-
21. Data: 2014-02-15 10:11:10
Temat: Re: Żarówka LED a miganie
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
Użytkownik "Pawel O'Pajak" <o...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ldltdg$kub$1@wieslauf.sub.de...
> Powitanko,
>
>> Pewnie żarówka ma na wejściu mostek i pojemność. Dlatego jest spory
>> impuls prądowy przy załączeniu.
>
> Ale klasyczna zarowka zanim sie rozgrzeje, tez jest niemal zwarciem.
> Skoro diody w mostku nie odlatuja, to albo sa po byku bardziej niz triak,
> albo trwa to dluzej, niz rozgrzewanie zarowki.
>
60W żarówka w temperaturze pokojowej - 59om (zmierzyłem przed chwilą).
Prąd na początku: 230/59 = 3,9A (po nagrzaniu 0,26A).
To dużo, ale to jeszcze kawałek do zwarcia.
Zastanawia mnie jak triak w szereg z dwiema diodami zostanie włączony między
230V (w szczycie więcej) a nie naładowany elektrolit to jak się podzieli
między nie napięcie. ESR kondensatora pewnie poniżej 1om. Więc np. przy 30A
tylko 30V na kondensatorze. Albo prąd jeszcze większy albo reszta na
półprzewodnikach. Może być, że na diodach będzie po kilka V a na triaku
kilkadziesiąt. Jeśli tak jest to znacznie mniej po byku diody wygrają z
triakiem bez problemu.
P.G.
-
22. Data: 2014-02-15 12:45:12
Temat: Re: Żarówka LED a miganie
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 15 Feb 2014 10:11:10 +0100, Piotr Gałka napisał(a):
>> Ale klasyczna zarowka zanim sie rozgrzeje, tez jest niemal zwarciem.
>> Skoro diody w mostku nie odlatuja, to albo sa po byku bardziej niz triak,
>> albo trwa to dluzej, niz rozgrzewanie zarowki.
>>
> 60W żarówka w temperaturze pokojowej - 59om (zmierzyłem przed chwilą).
> Prąd na początku: 230/59 = 3,9A (po nagrzaniu 0,26A).
> To dużo, ale to jeszcze kawałek do zwarcia.
>
> Zastanawia mnie jak triak w szereg z dwiema diodami zostanie włączony między
> 230V (w szczycie więcej) a nie naładowany elektrolit to jak się podzieli
> między nie napięcie. ESR kondensatora pewnie poniżej 1om. Więc np. przy 30A
> tylko 30V na kondensatorze.
Jeszcze masz rezystancje i indukcyjnosc kabli, wtyczek, bezpiecznikow
i licznikow. Czasem jakis dlawik.
A i prad jak duzy poplynie to szybko przestanie.
> Albo prąd jeszcze większy albo reszta na
> półprzewodnikach. Może być, że na diodach będzie po kilka V a na triaku
> kilkadziesiąt.
Triaki i tyrystory o ile pamietam to z natury sie wolno otwieraja.
J.
-
23. Data: 2014-02-15 13:45:17
Temat: Re: Żarówka LED a miganie
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1887v4fqcs3eb$.28pyrigzcxm9$.dlg@40tude.net...
>
> Jeszcze masz rezystancje i indukcyjnosc kabli, wtyczek, bezpiecznikow
> i licznikow. Czasem jakis dlawik.
> A i prad jak duzy poplynie to szybko przestanie.
Co dla nas szybko to dla krzemu wieczność :).
>> Albo prąd jeszcze większy albo reszta na
>> półprzewodnikach. Może być, że na diodach będzie po kilka V a na triaku
>> kilkadziesiąt.
>
> Triaki i tyrystory o ile pamietam to z natury sie wolno otwieraja.
>
Tym gorzej dla nich :).
P.G.
-
24. Data: 2014-02-15 14:22:25
Temat: Re: Żarówka LED a miganie
Od: "Jeffrey" <s...@w...onet.pl>
Jingiel wrote:
> W dniu 2014-02-14 22:27, Mirek pisze:
>> On 14.02.2014 11:47, Jingiel wrote:
>>
>>> Postanowiłem ostatnio zamienić tradycyjną żarówkę w lampie
>>> sygnalizacyjnej od napędu bramy Nice
>>
>> To urządzenie mieści w sobie więcej poronionych pomysłów, ale skoro
>> mowa o lampie: tam żarówka po prostu się strzepuje.
>
>
> Dokładnie, brama czasem drży z racji swojej wagi. Szczególnie, gdy
> na
> końcu wchodzi w zamek. Zresztą jak na taką firmę parę baboli tam
> jest.
> Po ponad roku użytkowania musiałem wymieniać diorę od fotokomórki,
> bo
> straciła emisję. Z lipnych podzespołów korzystają.
trochę kleju do gwintów i po sprawie
jeffrey
-
25. Data: 2014-02-15 15:25:17
Temat: Re: Żarówka LED a miganie
Od: Mirek <i...@z...adres>
On 15.02.2014 08:39, Jingiel wrote:
> Po ponad roku użytkowania musiałem wymieniać diorę od fotokomórki, bo
> straciła emisję.
To i tak długo działała - krótką bramę pewnie masz i zacienione miejsce.
Te fotokomórki z siwą diodą nadawczą padały po miesiącu.
