-
11. Data: 2009-01-11 17:53:34
Temat: Re: Zgoda na wykonywanie fotografii
Od: "Jim-bim-ber" <s...@d...pl>
Użytkownik ""Paweł W."" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gkdafa$b32$1@news3.onet...
> Jim-bim-ber pisze:
>
>> Sam zakaz jest mocno dyskusyjny w każdym wypadku, może chodzi bardziej o
>> wykorzystanie wizerunku/zdjęcia ?
>>
>
> Pozwać wszystkich wydawców pocztówek - natychmiast, bo jestem na 100%
> przekonany, że nie chodzili po właścicielach budynków, które fotografowali
> i nie pytali się o zgodę na komercyjne wykorzystanie!!!
>
> Pozdrawiam,
> Paweł W.
Fakt niedorzeczne to to jest ale jakos to w końcu przepisy regulują, martwe
czy nie ale jakieś muszą być !
-
12. Data: 2009-01-11 18:46:23
Temat: Re: Zgoda na wykonywanie fotografii
Od: "basti78" <b...@o...pl>
> Poczytaj sobie o akcji w Łodzi , gdzie ochrona pewnej firmy mocno
> skomplikowała komuś życie i co z tego wyniknęło.
gdzie to znaleźć ?
znalazłem inny ciekawy wątek, jestem juz w 2/3 ;)
http://www.google.pl/search?sourceid=navclient&hl=pl
&ie=UTF-8&rlz=1T4GZHZ_plPL251PL252&q=legitymacja+pra
sowa
wnętrze budynków jest dla mnie jasne, wg mnie zalezne od woly
zarządzającego/właściciela
to akurat wiedziałem
ale ciągle jak to się ma z zewnątrz, podstawa prawna? szczególnie jeśli moje
nogi nie stoją na terenie tego obiektu
i czy takie zdjęcia z zewnątrz musze miec zgode na wykorzystanie? czy nie? z
zewnątrz podkreslam. np chce zamieścić w reklamie swojej dzialalnosci, albo
swoim serwisie internetowym zachęcającym do korzystania z moich usług
--
--
Sebastian
-
13. Data: 2009-01-11 18:54:06
Temat: Re: Zgoda na wykonywanie fotografii
Od: "basti78" <b...@o...pl>
> http://www.google.pl/search?sourceid=navclient&hl=pl
&ie=UTF-8&rlz=1T4GZHZ_plPL251PL252&q=legitymacja+pra
sowa
zły link !!!!
http://forum.nikon.org.pl/archive/index.php?t-56547.
html
ten poprawny
--
--
Sebastian
-
14. Data: 2009-01-11 19:14:25
Temat: Re: Zgoda na wykonywanie fotografii
Od: f1969 <"[odspamiacz]fotograf1969"@gazeta.pl>
basti78 pisze:
> na co komandos pokładowy wyskoczył do mnie, acz dość uprzejmie, że
> - przepraszam, ale nie może Pan robić zdjęć
> - dlaczego?
> - bo to budynek prywatny
Poczytaj sobie o akcji w Łodzi , gdzie ochrona pewnej firmy mocno
skomplikowała komuś życie i co z tego wyniknęło.
> JAKIE PODSTAWY PRAWNE (jakie dokladnie przepisy) regulują coś takiego?
Idiotyczne. Za chwilę na posiadanie aparatu będzie potrzebna licencja,
oczywiście słono płatna, i za zgodą urzędnika. Kretyńskie przepisy,
sprzeczne z sobą, służą urzędnikom, a nie zwykłym obywatelom.
Zdjęcie robić możesz wszystkiemu, z wykorzystaniem jest już trochę
inaczej. Dyskusje nie raz były na tej grupie, poszperaj w archiwum.
A już tak mocno off-topic ... poza tematem wątku
http://www.youtube.com/watch?v=Ss0cA1EnteM
--
f1969
-
15. Data: 2009-01-11 19:52:38
Temat: Re: Zgoda na wykonywanie fotografii
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
basti78 napisal:
> oczywiscie wyłączam z dyskusji obiekty chronione - z wyraźnym zakazem
> fotografowania
Nie ma takich obiektow. Przynajmniej w Polsce. Sikorski bedac
ministrem obrony zniosl ostatnie pozostalosci z peerelu dotyczace
zakazu fotografowania mostow, wiaduktow, jednostek wojskowych.
Ostatnio PKP probowala wprowadzac jakies wlasne 'prawo' w Katowicach
to skonczylo sie to happeningiem fotograficznym w tej ruderze,
ktora tam imituje dworzec (disclaimer: w latach siedemdziesiatych,
gdy tam dosc czesto jezdzilem, to dworzec byl ladny, bo byl
PRZESTRONNY I ZADBANY, a nie zawalony kramikami i sklepikami).
> ale wlasnie jak jest z biurowcami, GH, drapaczami czy kazdym innym
> budynkiem?
Wlasciciel/przedsiebiorca ma prawo wydawac dowolne zarzadzenia
obowiazujace WYLACZNIE jego pracownikow w zakresie obowiazkow
sluzbowych. Koniec. Kropka. Inne osoby te zarzadzenia moga obchodzic
tyle, co zeszloroczny snieg.
Niemniej, mnostwo lokalnych firmowych kacykow probuje uzurpowac
sobie uprawnienia, ktorych nie posiadaja, a o ile Andrzej Lawa
nie konfabuluje, to sady zaczynaja rozwijac niebezpieczna dla obywateli
linie orzecznictwa, gdzie odmawiaja temu obywatelowi czynnego prawa
przeciwstawienia sie zamachowi na jego prawa ze strony byle ochroniarza.
Nawiasem mowiac, jak rozwija sie sprawa dostepnosci fotograficznej
obiektow w muzeach finansowanych z budzetu panstwa, czyli z kasy
podatnikow. O ile mnie pamiec nie myli, taka sprawa albo juz
wyladowala w sadzie, albo miala wyladowac. Dyrektor muzeum uzurpowal
sobie prawo zakazania fotografowania obiektow muzealnych.
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
16. Data: 2009-01-11 20:00:51
Temat: Re: Zgoda na wykonywanie fotografii
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
Jim-bim-ber napisal:
> Fakt niedorzeczne to to jest ale jakos to w końcu przepisy regulują, martwe
> czy nie ale jakieś muszą być !
Naprawde? Musza byc? No popatrz! A mnie sie wydawalo, ze zycie jest
jednak bardziej obszerne i skomplikowane niz najbardziej wydumane
produkcje cyrku z Wiejskiej. Mam wrazenie, ze takich przepisow nie ma.
Niewykluczone, ze na bazie ogolnej histerii lansowanej z Bruskeli
w ogolnosci, a z Londynu w szczegolnosci, niedlugo beda. Najbardziej
mnie rozbawily te agresywe akcje angielskich ormowcow przeciwko
ulicznym fotografom: 'bo mogli byc terrorystami'. Zalosne.
Wiecej w tym wojny psychologicznej rzadu z wlasnym spoleczenstwem
niz rzeczywistych dzialan zapobiegawczych.
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
17. Data: 2009-01-11 20:02:09
Temat: Re: Zgoda na wykonywanie fotografii
Od: "Robert" <r...@u...com.pl>
Użytkownik "basti78" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gkd5u5$brb$1@inews.gazeta.pl...
>
>
> PARAGRAFY poprosze - przepisy przepisy przepisy ;)
>
zrozum wreszcie, ze nic takiego nie istnieje
-
18. Data: 2009-01-11 20:07:13
Temat: Re: Zgoda na wykonywanie fotografii
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
basti78 pisze:
> JAKIE PODSTAWY PRAWNE (jakie dokladnie przepisy) regulują coś takiego?
Konstytucja - każdy zakaz oraz nakaz wymaga podstawy prawnej w randze
ustawy. Jeśli takowej nie ma - żądający/zakazujący ma spadać na drzewo
banany prostować.
Tyle teorii.
W praktyce należy mieć oprócz aparatu ukrytą kamerę i w razie próby
rozboju ze strony ochroniarza należy tegoż zastrzelić i mieć dowód na
konieczność tegoż w owej kamerze.
Inaczej nasze skorumpowane sądy ("pozdrowienia" dla pewnej blond k*.*y)
są w stanie skazać napadniętego - ignorując zdrowy rozsądek, prawa
fizyki oraz przepisy.
> w srodku budynku oczywiscie trzeba miec zgodę i na wykonywanie i na
> wykorzystanie,
Bzdura.
-
19. Data: 2009-01-11 20:18:38
Temat: Re: Zgoda na wykonywanie fotografii
Od: "basti78" <b...@o...pl>
Wlasciciel/przedsiebiorca ma prawo wydawac dowolne zarzadzenia
obowiazujace WYLACZNIE jego pracownikow w zakresie obowiazkow
sluzbowych. Koniec. Kropka. Inne osoby te zarzadzenia moga obchodzic
tyle, co zeszloroczny snieg.
ale czy z kolei nie działa tutaj prawo własności ? tzn prawo nie zabrania
robienia zdjęć to jedno, ale skoro jestes na terenie czyjejś własności,
nawet podchodzącej pod miejsce publiczne (z tego co wyłapałem = miejsce o
możliwości zgromadzenia nieokreślonej liczby osób) to jest to jego własność
i po prostu może sobie tego nie życzyć? z różnych powodów, nawet widzi mi
się, ale to jego własność i prawo? i nie chodzi o regulaminy, ale jeśli
podejdzie do Ciebie jego pracownik (ochroniarz) i poprosi o nie robienie
zdjęć, to musisz się dostosować bo jesteś na nie swoim terenie?
pytam, nie stwierdzam.
jedno jest pewne że jest to dwuznaczne, niestety nie uregulowane przez
konkretne przepisy
a niestety przez zaleciałości komunistyczne w społeczeństwie jest naturalna
niechęć do obiektywów, osób rejestrujących, nagrywających, fotografujących
pomijam zdrowy rozsądek, bo jak chcesz to zrobisz telefonem, ukrytą kamerą w
guziku itepe
--
--
Sebastian
-
20. Data: 2009-01-11 20:25:37
Temat: Re: Zgoda na wykonywanie fotografii
Od: "R" <n...@n...pl>
Użytkownik "basti78" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gkdk9r$52c$1@inews.gazeta.pl...
>
> a niestety przez zaleciałości komunistyczne w społeczeństwie jest
> naturalna niechęć do obiektywów, osób rejestrujących, nagrywających,
> fotografujących
To nie są "zaleciałości komunistyczne". Kiedyś nigdy nie miałem problemów z
fotografowaniem ludzi na ulicach, nie mówiąc o obecnych cyrkach z numerami
rejestracyjnymi samochodów czy fotografowaniem budynków (pomijając obiekty z
zakazem fotografowania).
To obecna "władza" boi się wszystkiego i przenosi swoje obsesje na całe
społeczeństwo.
R.