eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaWywoływanie RAW pod linuxem › Re: Wywoływanie RAW pod linuxem
  • Data: 2009-07-31 19:12:02
    Temat: Re: Wywoływanie RAW pod linuxem
    Od: "Mikolaj Tutak" <mtutak(a)nixz*net@send.no.spam> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Krzysztof Chajęcki wrote:
    > Mikolaj Tutak wrote:
    >
    >>> http://picasaweb.google.pl/krzysztof.chajecki/Powsin
    ?feat=directlink
    >>
    >> Nuda, nuda, bałagan w tle i naduzywanie "fill light".
    >>
    > Może i nuda... miałem ochotę pocykać kwiatki... nie każdy to lubi.

    Kazdy lubi cykać kwiatki, ale nie kazdy ma czym się pochwalić ;-)

    > Tak samo nie każdy lubi urozmaicone tło, chociaż zgodzę się, że na
    > kilku zdjęciach jest ciut za wyraźne (za duża głębia) - niedługo

    Tak, za bardzo widać tło, ale powinieneś też popracować na kompozycją.

    > dojdzie do zestawu komplet soczewek, ale i tak nie sądzę, abym
    > dokładał więcej niż 1-3 dioptrie (jak kiedyś robiłem na analogu). Po

    1-3 dioptrie bedą ok przy dłuższych ogniskowych.

    > prostu lubię jak coś tam w tle widać. Nie do końca czuję pojęcie
    > "fill light", ale jeśli je dobrze rozumiem (czyli w skrócie
    > rozjaśnianie obrazu pierwszoplanowego) to jest to efekt
    > zamierzony - tak mi się podoba.

    Niezupełnie. Fill light to rozjasnienie cieni bez ruszania swiateł, nie wiem
    jakim softem to obrabiałeś, ale w Lightroomie nazywa się to właśnie "fill
    light". Niestety przy zbyt intensywnym rozjasnianiu zdjecie wyglada mocno
    nienaturalnie. IMO lepsze efekty daje filtr polowkowy.

    > Poważnym problemem jaki wyszedł na
    > tych zdjęciach jest ostrość ustawiana nie zawsze na to, na co mam
    > ochotę (nawet z ręcznymi poprawkami) i nie za bardzo wiem jak to
    > przeskoczyć (na tym sprzęcie) mając na uwadze moją wadę wzroku
    > (korygowaną na szczęście w większości na wizjerze) oraz możliwości
    > (czy raczej ich brak) cyfrowego wyświetlacza i wizjera. Niestety, od
    > czasów pożegnania się z manualnym analogiem bardzo mi brakuje
    > solidnej matówki z przeciętym polem (czy jak to się nazywa po
    > polsku??? Uczyłem się focić we Francji z książek w tamtejszym języku,

    Dalmierz klinowy, a na okolo był mikroraster.

    > tam to się nazywa microprisme a champ coupe... ;->), co pozwalało
    > doskonale kontrolować punkt na który ostrość jest nastawiana. Na
    > razie nie mam kasy na lepszy sprzęt, więc będę musiał się bardziej
    > przykładać ;-) chociaż to i tak nie będzie to samo... ;-(

    Jaki aparat? Do wiekszosci mozna kupic zamiennik matówki posiadajacej taki
    element. Niestety nie jest to tania impreza :(

    > Za tydzień jadę w Bieszczady - mam nadzieję przywieść trochę
    > ciekawszego materiału... W szczególności początek dawno planowanego
    > cyklu (cykli), których realizacja była odwlekana z braku
    > odpowiedniego sprzętu - cerkwie i dawna architektura drewniana... A
    > oprócz tego oczywiście trochę makro, masa widoków, moich dzieciaków i
    > zapewne trochę pijackich fotek... ;-) Na zwierzynę nie liczę - moje
    > potwory (dwie sztuki lat cztery)
    > wypłoszą.... ;-D

    Wybierz najlepsze zdjecia i pochwal się po powrocie.

    --
    pozdrawiam
    Mikolaj

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: