eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaŻyrandol w wersji ze ściemnianiem.Re: Żyrandol w wersji ze ściemnianiem.
  • Data: 2024-09-18 11:53:34
    Temat: Re: Żyrandol w wersji ze ściemnianiem.
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Wed, 18 Sep 2024 10:59:20 +0200, Jarosław Sokołowski wrote:
    > Pan J.F napisał:
    >>>> A sama żarówka kosztowała złotówkę lub mniej. Można jej minimalnie
    >>> Gdzie widziałeś 100W za poniżej 1zl?? To było kilka zł minium.
    >>
    >> O ile pamiętam, to i takie się zdarzały.
    >> Ale to już był okres schyłkowy, może fabryka dożynała maszyny,
    >> może Chinczycy tanie buble wypuszczali ...
    >
    > Marka "PILA" w swoim czasie była jedną z częściej podrabianych przez
    > Chińczyków. Nie tylko wśród żarówek.

    Ja nie wiem, czy podrabiana.
    Fabrykę w Pile i markę kupił Philips. Philips zainwestował też fabryki
    w Chinach.
    To miał prawo produkować co gdzie chce, pod marką jaką chce.

    Ale to raczej nie były PILA. Neolux mi się kojarzy.

    Teraz w Kauflandzie widze sporo LED marki Osram (wisi i straszy),
    made in China, ale na pudełku Ledvance.

    Ledvance to spółka córka Osram z 2016, sprzedana Chinczykom
    https://en.wikipedia.org/wiki/Osram

    spodziewać się "niemieckiej jakości", czy raczej nie ? :-)

    >> a ja narzekałem, ze szybko się przepalają.
    >
    > Może w końcu zaczęły się przepalać po normalnym czasie?

    Raczej nie.

    > Energetyka
    > zaczęła pilnowała napięcia w sieci (i częstotliwości!), skończyły się
    > czasy komuny, za którymi kol. Marek tak tęskini. Napięcie 190V stało
    > się wspomnieniem. Przypominam, że krzywa żywotności jest bardzo stroma.

    No ale nowe żarówki powinny być już na 230V :-)

    A w kapitaliżmie w gniazdku jest często 240, a nawet 253V :-)

    A jak kapitalizm pilnuje częstotliwości, to kiedyś mieliśmy próbkę,
    której do tej pory nie bardzo rozumiem :-)

    >> A europejkie żarówki były wtedy trwalsze?
    >
    > Podobno tak, te z Piły szczególnie. W niektórych krajach (chyba UK,
    > USA zdaje się też) były takie regulacje, że włókno żarówki ma być tak
    > ułożone, że przy wstrząsie spowodowanym upadkiem lampy na podłogę,
    > dla bezpieczeństwa łamie się, a żarówka przestaje świecić. Nasze tego
    > nie miały, więc były chętnie kupowane (importowane) przez rozlicznych
    > Panów Marków.

    W USA to możliwe.
    Tam domy płoną szybko, a odszkodowania potrafią być horendalnie
    wysokie. To nawet bez regulacji lepiej się zabezpieczyć.

    No ale żarowki rzadko upadają na podłogę, jak upadają, to często
    pękają, więc nie bardzo widzę w tym sens.
    I trzeba by instalacje przerabiac ... w wynajmowanym domu/mieszkaniu?

    Chyba, że robilismy coś na eksport, na 120V ?

    A może na radziecki rynek na 127V ?

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: