eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieria › Zarowki - o co cho?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 79

  • 41. Data: 2012-09-11 13:11:40
    Temat: Re: Zarowki - o co cho?
    Od: "W.Kr." <w...@g...com>



    J.F napisał(a):
    > U�ytkownik "Lukasz Kozicki" napisa� w
    > >> Czy ktos na glowe upadl? Jakie jest uzasadnienie zakazu sprzedazy?
    > >Ludzie z Komisji Europejskie albo upadli na g�ow�, albo maj� lewe
    > >dochody od europejskich producent�w �wietl�wek.
    >
    > Tylko wiesz - jak zachodze do sklepu, to na polowie, jesli nie wiecej,
    > widze napis "made in china".
    > Owszem, na niektorych widze tez np napis "philips", wiec zakladam ze
    > cos na tym europejczycy zarabiaja ... aczkolwiek moge sie mylic, moze
    > traca.
    >
    > >http://gwiazdowski.blogbank.pl/2009/08/25/zaroweczk
    i/
    >
    > Tylko wiesz, tak liczac - 100W zarowki przez 3000h pracy zuzywaja pod
    > 1GJ.
    > To jest energia zawarta w ok 50 kg wegla. Ale sprawnosc elektrowni
    > jest mierna, wiec raczej 150kg, jesli nie 250.
    >
    > Przy zawartosci rteci w weglu rzedu 100ppb, to jest ok 15mg rteci
    > przez komin.
    >
    > A taka nowoczesna swietlowka zawiera kilka mg rteci. To nadal jest
    > zysk.
    >
    > http://www.osram.pl/osram_pl/O_firmie/Spoleczenstwo_
    i_srodowisko__Global_Care/Produkty_a_srodowisko/Sust
    ainability_Criteria/Key_Performance_Indicators_(KPI)
    /Rtec/Informacje_o_rteci/index.html
    >
    > Poza tym ... swietlowki sa poddane recyklingowi :-)
    >
    > J.

    Kilka, to znaczy ile? A może kilkanaście?
    Jak się podaje tam 15 a tu kilka? to pachnie mi to agitką albo
    niewiedzą.
    A w obu przypadkach porównania są do luftu.

    W.Kr.


  • 42. Data: 2012-09-11 13:53:11
    Temat: Re: Zarowki - o co cho?
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "W.Kr." napisał w wiadomości
    J.F napisał(a):
    > A taka nowoczesna swietlowka zawiera kilka mg rteci. To nadal jest
    > zysk.

    >Kilka, to znaczy ile? A może kilkanaście?
    >Jak się podaje tam 15 a tu kilka? to pachnie mi to agitką albo
    >niewiedzą.

    Kilka to kilka :-)

    Linka nie podam, bo wyjatkowo zlosliwa strona, ale np Osram Dulux T
    18W - 2.6mg
    http://catalogx.myosram.com/
    A moze zadziala
    http://catalog.myosram.com?~language=PL&~country=PL&
    it_p=4050300333519

    Glowy nie dam, czy przypadkiem nie ma teraz jakiegos ograniczenia -
    Unia nie jest az taka glupia/przekupna, zeby z jednej strony
    ograniczac rtec, a z drugiej nia sypac.

    >A w obu przypadkach porównania są do luftu.

    Czemu ? Masz - 3mg w lampie, 3 mg w weglu, a zarowka emituje 15 mg
    przez komin.

    Gorzej we Francji, Norwegii czy Kanadzie - tam nie ma kominow :-)

    Boisz sie ? Odnos swietlowki do punktu zbiorki i uswiadamiaj sasiadow.

    A swoja droga - ktory z zakladow utylizacji oferuje odzyskana rtec na
    sprzedaz ? Bo ja niedowiarek i przekona mnie dopiero widok pelnych
    butelek na polkach, a i to nie calkiem :-)

    J.


