eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyZabiła człowieka. Twierdziła, że to sarnaRe: Zabiła człowieka. Twierdziła, żetosarna
  • Data: 2010-03-12 01:02:41
    Temat: Re: Zabiła człowieka. Twierdziła, żetosarna
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Cavallino pisze:
    > Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
    > news:
    >
    >>>> Raczej za nieudzielenie pomocy.
    >>>> Ewentualnie spowodowanie wypadku i ucieczkę.
    >>>
    >>> Pierwsze i trzecie - na pewno, choć nie wiem czy to przestępstwo.
    >>> Co do drugiego - nie było ani jednej informacji która coś takiego by
    >>> potwierdzała, okoliczności raczej pozwalają mieć wątpliwości.
    >>
    >> Albo nieudzielenie pomocy ( art. 162 KK ), albo spowodowanie wypadku i
    >> ucieczka ( art. 178 KK ).
    >> Samej ucieczki z wypadku którego się nie spowodowało to nie ma.
    >
    > Jak nie ponosisz winy za wypadek (czyli go nie spowodowałeś) to możesz
    > bezkarnie zostawić konającego sprawcę i jechać w długą?

    No nie tak bezkarnie, bo jednak jest to nieudzielenie pomocy i w
    perspektywie 3 lata odsiadki.

    > I beknąć tak jak każdy inny, który sobie przejechał obok nie zatrzymując
    > się?

    No tak wychodzi.
    Tyle że w sumie przewinienie takie samo - zostawienie kogoś rannego na
    pastwę losu.
    Tu IMO nie ma różnicy czy ten kto to robi był uczestnikiem czy widzem
    całego zdarzenia.

    > To jakaś nowość dla mnie, człowiek całe życie się uczy.

    Nie wygląda to jakoś bardzo sprawiedliwie.

    Bo akurat w takiej sytuacji IMO to kto był sprawcą wypadku nie ma aż tak
    dużego ciężaru gatunkowego (bo wypadek to raczej nieumyślnie) jak to że
    ktoś świadomie zostawia rannego i odjeżdża.

    A tu jak odjedzie sprawca to mu grozi 12 lat, jak odjedzie "niesprawca"
    to już góra trzy.

    > Czyli wina ma tu kardynalne znaczenie - co znaczy że kobita może wyjść
    > praktycznie bez szwanku z całej sytuacji, gdy się okaże że np. gość już
    > nie żył, gdy go najechała.

    No jak tak się okaże, to jest to chyba bardzo prawdopodobne, chociaż
    biegły w tych wszystkich artykułach nie jestem, ale szybkie przeszukanie
    nic nie pokazuje.

    Za przejechanie zwłok chyba nie ma paragrafu, bo nawet trudno mówić o
    bezczeszczeniu.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: