W dniu 2016-10-27 o 22:30, Animka pisze:
>
>>>
>>
>> A to ci niespodzianka. Nawet nie wiedziałem że na YT są całe filmy..
>> Nawet jeden obejrzałem, jakość bardzo dobra. Dzięki za namiary.
>>
> Jakbyś korzystał z Mozilli Firefox to są do tego programu różne
> rozszerzenia do pobrania filmu, kabaretu czy teledysku z YT.
> Potem można wrzucić na pendrajwa i w telewizorze obejrzeć (jeśli ma
> gniazdko do USB).
> Nie jestem telewidzonanką ani kinomanką, ale parę filmów mi się
> podobało. Na YT polowałam na III część Sisi (o cesarzowej), bo nie
> obejrzałam w tv. No i wreszcie ktoś wrzucił i sobie obejrzałam.
>

Możesz mieć rację, co prawda jest z tym trochę zachodu, ale takie
pobranie i późniejsze odtwarzanie ma i zalety - można oglądać z
przerwami, nie będzie przycięć filmu FHD ze względu na słabe łącze itd..
Zaleta oglądania bezpośrednio z telewizora to wystarczy poszukać i
kliknąć "Play"..

Ja niedawno obejrzałem "Kroniki Riddicka" z YT.