eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaZasilanie wzmacniacza antenowego z kabla sygnalowego?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 52

  • 31. Data: 2011-03-06 22:41:25
    Temat: Re: Zasilanie wzmacniacza antenowego z kabla sygnalowego?
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello Dariusz,

    Sunday, March 6, 2011, 11:03:44 PM, you wrote:

    [...]

    >> Co mam z tym zrobic? Albo chociaz podpowiedz, czego mam szukac?

    > Przeczytać na spokojnie, pomyśleć, iść do sklepu nie dla idiotów.

    > Gdzie masz napisane że na wyjście wzmacniacza w. cz masz podpiąć
    > zasilanie? Nie masz, zasilanie masz dostarczyć na górę po koncentryku.
    > Między wyjściem wzmacniacza a przyłączem kabla idącego na dół separujesz
    > od siebie DC i RF - wyjście wzmacniacza do kabla przez kondensator,
    > zasilanie na zacisk zasilający wzmacniacza przez indukcyjność, pojemność
    > do masy i może jeszcze raz indukcyjność albo rezystor - to właśnie
    > trzeba osobno przesymulować. Podobny układ na dole - przez pojemność
    > odsprzęgasz FR na telewizor czy co tam podpinasz pod antenę, przez filtr
    > dolnoprzepustowy przypinasz zasilacz. Praktycznie wszysstkie wzmacniacze
    > antenowe TV tak mają.

    Karmienie starego lenia łyżeczką...

    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 32. Data: 2011-03-06 23:09:54
    Temat: Re: Zasilanie wzmacniacza antenowego z kabla sygnalowego?
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>

    Użytkownik RoMan Mandziejewicz napisał:

    > Karmienie starego lenia łyżeczką...

    A co mi tam, mam dziś humor i łaskawie patrzę na świat. Mogę nawet
    starego lenia łyżeczką nakarmić.
    Fakt, matoł na matole jedzie i matołem pogania.

    --
    Darek


  • 33. Data: 2011-03-06 23:45:51
    Temat: Re: Zasilanie wzmacniacza antenowego z kabla sygnalowego?
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello Dariusz,

    Monday, March 7, 2011, 12:09:54 AM, you wrote:

    >> Karmienie starego lenia łyżeczką...
    > A co mi tam, mam dziś humor i łaskawie patrzę na świat. Mogę nawet
    > starego lenia łyżeczką nakarmić.
    > Fakt, matoł na matole jedzie i matołem pogania.

    Zwróć uwagę - zero refleksji. Jeden z drugim uważa, że im się to należy
    a każdy kto tak nie mysli, to wróg klasowy godny szubienicy. Korzystając
    z pozorów anonimowosci pozwalają sobie na bezczelność, na jaką nie
    poważyliby się stojąc twarzą w twarz.

    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 34. Data: 2011-03-07 06:39:07
    Temat: Re: Zasilanie wzmacniacza antenowego z kabla sygnalowego?
    Od: Verox <a...@b...veroxsystems.com>

    On Sun, 6 Mar 2011 15:48:45 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał:
    > Hello Aha,
    >
    > Sunday, March 6, 2011, 3:14:47 PM, you wrote:
    >
    >>>> Nie wyjsciowa a wejsciowa jesli juz, nie wiesz co to skladowa stala ?
    >>> WYjsciowa, WYjsciowa, tak jest napisane w projekcie.
    >>> Wiem, co to skladowa stala, ale wiem tez, jak symulatory traktuja
    >>> idealne zrodla napieciowe z podlaczonym do nich napieciem zmiennym.
    >> To jest zle napisane skladowa stala podaje sie na wejscie wzmacniacza.
    >> Mozna tez i na wyjscie ale nigdy nie widzialem zeby ktos takie
    >> rozwiazanie stosowal bo jaki bym mial byc tego sens?.
    >
    > Matoł na matole. Na matole matoł. A na tym matole jeszcze jeden matoł...

    Pozatym pewnie mu wyjdzie całkiem fajny nadajnik zamiast tego wzmacniacza...


    --
    #begin 755 signature.exe
    [tomek <at> sikornik <dot> net] vy 73! de SP9UOB
    Proud to be 100 percent microsoft free. op. Tomek


  • 35. Data: 2011-03-07 06:42:19
    Temat: Re: Zasilanie wzmacniacza antenowego z kabla sygnalowego?
    Od: Verox <a...@b...veroxsystems.com>

    On Sun, 06 Mar 2011 15:17:00 +0100, J.F napisał:
    > On Sun, 6 Mar 2011 04:50:12 -0800 (PST), CheGitarra wrote:
    >>z radiowki jestem noga, a musze zaprojektowac wzmacniacz antenowy
    >>100-820 MHz, (wiem, mniej wiecej jak sie za to zabrac), ale w
    >>specyfikacji mam cos takiego - 'impedancja wyjsciowa 75ohmow (kabel
    >>wspolosiowy dostarczajacy jednoczesnie zasilanie)'
    >>I tego wlasnie nie do konca rozumiem - kabel sygnalowy dostarcza
    >>zasilanie? 12V stalego napiecia (takie mam napiecie zasilania) na
    >>wyjsciu?
    >
    > Tak sie robi wzmaczniacze - na koncu, czyli przy odbiorniku jest
    > zasilacz podlaczony do srodkowej zyly przez dlawik.
    >
    > Wzmacniacz tez odbiera zasilanie przez dlawik.
    >
    > 100MHz przez dlawik nie przechodzi.

    Mylisz się :-)
    Wszystko zależy od dławika.

    --
    #begin 755 signature.exe
    [tomek <at> sikornik <dot> net] vy 73! de SP9UOB
    Proud to be 100 percent microsoft free. op. Tomek


  • 36. Data: 2011-03-07 06:43:54
    Temat: Re: Zasilanie wzmacniacza antenowego z kabla sygnalowego?
    Od: Verox <a...@b...veroxsystems.com>

    On Mon, 7 Mar 2011 00:45:51 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał:
    > Hello Dariusz,
    >
    > Monday, March 7, 2011, 12:09:54 AM, you wrote:
    >
    >>> Karmienie starego lenia łyżeczką...
    >> A co mi tam, mam dziś humor i łaskawie patrzę na świat. Mogę nawet
    >> starego lenia łyżeczką nakarmić.
    >> Fakt, matoł na matole jedzie i matołem pogania.
    >
    > Zwróć uwagę - zero refleksji. Jeden z drugim uważa, że im się to należy
    > a każdy kto tak nie mysli, to wróg klasowy godny szubienicy. Korzystając
    > z pozorów anonimowosci pozwalają sobie na bezczelność, na jaką nie
    > poważyliby się stojąc twarzą w twarz.

    Roman, ale czym Ty sie przejmujesz. Dzięki takim "inżynierom" będziemy
    mieli zapewnioną robote do późnej starości :-)

    --
    #begin 755 signature.exe
    [tomek <at> sikornik <dot> net] vy 73! de SP9UOB
    Proud to be 100 percent microsoft free. op. Tomek


  • 37. Data: 2011-03-07 08:11:41
    Temat: Re: Zasilanie wzmacniacza antenowego z kabla sygnalowego?
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello Verox,

    Monday, March 7, 2011, 7:43:54 AM, you wrote:

    >>>> Karmienie starego lenia łyżeczką...
    >>> A co mi tam, mam dziś humor i łaskawie patrzę na świat. Mogę nawet
    >>> starego lenia łyżeczką nakarmić.
    >>> Fakt, matoł na matole jedzie i matołem pogania.
    >> Zwróć uwagę - zero refleksji. Jeden z drugim uważa, że im się to należy
    >> a każdy kto tak nie mysli, to wróg klasowy godny szubienicy. Korzystając
    >> z pozorów anonimowosci pozwalają sobie na bezczelność, na jaką nie
    >> poważyliby się stojąc twarzą w twarz.
    > Roman, ale czym Ty sie przejmujesz. Dzięki takim "inżynierom" będziemy
    > mieli zapewnioną robote do późnej starości :-)

    A do młodego lekarza będziesz miał odwagę na starość pójść?