  • 43. Data: 2012-09-11 17:50:36
    Temat: Re: Zarowki - o co cho?
    Od: "W.Kr." <w...@g...com>



    J.F napisał(a):

    > Linka nie podam, bo wyjatkowo zlosliwa strona, ale np Osram Dulux T
    > 18W - 2.6mg
    > http://catalogx.myosram.com/
    > A moze zadziala
    > http://catalog.myosram.com?~language=PL&~country=PL&
    it_p=4050300333519
    >
    > Glowy nie dam, czy przypadkiem nie ma teraz jakiegos ograniczenia -
    > Unia nie jest az taka glupia/przekupna, zeby z jednej strony
    > ograniczac rtec, a z drugiej nia sypac.
    >
    > >A w obu przypadkach por�wnania s� do luftu.
    >
    > Czemu ? Masz - 3mg w lampie, 3 mg w weglu, a zarowka emituje 15 mg
    > przez komin.
    >
    > Gorzej we Francji, Norwegii czy Kanadzie - tam nie ma kominow :-)
    >
    > Boisz sie ? Odnos swietlowki do punktu zbiorki i uswiadamiaj sasiadow.
    >
    > A swoja droga - ktory z zakladow utylizacji oferuje odzyskana rtec na
    > sprzedaz ? Bo ja niedowiarek i przekona mnie dopiero widok pelnych
    > butelek na polkach, a i to nie calkiem :-)
    >
    > J.
    Jest tylko nie jedno pytanie, nie znam na nie odpowiedzi , jak trwałe
    są związki rtęci zawarte w spalinach i w popiołach, żużlu. Czy rtęć
    tam zawarta uwalnia się , czy związki które tam tworzy są akurat
    szkodliwe. Być może tak. Zakładam, że ze świetlówek i innych takich
    świecących wynalazków jest w całości odzyskiwana i użyteczna do
    czegoś tam.


  • 44. Data: 2012-09-11 19:45:21
    Temat: Re: Zarowki - o co cho?
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "W.Kr." napisał w wiadomości grup
    J.F napisał(a):
    > A swoja droga - ktory z zakladow utylizacji oferuje odzyskana rtec
    > na
    > sprzedaz ? Bo ja niedowiarek i przekona mnie dopiero widok pelnych
    > butelek na polkach, a i to nie calkiem :-)
    >
    >Jest tylko nie jedno pytanie, nie znam na nie odpowiedzi , jak
    >trwałe
    >są związki rtęci zawarte w spalinach i w popiołach, żużlu. Czy rtęć
    >tam zawarta uwalnia się , czy związki które tam tworzy są akurat
    >szkodliwe. Być może tak.

    Ja tam mysle ze ulatuje przez komin. Jak nie w postaci pary, to moze
    tlenku.
    Tylko elektrownia to tak dobrze rozrzuca, ze stezenie jest minimalne
    ... moze to juz pozyteczny mikroelement jest :-)

    Tak samo jak z samochodami - tyle lat rozrzucaly olow po okolicy, i co
    ? i w zasadzie nic ..

    >Zakładam, że ze świetlówek i innych takich
    >świecących wynalazków jest w całości odzyskiwana i użyteczna do
    >czegoś tam.

    A tu sie mozna doczytac ze rodacy po prostu wywalaja do smietnika,
    wiec odzyskiwany jest drobny procent.

    Ale ... ja niestety nie zakladam, i dlatego chetnie bym zobaczyl te
    odzyskana rtec.
    Bo inaczej to rosnie we mnie podejrzenie ze po calej utylizacji
    wedruje to w majestacie prawa na smietnik.
    Pardon - byc moze na skladowisko materialow niebezpiecznych, ktore dba
    o to zeby wiatr jak najwiecej rozpylil po okolicy ...

    P.S. nie wiem czy wkrotce sluczka po swietlowkach nie bedzie cennym
    surowcem. Metale ziem rzadkich sa jak sama nazwa wskazuje - rzadkie ..

    J.




  • 45. Data: 2012-09-12 02:55:05
    Temat: Re: Zarowki - o co cho?
    Od: Padre <P...@n...net>

    W dniu 2012-09-11 06:58, PeJot pisze:
    > W dniu 2012-09-10 20:32, Padre pisze:
    >>
    >>> OIDP niedowoltowany halogen pracuje jak zwykła żarówka,
    >>
    >> co drastycznie zwiększa jego trwałość, ludziska zapominają, że halogen
    >> to przewoltowana żarówka zabezpieczona gazem przed degeneracją żarnika,
    >> niestety zapominają też że drastycznie spada jej sprawność, taki
    >> przygotowany na szczególną okazję żyrandol 6x70W halogenów używany
    >> zazwyczaj ściemniony do mocy dziesięciowatowej żarówki zużywa ze 200W.
    >
    > Pomierzyłeś, czy tak ze sufitu te dane ?
    >
    >
    >
    Z głowy, mierzyłem wieki temu jak pojawiły się pierwsze ściemniacze i
    znajomi twierdzili, że to znakomicie oszczędza prąd a ja upierałem się ,
    że lepszy efekt daje jednak dwuobwodowy żyrandol. Przy zmniejszaniu się
    napięcia drastycznie przesuwa się widmo poza światło widzialne czyli
    defacto sprawność leci na łeb


