W dniu 2012-12-25 20:02, Artur Maśląg pisze:
> W dniu 2012-12-25 17:31, v...@i...pl pisze:
>>>>>> tym bardziej, ze ma funkcjonalnosc nawigacji.
(...)
>>>>> Yanosik? Nazywanie tego co tam jest "funkcjonalnością nawigacji"
>>>>> uśmiech na mej twarzy powoduje ;)
>>>>
>>>> Mi w zupelnosci wystarcza, bo zazwyczaj dobrze wiem gdzie jade a i
>>>> problemow z orientacja przestrzenna nie miewam ;)
>>>
>>> Hmm, ale nie pytam czy Tobie wystarcza, ponieważ posiadasz orientację
>>> przestrzenną itd. :) Chodziło mi sensowność używania tego "wynalazku",
>>> w szczególności w zakresie używania jako nawigacji.
>>
>> Powiem inaczej: mnie wystarcza i znajomy tez jest zadowolony. Wiecej
>> uzytkownikow nie znam, wiec na tej podstawie uogolniam, ze jest OK.
>
> Ok, jak wam wystarcza to fajnie, ale to chyba trochę mało na
> uogólnianie :)

Dzisiaj nawet zrobiłem "teścik" (w końcu kolejna wersja ;) ) na
dłuższej trasie (91/551/554/15/554/534/560/10/7/724/721). Normalnie
banan na twarzy :) Orientacja po zmianie trasy (celowe, nie ustawiałem
punktów pośrednich, nawet nie wiem czy się da, decyzja ad hoc - nie
chciało mi się zawracać) masakrycznie długa. Informowanie o zmianie
kierunku mało czytelne itd., nieznajomość tras - np. wrzask o przejazd
kolejowy, tymczasem od dawna jest wiadukt nad torami. Rozwaliła mnie
do reszty w DC - podniesienie prędkości do 70km/h zdaje się tam nie
istnieje. Dodatkowo dochodzi problem w wiarygodnością lokalizacji
"pomiarów", co niby ma być jej siłą - nieaktualne, błędne itd.
NE podaje to poprawnie i dodatkowo prosi o potwierdzenie, czy nadal
aktualne. Yanosik niby też by chciał, ale efekt mizerny. Pewnie
w samych miastach i w największym ruchu to się jeszcze jakoś
sprawdza, ale poza tym to crap ;)