eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Xsara Picasso - benzyna czy diesel?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 86

  • 41. Data: 2011-01-14 18:02:44
    Temat: Re: Xsara Picasso - benzyna czy diesel?
    Od: AL <a...@s...tam>

    Cavallino pisze:
    > Użytkownik "AL" <a...@s...tam> napisał w wiadomości news:
    >
    >>> Napisałeś że podajesz zużycie średnie.
    >>> I zapomniałeś napisać że chodzi nie o średnie, tylko o zużycie w
    >>> trasie i to długiej trasie.
    >>>
    >> Bo to jest zucycie srednie na przedziale 1 roku.
    >
    > Może sobie być czym chce, nawet spalaniem statku kosmicznego.
    > Jak nie znasz pojęcia "średnie spalanie" to nie używaj tego pojęcia i tyle.
    > Wtedy nikt nie będzie Ci zarzucał, że wygadujesz głupoty.
    >
    >> podaj w takim razie jak liczysz srednia wg Ciebie - bo moze mnie zle
    >> nauczono?
    >> ;)
    >
    > Bardzo prosto - odrzucam średnie z dalekich wyjazdów, gdzie jechałem
    > praktycznie wyłącznie po trasie.
    > I skupiam się na tym co jest jazdą mieszaną miasto/trasa.

    to znaczy zakladasz, ze jak jade na wakacje, badz sluzbowo (akurat
    czesto Berlin), to to powinienem odzucic z gory i nie liczyc do sredniej?

    Jakies konkretne powody na poparcie masz?
    - bo na w/w trasach nie jedzie sie caly czas autostradami.
    Jest to jak najbardziej spalanie mieszane (trasa i miasto - bo w miesice
    tez sie poruszam, nie zostawiam auta na rogatkach).
    Ze czasai przewaga jest trasy nad miastem (wakacje) - to inny temat -
    ale dalej jest to spalanie srednie.

    W poniedzialek jade z rodzina na narty - rowniez to mam wykluczyc -
    przeciez jak najbardziej bede mial w tym przypadku wyzsze spalanie niz
    srednie - jazda po gorach, snieg, moze bede musial zalozyc lancuchy (kto
    wie). Co w takim razie z tego rodzaju wyjazdami?

    Jesli poruszasz sie po np. W-wie i dziennie stoisz 4km w korku - to Twoj
    problem nie moj. Ja na szczescie mieszkam na obrzerzach GOP i mam
    znacznie wiecej (i lepszych) alternatyw poruszania sie w kazda strone
    (choc nie sa to tylko autostrady) niz mieszkancy W-wy. Ale to nie ma nic
    do rzeczy (najwyzej czynnik lokalny), gdyz dalej jest to _spalanie
    srednie_ .

    >
    >> producenci rowniez zle programuja te komputery pokladowe
    >
    > Dobrze programują, po prostu używają danych z nich do podawania spalania
    > średniego danego modelu.
    > Odczytać dane to potrafi średnio zdolna małpa, ale jak widać ze
    > zrozumieniem co się czyta są kłopoty.
    >
    Nawet gdyby ironia kopnela Cie w dupe to bys nie zauwazyl ;)

    Ale dalej nie wyjasniles jak liczysz to spalanie srednie u siebie?
    Ok - odliczasz dlugie trasy - ale dlaczego?
    To moze i w druga strone: powinienes rowniez odliczyc te momenty gdy
    stoisz w korku? (jak w niektorych dysyplinach sportowych: skreslasz
    OBYDWIA skrajne wyniki).

    Czekam z niecierpliwoscia na Twoj nastepny ruch - uzasadniajacy jak
    powinno sie liczyc ta srednia i dlaczego tak a nie inaczej ;)

    --
    pozdr
    Adam (AL)
    TG


  • 42. Data: 2011-01-14 18:13:26
    Temat: Re: Xsara Picasso - benzyna czy diesel?
    Od: ToMasz <twitek4@.gazeta.pl>

    Artur Frydel pisze:
    > Witam.
    >
    > Rozważam zakup Xsary Picasso w roczniku 2002-2004. Zastanawiam się nad
    > wyborem silnika. Co jest lepsze; benzynka 1.8 czy 2.0HDI?
    > Priorytetem nie jest dla mnie moc i spalanie - choć to oczywiście ma
    > znaczenie. Ale jeżdżę w kapeluszu i niewiele - głównie z rodziną nad rzekę i
    > sporadycznie na weekendy.
    > Bardziej interesuje mnie awaryjność i ogólna kondycja silnika.
    >
    > BTW na autocentrum, w raportach spalania widać cholernie dużą różnicę
    > pomiędzy spalaniem HDI a benzynami (oczywiście w przypadku cytrynek xsary) -
    > rzędu 9-10l benzyna a 5-6 ropa. Czy to rzeczywiście taka różnica?
    >
    bo to tak jest. poczytaj na forum cytrynki. ja mam xsare kombi z HDI, i
    latem na trasie jest pięc z hakiem, natomiast rekord zimowy, (grzanie na
    postoju, odcinki po 2.5km, prędkość maksymalna 40km/h - blisko 10. Ze
    strony silnika nie miałem wiekszych kłopotów, a jeśli już, to "dawał
    znać" długo wcześniej ze coś jest "nie teges"


  • 43. Data: 2011-01-14 18:17:43
    Temat: Re: Xsara Picasso - benzyna czy diesel?
    Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>

    Dnia 2011-01-14 14:47, *AL* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

    > podalem Ci 3 samochody z tym samym silnikiem (nie przekladanym ;)

    A, to teraz rozumiem :) - czyli miałeś na myśli *takim* samym a nie
    *tym* samym :)

    Pozdrawiam - Mirek
    --
    Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
    President Herbert *old* on board :)
    kolczan( a t )dronet(kropek) p l
    PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++


  • 44. Data: 2011-01-14 18:53:43
    Temat: Re: Xsara Picasso - benzyna czy diesel?
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "AL" <a...@s...tam> napisał w wiadomości news:

    >> Bardzo prosto - odrzucam średnie z dalekich wyjazdów, gdzie jechałem
    >> praktycznie wyłącznie po trasie.
    >> I skupiam się na tym co jest jazdą mieszaną miasto/trasa.
    >
    > to znaczy zakladasz, ze jak jade na wakacje, badz sluzbowo (akurat czesto
    > Berlin), to to powinienem odzucic z gory i nie liczyc do sredniej?

    Dokładnie tak - jeśli chcesz to podawać jako zużycie średnie.



    >
    > Jakies konkretne powody na poparcie masz?

    Owszem - sposoby wyliczania spalania średniego.
    Rozumianego powszechnie jako spalanie w cyklu mieszanym.

    > W poniedzialek jade z rodzina na narty - rowniez to mam wykluczyc -
    > przeciez jak najbardziej bede mial w tym przypadku wyzsze spalanie niz
    > srednie - jazda po gorach, snieg, moze bede musial zalozyc lancuchy (kto
    > wie). Co w takim razie z tego rodzaju wyjazdami?

    Nic.
    Zapisz sobie jako ciekawostkę.


    >
    > Jesli poruszasz sie po np. W-wie i dziennie stoisz 4km w korku - to Twoj
    > problem nie moj.

    Problem w tym, że właśnie takie zużycie jest brane pod uwagę do liczenia
    średniego zużycia.
    A nie ile pali podczas 1000 km autostradą z V=110.

    > Ale dalej nie wyjasniles jak liczysz to spalanie srednie u siebie?
    > Ok - odliczasz dlugie trasy - ale dlaczego?

    Żeby wiedzieć ile auto pali średnio, a nie ile pali na trasie.
    Jak zrobię 99% przebiegu na trasie, to będę miał właśnie taką wiedzę o
    średnim spalaniu jak Ty.



    > To moze i w druga strone: powinienes rowniez odliczyc te momenty gdy
    > stoisz w korku?

    Nie - gdyż to są składowe do mierzenia spalania średniego.
    Mieszanego jak wolisz.

    >Czekam z niecierpliwoscia na Twoj nastepny ruch - uzasadniajacy jak powinno
    >sie liczyc ta srednia i dlaczego tak a nie inaczej ;)

    Jak chcesz, byle wyszło z sensem.

