Czy ktoś z Was posiada zasilacz Enermax NAXN ENP500AWT 80+ 500W?

http://www.proline.pl/?p=EMX+NAXN+ENP500AWT

Chciałabym zakupić ten właśnie zasilacz, tylko najpierw wolę zasięgnąć
opinii ludzi, którzy wyżej wymieniony zasilacz używają w praktyce. Czy
warty jest swojej ceny, czy jest cichy i czy trzyma napięcia zgodnie z
normą. Czyli wszystko to co ważne jest w zasilaczu :-)

Mam jeszcze dwa pytanka dotyczące tego zasilacza. Niestety nigdzie w
internecie nie mogę znaleźć odpowiedzi, dlatego pytam tutaj.

1. Czy wtyczka ATX jest wtyczką rozłączaną na 20 + 4 piny, czy jest to
jedna wtyczka 24 piny?

2. Z tego co wyczytałam w internecie, zasilacz ten ma 5 wtyczek SATA.
Pytanie jest następujące. Czy te 5 wtyczek jest na jednej wiązce kabli,
czy są to dwie wiązki lub więcej? Mam nadzieję, że są to co najmniej
dwie osobne wiązki. Ważne jest to dla mnie dlatego, ponieważ muszę do
tego podłączyć nagrywarkę, która jest na górze obudowy, i dysk, który
jest na dole obudowy :-) Jeśli więc zasilacz będzie miał tylko jedną
wiązkę z 5 wtyczkami SATA, to po prostu nie będzie można podłączyć obu
tych urządzeń.


Dla ludzi którzy lubią poczytać o dziwnych przypadkach komputerowych,
opiszę dziwne zachowanie mojego dotychczasowego zasilacza :-) Obecnie
posiadam Tagana 500 W. Zasilacz ten przez 2 lata chodził bez zarzutu.
Niestety od jakiegoś czasu zaczął wydawać dziwne dźwięki. Mniej więcej
brzmi to tak, jakby wiatrak chodził na sucho i lekko popiskiwał. Czasem
popiskuje głośniej, czasem ciszej, czasem przez cały dzień nie piszczy
wcale :-) Obciążenie komputera nie ma na te dziwne piski żadnego wpływu.
Na początku myślałam, że to jakiś wiatraczek popiskuje. Otworzyłam więc
obudowę, i zatrzymuje każdy wiatrak szukając winowajcy. Okazało się, że
piski cały czas są słyszalne. Od razu podejrzenie padło na zasilacz,
ponieważ piski dochodziły z górnej części obudowy. I teraz uwaga :-)
Wyłączyłam komputer i ku mojemu zdziwieniu piski nadal były słyszalne!!!
:-) Przełączyłam więc wyłącznik znajdujący się z tyłu zasilacza w
pozycję wyłączony i .............. zasilacz popiskuje nadal!!! :-) Już
myślałam, że będę musiała zgłosić się do psychiatry, ale kiedy
wyciągnęłam wtyczkę zasilająca, zasilacz wreszcie przestał piszczeć :-)
Dla pewności, że to zasilacz piszczy, wymontowałam go całkiem z obudowy.
Teraz wystarczy tylko podłączyć wtyczkę zasilającą do zasilacza i on od
razu zaczyna popiskiwać :-) Nie mam pojęcia o co w tym wszystkim chodzi.
Boję się, że ten zasilacz po prostu może mi spalić cały komputer,
dlatego postanowiłam wymienić go na inny. I to już koniec tej
dramatycznej i trzymającej w napięciu do samego końca opowieści ;-)

Magdalena

do góry

"Magdalena" <m...@i...pl> wrote in message
news:iupffo$957$1@news.mm.pl...
> 1. Czy wtyczka ATX jest wtyczką rozłączaną na 20 + 4 piny, czy jest to
> jedna wtyczka 24 piny?

wszystkie plyty maja obecnie 24, nawet jezeli chcesz tego uzyc do plyty
ktora ma 20 to wystarczy wpiac zostawiajac 4 w powietrzu czy uzyc noza

> 2. Z tego co wyczytałam w internecie, zasilacz ten ma 5 wtyczek SATA.
> Pytanie jest następujące. Czy te 5 wtyczek jest na jednej wiązce kabli,
> czy są to dwie wiązki lub więcej?

w zyciu go na oczy nie widzialem ale jestem pewien ze sa to dwie wiazki

nawet jezeli nie to miedzy wtyczkami masz 15 cm co daje ci 75 cm kabla
wiec nawet big towera obskoczysz

