eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

  • Data: 2021-09-10 16:31:57
    Temat: Re: Ziew...
    Od: heby <h...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 10/09/2021 15:12, J.F wrote:
    > Tzn - jak "wszystko wylaczone", to mam jakies 40W poboru, i to jest ze
    > 30W za duzo. Do tego dochodzi lodowka, ktora ma srednio pewnie z 50W.

    Lodówke trudno mi ocenić. Natomiast widziałem już lodówkę "do PV". Z
    programatorem pracy, noc przesypia z wyższą temperaturą. Nie pamiętam co
    to było, jakaś hamerykańska.

    > Do tego telewizor, ktory cos tam gra, u mnie dosc dlugo.

    Każdy ma rózne problemy.

    Ale jakoś nie widzę konsumpcji rzędu 60kWh w nocy przez jedna rodzinę
    aby wyssać baterię elektryka do cna.

    >>> a tu jakis objazd, czy korek w letni upal ... i trzeba pchac :-)
    >> Nie, to kwestia proprytetów.
    > I trafnosci prognoz.

    Za zła pogodę zapłacisz w postaci prądu z elektrowni. Nie widzę tutaj
    problemu. Pogoda w ciągu roku jest wystarczajaco stabilna, aby w takim
    okresie szacować.

    > Albo wielkosci baterii :-)

    Jak najmniejsza.

    >> A w ogóle to co szkodzi mieć awaryjny generator zintegrowany z pojazdem?
    > Niby nic, ale nie ma.
    > Tzn sa hybrydy, ale jakies takie inne,
    > i byly BEV z agregatem, ale juz nie ma.

    Przyjdzie potrzeba to się i agregaty pojawią.

    >> Do klimy + ładowania awaryjnego? Duże to nie musi być. ja wiem, że
    >> ludzie rechotają z tego pomysłu, ale niby co w nim złego? Mały agregat
    >> 3kW to wielkosc walizki kabinowej ma.
    > No, ja bym tam raczej myslal o 30-50kW.
    > Zeby sie dalo choc 140km/h po autostradzie jechac :-)

    Agregat służy do ładowania *w korku*. Tak, aby zrekompensować enegię
    którą "nadmiarowo" straciłeś więcej niż przewidywania.

    Idę o zakłąd, że w typowej sytuacji to zbędne. Chyba że korek będzie
    trwał 10h. Samóchód z akku na 400km wytrzyma w 1h korku z 20k do biura.

    >> POtrzeba wygeneruje stoswną infrastrukturę. W przypadku podładowywania
    >> "pod pracą", nie trzeba w zasadzie nic robić z dużych inwestycji.
    > Ale male trzeba zrobic. A "praca" moze nie miec motywacji.

    Praca moze nie mieć nic do gadania. Pojawia się ustawa, że biuro > niż 3
    pracowników ma mieć 50% miejsc postojowych z ładowarkami i już.

    Takich wymogów jest multum, na przykład ilość ubikacji. Gdyby nie takie
    wymogi, Janusze Biznesu mieli by jedną na 100 ludzi i system tokenowy.

    >> Zalezy jak masz panele. U mnie jest perfekt południe, ale znajomy ma
    >> szczyt koło 16-17.
    > Latem. A jesienia i wiosna juz blisko zachodu. A zima to juz ciemna
    > noc.

    Na to nic nie poradzę. Całe to wymyślanie ma na celu usunięcie *połowy*
    problemu z węglem.

    > No i ... czy wydzialy planowania przestrzennego nie powinny zaplanowac
    > dachow dokladnie na poludnie ?

    Nie. Dzięki temu szczyty sie nie kumulują i dytrybucja wytrzymuje.

    >> Zimą trzeba grzać mieszkania. W tym celu powstały ciepłownie.
    >> Jaki problem aby zimą w tym celu powstały również elektrownie?
    > Ja tam z duzego miasta, wiec mam elektrocieplownie.
    > No ale przeciez chcemy je zamknac ?

    Tak. Przerobić grzanie na pompy ciepła. Może być duza, na budynek.

    >> Że nie
    >> wspomnę, że elektrownia->pompaciepła->kaloryfer ma wyższą sprawność,
    >> >100%, niż obece ciepłownie (zgaduje).
    > Raczej nie bardzo. sprawnosc elektrowni dosc slaba.

    Gdzieś czytałem taką pracę, gdzie to było policzone. Niestety nie
    potrafie tego odnaleźć. Załózmy, że to na razie taka moja hipoteza.

    >> Ogólnie grzanie prądem w zimę, przy pompach ciepła, powinno być
    >> ekologiczniejsze niż wprost węglem (zgaduje, zakładam że współczynnik x4
    >> więcej ciepła z pompy da się utrzymać przez większosć zimy).
    > Tzn ogolnie grzanie jakimkolwiek paliwem to marnotrawstwo,
    > bo mozna tym prad produkowac, a grzac sie cieplem odpadowym, i jeszcze
    > PC napedzac.

    Nie mamy ciepła odpadowego ;) Ostatnie huty wygaszają piece. A
    elektrownie w centrach miast powoli się kończą.

    >> Innymi słowy mamy zapotrzebowanie na pompy ciepła zimą i w tym celu
    >> warto by mieć jakies elektrownie, a nie ciepłownie. No to zbudujmy
    >> odrobinę większe.
    > Ale jakie - PV czy wiatraki, zeby bylo ekologicznie?

    Jądrowe. Jak się nie da, to jakieś inne.

    >>> Plus koszt zuzycia baterii.
    >> Plus koszty zużycia silnika spalinowego. Jakoś nikt ich nie liczy ;)
    > Liczy, liczy, ale na razie samochod elektryczny drozszy.
    > Poza tym spaliniak wytrzymuje ze 300kkm, i to ladnie wspolgra z rdzą
    > :-)

    Po drodze utylizując w sudzienkach 1m3 oleju ;)

    Jest za dużo parametrów do obliczenia tego w posób pewny.

    >> PS. Ja to bym w ogóle chciał aby powstało pudełko: z jednej strony
    >> wkładasz prąd, wodę, CO2, z drugiej kapie LPG. Sprężyć, do zbiornika i
    >> masz na zimę magazynowanie. Nawet, jak by to miało mieć sprawnośc 30%,
    >> to ciągle zarąbiste względem kopciuchów bo zdrowie ciężko wycenić.
    > Prosze bardzo
    > https://www.zmescience.com/research/us-navy-syntheti
    c-jet-fuel-seawater-0423432/

    Za chwile się okaże, że kratki wlotowe zatykaja się iperytem i tyle z
    marzeń o potędze.

    Ponadto z seawater? Poza H2O to jest coś jeszcze niezbędne?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: