eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaZnów kadrowanie...Re: Znów kadrowanie...
  • Data: 2014-08-16 21:56:10
    Temat: Re: Znów kadrowanie...
    Od: Piotr Kosewski <p...@m...nowhere> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2014-08-16 16:51, Marek wrote:
    > Jeśli mają praktykę i chcą podzielić się konstruktywnymi uwagami, to też
    > ich wysłucham. A jakie mamy inne opcje? Facebook, gdzie w dobrym
    > przybliżeniu 100% to osoby ograniczające zdjęcia do słitfoci? Jeśli
    > dobrze rozumiem Twoje intencje, to starasz się mnie zniechęcić do
    > dialogu na tej grupie jak mało adekwatnego miejsca?

    Wymieniłem przynajmniej 2.

    Trudno mi ocenić, czy ta grupa jest adekwatnym miejsce. Adekwatnym
    do czego?

    2 posty temu jeszcze powinieneś zostać odesłany na pl.rec.foto.art
    (gdyby wciąż istniała). Teraz to już chyba jest pl.sci.filozofia...

    > Nie, już wyjaśniałem w jakim celu to czynię gdyż musiało Ci to umknąć.
    > Zresztą celowo wątek zainicjowałem bez wskazywania na prawdziwe moje
    > intencje, którymi nie było ocenianie tego konkretnego zdjęcia lecz
    > bardziej ogólne zagadnienie. Dla przypomnienia: zastanawiałem się czy
    > fakt konieczności "dociążenia" góry kadru (np. wodującym Boeingiem 707
    > lub ogniami sylwestrowymi :-D ) zdjęcia jakie prezentuje jest skutkiem
    > czytania książek, które to zalecają czynić? Przypadkowo wybrane osoby

    No to chyba jednak pl.sci.filozofia.

    > 2. Gdybym nauczycielka na języku polskim kazała mi wstać i odpowiedzieć
    > na tak zadane pytanie, powiedziałbym:
    > Tytuł: Morskie kamienie
    > Opis: Samotność w bezmiarze

    Nadal filozofia...

    > Pewnie jeszcze mógłbym tak długo. :-)

    Nie można. Zrobiłeś nijakie zdjęcie. Zadałem Ci proste pytanie o tytuł
    i wyskakujesz mi z kolejnym wywodem.

    > Ale... na dpreview dyskusja jest odnośnie sprzętu lub w cieniu sprzętu.

    Nie jest to prawdą.

    > A co do flickr... to faktycznie nie znam tego miejsca.

    No to poznaj. Ale będziesz musiał nauczyć się tytułować zdjęcia.

    > A to, że dostrzegam je w propozycjach modyfikacji nie jest istotne?

    Nie. Mało kto czyta podręczniki o fotografii. Rady zazwyczaj pochodzą z
    "wiedzy ludowej".

    > To nie aż tak :-) Popatrz od drugiej strony na tą samą kwestię. Otóż czy
    > to oznacza, że od tego momentu fotografia profesjonalna staje się
    > sztampowa? Zniewolona w kółko powtarzanymi zasadami?

    Znowu filozofia.

    > Bardzo mi się podobają niektóre ujęcia robione przez dzieci, które nie
    > mają wyrobionych nawyków, nie chodziły do szkół artystycznych, nie
    > czytały podręczników do fotografii. Łamią wszelkie zasady i od czasu do
    > czasu wychodzi coś z tego naprawdę fajnego.

    Raczej nie wychodzi. Pada na mózg, że dziecko zrobiło fajną focię.
    Gdyby wrzucił to do galerii 30-latek, to byś zignorował.

    > Czy nie warto łamać zasady?

    pl.sci.filozofia
    Poważnie.

    Ale na pl.misc.samochody też zrobiłbyś furorę.

    pozdrawiam,
    Piotr Kosewski

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: