eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika"Żarówki" ledRe: "Żarówki" led
  • Data: 2017-03-13 12:13:47
    Temat: Re: "Żarówki" led
    Od: Adam <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2017-03-12 o 13:27, AlexY pisze:
    > s...@g...com pisze:
    >> W dniu sobota, 11 marca 2017 23:16:19 UTC+1 użytkownik Adam napisał:
    >>> W dniu 2017-03-11 o 17:55, s...@g...com pisze:
    >>>> W dniu piątek, 10 marca 2017 16:20:00 UTC+1 użytkownik Zenek
    >>>> Kapelinder napisał:
    >>>>> Wez nie pierdol z migotaniem. Jak sa z przetwornica to dziesiatki
    >>>>> kilohercow. Jak z kondensatorem to 100Hz plus poswiata luminoforu
    >>>>> plus jakis nieduzy kondensator wygladzajacy. Podobno karaluchy i
    >>>>> inne robactwo jest w stanie zauwazyc migotanie ale nie czlowiek.
    >>>> Powiedz to koncernowi WV :)
    >>>> Tam ledy z tylnych swiatel mrugaja. W aucie, gdzie zasilanie jest DC.
    >>>> Mózg rozwalony :)
    >>>
    >>> Przecież już od wielu lat nie zasila się LED-ów, zwłaszcza mocnych,
    >>> napięciem stałym.
    >>> Pytanie tylko, czy jest techniczne uzasadnienie dla używania tak niskich
    >>> częstotliwości.
    >>>
    >> Jakie one tam mocne :)
    >> Podpięcie ich szeregowo razem z "delikatnym" balansowaniem rezystancją
    >> IMHO bylo by tańsze i nie mrugało.
    >
    > Żarówka którą LEDy muszą zastąpić _musi_ działać w dość szerokim
    > zakresie napięć w instalacji, od 9 do 15V, banalny szereg kilku LEDów z
    > opornikiem w tym układzie się nie sprawdzi, nie wiem jakie konkretnie
    > rozwiązanie jest zastosowane w tych mrugających lampach ale zdecydowanie
    > nie powinno to być dopuszczone, rozprasza i dezorientuje. Zwykły
    > elektrolit przed samym LEDem załatwiłby sprawę.
    >
    > [..]
    >
    >

    OIMW elektrolit przy LEDzie może spowodować szybką śmierć LEDa. Idea
    zasilania z przetwornicy, a dokładniej prądem prostokątnym polega (a
    przynajmniej tak było lat temu kilkanaście i więcej), że LEDa popędza
    się prądem czasem wielokrotnie większym od nominalnego, a później (zanim
    tenże LED zdąży namyślić się, aby pójść z dymem) daje mu się "odpocząć",
    aby zapomniał o tak brutalnym ataku.
    Stąd z dużo mniejszej energii niż przy zasilaniu ciągłym uzyskuje się
    znacznie większą moc światła.


    --
    Pozdrawiam.

    Adam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: