnie do tego jakie argumenty
przytoczysz i ile racji nie miałbyś - to nie zmieni tego kuzynkojebcy,
mitomana, megalomana, moczymordy, erotomana-gawędziarza, trolla i pojeba -
szkoda klawiatury. To naprawdę ciężki przypadek, żeby nie rzec -
beznadziejny - choć dla specjalistów pewnie ciekawy.
--
MW
-
44. Data: 2012-01-09 10:08:44
Temat: Re: agonia Kodaka
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
W dniu 2012-01-05 18:11, kamil pisze:
> Kodak bankrutuje, a kotleciarze od siedmiu boleści swoje gnioty dalej
> produkują. Dziwny jest ten świat.
Kotleciarze ostatnio strasznie nerwowi, bo się interes sypie. Gazety
zwalniają pstrykaczy, kotlety robią za uśmiech dzieciaki w ramach nauki
obsługi aparatu, a najgorsze, że gówniarze potrafią zrobić lepszy
materiał niż pan Kazio, co w latach siedemdziesiątych kasę czesał na
dansingach :)
Zmiany, zmiany...
A taki Kodak - cóż to za firma, od dziesięciu lat same głupawki
sprzedawali (zresztą wszystko to oemy z własnym logiem). To już nic nie
znaczy.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/chłód chudł, chód wlókł ciała spocone po mieście, znudzone... środa,
południe/
-
45. Data: 2012-01-10 03:21:13
Temat: Re: agonia Kodaka
Od: i1410 <i...@o...pl>
Dnia 09-01-2012 o 07:53:43 <MW> napisał(a):
> Użytkownik "kamil" <k...@s...com> napisał w wiadomości
> news:je7792$epk$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Tak, już podaję nazwisko i adres domowy, żeby jakiś czikagowski troll
>> cholera wie co z tym robił.
>
> No właśnie. Dyskutowanie z nim jednak też nie jest za mądre - większość
> ludzi z dobrym gustem ma go dawno w KF. Niezależnie do tego jakie
> argumenty przytoczysz i ile racji nie miałbyś - to nie zmieni tego
> kuzynkojebcy, mitomana, megalomana, moczymordy, erotomana-gawędziarza,
> trolla i pojeba - szkoda klawiatury. To naprawdę ciężki przypadek, żeby
> nie rzec - beznadziejny - choć dla specjalistów pewnie ciekawy.
>
Dla amatorów też:)
--
i1410
-
46. Data: 2012-01-19 12:04:27
Temat: Re: agonia Kodaka
Od: "TheGuru" <t...@w...pl>
> http://gielda.onet.pl/niespelnione-marzenia-kodaka,1
8727,4987365,1,prasa-detal
no i słowo stało się ciałem ...
http://www.polskieradio.pl/42/3/Artykul/520240,Kodak
-oglosil-upadlosc-po-131-latach
-
47. Data: 2012-01-19 12:12:20
Temat: Re: agonia Kodaka
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Thu, 19 Jan 2012 13:04:27 +0100, TheGuru napisał(a):
> no i słowo stało się ciałem ...
> http://www.polskieradio.pl/42/3/Artykul/520240,Kodak
-oglosil-upadlosc-po-131-latach
No to teraz pozwą wszystkich. Wszystkich.
A na koniec wykastrują najjaśniejszemu panu.
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.