    Np tak:
    http://www.klubtuningnisko.fora.pl/bzdety,20/spalani
    e-t4-na-100km,150.html

    "Minimalne średnie spalanie:
    Jest to minimalne średnie spalanie jakie zanotowałeś w jeździe mieszanej, w
    cyklach miejskich i pozamiejskich, z możliwością dowolnej przewagi jednego z
    nich, do wykluczenia cyklu pozamiejskiego włącznie

    Maksymalne średnie spalanie:
    Jest to maksymalne średnie spalanie jakie zanotowałeś w jeździe mieszanej, w
    cyklach miejskich i pozamiejskich, z możliwością dowolnej przewagi jednego z
    nich, do wykluczenia cyklu pozamiejskiego włącznie

    Minimalne spalanie przy oszczędnej jeździe na długiej trasie:
    Jest to najmniejsze zużycie paliwa, jakie odnotowałeś pokonując możliwie
    duży dystans z zachowaniem maksymalnie umiarkowanej dynamiki i prędkości na
    jaką pozwoliły warunki drogowe, najlepiej krajowe "

    Ty znasz tylko tą trzecią wartość praktycznie.
    A ważniejsze są te dwie pierwsze.
    Jak widzisz na tej stronie - różnice dochodzą do 2l.
    To mniej więcej tyle o ilu dyskutujemy.


  • 45. Data: 2011-01-14 20:54:51
    Temat: Re: Xsara Picasso - benzyna czy diesel?
    Od: AL <a...@s...tam>

    Cavallino pisze:
    > Użytkownik "AL" <a...@s...tam> napisał w wiadomości news:
    >
    >>> Bardzo prosto - odrzucam średnie z dalekich wyjazdów, gdzie jechałem
    >>> praktycznie wyłącznie po trasie.
    >>> I skupiam się na tym co jest jazdą mieszaną miasto/trasa.
    >>
    >> to znaczy zakladasz, ze jak jade na wakacje, badz sluzbowo (akurat
    >> czesto Berlin), to to powinienem odzucic z gory i nie liczyc do sredniej?
    >
    > Dokładnie tak - jeśli chcesz to podawać jako zużycie średnie.
    >
    no ale jezdze autostrada, potem stoje w korku, jade miastem
    przejezdzam iles tam km, spalam iles tam benzyny - raz mniej raz wiecej.
    Jade zarowno w ruchu autostradowym (szybko) lokalnym (srednio) miejscim
    (wolno a czasami i korki) - nie licze czasu w jakich warunkach - bo nie
    sa one zalezne odemnie: w tym roku trzy godziny stalem lub posuwalem sie
    5-10km/h na autostradzie w korku we Wloszech, a bywa, ze 250km lykne
    innym razem w dwie godziny. I to i to licze do sredniej ogolnej, i jako
    srednia podaje liczbe z okresu dluzszego np. 1 roku, 2lat czy dluzej a
    nie z jednego wyjazdu, bo nie jest on wowczas miarodajny.

    Chyba cos nie tak rozumujesz, albo podpierasz sie jakimis dziwnymi
    teoriami - o czym nizej.

    >> Jakies konkretne powody na poparcie masz?
    >
    > Owszem - sposoby wyliczania spalania średniego.
    > Rozumianego powszechnie jako spalanie w cyklu mieszanym.
    >
    slow mi juz brak - ja nie podaje wersji laboratoryjnych.

    Dane laboratoryjne sobie kazdy odczyta z prospektu producenta auta - a
    chyba nikomu nie chodzi o takie dane - sa to dane jedynie traktowane
    jako pewne 'odniesienie', ktore nie musza sie pokrywac z eksploatacja
    auta przez konkretnego uzytkownika.
    Kupujac cos chcialbys wiedziec mniej wiecej jakie beda koszty
    eksploatacji i tyle (bo po co inaczej wiedza nt sredniego spalania komu
    potrzebna - auto spali tyle ile mu wlejesz).

    >> W poniedzialek jade z rodzina na narty - rowniez to mam wykluczyc -
    >> przeciez jak najbardziej bede mial w tym przypadku wyzsze spalanie niz
    >> srednie - jazda po gorach, snieg, moze bede musial zalozyc lancuchy
    >> (kto wie). Co w takim razie z tego rodzaju wyjazdami?
    >
    > Nic.
    > Zapisz sobie jako ciekawostkę.
    >
    >
    >>
    >> Jesli poruszasz sie po np. W-wie i dziennie stoisz 4km w korku - to
    >> Twoj problem nie moj.
    >
    > Problem w tym, że właśnie takie zużycie jest brane pod uwagę do liczenia
    > średniego zużycia.
    > A nie ile pali podczas 1000 km autostradą z V=110.
    >
    ale gdzie ja powiedzialem, ze jade sama autostrada - przyloz sie do
    zrozumienia tego co czytasz

    >> Ale dalej nie wyjasniles jak liczysz to spalanie srednie u siebie?
    >> Ok - odliczasz dlugie trasy - ale dlaczego?
    >
    > Żeby wiedzieć ile auto pali średnio, a nie ile pali na trasie.
    > Jak zrobię 99% przebiegu na trasie, to będę miał właśnie taką wiedzę o
    > średnim spalaniu jak Ty.
    >
    ale skad ty zakladasz, ze to co ci podaje to 99% zrobione na trasie.
    Z zalozenia auto robi 50/50 - czyli polowa to wyjazdy wakacyjne (z tym,
    ze ja nie traktuje wyjazdu tylko jako dojazd ale rowniez jazda na
    miejscu a i dojazd jest roznymi drogami z roznym obciazeniem auta), a
    drugie 50% przebiegu to jazda codzienna w ruchu lokalnym (czyli na codzien).

    >
    >> To moze i w druga strone: powinienes rowniez odliczyc te momenty gdy
    >> stoisz w korku?
    >
    > Nie - gdyż to są składowe do mierzenia spalania średniego.
    > Mieszanego jak wolisz.
    >
    tzn, ze musialbys odliczyc ten fragment jazdy (korki), ktory dla
    niektorych jest jednym z glownych skladnikow codziennych dojazdow do
    pracy?

    Potem taki jeden z drugim tankujac na stacji pociesza sie - spalil mi
    15l/100km, no ale sreenio to wychodzi 10l/100km bo korki sie nie licza
    ;) Chyba nikogo taka srednia nie interesuje, jedynie podaje wowczas, ze
    to spalanie w takich warunkach.
    Spalanie srednie - miarodajne nalezy podac z dluzszego okresu a nie
    jakiegos jednego badania laboratoryjnego - do ktorego zmierzasz ponizej.

    >> Czekam z niecierpliwoscia na Twoj nastepny ruch - uzasadniajacy jak
    >> powinno sie liczyc ta srednia i dlaczego tak a nie inaczej ;)
    >
    > Jak chcesz, byle wyszło z sensem.
    >
    > Np tak:
    > http://www.klubtuningnisko.fora.pl/bzdety,20/spalani
    e-t4-na-100km,150.html
    >
    >
    > Ty znasz tylko tą trzecią wartość praktycznie.
    > A ważniejsze są te dwie pierwsze.
    > Jak widzisz na tej stronie - różnice dochodzą do 2l.
    > To mniej więcej tyle o ilu dyskutujemy.

    ale cos nie tak w tym twoim rozumowaniu - bo do tego sredniego spalania,
    ktore podaje wchodza zarowno okresy z srednia 12l/100km jak i mniejsze
    Podaje srednie otrzymane w dluzszym okresie czasu - w moim przypadku to
    z ostatniego pelnego roku, zeby nie bylo, ze wiekszosc zima czy latem),

    A rozumujac 'na chlopski rozum', tzn, jezeli w ciagu 3 lat tym autem
    zrobie przykladowo 30kkm w roznych warunkach (czyli codziennej
    eksploatacji) - to wiedzac ile musialem kupic benzyny w tym okresie moge
    sobie obliczyc srednia w tym spalaniu i guzik mnie obchodzi jakies
    teoretyczne belkoty, ze to sie nie liczy bo srednia ma byc 10l/100km.
    Ja chce dla siebie wiedziec jakie mniej wiecej ponislem koszty w
    eksploatacji np. na przejechany 1km, wliczajac to zarowno paliwo jak i
    zakupy/napray/serwis/ubezpieczenia ete a nie jakies teoretyzowanie.

    Kazdy kto pyta o spalanie, interesuje go rzeczywista wartosc w danych
    warunkach/okresie - a nie tabele laboratoryjne z predkosciami
    miasto/trasa/mieszane, bo to sobie odczyta z prospektu (dla wstepnej
    orientacji).


