-
1. Data: 2009-09-02 17:50:02
Temat: Zasilanie komputera z EL Wiatrowej
Od: Gupik <b...@i...pl>
załóżmy że ktoś ma dom, i na działce postawił marsz z wiatrakiem
robiącym prąd, czy taka elektrownia byłaby w stanie zasilić przeciętny
zestaw komputerowy z 22 calowym monitorem ??
-
2. Data: 2009-09-02 18:04:43
Temat: Re: Zasilanie komputera z EL Wiatrowej
Od: "...:::WISKOLER:::..." <R...@v...cy>
Na grupie *pl.comp.pecet*, dnia 2 wrzesień (środa),
znalazłem donos TW *Gupik*,
o treści cytowanej poniżej:
> załóżmy że ktoś ma dom, i na działce postawił marsz z wiatrakiem
> robiącym prąd, czy taka elektrownia byłaby w stanie zasilić przeciętny
> zestaw komputerowy z 22 calowym monitorem ??
Jeśli moc wyprodukowana z prądnicy jest większa od mocy pobieranej przez
zestaw to nie będzie żadnego problemu. Urządzeniu zasilającemu to jest
rybka z "czego" dany prąd jest produkowany.
Natomiast ja obawiałbym się pracy na takim zasilaniu bez UPS-a.
Co w razie braku dość silnego wiaterku?
--
Dlaczego tyle osób zarabia na ebookach?
http://ebooki.zlotemysli.pl/wiskoler.php
-
3. Data: 2009-09-03 00:12:10
Temat: Re: Zasilanie komputera z EL Wiatrowej
Od: "Wiktor S." <wswiktor&poczta,fm@no.spam>
>> załóżmy że ktoś ma dom, i na działce postawił marsz z wiatrakiem
>> robiącym prąd, czy taka elektrownia byłaby w stanie zasilić
>> przeciętny zestaw komputerowy z 22 calowym monitorem ??
> Jeśli moc wyprodukowana z prądnicy jest większa od mocy pobieranej
> przez zestaw to nie będzie żadnego problemu. Urządzeniu zasilającemu
> to jest rybka z "czego" dany prąd jest produkowany.
Tylko że pytającemu chyba właśnie chodzi o to, czy "da się" na działce
postawić wiatrak i osiągnąć odpowiednią moc. Odpowiedź: tak, da się.
> Natomiast ja obawiałbym się pracy na takim zasilaniu bez UPS-a.
> Co w razie braku dość silnego wiaterku?
Takie systemy zawsze montuje się z zestawem akumulatorów i to znacznie
większych niż jakiś tam UPS. Bardziej sensowny byłby "anty-ups", czyli układ
pobierający prąd z normalnej sieci na wypadek gdyby prądu z wiatraka nie
było.
--
Azarien
-
4. Data: 2009-09-03 00:57:31
Temat: Re: Zasilanie komputera z EL Wiatrowej
Od: rs <n...@n...spam.pl>
On Wed, 02 Sep 2009 19:50:02 +0200, Gupik <b...@i...pl>
wrote:
>załóżmy że ktoś ma dom, i na działce postawił marsz z wiatrakiem
>robiącym prąd, czy taka elektrownia byłaby w stanie zasilić przeciętny
>zestaw komputerowy z 22 calowym monitorem ??
taka elektrownia (zalezy jaki maszt, jak turbina, jaka okolica)
moglaby zasilic taki zestaw komputerowy razem z cala reszta gratow
elektrycznych, ktora sie w domu znajduje. jest tylko jedna kwestia,
czy byloby to oplacalne. <rs>
-
5. Data: 2009-09-03 17:00:15
Temat: Re: Zasilanie komputera z EL Wiatrowej
Od: Czeresniak <d...@o...pl>
Gupik pisze:
> załóżmy że ktoś ma dom, i na działce postawił marsz z wiatrakiem
> robiącym prąd, czy taka elektrownia byłaby w stanie zasilić przeciętny
> zestaw komputerowy z 22 calowym monitorem ??
Tak, ale to zależy od...tego co się zaprojektuje.
Pozdrawiam
Darek
-
6. Data: 2009-09-03 18:56:23
Temat: Re: Zasilanie komputera z EL Wiatrowej
Od: "qwerty" <q...@p...fm>
Użytkownik "Gupik" <b...@i...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:h7mb8f$1ko$...@n...task.gda.pl...
> załóżmy że ktoś ma dom, i na działce postawił marsz z wiatrakiem robiącym
> prąd, czy taka elektrownia byłaby w stanie zasilić przeciętny zestaw
> komputerowy z 22 calowym monitorem ??
Zależy od generatora i siły wiatru, ale to "trochę" kosztuje. Nieopłacalne.
--
Jeżeli nie potrafisz skonfigurować NOD32, aby nie wysyłał śmieci
to lepiej nic nie pisz, gdyż nie jesteś obdarzony inteligencją.
-
7. Data: 2009-09-04 08:26:39
Temat: Re: Zasilanie komputera z EL Wiatrowej
Od: "Maciek \"Babcia\" Dobosz" <b...@j...org.pl>
On Wed, 02 Sep 2009 19:50:02 +0200, Gupik <b...@i...pl>
wrote:
>załóżmy że ktoś ma dom, i na działce postawił marsz z wiatrakiem
>robiącym prąd, czy taka elektrownia byłaby w stanie zasilić przeciętny
>zestaw komputerowy z 22 calowym monitorem ??
Jeśli generator dawałby odpowiedni prąd to nie widzę problemów. Pod
warunkiem że nie jest to połączoen z ogólną siecią energetyczną -
nawet okresowo np. jakimś przełacznikiem. Nie możesz w PL sam sobie ot
tak produkować prądu na własne potrezby. Musisz wyprodukowany prąd
odsprzedać do sieci ogólnokrajowej a potem go odkupić - oczywiście po
wyższej cenie. Paranoją? A i owszem. Dokłądnei taka jak róznego
rodzaju obowiązkowe akcyzy.
Zdrówko
-
8. Data: 2009-09-04 08:28:36
Temat: Re: Zasilanie komputera z EL Wiatrowej
Od: "Maciek \"Babcia\" Dobosz" <b...@j...org.pl>
On Thu, 3 Sep 2009 02:12:10 +0200, "Wiktor S."
<wswiktor&poczta,fm@no.spam> wrote:
Co w razie braku dość silnego wiaterku?
>
>Takie systemy zawsze montuje się z zestawem akumulatorów i to znacznie
>większych niż jakiś tam UPS. Bardziej sensowny byłby "anty-ups", czyli układ
>pobierający prąd z normalnej sieci na wypadek gdyby prądu z wiatraka nie
>było.
I tu wchodzisz w takie formalności że głowa boli. Bo wtedy prąd który
wyprodukujesz musisz formalnei sprzedać do sieci i odkupić ponownei na
własne potrzeby. Problem dość znany wśród chetnych do budowy np.
małych elektrowni wodnych.
Zdrówko
-
9. Data: 2009-09-04 09:07:24
Temat: Re: Zasilanie komputera z EL Wiatrowej
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Maciek "Babcia" Dobosz wrote:
> On Thu, 3 Sep 2009 02:12:10 +0200, "Wiktor S."
> <wswiktor&poczta,fm@no.spam> wrote:
> Co w razie braku dość silnego wiaterku?
>>
>> Takie systemy zawsze montuje się z zestawem akumulatorów i to
>> znacznie większych niż jakiś tam UPS. Bardziej sensowny byłby
>> "anty-ups", czyli układ pobierający prąd z normalnej sieci na
>> wypadek gdyby prądu z wiatraka nie było.
>
> I tu wchodzisz w takie formalności że głowa boli. Bo wtedy prąd który
> wyprodukujesz musisz formalnei sprzedać do sieci i odkupić ponownei na
> własne potrzeby. Problem dość znany wśród chetnych do budowy np.
> małych elektrowni wodnych.
pitolisz, on nie chce sprzedawać prądu tylko mieć przełacznik zasilanei z
wiatru lub z sieci.
-
10. Data: 2009-09-04 10:03:15
Temat: Re: Zasilanie komputera z EL Wiatrowej
Od: "Maciek \"Babcia\" Dobosz" <b...@j...org.pl>
On Fri, 4 Sep 2009 11:07:24 +0200, "Marek Dyjor"
<m...@p...onet.pl> wrote:
>> I tu wchodzisz w takie formalności że głowa boli. Bo wtedy prąd który
>> wyprodukujesz musisz formalnei sprzedać do sieci i odkupić ponownei na
>> własne potrzeby. Problem dość znany wśród chetnych do budowy np.
>> małych elektrowni wodnych.
>
>pitolisz, on nie chce sprzedawać prądu tylko mieć przełacznik zasilanei z
>wiatru lub z sieci.
Sprawdź sobie szczegółowo zanim zaczniesz pisać o "pitoleniu". Według
polskich urzędników taki przełącznik między systemami to już jest
przyłącze energetyczne a Ty jesteś producentem energii elektrycznej. A
jako producent powinieneś uzyskać koncesję na jej produkcję i
dodatkowo świadectwo pochodzenia energii. Generalnie mocno upierdliwe
pod wzgledem formalnym.
Zdrówko