> Dla ludzi którzy lubią poczytać o dziwnych przypadkach komputerowych,
> opiszę dziwne zachowanie mojego dotychczasowego zasilacza :-) Obecnie
> posiadam Tagana 500 W. Zasilacz ten przez 2 lata chodził bez zarzutu.
> Niestety od jakiegoś czasu zaczął wydawać dziwne dźwięki. Mniej więcej
> brzmi to tak, jakby wiatrak chodził na sucho i lekko popiskiwał. Czasem
> popiskuje głośniej, czasem ciszej, czasem przez cały dzień nie piszczy
> wcale :-) Obciążenie komputera nie ma na te dziwne piski żadnego wpływu.
> Na początku myślałam, że to jakiś wiatraczek popiskuje. Otworzyłam więc
> obudowę, i zatrzymuje każdy wiatrak szukając winowajcy. Okazało się, że
> piski cały czas są słyszalne. Od razu podejrzenie padło na zasilacz,
> ponieważ piski dochodziły z górnej części obudowy. I teraz uwaga :-)
> Wyłączyłam komputer i ku mojemu zdziwieniu piski nadal były słyszalne!!!
> :-) Przełączyłam więc wyłącznik znajdujący się z tyłu zasilacza w pozycję
> wyłączony i .............. zasilacz popiskuje nadal!!! :-) Już myślałam,
> że będę musiała zgłosić się do psychiatry, ale kiedy wyciągnęłam wtyczkę
> zasilająca, zasilacz wreszcie przestał piszczeć :-) Dla pewności, że to
> zasilacz piszczy, wymontowałam go całkiem z obudowy. Teraz wystarczy tylko
> podłączyć wtyczkę zasilającą do zasilacza i on od razu zaczyna popiskiwać
> :-) Nie mam pojęcia o co w tym wszystkim chodzi. Boję się, że ten zasilacz
> po prostu może mi spalić cały komputer, dlatego postanowiłam wymienić go
> na inny. I to już koniec tej dramatycznej i trzymającej w napięciu do
> samego końca opowieści ;-)

zalej cewki klejem na goraco i bedzie dobrze

nie ma sensu wydawac kasy na nowy jezeli chodzi tylko o to, tagany to
zazwyczaj solidne konstrukcje z cala lista zabezpieczen

do góry

"Magdalena" <m...@i...pl> wrote in message
news:iupffo$957$1@news.mm.pl...
> Czy ktoś z Was posiada zasilacz Enermax NAXN ENP500AWT 80+ 500W?
>
> http://www.proline.pl/?p=EMX+NAXN+ENP500AWT
>
> Chciałabym zakupić ten właśnie zasilacz, tylko najpierw wolę zasięgnąć
> opinii ludzi, którzy wyżej wymieniony zasilacz używają w praktyce.

W praktyce uzywam zasilacz Enermaxa ale z wcześniejszej lini. Jest
niezawodny ale jaego budowa przedstawia trochę do życzenia. Troche mi sie
usmarował totez go rozkręciłem. Dosłownie rozleciał mi sie w rekach na
kawałki twardej foli i cos jakby kawałki gipsu. Jakoś to poskładałem. Folię
wetknałem między transformator a sekcjię zasilania i działa do dzis.
Można go śmiało kupować. Ale to samo mozna kupic za 150 zł taniej.
Teraz niestety kupuje sie markę - a nie zasilacz.

do góry

Dnia 03-07-2011 o 12:11 Magdalena napisał na pl.comp.pecet:

> Czy ktoś z Was posiada zasilacz Enermax NAXN ENP500AWT 80+ 500W?
>
> http://www.proline.pl/?p=EMX+NAXN+ENP500AWT
>
> Chciałabym zakupić ten właśnie zasilacz, tylko najpierw wolę zasięgnąć
> opinii ludzi, którzy wyżej wymieniony zasilacz używają w praktyce. Czy
> warty jest swojej ceny, czy jest cichy i czy trzyma napięcia zgodnie z
> normą. Czyli wszystko to co ważne jest w zasilaczu :-)

Nigdy nie miałem takiego zasilacza, co jak może zauważysz nie ma
większego znaczenia. Mam natomiast Codegena, który pracował bezawaryjnie
6 lat, a teraz jeszcze sprawny leży w szafie. Mógłbym napisać, że to
najlepszy sprzęt? :)

Co do meritum. Enermax owszem, ale NAXN tylko powyżej 600W (choć też bym
się zastanawiał). Choć Enermax sam robi zasilacze, ta seria produkowana
jest przez CWT i Sirteca, a tej pierwszej za bardzo w tym przypadku bym
nie ufał i odradzam.
W tej cenie (nawet taniej) można kupić sprawdzone i lepsze konstrukcje.

> Mam jeszcze dwa pytanka dotyczące tego zasilacza. Niestety nigdzie w
> internecie nie mogę znaleźć odpowiedzi, dlatego pytam tutaj.
>
> 1. Czy wtyczka ATX jest wtyczką rozłączaną na 20 + 4 piny, czy jest to
> jedna wtyczka 24 piny?

Z opisu producenta wynika, że nie jest rozłączana. Nie ma to w zasadzie
żadnego znaczenia, ponieważ pasuje do 20 i 24 pinowych zasilań. Należy
tylko odpowiednio go włożyć do gniazda.

> 2. Z tego co wyczytałam w internecie, zasilacz ten ma 5 wtyczek SATA.
> Pytanie jest następujące. Czy te 5 wtyczek jest na jednej wiązce kabli,
> czy są to dwie wiązki lub więcej? Mam nadzieję, że są to co najmniej
> dwie osobne wiązki. Ważne jest to dla mnie dlatego, ponieważ muszę do
> tego podłączyć nagrywarkę, która jest na górze obudowy, i dysk, który
> jest na dole obudowy :-) Jeśli więc zasilacz będzie miał tylko jedną
> wiązkę z 5 wtyczkami SATA, to po prostu nie będzie można podłączyć obu
> tych urządzeń.

Są to dwie wiązki. Jedna z trzema, druga z dwoma złączami SATA o długości
48 cm do pierwszego złącza i 15 cm między złączami.

> Dla ludzi którzy lubią poczytać o dziwnych przypadkach komputerowych...

Piski jak już ktoś napisał, mogą być skutkiem odklejania się cewek i
niekoniecznie musi to świadczyć o awarii zasilacza. W sieci można znaleźć
pomysły - jak je przykleić.
Aha, wyłącznik w ogromnej większości zasilaczy, wcale nie wyłącza
całkowicie zasilacza i pobiera on prąd z sieci.

--
WiesłaW
Opera Mail

do góry

Magdalena nam wczesniej objawił, a ja odpowiadam:
> pozycję wyłączony i .............. zasilacz popiskuje nadal!!! :-) Już
> myślałam, że będę musiała zgłosić się do psychiatry, ale kiedy wyciągnęłam
> wtyczkę zasilająca, zasilacz wreszcie przestał piszczeć :-)


To co piszczy to któryś z transformatorów lub któraś z cewek. Prawdopodobnie
sie lekko rozszczelnił(a). Oprócz wkurzającego dźwięku nie powinno być
problemu. Można(" "?)by sprawdzić który to element, ale niestety trzeba to
robić pod napięciem i mieć doświadczenie, więc nie polecam laikowi.
Przem

do góry

WiesłaW nam wczesniej objawił, a ja odpowiadam:
> Aha, wyłącznik w ogromnej większości zasilaczy, wcale nie wyłącza
> całkowicie zasilacza i pobiera on prąd z sieci.

Uzupełnię tylko, że zależy jaki wyłącznik. Jesli jest z tyłu typowy
wyłącznik sieciowy to wyłącza, niestety teraz takie już rzadko montują.
"Wyłączony" zasilacz tak naprawdę jest zawsze częściowo włączony (piszę w
uproszczeniu) i podaje 5V na płytę, żeby przy naciśnięciu włącznika płyta
dała sygnał do załączenia reszty zasilacza i całego kompa.
Przem

do góry

Użytkownik "Magdalena" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:iupffo$957$1@news.mm.pl...

> Wyłączyłam komputer i ku mojemu zdziwieniu piski nadal były słyszalne!!!
> :-) Przełączyłam więc wyłącznik znajdujący się z tyłu zasilacza w pozycję
> wyłączony i .............. zasilacz popiskuje nadal!!! :-) Już myślałam,
> że będę musiała zgłosić się do psychiatry, ale kiedy wyciągnęłam wtyczkę
> zasilająca, zasilacz wreszcie przestał piszczeć :-)

Między kablem a wyłącznikiem sieciowym zasilacza znajduje się czasami
jeszcze układ przeciwzakłóceniowy i to on może być odpowiedzialny za te
dziwne piski, ale bez rozbierania zasilacza to można jedynie zgadywać. :-)

do góry