    --
    pozdr
    Adam (AL)
    TG


  • 46. Data: 2011-01-14 21:53:28
    Temat: Re: Xsara Picasso - benzyna czy diesel?
    Od: AL <a...@s...tam>

    Cavallino pisze:
    >
    >> Ale dalej nie wyjasniles jak liczysz to spalanie srednie u siebie?
    >> Ok - odliczasz dlugie trasy - ale dlaczego?
    >
    > Żeby wiedzieć ile auto pali średnio, a nie ile pali na trasie.
    > Jak zrobię 99% przebiegu na trasie, to będę miał właśnie taką wiedzę o
    > średnim spalaniu jak Ty.
    >
    >
    chyba cie zdoluje totalnie i pokaze chyba juz ostatecznie, ze to jednak
    Ty masz skrzywione podejscie nt ile srednio powinno palic auto - podaje
    ci dane laboratoryjne (w koncu do nichh sie odnosiles w swoich
    wypowiedziach podajac wreczlinki z definicjami).

    dane wg producenta (pewnie zaraz powiesz, ze niewiarygodne):

    Silnik benzynowy 1.6 16v 110KM (bo o nim mowilem) w Xsarze Picasso (dna
    laboratoryjne):
    - cykl miejski : 9.5 l/100km
    - cykl pozamiejski: 6.0 l/100km
    - cykl sredni : *7.3l/100km*

    zrodlo: strona nr 8 niniejszegpo prospektu (podane sa rowniez wartosci
    http://www.citroen.pl/Resources/Content//PL/medias_s
    trategiques/navigation/01_vehicules/vp_vu/demande_br
    ochure/pdf/Katalog_XPicasso_PL_1009.pdf

    Dla HDi - to ciekawostka dla autora watku, jesli jeszcze dotrwal do tego
    miejsca - wynik sredni ksztaltuje sie na poziomie ok 2l/100km - czyli
    mniej wiecej tyle ile wychodzi z moich obserwacji na rzeczywistych
    samochodach a nie wymyslonych z palca i ta wartosc podalem w jednej z
    pierwszych wypowiedzi w tym watku)

    Przypomne, ze mi jakos wyszlo 7.6l/100km i taka wartosc tu podalem
    budzac obuzenie uzytkownika Cavallino, ktory stwierdzil, ze pieprze
    farmazony i mam cos zepsute, gdyz wedlug 'jego wiedzy i doswiadczeniu
    zyciowemu' samochod z silnikiem 1.6l 110KM powinien palic min.
    *10l/100km w cyklu srednim* (!)
    Twierdze wiec ostatecznie (bo nigdy nie przykladalem az takiej uwagi co
    producent wypisuje w prospektach) - nie umisz wasc jezdzic, badz psujesz
    te samochody, ze pala Ci tak duzo (w cyklu srednim) ;)


    --
    pozdr
    Adam (AL)
    TG


  • 47. Data: 2011-01-14 22:03:21
    Temat: Re: Xsara Picasso - benzyna czy diesel?
    Od: AL <a...@s...tam>

    Cavallino pisze:
    >
    >> Ale dalej nie wyjasniles jak liczysz to spalanie srednie u siebie?
    >> Ok - odliczasz dlugie trasy - ale dlaczego?
    >
    > Żeby wiedzieć ile auto pali średnio, a nie ile pali na trasie.
    > Jak zrobię 99% przebiegu na trasie, to będę miał właśnie taką wiedzę o
    > średnim spalaniu jak Ty.
    >
    >
    chyba cie zdoluje totalnie i pokaze chyba juz ostatecznie, ze to jednak
    Ty masz skrzywione podejscie nt ile srednio powinno palic auto - podaje
    ci dane laboratoryjne (w koncu do nichh sie odnosiles w swoich
    wypowiedziach podajac wreczlinki z definicjami).

    dane wg producenta (pewnie zaraz powiesz, ze niewiarygodne):

    Silnik benzynowy 1.6 16v 110KM (bo o nim mowilem) w Xsarze Picasso (dane
    laboratoryjne):
    - cykl miejski : 9.5 l/100km
    - cykl pozamiejski: 6.0 l/100km
    - cykl sredni : *7.3l/100km*

    zrodlo: ostatnia strona niniejszegpo prospektu
    http://www.citroen.pl/Resources/Content//PL/medias_s
    trategiques/navigation/01_vehicules/vp_vu/demande_br
    ochure/pdf/Katalog_XPicasso_PL_1009.pdf

    Dla HDi - to ciekawostka dla autora watku, jesli jeszcze dotrwal do tego
    miejsca - wynik sredni ksztaltuje sie na poziomie ok 2l/100km - czyli
    mniej wiecej tyle ile wychodzi z moich obserwacji na rzeczywistych
    samochodach a nie wymyslonych z palca i ta wartosc podalem w jednej z
    pierwszych wypowiedzi w tym watku)

    Przypomne, ze mi jakos wyszlo 7.6l/100km i taka wartosc tu podalem
    budzac obuzenie uzytkownika Cavallino, ktory stwierdzil, ze pieprze
    farmazony i mam cos zepsute, gdyz wedlug 'jego wiedzy i doswiadczeniu
    zyciowemu' samochod z silnikiem 1.6l 110KM powinien palic min.
    *10l/100km w cyklu srednim* (!)
    Twierdze wiec ostatecznie (bo nigdy nie przykladalem az takiej uwagi co
    producent wypisuje w prospektach) - nie umisz wasc jezdzic, badz psujesz
    te samochody, ze pala Ci tak duzo (w cyklu srednim) ;)


    --
    pozdr
    Adam (AL)
    TG


  • 48. Data: 2011-01-14 22:18:38
    Temat: Re: Xsara Picasso - benzyna czy diesel?
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "AL" <a...@s...tam> napisał w wiadomości news:

    >>> to znaczy zakladasz, ze jak jade na wakacje, badz sluzbowo (akurat
    >>> czesto Berlin), to to powinienem odzucic z gory i nie liczyc do
    >>> sredniej?
    >>
    >> Dokładnie tak - jeśli chcesz to podawać jako zużycie średnie.
    >>
    > no ale jezdze autostrada, potem stoje w korku, jade miastem

    Ale nie chodzi o to, że raz na jakiś czas przejeżdżasz przez miasto, tylko
    że ma to być jakiś konkretny udział ruchu miejskiego.
    Jeśli zrobisz tam ze 30% to ok, ale jeśli 1% - to taka średnia jest funta
    kłaków nie warta, to jest normalne zużycie na trasie.

    > Chyba cos nie tak rozumujesz, albo podpierasz sie jakimis dziwnymi
    > teoriami - o czym nizej.

    Nie - to Ty fałszujesz dane.
    Nie ważne czy świadomie czy nie, ale wychodzą bezsensy z takiego podawania
    danych.

    >> Owszem - sposoby wyliczania spalania średniego.
    >> Rozumianego powszechnie jako spalanie w cyklu mieszanym.
    >>
    > slow mi juz brak - ja nie podaje wersji laboratoryjnych.

    I nikt Ci nie każe.
    Powstrzymaj się w ogóle od twierdzenia, że podajesz średnie zużycie, albo
    dodaj że "na trasie" i nie ma problemu.

    > Kupujac cos chcialbys wiedziec mniej wiecej jakie beda koszty eksploatacji
    > i tyle (bo po co inaczej wiedza nt sredniego spalania komu potrzebna -
    > auto spali tyle ile mu wlejesz).

    No właśnie.
    I w tym celu czytanie, że auto pali średnio tyle co podaje producent, bo ten
    co zapodał taką wielkość nie ma pojęcia, że podaje spalanie na trasie,
    całkowicie mija się z celem.
    Bo potem kupi auto ktoś kto jeździ normalnie (czyli oprócz tras jeździ też
    codziennie po mieście), zobaczy swoje średnie spalanie o 2 l większe niż to
    co podałeś i będzie czuł się nabity w butelkę.


    > ale gdzie ja powiedzialem, ze jade sama autostrada - przyloz sie do
    > zrozumienia tego co czytasz

    Podejrzewam, że jesteś jednak zbyt ograniczony, żebyś zrozumiał o czym się
    do Ciebie pisze.
    Więc zapodaj - ile procent Twojej średniej to jazda miejska?

    > ale skad ty zakladasz, ze to co ci podaje to 99% zrobione na trasie.

    Nic takiego nie pisałem o Twoim zużyciu.


    > Z zalozenia auto robi 50/50 - czyli polowa to wyjazdy wakacyjne (z tym, ze
    > ja nie traktuje wyjazdu tylko jako dojazd ale rowniez jazda na miejscu a i
    > dojazd jest roznymi drogami z roznym obciazeniem auta), a drugie 50%
    > przebiegu to jazda codzienna w ruchu lokalnym (czyli na codzien).

    Odrzuć wyjazdy wakacyjne, odrzuć dłuższe wyjazdy służbowe po trasie i
    zapodaj średnią z reszty.



    >
    >>
    >>> To moze i w druga strone: powinienes rowniez odliczyc te momenty gdy
    >>> stoisz w korku?
    >>
    >> Nie - gdyż to są składowe do mierzenia spalania średniego.
    >> Mieszanego jak wolisz.
    >>
    > tzn, ze musialbys odliczyc ten fragment jazdy (korki), ktory dla
    > niektorych jest jednym z glownych skladnikow codziennych dojazdow do
    > pracy?

    Wyjaśnienie masz 5 linii wyżej.
    Jeśli nie jesteś w stanie zrozumieć prostego zdania, to idź do szkoły, a nie
    na usenet.

    > Spalanie srednie - miarodajne nalezy podac z dluzszego okresu

    Dokładnie.
    Gdzie jakiś solidny procent to była jazda miejska i podobny jazda na trasie.

    Jeśli ktoś obu tych warunków nie spełnia, to lepiej żeby W OGÓLE takich
    danych nie podawał, bo tylko wprowadza w błąd.
    BTW: pomiary w których cały bak spaliłem wyłącznie w mieście również
    odrzucam, żeby nie było nieporozumień.


    > ale cos nie tak w tym twoim rozumowaniu - bo do tego sredniego spalania,
    > ktore podaje wchodza zarowno okresy z srednia 12l/100km jak i mniejsze

    Tłumacz chłopu jak krowie na rowie.
    G... mnie obchodzi co i jak sobie liczysz, skoro z tego co zapodałeś już
    wynika że liczysz źle.

    Jesli nie umiesz policzyć spalania średniego (w cyklu mieszanym) to go nie
    podawaj i już.
    Albo się nie pultaj, że Ci ktoś wypomni iż bzdury nawypisywałeś.

    > A rozumujac 'na chlopski rozum', tzn, jezeli w ciagu 3 lat tym autem
    > zrobie przykladowo 30kkm w roznych warunkach (czyli codziennej
    > eksploatacji) - to wiedzac ile musialem kupic benzyny w tym okresie moge
    > sobie obliczyc srednia

    Sobie możesz.
    Jak podasz to publicznie i na pierwszy rzut oka będzie widać, że wyliczyłeś
    bzdury, to ja Ci napiszę że wypisujesz bzdury.
    Rób jak chcesz.

    > Ja chce dla siebie wiedziec jakie mniej wiecej ponislem koszty w
    > eksploatacji np. na przejechany 1km, wliczajac to zarowno paliwo jak i
    > zakupy/napray/serwis/ubezpieczenia ete a nie jakies teoretyzowanie.

    A ktoś inny chce, żeby jako średnie spalanie były podane jakieś sensowne
    wartości, a nie osobliwy przypadek kogoś kto zdecydowaną większość benzyny
    spalił w trasie.


    >
    > Kazdy kto pyta o spalanie, interesuje go rzeczywista wartosc w danych
    > warunkach/

    Dokładnie.
    I bez opisania tych warunków, każdy normalny zrozumie, że podajesz cykl
    mieszany.


  • 49. Data: 2011-01-14 22:22:50
    Temat: Re: Xsara Picasso - benzyna czy diesel?
    Od: "Irokez" <n...@e...pl>

    Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
    news:4d302dab$0$2443$65785112@news.neostrada.pl...
    >>>
    >>>> - przyklad srednia dla 1.6HDI 110KM - 6l/100km
    >>>> - benzyna 1.6 16v 110KM - srednia niecale 8l/100km
    >>>>
    >>>
    >>> Kurde.. a jak miałem nieszczęście jeździć ostatnio benzynowym 1.6 105 KM
    >>> to
    >>> zszedł do 7.8 dopiero na trasie 300 km wyłącznie po autostradzie z
    >>> tempomatem. I to latem. Poza tym nie chciał cholera palić mniej niż
    >>> 9-10.
    >>> A tu patrz pan, średnia 8 wychodzi.
    >>>
    >>
    >> moze nie potrafisz jezdzic?
    >>
    >> ja mam srednia z ost. roku 7.6l/100km (prywatny 1.6 16v benzyna)
    >> wyjazdy wakacyjne - ok 7l/100km (dystans ok 4k km)
    >
    > Co wskazuje, ze raczej Ty nie potrafisz jeździć.
    > Zamiast tego wleczesz się po drogach i gazu nie używasz.
    > Średnia 7.6 to jest akurat dla silnika 1.2 i małego auta.

    hmm.. dobrze że moja Meganka 1.6RT 90KM 8 zaworów z '96 tego nie wiedziała,
    że takie spalanie to tylko 1.2 w Melexie może mieć.
    Średnia właśnie około 7,5 gdzie 80% miasto było. Zimą było 8,5 do 9.
    Nauczyłem się tylko według kompa jak biegi ustawiać aby jak najmniej paliło.
    Komp w Megi chodził idealnie.
    W trasie 6,5 litra paliłem. Nie przekraczałem 140 bo się już wtedy wir
    zaczynał. Raz udało się zrobić 5.6 ale to już wtedy faktycznie 90 nie
    przekraczałem no i trasa 80km w sumie lekko w dół, bo z poziomu 400m na
    jakieś 100m npm.
    Jeżeli wleczenie oznacza jazdę poniżej 160 to fakt.. wlokłem się.

    --
    Irokez


  • 50. Data: 2011-01-14 22:22:50
    Temat: Re: Xsara Picasso - benzyna czy diesel?
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "AL" <a...@s...tam> napisał w wiadomości
    news:igqdmp$dd8$1@inews.gazeta.pl...
    > Cavallino pisze:
    >>
    >>> Ale dalej nie wyjasniles jak liczysz to spalanie srednie u siebie?
    >>> Ok - odliczasz dlugie trasy - ale dlaczego?
    >>
    >> Żeby wiedzieć ile auto pali średnio, a nie ile pali na trasie.
    >> Jak zrobię 99% przebiegu na trasie, to będę miał właśnie taką wiedzę o
    >> średnim spalaniu jak Ty.
    >>
    >>
    > chyba cie zdoluje totalnie

    Raczej siebie, że trzeba Ci tłumaczyć jak dziecku oczywistości.

    i pokaze chyba juz ostatecznie, ze to jednak
    > Ty masz skrzywione podejscie nt ile srednio powinno palic auto - podaje
    > ci dane laboratoryjne (w koncu do nichh sie odnosiles w swoich
    > wypowiedziach podajac wreczlinki z definicjami).
    >
    > dane wg producenta (pewnie zaraz powiesz, ze niewiarygodne):
    >
    > Silnik benzynowy 1.6 16v 110KM (bo o nim mowilem) w Xsarze Picasso (dane
    > laboratoryjne):
    > - cykl miejski : 9.5 l/100km
    > - cykl pozamiejski: 6.0 l/100km
    > - cykl sredni : *7.3l/100km*

    Dokładnie o to chodzi.
    Wiedzą poliszynela jest, że takie laboratoryjne zużycie nie przedstawia
    dokładnie żadnej wartości, realne wychodzi dużo, dużo większe.
    I jeśli komuś rzeczywiste wychodzi podobnie, to od razu widać, że źle
    policzył.
    Nie trzeba nawet o nic więcej pytać.

    Teraz już jaśniej, pojąłeś wreszcie?


    > Przypomne, ze mi jakos wyszlo 7.6l/100km i taka wartosc tu podalem
    > budzac obuzenie uzytkownika Cavallino, ktory stwierdzil, ze pieprze
    > farmazony

    Bo pieprzysz.
    I do tego się przy nich upierasz, co jeszcze gorzej o Tobie świadczy.


    >i mam cos zepsute,

    Bo masz.
    Algorytm liczenia średniego zużycia.


    > gdyz wedlug 'jego wiedzy i doswiadczeniu
    > zyciowemu' samochod z silnikiem 1.6l 110KM powinien palic min.
    > *10l/100km w cyklu srednim* (!)

    Kłamiesz.
    Tak to zwykle bywa gdy się napisało bzdury i brak cywilnej odwagi żeby to
    przyznać.

    Pisałem wyraźnie - średnio między 9 a 10 l.

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: