On 2012-01-17 17:37, Cavallino wrote:
> Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <g...@...lesie> napisał w
> wiadomości news:jf2c1a$270$1@inews.gazeta.pl...
>> On 2012-01-16 18:04, Cavallino wrote:
>>> Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <g...@...lesie> napisał w
>>> wiadomości news:
>>>
>>>>> Daj mi dowolne auto na kilka dni, to Ci powiem o ile producent
>>>>> przekłamał.
>>>>> U mnie zazwyczaj to są 2 litry w każdej kategorii.
>>>>
>>>> Czas nauczyć się umiejętnie jeździć :-)
>>>
>>> Na to też przyjdzie czas, za 20 lat, jak już będę słabo widział, to może
>>> emerycka jazda zacznie mnie rajcować.
>>
>> To o czym pisze, z jazdą emerycką nie ma nic wspólnego :-) Gdybyś ze
>> mną jeździł, to byś wiedział :-)
>
> Jestem dziwnie spokojny, że spaliłbyś nie mniej ode mnie.

Może kiedyś sprawdzimy :-)

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

do góry

Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
news:9nxp7hikz6vh$.1wi4aobxv3sct.dlg@40tude.net...
> On Sat, 14 Jan 2012 13:58:35 +0100, Cavallino wrote:
>
>> Aż sprawdziłem wyniki jakie ci ludzie mają przy autach podobnych do
>> moich.
>> Przeważnie wychodzi im z 1-3 l mniej niż mi, mojej żonie i każdemu innemy
>> kto nimi jeździ.
>
> Czyli wyniki na sprintmonitor to też spisek prodcuentów? ;)
> Czy to jakiś inny spisek?

Raczej kiepskie ogarnianie rzeczywistości przez userów.

do góry

Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <g...@...lesie> napisał w wiadomości
news:jf4duc$lpf$1@inews.gazeta.pl...
> On 2012-01-17 17:37, Cavallino wrote:
>> Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <g...@...lesie> napisał w
>> wiadomości news:jf2c1a$270$1@inews.gazeta.pl...
>>> On 2012-01-16 18:04, Cavallino wrote:
>>>> Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <g...@...lesie> napisał w
>>>> wiadomości news:
>>>>
>>>>>> Daj mi dowolne auto na kilka dni, to Ci powiem o ile producent
>>>>>> przekłamał.
>>>>>> U mnie zazwyczaj to są 2 litry w każdej kategorii.
>>>>>
>>>>> Czas nauczyć się umiejętnie jeździć :-)
>>>>
>>>> Na to też przyjdzie czas, za 20 lat, jak już będę słabo widział, to
>>>> może
>>>> emerycka jazda zacznie mnie rajcować.
>>>
>>> To o czym pisze, z jazdą emerycką nie ma nic wspólnego :-) Gdybyś ze
>>> mną jeździł, to byś wiedział :-)
>>
>> Jestem dziwnie spokojny, że spaliłbyś nie mniej ode mnie.
>
> Może kiedyś sprawdzimy :-)

Np. na drogach Białostoczczyzny. ;-)

do góry

Tue, 17 Jan 2012 20:47:12 +0100, w
<4f15d033$0$26696$65785112@news.neostrada.pl>, "Cavallino"
<c...@k...pl> napisał(-a):

> > Czyli wyniki na sprintmonitor to też spisek prodcuentów? ;)
> > Czy to jakiś inny spisek?
>
> Raczej kiepskie ogarnianie rzeczywistości przez userów.

Całe szczęście, że mamy taką pochodnię wiedzy jak ty...

do góry

On 13/01/2012 10:49, Piotrek wrote:
> Jakie auto:
>
> a) kosztuje mniej niż 20 000 zł
> b) pali średnio poniżej 10 litrów
> c) ma 7 sekund do 100 km/h lub mniej
> d) rocznik 2000 lub wyżej

Honda Prelude z H22A?




--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

do góry

Cavallino <c...@k...pl> napisał(a):

> > Czyli wyniki na sprintmonitor to też spisek prodcuentów? ;)
> > Czy to jakiś inny spisek?
>
> Raczej kiepskie ogarnianie rzeczywistości przez userów.
>
>

Ale czego ci userzy niby nie ogarniaja? :-) Na razie to Ty dajesz swiadectwo,
ze ogarniasz, jak spalic wiecej paliwa, niz mozna by bylo :-)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "pablo eldiablo" <j...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:jf9f3e$9du$1@inews.gazeta.pl...
> Cavallino <c...@k...pl> napisał(a):
>
>> > Czyli wyniki na sprintmonitor to też spisek prodcuentów? ;)
>> > Czy to jakiś inny spisek?
>>
>> Raczej kiepskie ogarnianie rzeczywistości przez userów.
>>
>>
>
> Ale czego ci userzy niby nie ogarniaja? :-)

Nie wiem, pewnie każdy czego innego, skoro im wychodzi nieprawidłowo. ;-)
Może po prostu liczyć litrów i kilometrów nie umieją.

> Na razie to Ty dajesz swiadectwo,
> ze ogarniasz, jak spalic wiecej paliwa, niz mozna by bylo :-)

I tak jest zawsze, dopóki nie przejadę się z tymi, którym rzekomo mało coś
pali, w dłuższą trasę.
Od razu wychodzi, że właściciel nie wie dlaczego AKURAT TYM RAZEM spaliło mu
więcej, względnie tak się wlecze, że poza czekaniem na niego, nic na tej
trasie nie robię.

A to wszystko przy założeniu, że nikt się nie spieszy i jedziemy po ludzku,
bez szaleństw ale i nie w wyściu o kropelce.

do góry

*Cavallino* w wiadomości news:4f184360$0$26684$65785112@news.neostrada.pl
napisał(a):
>>>> Czyli wyniki na sprintmonitor to też spisek prodcuentów? ;)
>>>> Czy to jakiś inny spisek?
>>> Raczej kiepskie ogarnianie rzeczywistości przez userów.
>> Ale czego ci userzy niby nie ogarniaja? :-)
> Nie wiem, pewnie każdy czego innego, skoro im wychodzi nieprawidłowo. ;-)
> Może po prostu liczyć litrów i kilometrów nie umieją.

Gdy jedna osoba mówi wszystkim w około że są nienormalni to przeważnie
sytuacja jest odwrotna... ciekawe jak jest tym razem.

>> Na razie to Ty dajesz swiadectwo,
>> ze ogarniasz, jak spalic wiecej paliwa, niz mozna by bylo :-)
> I tak jest zawsze, dopóki nie przejadę się z tymi, którym rzekomo mało
> coś pali, w dłuższą trasę.

Jest jeden trik który większość kierowców ma opanowany, ale opanowanie go
przez Ciebie jakoś mi nie pasuje. Wiesz że jesli chcesz jechać stabilne
120kmph to operując gazem możesz osiągnąć stan gdy spala przykładowo
chwilowo 8l/100km ale i bez problemu przy tej samej prędkości możesz mieć
wynik 10l/100km? No to już wiesz.

> Od razu wychodzi, że właściciel nie wie dlaczego AKURAT TYM RAZEM
> spaliło mu więcej, względnie tak się wlecze, że poza czekaniem na
> niego, nic na tej trasie nie robię.

Nie wiedzą? Dziwne, przecież to kierowca dupa co rajcuje się wysokim
spalaniem...

> A to wszystko przy założeniu, że nikt się nie spieszy i jedziemy po
> ludzku, bez szaleństw ale i nie w wyściu o kropelce.

Taaa... jasne...

Pozdr

do góry

W dniu 2012-01-19 17:23, Cavallino pisze:
>
> A to wszystko przy założeniu, że nikt się nie spieszy i jedziemy po
> ludzku, bez szaleństw ale i nie w wyściu o kropelce.

Tylko, że takie założenie dla Ciebie będzie oznaczać "+50 do aktualnego
ograniczenia", a dla kogoś innego "+10". I oczywiście żaden z Was nie
będzie w swym podejściu widział jakiegokolwiek szaleństwa. ;)

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=94613

do góry

Użytkownik "Przembo" <x...@x...xx> napisał w wiadomości
news:jf9ihh$1g3$1@news.task.gda.pl...
> *Cavallino* w wiadomości news:4f184360$0$26684$65785112@news.neostrada.pl
> napisał(a):
>>>>> Czyli wyniki na sprintmonitor to też spisek prodcuentów? ;)
>>>>> Czy to jakiś inny spisek?
>>>> Raczej kiepskie ogarnianie rzeczywistości przez userów.
>>> Ale czego ci userzy niby nie ogarniaja? :-)
>> Nie wiem, pewnie każdy czego innego, skoro im wychodzi nieprawidłowo. ;-)
>> Może po prostu liczyć litrów i kilometrów nie umieją.
>
> Gdy jedna osoba

Nie, nie jedna osoba.
Wszystkie osoby i wszystkie sytuacje, które mam okazję zweryfikować.
Ani jednego wyjątku.
Więc gołosłowne "blablabla" anonimów z internetu czy z innych opowieści z
much i paproci, wkładam na półkę z innymi bajkami, bo nie wytrzymuje
konkurencji z namacalnymi faktami.


>>> Na razie to Ty dajesz swiadectwo,
>>> ze ogarniasz, jak spalic wiecej paliwa, niz mozna by bylo :-)
>> I tak jest zawsze, dopóki nie przejadę się z tymi, którym rzekomo mało
>> coś pali, w dłuższą trasę.
>
> Jest jeden trik który większość kierowców ma opanowany, ale opanowanie go
> przez Ciebie jakoś mi nie pasuje. Wiesz że jesli chcesz jechać stabilne
> 120kmph to operując gazem możesz osiągnąć stan gdy spala przykładowo
> chwilowo 8l/100km ale i bez problemu przy tej samej prędkości możesz mieć
> wynik 10l/100km? No to już wiesz.

No wiem.
Tylko nie wiem dlaczego jak ma jechać te SWOJE NIBY 120 to okazuje się, że
gdy również jadę 120, to dany klient niknie z oczu na horyzoncie gdzieś z
tyłu.
Względnie nagle w cudowny sposób wzrasta mu zużycie paliwa przy tych samych
120. ;-)


>
>> Od razu wychodzi, że właściciel nie wie dlaczego AKURAT TYM RAZEM
>> spaliło mu więcej, względnie tak się wlecze, że poza czekaniem na
>> niego, nic na tej trasie nie robię.
>
> Nie wiedzą? Dziwne, przecież to kierowca dupa co rajcuje się wysokim
> spalaniem...

Pewnie tak, ale każdy by był dupa, gdyby miał swoje spalanie porównywać do
internetowych (i nie tylko) kłamstw.
Ktoś tutaj ostatnio cytował co ma zrobić właściciel malucha, żeby jego
ezgemplarz palił równie mało co maluchy sąsiadów - musi też zacząć kłamać.


>
>> A to wszystko przy założeniu, że nikt się nie spieszy i jedziemy po
>> ludzku, bez szaleństw ale i nie w wyściu o kropelce.
>
> Taaa... jasne...

No dokładnie.
Ja jestem w stanie zrozumieć, że komuś się myli wleczenie się 120 na
autostradzie z jazdą, tyle że właśnie takie nieporozumienie nazywam
nieogargnianiem rzeczywistości.

do góry