-
21. Data: 2014-04-18 12:22:44
Temat: Re: Wymiana oleju
Od: "WOJO" <s...@a...unknown.hehe>
> ... olej mineralny hydrokrakowany moze sie nazywac full synt.
Podasz producenta?
WOJO
-
22. Data: 2014-04-18 12:26:02
Temat: Re: Wymiana oleju
Od: "Ajgul" <p...@k...uz>
Użytkownik "Trybun" <I...@j...com> napisał w wiadomości
news:5350f6d0$0$2153$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2014-04-18 02:22, Ajgul pisze:
>
> Nie, auta są kupione od innych użytkowników. Z autentycznością przebiegu,
> to trochę trudna sprawa, w ich przebieg na licznikach nie chce mi się
> wierzyć - diesel - 140 tys z groszami, - benzyna 160 tys z ogonkiem..
> Diesel nie bierze ani grama oleju, natomiast benzyna gdzieś tak na 1000 km
> trzeba by dolać 100gr. Może to jednak być spowodowane lekkim wyciekiem z
> pod pokrywy zaworów.
> Grubszy, ale jaki to ma być - syntetyk czy minerał?
Lepszy syntetyk, minerały się szybko palą i zwęglają, to nie ta generacja...
A.
-
23. Data: 2014-04-18 12:31:31
Temat: Re: Wymiana oleju
Od: WS <L...@c...pl>
W dniu piątek, 18 kwietnia 2014 12:22:44 UTC+2 użytkownik WOJO napisał:
> > ... olej mineralny hydrokrakowany moze sie nazywac full synt.
>
> Podasz producenta?
>
> WOJO
Castrol Edge 5W-30 ?
-
24. Data: 2014-04-18 12:34:35
Temat: Re: Wymiana oleju
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2014-04-18 11:52, Trybun pisze:
> Bardzo trudno znaleźć, na dniach będę w Poznaniu, to może dostanę w
> księgarni technicznej, bo w mniejszych miastach szybciej można by kupić
> gwiazdkę z nieba niż instrukcję obsługi do tych aut. W necie tak samo
> nie ma. Tak, benzyniak to Chevrolet.
Jeśli zadzwonienie do sprzedawcy/dealera/ASO czy gdziekolwiek Cie przerasta,
to szukaj w księgarni.
> Chodzi o to że nie wiadomo jakiego oleju używali poprzedni właściciele.
> Jeżeli używali mineralnego a ja teraz wleję syntetyk to może się zrobić
> szambo...
W takim razie nie ma specjalnie znaczenia co zalejesz, bo jak był
minerał, to wiadomo dlaczego i cały zakup jest nietrafiony :-)
Lej syntetyk.
-
25. Data: 2014-04-18 13:10:54
Temat: Re: Wymiana oleju
Od: "zhbick" <k...@s...de>
> Diesel nie bierze ani grama oleju, natomiast benzyna gdzieś tak na 1000 km
> trzeba by dolać 100gr.
a może po prostu do diesla ktoś wlał jakiegoś moto doktora, który przy
pomocy reakcji chemicznych (związki chloru) trzyma kolor na poziomie
jasnożółtego?
-
26. Data: 2014-04-18 18:44:12
Temat: Re: Wymiana oleju
Od: Nathan <m...@s...jest>
W dniu 2014-04-18 11:51, Trybun pisze:
>> Czemu mu tak źle życzysz? Bo wiekowy? IMHO lej lżejszy 5wXX. Choćby z
>> Orlenu.
>> A do uturbionego dizla (w dodatku CR) na bank "syntetyk" 5w30/5w40 np.
>> Total Quartz 9000 czy inny max expert ;)
>
> Życzę mu jak najlepiej...;-) I nie o wiek tu chodzi ale o niewiadomą w
> traktowaniu silnika przez poprzedniego właściciela, kto go tam wie czy
> nie jeździł na mineralnym..? Ale ten "lżejszy" to polecasz syntetyk czy
> mineralny?
W sumie jeden pies co lał poprzednik. Najwyżej zrobić płukankę silnika i
wlać nowy syntetyczny, albo "syntetyczny".
5w30 czy 5w40 przyjęło się określać mianem syntetycznego, ale często to
hydrokrak. Np. obil Super 3000 5W-40, Millers trident-5w30
czy total quartz 9000 są "w technilogii syntetycznej" a np. MILLERS
15W50 jest syntetykiem... zakrecone ;)
> Co do diesla faktycznie wydaje się że można lać syntetyk bez obawy,
> chyba każdy odpowiedzialny serwisant by nie lał do niego oleju
> mineralnego,
ee serio? ;)
> jednak wielce podejrzana jest przezroczystość tego oleju w
> silniku. Poprzedni właściciel na pewno coś na nim przejechał, ja
> zrobiłem przez pół roku nieomal 3000 km a olej w przezroczystości
> przypomina słabą herbatę..
No.. dizel ma to do siebie, że nawet krótkie uzywanie prowadzi do
"czernienia" oleju.
A tka przy okazji - jakie to auta/silniki? Prościej by było.
>>>
>> Większość obecnie to syntetyki tylko z nazwy. Dokładnie to "wykonane
>> w technologii syntetycznej"
>
> No ale to chyba normalne - na tym przecie chyba polega ta technologia?
Zależy jaka baza została użyta
http://www.venturo.com.pl/zrozumiec-roznice-miedzy-g
rupami-olejow-bazowych/
--
Pozdrawiam Nathan
"Spadochroniarze to ludzie, którzy schodzą z drzew, na które nie
wchodzili" Charles Lindbergh
bartosz<kropka/dot>bb@gmail<kropka/dot>com;
http://picasaweb.google.com/Bartosz.BB
-
27. Data: 2014-04-18 20:02:32
Temat: Re: Wymiana oleju
Od: Mumin <m...@T...onet.pl>
W dniu 2014-04-18 11:53, Trybun pisze:
> W dniu 2014-04-17 22:35, Mumin pisze:
>> W dniu 2014-04-17 15:12, Mirek Ptak pisze:
>>
>>>
>>> Chyba odwrotnie.
>>> W dieslu zwykle po przejechaniu niewielu kilometrów olej robi się czarny
>>> - w benzynowych dość długo może wyglądać jak świeży.
>>>
>>
>> Niekoniecznie, w silnikach z wtryskiem bezpośrednim i w benzynach
>> momentalnie olej robi się czarny.
>>
>>
>
> A nie jest to za sprawą ojeju, słyszałem że syntetyk "wypłukuje"
> wszystkie brudy z silnika?
A możesz zdradzić jaki to model auta i jaki silnik? Będzie wiadomo.
--
Pozdrawiam,
Mumin
-
28. Data: 2014-04-23 08:09:52
Temat: Re: Wymiana oleju
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2014-04-18 12:04, WOJO pisze:
> Ogólnie skłaniam się ku zdaniu, że ma być syntetyk 5W-40 - reszta to
> marketing.
Bardzo mi się podoba taka teoria. Też się jej trzymam i leję Lotosa do
wszystkich samochodów.
--
MN
-
29. Data: 2014-04-23 12:16:17
Temat: Re: Wymiana oleju
Od: Trybun <I...@j...com>
W dniu 2014-04-18 12:12, WS pisze:
> W dniu piątek, 18 kwietnia 2014 11:51:47 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:
>
>>> Większość obecnie to syntetyki tylko z nazwy. Dokładnie to "wykonane
>>> w technologii syntetycznej"
>> No ale to chyba normalne - na tym przecie chyba polega ta technologia?
> e... jesli marchewka moze byc owocem, slimak ryba (ladowa) to okazalo sie, ze olej
syntetyczny nie musi miec bazy syntetycznej, np. olej mineralny hydrokrakowany moze
sie nazywac full synt.
>
> WS
>
No i na pewno taki olej w 100%tach musi mieć bazę mineralną, Inaczej
byłoby to coś co przypomina robienie bata z piasku. Baza mineralna, i
dopiero jej syntetyzowanie, uszlachetnianie o odpowiednie dodatki.
-
30. Data: 2014-04-23 12:17:04
Temat: Re: Wymiana oleju
Od: Trybun <I...@j...com>
W dniu 2014-04-18 18:44, Nathan pisze:
>
>
> W sumie jeden pies co lał poprzednik. Najwyżej zrobić płukankę silnika
> i wlać nowy syntetyczny, albo "syntetyczny".
> 5w30 czy 5w40 przyjęło się określać mianem syntetycznego, ale często
> to hydrokrak. Np. obil Super 3000 5W-40, Millers trident-5w30
> czy total quartz 9000 są "w technilogii syntetycznej" a np. MILLERS
> 15W50 jest syntetykiem... zakrecone ;)
Mechanicy mówią o jakimś rozszczelnieniu silnika za sprawą oleju
syntetycznego, gdy się wcześniej używało mineralnego.
Pewnie jakieś płukanie by rozwiązało sprawę, pytanie tylko ile takie
płukanie możne kosztować, i dlaczego tak drogo...
>
> > Co do diesla faktycznie wydaje się że można lać syntetyk bez obawy,
> > chyba każdy odpowiedzialny serwisant by nie lał do niego oleju
> > mineralnego,
>
> ee serio? ;)
No jasne, szczególnie w Niemczech i w sytuacji gdy tylko dwa ostatnie
przeglądy były robione poza ASO.
>
>
> > jednak wielce podejrzana jest przezroczystość tego oleju w
> > silniku. Poprzedni właściciel na pewno coś na nim przejechał, ja
> > zrobiłem przez pół roku nieomal 3000 km a olej w przezroczystości
> > przypomina słabą herbatę..
>
> No.. dizel ma to do siebie, że nawet krótkie uzywanie prowadzi do
> "czernienia" oleju.
>
> A tka przy okazji - jakie to auta/silniki? Prościej by było.
Diesel to Matrix, z silnikiem 1.5 crdi a benzyna to Chevrolet,
czterocylindrowy1.6 16v. Ale co tu może mieć do rzeczy nazwa i model auta?|
>
> >>>
>
> >> Większość obecnie to syntetyki tylko z nazwy. Dokładnie to "wykonane
> >> w technologii syntetycznej"
> >
> > No ale to chyba normalne - na tym przecie chyba polega ta technologia?
>
> Zależy jaka baza została użyta
> http://www.venturo.com.pl/zrozumiec-roznice-miedzy-g
rupami-olejow-bazowych/
>
>
No, skoro tak piszą...