    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 38. Data: 2011-03-07 11:15:58
    Temat: Re: Zasilanie wzmacniacza antenowego z kabla sygnalowego?
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2011-03-06 21:23, CheGitarra pisze:
    > On 6 Mar, 21:09, RoMan Mandziejewicz<r...@p...pl> wrote:
    >> Hello CheGitarra,
    >>
    >> Sunday, March 6, 2011, 9:04:07 PM, you wrote:
    >>
    >>>> Dawne szko y to elektroniki od nauki obs ugi pilnika uczy y. I s usznie,
    >>>> bo po takiej szkole elektronik nie tylko programowa potrafi .
    >>> 'Za moich czasow, kiedy to jeszcze polowalismy na mamuty...'
    >>
    >> Tak jest. I na trolle - g upawe i niedouczone. I to mi do dzisiaj
    >> zosta o.
    >
    > A ciebie wysylali na przynete, bo trolle dawaly sie nabrac, zes jeden
    > z nich?
    >
    >
    >>> Nie ja ukladam program tych studiow, wiec bardzo prosze, odczep sie,
    >>> co?
    >>
    >> To ty student jeste i takie pytania zadajesz? Wstydu nie masz?
    >
    > Owszem, student, ponoc najlepszego wydzialu najlepszej politechniki w
    > Polsce. Indeks odbieralem od rektora, ale gdzies mi sie zapodzial...
    >
    > Chyba dowiedzialem sie dosc jak na jeden dzien, dzieki wszystkim,
    > ktorzy cos wniesli do tej dyskusji.

    Dziwna jest ta młodzież dzisiejsza :(

    W "trudnych czasach" wiedzę samemu zdobywało się z książek, w klubach,
    itp. Niekoniecznie ucząc się tylko minimum programowego.

    Sam pamiętam, jak gdzieś tak ok. 7 czy 8 klasy podstawówki robiło się
    różne wzmacniacze, equalizery, transceivery, itd. Była to wielka radość,
    gdy się samemu do czegoś doszło. Zaś jak człowiek dowiedział się czegoś
    od kogoś mądrzejszego, to był wdzięczny, a nie pyskował.
    A czasy były trudne. Niejednokroć lutowało się na aspirynie, bonie było
    kalafonii :(

    Taka mała anegdotka:
    onegdaj w klubie pracował starszy już jegomość, "pan Bolek". Otóż on
    zaczął pracę bodajże jeszcze przed wojną, pracując wiele lat w Lublinie
    w radiu na emisji. W latach osiemdziesiątych w wolnych chwilach zajmował
    się strojeniem i naprawą odbiorników, naprawą i modyfikacją komputerów i
    napędów, itp.

    Ktoś przyniósł stary, jeszcze lampowy odbiornik radiowy do naprawy.
    Pan Bolek przełożył peta na drugą stronę ust (zawsze chodził ze
    zgaszonym petem), wziął lutownicę i miernik, pogmerał kilkanaście minut
    i odłożył lutownicę.
    Delikwent od radia pyta:
    - I co, nie da się naprawić?
    Pan Bolek:
    - Da się.
    - Ale jakoś nie działa?
    - Działa, tylko przerobiłem go na nadajnik.

    Pan Bolek chciał sprawdzić jakiś pomysł, zrobił nadajnik, pomierzył, po
    czym spowrotem przywrócił walory użytkowe i oddał sprawny sprzęt.


    --
    Pozdrowionka.

    Adam.


  • 39. Data: 2011-03-07 19:44:09
    Temat: Re: Zasilanie wzmacniacza antenowego z kabla sygnalowego?
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>

    Użytkownik Adam napisał:
    > W dniu 2011-03-06 21:23, CheGitarra pisze:
    >> On 6 Mar, 21:09, RoMan Mandziejewicz<r...@p...pl> wrote:
    >>> Hello CheGitarra,
    >>>
    >>> Sunday, March 6, 2011, 9:04:07 PM, you wrote:
    >>>
    >>>>> Dawne szko y to elektroniki od nauki obs ugi pilnika uczy y. I s
    >>>>> usznie,
    >>>>> bo po takiej szkole elektronik nie tylko programowa potrafi .
    >>>> 'Za moich czasow, kiedy to jeszcze polowalismy na mamuty...'
    >>>
    >>> Tak jest. I na trolle - g upawe i niedouczone. I to mi do dzisiaj
    >>> zosta o.
    >>
    >> A ciebie wysylali na przynete, bo trolle dawaly sie nabrac, zes jeden
    >> z nich?
    >>
    >>
    >>>> Nie ja ukladam program tych studiow, wiec bardzo prosze, odczep sie,
    >>>> co?
    >>>
    >>> To ty student jeste i takie pytania zadajesz? Wstydu nie masz?
    >>
    >> Owszem, student, ponoc najlepszego wydzialu najlepszej politechniki w
    >> Polsce. Indeks odbieralem od rektora, ale gdzies mi sie zapodzial...
    >>
    >> Chyba dowiedzialem sie dosc jak na jeden dzien, dzieki wszystkim,
    >> ktorzy cos wniesli do tej dyskusji.
    >
    > Dziwna jest ta młodzież dzisiejsza :(
    >
    > W "trudnych czasach" wiedzę samemu zdobywało się z książek, w klubach,
    > itp. Niekoniecznie ucząc się tylko minimum programowego.
    >
    > Sam pamiętam, jak gdzieś tak ok. 7 czy 8 klasy podstawówki robiło się
    > różne wzmacniacze, equalizery, transceivery, itd. Była to wielka radość,
    > gdy się samemu do czegoś doszło. Zaś jak człowiek dowiedział się czegoś
    > od kogoś mądrzejszego, to był wdzięczny, a nie pyskował.
    > A czasy były trudne. Niejednokroć lutowało się na aspirynie, bonie było
    > kalafonii :(
    >
    > Taka mała anegdotka:
    > onegdaj w klubie pracował starszy już jegomość, "pan Bolek". Otóż on
    > zaczął pracę bodajże jeszcze przed wojną, pracując wiele lat w Lublinie
    > w radiu na emisji. W latach osiemdziesiątych w wolnych chwilach zajmował
    > się strojeniem i naprawą odbiorników, naprawą i modyfikacją komputerów i
    > napędów, itp.
    >
    > Ktoś przyniósł stary, jeszcze lampowy odbiornik radiowy do naprawy.
    > Pan Bolek przełożył peta na drugą stronę ust (zawsze chodził ze
    > zgaszonym petem), wziął lutownicę i miernik, pogmerał kilkanaście minut
    > i odłożył lutownicę.
    > Delikwent od radia pyta:
    > - I co, nie da się naprawić?
    > Pan Bolek:
    > - Da się.
    > - Ale jakoś nie działa?
    > - Działa, tylko przerobiłem go na nadajnik.
    >
    > Pan Bolek chciał sprawdzić jakiś pomysł, zrobił nadajnik, pomierzył, po
    > czym spowrotem przywrócił walory użytkowe i oddał sprawny sprzęt.
    >
    >

    Przebijam!

    Kumplowi wysiadł telewizor. Lampowy jak najbardziej (innych wówczas nie
    bywało). Przyszedłem, jedna świecąca krecha w poprzek ekranu.
    Posłuchałem, powąchałem, popatrzyłem w bebechy, poprosiłem o nożyczki,
    ciachnąłem i telewizor zaczął działać.

    I zagadka - jakie było uszkodzenie i czego słuchałem, co wąchałem i
    oglądałem?

    --
    Darek


  • 40. Data: 2011-03-07 20:25:41
    Temat: Re: Zasilanie wzmacniacza antenowego z kabla sygnalowego?
    Od: Maciek <m...@p...com>

    Użytkownik Dariusz K. Ładziak napisał:
    > Kumplowi wysiadł telewizor. Lampowy jak najbardziej (innych wówczas nie
    > bywało). Przyszedłem, jedna świecąca krecha w poprzek ekranu.
    > Posłuchałem, powąchałem, popatrzyłem w bebechy, poprosiłem o nożyczki,
    > ciachnąłem i telewizor zaczął działać.
    >
    > I zagadka - jakie było uszkodzenie i czego słuchałem, co wąchałem i
    > oglądałem?
    >
    Teoretyzuję, bo nie mam doświadczenia z lampiakami.
    Pierwszy pomysł - wąchałeś przegrzewajace się rezystory i ciachnąłeś
    zwierajacy kondensator.
    Drugi pomysł, to rezystor RAT się rozlutował ale gdzie tu ciachanie
    nożyczkami?

    Maciek

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: