-
11. Data: 2014-06-24 20:50:34
Temat: Re: Zoom18-200 dla bezlusterkowca
Od: Piotr Kosewski <p...@m...nowhere>
On 2014-06-24 03:50, Krzysztof Halasa wrote:
> W aparatach cyfrowych powiększenie to nic nie znaczący parametr. To
> miało sens wtedy, gdy wszystkie aparaty (i obiektywy, których dotyczyło
> porównanie) były na film 35 mm (lub inny, ale dobrze określony).
> Teraz sensowne jest podawanie minimalnych wymiarów obiektu, który zajmie
> całą "klatkę" zdjęcia. Najlepiej w kontekście odległości obiektu od
> przodu obiektywu oraz wielkości matrycy w pikselach.
A niby skąd ten brak znaczenia?
Powiększenie to powiększenie - cecha układu optycznego. Jak ktoś umie
mnożyć, to będzie wiedział co mu się zmieści.
W czasach filmu ludzie po prostu wiedzieli, jaki rozmiar ma ich element
światłoczuły. I wiedza się przydawała, bo wizjery z pokryciem 100% to
był niezły luksus (a dziś masz go w aparacie za 2500 zł).
Podejrzewam, że właściciel aparatu może sobie zadać trud i sprawdzić
rozmiar sensora. Choć oczywiście nie musi, bo przecież zobaczy efekt
od razu...
> Nie jest to często niezbędne, aczkolwiek brak (sensownego) AF nie jest
> typowo w macro takim problemem jak w innych sytuacjach.
Oczywiście, że nie jest niezbędne. Ale jednak w makro istotny jest
precyzyjny dobór ostrości, a AF tego po prostu nie gwarantuje. Nie
dlatego, że jest niedokładny (bywa), tylko dlatego, że między polami
AF są odstępy :)
No i przypominam oczywistość. Przy maksymalnym powiększeniu ze
standardowego f/2.8 może się zrobić prawie f/5. Jeśli do tego dojdą
inne ściemniacze (filtry, konwertery, adaptery itp.), to pewnie za
wiele autofocusem nie zdziałasz :).
pozdrawiam,
Piotr Kosewski
-
12. Data: 2014-06-24 21:27:03
Temat: Re: Zoom18-200 dla bezlusterkowca
Od: XX YY <f...@g...com>
>
>
> A niby skąd ten brak znaczenia?
>
> Powiększenie to powiększenie - cecha układu optycznego. Jak ktoś umie
>
> mnożyć, to będzie wiedział co mu się zmieści.
>
>
znaczenie jest ale inne niz w fotografii analogowej. Zupelnie odmienna sytuacja.
w analogu naturalny obraz 1:1 ma okreslone wymiary geometryczne np 55*55mm,24*36mm
w fotografii cyfrowej obraz 1:1 nie ma okreslonych wymiarow geometrycznych. ma
okreslona l.pixeli. Obraz cyfrowy 100 % moze miec wymiar geometryczny np 60*50 cm
albo i 2*3 m w zaleznosci od urzadzenia wyjscia, albo i 5*7mm na matrycy . jakosc
bedzie zawsze taka sama.
w fotografii analogowej obraz sie powieksza w cyfrowej - pomniejsza.
Wymiary geometryczne obrazu cyfrowego niewiele jeszcze mowia , stad mozna w
uproszczeniu powiedziec ze nie maja wiekszego znaczenia.
-
13. Data: 2014-06-25 00:19:05
Temat: Re: Zoom18-200 dla bezlusterkowca
Od: Piotr Kosewski <p...@m...nowhere>
On 2014-06-24 21:27, XX YY wrote:
> znaczenie jest ale inne niz w fotografii analogowej. Zupelnie odmienna sytuacja.
> w analogu naturalny obraz 1:1 ma okreslone wymiary geometryczne np 55*55mm,24*36mm
> w fotografii cyfrowej obraz 1:1 nie ma okreslonych wymiarow geometrycznych. ma
okreslona l.pixeli. Obraz cyfrowy 100 % moze miec wymiar geometryczny np 60*50 cm
albo i 2*3 m w zaleznosci od urzadzenia wyjscia, albo i 5*7mm na matrycy . jakosc
bedzie zawsze taka sama.
>
> w fotografii analogowej obraz sie powieksza w cyfrowej - pomniejsza.
> Wymiary geometryczne obrazu cyfrowego niewiele jeszcze mowia , stad mozna w
uproszczeniu powiedziec ze nie maja wiekszego znaczenia.
Oficjalnie ogłaszam, że Twój poziom mnie już zupełnie przerósł.
W poprzednich wątkach miałem jeszcze złudzenie, że nadążam, ale dziś
już zupełnie kapituluję.
Przez kawałek życia regularnie gapiłem się bezmyślnie na pewien tekst
w sanskrycie. Podobne mam uczucie próbując zrozumieć Twój drugi akapit.
pozdrawiam,
Piotr Kosewski
-
14. Data: 2014-06-25 06:36:23
Temat: Re: Zoom18-200 dla bezlusterkowca
Od: XX YY <f...@g...com>
>
> Oficjalnie ogłaszam, że Twój poziom mnie już zupełnie przerósł.
>
> W poprzednich wątkach miałem jeszcze złudzenie, że nadążam, ale dziś
>
> już zupełnie kapituluję.
>
>
przeciez elektroniczny plik zawierajacy zapis obrazu nie posuiada wymiaru
geometrycznego. Nie ma wyrazonej w jednostkach odleglosci szerokosci i dlugosci.
( w odroznieniu do "pliku " analogowego w postaci np negatywu).
Posiada okreslona liczbe punktow obrazowych ( w odroznieniu od obrazu analogowego ,
ktory nie posiada okreslonje l. punktow obrazowych).
Obraz w skali 1:1 to obraz , w ktorym na urzadzeniu wyjscia zostana pokazane
wszystkie zapisane punkty obrzowe. A jako,. ze najczesciej pokazujemy obraz na
urzadzeniach wyjscia , ktore maja mniej doth ( pixeli ) niz liczba pixeli w pliku
wiec zachodzi koniecznosc redukcji liczby pokazanych pixeli .
tak wiec niemal zawsze pokazujemy tyko czesc punktow obrazowych , a wiec jest to w
censie cyfrowym pomniejszenie.
wymiary geometryczne w jakich pokazany jest obraz zaleza od rozdzielczosci wzglednej
urzadzenia wyjscia , a ta moze byc rozna , nie jest uzalezniona od liczby pixeli w
pliku.
ten sam plik zdjeciowy na roznych urzadzeniach o tej samej liczbie bezwzglednej
pixeli czyli w tym samym powiekszeniu (pomniejszeniu) moze miec rozna wielkosc
geometryczna , jakosc bedzie taka sama ( zalezy od jakosci urzadzenia wyjscia ).
powiekszenie w cyfrze to cos innego niz powiekszenie rozumiane tak potocznie w zyciu
czy tez fotografii analogowej.
Natomiasst tak przegladajac ten watek dochodze do wniosku ,ze pytajacy nawiazujac do
makro ma na mysli chyba skale odwzorowania.
czysto teoretycznie , gdyby rozdzielczosc matryc i obiektywow byla odpowiednio wysoka
to skala odwzorowania do makro nie milaby wiekszego znaczenia , moznaby efekt makro
uzyskac sterujac powiekszeniem obrazu. A ze tak jeszcze nie jest, wiec do makro
wymagana jest odpowiednia skala odwzorowania.
-
15. Data: 2014-06-27 14:13:31
Temat: Re: Zoom18-200 dla bezlusterkowca
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Piotr Kosewski <p...@m...nowhere> writes:
> A niby skąd ten brak znaczenia?
> Powiększenie to powiększenie - cecha układu optycznego. Jak ktoś umie
> mnożyć, to będzie wiedział co mu się zmieści.
Powiększenie jest wtedy istotne, jeśli ktoś chce sobie kupić obiektyw,
do swojego konkretnego aparatu. Wtedy - jasne. Sama ogniskowa
i odległość nie wystarcza, bo max ogniskowa zależy od odległości.
Gdy porównujemy całkowicie inne urządzenia: o matrycy innej wielkości
i o innej wielkości pikseli, to to jest średnio przydatne.
> W czasach filmu ludzie po prostu wiedzieli, jaki rozmiar ma ich element
> światłoczuły.
Wtedy to miało sens.
Tzn. teraz też ma jakiś - ale trzeba przeliczać, nie można porównać
bezpośrednio. Jeśli mamy minimalną wielkość obiektu, to możemy.
> Oczywiście, że nie jest niezbędne. Ale jednak w makro istotny jest
> precyzyjny dobór ostrości, a AF tego po prostu nie gwarantuje. Nie
> dlatego, że jest niedokładny (bywa), tylko dlatego, że między polami
> AF są odstępy :)
Zależy od aparatu. Kwestia także głębi ostrości.
> No i przypominam oczywistość. Przy maksymalnym powiększeniu ze
> standardowego f/2.8 może się zrobić prawie f/5. Jeśli do tego dojdą
> inne ściemniacze (filtry, konwertery, adaptery itp.), to pewnie za
> wiele autofocusem nie zdziałasz :).
Zależy od aparatu. Zdaża mi się robić zdjęcia macro z AF i f/20+,
a sporadycznie z f/40. Mój wzrok ma już niestety najlepsze lata za sobą.
--
Krzysztof Hałasa
-
16. Data: 2014-06-27 17:09:19
Temat: Re: Zoom18-200 dla bezlusterkowca
Od: d...@v...pl
W dniu piątek, 27 czerwca 2014 14:13:31 UTC+2 użytkownik Krzysztof Halasa napisał:
> Zależy od aparatu. Zdaża mi się robić zdjęcia macro z AF i f/20+,
>
> a sporadycznie z f/40. Mój wzrok ma już niestety najlepsze lata za sobą.
>
Przepraszam, czy Twój aparat ustawia ostrość przy przysłonie domkniętej do f/20 czy w
pełni otwartej ?
Pozdrawiam Marcin
-
17. Data: 2014-06-27 19:21:20
Temat: Re: Zoom18-200 dla bezlusterkowca
Od: Piotr Kosewski <p...@m...nowhere>
On 2014-06-27 14:13, Krzysztof Halasa wrote:
> Powiększenie jest wtedy istotne, jeśli ktoś chce sobie kupić obiektyw,
> do swojego konkretnego aparatu.
A miałby sobie kupić obiektyw do innego aparatu? Po co?
> Gdy porównujemy całkowicie inne urządzenia: o matrycy innej wielkości
> i o innej wielkości pikseli, to to jest średnio przydatne.
Niby czemu?
> Zależy od aparatu. Zdaża mi się robić zdjęcia macro z AF i f/20+,
> a sporadycznie z f/40. Mój wzrok ma już niestety najlepsze lata za sobą.
Jeśli to było f/40 w trakcie kadrowania i ostrzenia, to chyba
fotografujesz zapalone żarówki. To może wyjaśniać pogorszenie wzroku. :D
pozdrawiam,
Piotr Kosewski
-
18. Data: 2014-06-27 19:48:12
Temat: Re: Zoom18-200 dla bezlusterkowca
Od: mt <f...@i...pl>
W dniu 2014-06-27 14:13, Krzysztof Halasa pisze:
> Zależy od aparatu. Zdaża mi się robić zdjęcia macro z AF i f/20+,
> a sporadycznie z f/40. Mój wzrok ma już niestety najlepsze lata za sobą.
Czym robisz zdjęcia z AF i f/40?
--
marcin
-
19. Data: 2014-06-29 00:15:19
Temat: Re: Zoom18-200 dla bezlusterkowca
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
d...@v...pl writes:
> Przepraszam, czy Twój aparat ustawia ostrość przy przysłonie
> domkniętej do f/20 czy w pełni otwartej ?
No tak, na otwartej rzecz jasna.
Tak czy owak, przy f/6.3 - 2EV daje radę poprawnie ustawić ostrość
w świetle "pokojowym". To jest jakiś tryb hybrydowy.
--
Krzysztof Hałasa