  • 46. Data: 2012-09-12 21:22:57
    Temat: Re: Zarowki - o co cho?
    Od: "t-1" <n...@n...pl>


    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał
    > Ale ... las w ogole nie "produkuje" tlenu.

    Całkiem oryginalna teoria.
    Czy w szkołach nie ucza już o fotosyntezie?

    t-1
    .



  • 47. Data: 2012-09-13 07:09:41
    Temat: Re: Zarowki - o co cho?
    Od: PeJot <P...@n...pl>

    W dniu 2012-09-12 02:55, Padre pisze:

    > Z głowy, mierzyłem wieki temu jak pojawiły się pierwsze ściemniacze i
    > znajomi twierdzili, że to znakomicie oszczędza prąd a ja upierałem się ,
    > że lepszy efekt daje jednak dwuobwodowy żyrandol.

    Ściemniacz to nie oszczędzacz :)

    --
    P. Jankisz
    O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
    "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
    tylu idiotów" Stanisław Lem


  • 48. Data: 2012-09-13 08:17:07
    Temat: Re: Zarowki - o co cho?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Wed, 12 Sep 2012 21:22:57 +0200, t-1 napisał(a):
    > Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał
    >> Ale ... las w ogole nie "produkuje" tlenu.
    >
    > Całkiem oryginalna teoria.
    > Czy w szkołach nie ucza już o fotosyntezie?

    Ucza, ale widac kiepsko.
    Reszty wypowiedzi bowiem nie zrozumiales.

    J.


  • 49. Data: 2012-09-13 11:19:25
    Temat: Re: Zarowki - o co cho?
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "PeJot" napisał w wiadomości grup
    W dniu 2012-09-12 02:55, Padre pisze:
    >> Z głowy, mierzyłem wieki temu jak pojawiły się pierwsze ściemniacze
    >> i
    >> znajomi twierdzili, że to znakomicie oszczędza prąd a ja upierałem
    >> się ,
    >> że lepszy efekt daje jednak dwuobwodowy żyrandol.

    >Ściemniacz to nie oszczędzacz :)

    Zalezy - rachunek jednak mniejszy.
    Pytanie czy sie komus bedzie chcialo dobrac zarowki i pstryknac
    wylacznik, czy z braku sciemniacza bedzie siedzial i narzekal na za
    duza jasnosc :-)

    Tak swoja droga, to ostatnio jest moda na instalowanie oswietlenia
    ulicznego LED ... a na ile sie orientuje to te lampy ciagle maja
    mniejsza sprawnosc niz sodowe, a moze nawet od rteciowek i MH.
    I tak mi gdzies miedzy wierszami przebilo, ze oszczednosc jest na
    mniejszej mocy. Zamiast 100W sodowki wsadza sie 50W led. A ze przy
    okazji jest 3x ciemniej ... wyborcy nie zauwaza :-)

    Ale moze sie myle ..

    J.


  • 50. Data: 2012-09-13 12:24:54
    Temat: Re: Zarowki - o co cho?
    Od: PeJot <P...@n...pl>

    W dniu 2012-09-13 11:19, J.F pisze:

    > Pytanie czy sie komus bedzie chcialo dobrac zarowki i pstryknac
    > wylacznik, czy z braku sciemniacza bedzie siedzial i narzekal na za duza
    > jasnosc :-)

    W dobie świetlówek i ledów o mocy kilku do kilkunastu W chyba nikt nie
    narzeka na nadmiar światła.
    >
    > Tak swoja droga, to ostatnio jest moda na instalowanie oswietlenia
    > ulicznego LED ... a na ile sie orientuje to te lampy ciagle maja
    > mniejsza sprawnosc niz sodowe, a moze nawet od rteciowek i MH.

    Ale, OIMW, w wielu przypadkach te rozwiązania są *dotowane*, wiadomo skąd.


    --
    P. Jankisz
    O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
    "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
    tylu idiotów" Stanisław Lem

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: