-
Data: 2010-03-13 09:54:05
Temat: Re: Zabila człowieka. Twierdzila, ze to sarna
Od: "Plumpi" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
news:hnadr5$m53$1@news.onet.pl...
> A sarna co ma z lasem wspólnego?
> Ja je widuję na łąkach, ostatnio nawet w samym Poznaniu.
> Na Michałowie - tam jest taka duża łąka między ulicą a torami na Franowie,
> widziałem tam dość duże stado saren.
> Śniegi im się dały we znaki to wyłaziły gdzie się da za żarciem.
Oczywiście, że sarnę można spotkać nawet w mieście. Ja w zeszłym roku taką
ubiłem, co prawda nie w centrum miasta, ale na obrzeżu miasta. W moim
przypadku sarna wyskoczyła w ostatnim momencie z rowu i wskoczyła przed
maskę samochodu tak, że nie miałem najmniejszych szans na jakąkolwiek
reakcję. Było to późnym wieczorem dlatego nie widziałem jej w rowie.
Ponieważ odbyło się to bardzo szybko to do końca nie byłem pewien czy była
to sarna czy też duży pies. Jednak zatrzymałem auto, cofnąłem i sprawdziłem
co to było. Okazało się, że jednak była to sarna. Dostała "strzał" i
odrzuciło ją do rowu, dlatego też nie musiałem jej odciągać z jezdni.
Sprawdziłem co się stało z samochodem. Okazało się, że tylko puścił jeden
zaczep zderzaka. Zadzwoniłem na policję poinformowałem o tym zajściu,
podałem lokalizację i poprosiłem, żeby przekazali odpowiednim służbom, a
następnie pojechałem dalej.
Uważam, że osoba, która przejeżdża człowieka twierdząc, że była to sarna po
prostu kłamie, albo też jest pijana lub naćpana i nie powinna prowadzić.
Jeżeli jest na tyle rozporoszona poprawianiem makijażu czy wysyłaniem SMS-ów
czy też odbywaniem stosunków podczas prowadzenia samochodu to oznacza, ze ta
osoba nie nadaje się do prowadzenia pojazdów. Jeżeli już faktycznie coś lub
kogoś przejeżdża nie zauważając co to było to powinna się zatrzymać i
sprawdzić, a nie wmawiać sobie i innym, że to była sarna.
Uważam, że w tym konkretnym przypadku pani po prostu wiedziała, że
przejechała czałowieka, ale w bezczelny sposób kłamała i chciała się pozbyć
dowodów swojej winy. Niestety miała pecha, że został się nos.
Następne wpisy z tego wątku
- 13.03.10 10:55 Icek
- 13.03.10 20:32 Plumpi
- 15.03.10 01:05 to
- 15.03.10 01:06 to
- 15.03.10 01:08 to
- 15.03.10 01:10 to
- 15.03.10 01:11 to
- 15.03.10 03:21 to
- 15.03.10 22:19 Plumpi
- 16.03.10 22:15 Plumpi
Najnowsze wątki z tej grupy
- Pies z kulawą nogą nie kupi twojego elektryka
- "Nie kupujcie samochodów elektrycznych
- jakie małe auto duże w środku :-)
- Re: pytanie do oponiarzy lub szybkojeżdzących (opony Hankook Ventus Prime, S1 Evo, alternatywy)
- A niektórym to naprawdę zależy na ekologi w miastach LPG POWRACA ;-)
- kupujmy części
- OT musk
- Elektryfikacja w ODWROCIE
- wodor
- Zgromadzenie użytkowników pojazdów :-)
- Test - nie czytać
- Nowa ładowarka Moya a Twizy -)
- Pomoc dla Filipa ;)
- znowu kradno i sie nie dzielo
- Zieloni oszuchiści
Najnowsze wątki
- 2025-02-04 podpisywanie umów z datą wsteczną
- 2025-02-04 Radio internetowe do starego Androida
- 2025-02-04 "ogrodowa linia napowietrzna"
- 2025-02-04 Warszawa => Senior Account Manager <=
- 2025-02-03 Awaria BNP Paribas
- 2025-02-03 kryminalni i dochodzeniowcy
- 2025-02-03 Szczecin => Senior Field Sales (system ERP) <=
- 2025-02-03 Bydgoszcz => Specjalista ds. Sprzedaży (transport drogowy) <=
- 2025-02-03 jaki zasilacz laboratoryjny
- 2025-02-03 jaki zasilacz laboratoryjny
- 2025-02-03 Puszka w ziemię
- 2025-02-03 Białystok => Full Stack web developer (obszar .Net Core, Angular6+) <
- 2025-02-03 Kraków => Programista Full Stack .Net <=
- 2025-02-03 Kraków => MS Dynamics 365BC/NAV Developer <=
- 2025-02-03 Bez żadnego trybu