Nawet z tymi lepszymi diodami były jaja, bo soczewka spadała (drgania)
albo matowiała, a jak już nie dało się tak zamontować żeby odbiornik
zawsze był w cieniu, to prędzej czy później były problemy.
--
Mirek.
-
26. Data: 2014-02-15 15:34:35
Temat: Re: Żarówka LED a miganie
Od: Jingiel <x...@x...xx>
W dniu 2014-02-14 22:27, Mirek pisze:
> On 14.02.2014 11:47, Jingiel wrote:
>
>> Postanowiłem ostatnio zamienić tradycyjną żarówkę w lampie
>> sygnalizacyjnej od napędu bramy Nice
>
> To urządzenie mieści w sobie więcej poronionych pomysłów, ale skoro mowa
> o lampie: tam żarówka po prostu się strzepuje. Gdyby zastosowali żarówkę
> na 24V od kierunkowskazów (siłowniki na 24V), to byłaby wieczna, ale
> NIE! - wsadzili na 230 i to jeszcze na mały gwint - wymienialiśmy na
> ledówki (akurat nic się nie paliło... nie były z resztą tanie) ... to
> się znowu france odkręcały (bo ciężkie).
>
Żarówka na 24V to chyba niezbyt szczęśliwe rozwiązanie. Potrzebny
transformator, a to kosztuje. Z dostępnością takich żarówek też problem
w porównaniu do 230V z gwintem E14. Poza tym można zastosować ledówki na
GU 10 po wymianie gniazda lub MR16.
-
27. Data: 2014-02-15 15:39:07
Temat: Re: Żarówka LED a miganie
Od: Cezary Grądys <c...@w...onet.pl>
W dniu 14.02.2014 14:36, Jingiel pisze:
>
>> Pewnie żarówka ma na wejściu mostek i pojemność. Dlatego jest spory
>> impuls prądowy przy załączeniu.
>>
>
> Czyli ewentualnie triak o większej wydajności prądowej?
>
A nie możesz przełączać pradu/napiecia stałego?
Są "żarówki" LED na 12 V.
--
Cezary Grądys
c...@w...onet.pl
-
28. Data: 2014-02-15 15:45:33
Temat: Re: Żarówka LED a miganie
Od: Mirek <i...@z...adres>
On 15.02.2014 15:34, Jingiel wrote:
> Żarówka na 24V to chyba niezbyt szczęśliwe rozwiązanie. Potrzebny
> transformator, a to kosztuje.
Mówiłem o wersji z siłownikami na 24V.
> Z dostępnością takich żarówek też problem
Są na dostępne 24/7 na każdej stacji benzynowej.
> Poza tym można zastosować ledówki na
> GU 10 po wymianie gniazda lub MR16.
Jak masz taki wynalazek u siebie. A jak montujesz to klientom? W razie
awarii masz drakę, że mu nie zamontowałeś oryginalnego tylko podróbkę.
Musi mu się oryginał zepsuć (po gwarancji) żeby coś takiego można było
zrobić.
--
Mirek.
-
29. Data: 2014-02-15 20:13:36
Temat: Re: Żarówka LED a miganie
Od: Jingiel <x...@x...xx>
W dniu 2014-02-15 15:39, Cezary Grądys pisze:
> W dniu 14.02.2014 14:36, Jingiel pisze:
>>
>>> Pewnie żarówka ma na wejściu mostek i pojemność. Dlatego jest spory
>>> impuls prądowy przy załączeniu.
>>>
>>
>> Czyli ewentualnie triak o większej wydajności prądowej?
>>
>
> A nie możesz przełączać pradu/napiecia stałego?
> Są "żarówki" LED na 12 V.
>
>
A jak mam to robić. Napęd bramy przesuwnej pracuje na 230V. Musiałbym
całą lampę przerabiać. A konkretnie wstawiać zasilacz na 12V. Trochę bez
sensu. Jeśli faktycznie wstawienie rezystora 100 ohm rozwiązuje problem
to nie ma sensu bujać się z przeróbkami na 12V. Na razie kwestia z
rezystorem tylko teoretyczna. Nie sprawdzałem w praktyce.
-
30. Data: 2014-02-20 09:46:04
Temat: Re: Żarówka LED a miganie
Od: Cezary Grądys <c...@w...onet.pl>
W dniu 15.02.2014 20:13, Jingiel pisze:
> A jak mam to robić. Napęd bramy przesuwnej pracuje na 230V. Musiałbym
> całą lampę przerabiać. A konkretnie wstawiać zasilacz na 12V. Trochę bez
> sensu. Jeśli faktycznie wstawienie rezystora 100 ohm rozwiązuje problem
> to nie ma sensu bujać się z przeróbkami na 12V. Na razie kwestia z
> rezystorem tylko teoretyczna. Nie sprawdzałem w praktyce.
To faktycznie, nie ma sensu, lepszy będzie ten rezystor. Jeszcze jeden
pomysł przyszedł mi do głowy. W kibelku mam oświetlenie LED i tam
zapewne nie ma pojemności w zasilaniu, bo widać efekt stroboskopowy na
spadających kroplach z kranu. Może po prostu poszukaj takich, co nie
mają filtracji w zasilaniu.
--
Cezary Grądys
c...@w...onet.pl