-
11. Data: 2011-04-01 18:39:17
Temat: Re: Wyciszenie dysku
Od: "qwerty" <q...@p...fm>
Użytkownik "Rafał" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4...@g...pl...
> Postanowiłem wyciszyć swój dysk, bo ilość drgań przenoszonych na całą
> obudowę jest nie do zniesienia.
Jak masz jeden dysk to spróbuj inny patent. Kup 4 gumki (do ścierania) jak
najbardziej miękkie. Na nim połóż dysk. Kiedyś tak wyciszyłem dysk i nie było
dużych wibracji (były minimalne).
-
12. Data: 2011-04-02 02:05:23
Temat: Re: Wyciszenie dysku
Od: Brodi <m...@i...pl>
On Thu, 31 Mar 2011 10:51:17 +0200, Rafał <b...@g...pl> wrote:
> Czy taka sytuacja nie zaszkodzi dyskowi?
> Bo przecież ogólnie wiadomo, że urządzenia ruchome zamontowane luźno
> zużywają się szybciej, a to ze względu na fakt iż większe siły działają
> na łożyska.
> Tylko czy tą zasadę można odnieść do dysków?
na 100% skróci mu to żywot
Patentów na głośny komp jest wiele.
Na pewno nie jest to "kup drogą obudowę". Thermaltake za 1000 zł też drga
:/ TO tylko kawał blachy + ładny panel przedni z LCD.
Kup ciężką obudowę, minimum 10 KG , jeśli już po fakcie to proponuje zdjąć
gumowe stopki obudowy, kupić uszczelki do okiem lub do drzwi, koniecznie
gumowe ( gąbka jest za miękka, przykładowa aukcja z fajnym opisem i
zdjęciami
http://allegro.pl/uszczelka-uszczelki-do-okien-drzwi
-e-na-metry-i1537613615.html
). Przyklej od spodu uszczelkę do obudowy około 1 cm od brzegu. Będzie
wtedy solidnie stać na ziemi.
Dalej jeśli jest miejsce to ją dociąż. Mała wycieczka do skupu złomu, lub
do piaskownicy, trochę gimnastyki z tym jest ale 2 kg piasku w kartonie
lub "skarpecie" też pomoże. Tylko odradzam jeśli masz kota bo pomyśli że
to kuweta :/
Dysk -
1. Gumki czyli dysk 3,5 w zatoce 5,25(
http://www.proline.pl/?p=SCY+HDD+STAB+II ) Można użyć dentki lub gumy o
podobnych właściwościach. Recepturki pękają. Wady - słabe odprowadzanie
ciepła.
2. Przymocować kieszeń do spodu -
http://img254.imageshack.us/i/dyzioqr6.jpg/
Dużo daje tylko jeśli obudowa solidnie stoi i nie drga, Na fotce wersja
alpha :] Po przyklejeniu uszczelki od spodu zamiast stopek dysk słychać
tylko podczas ciężkiej pracy. Można tak upchnąć 3 dyski w jednej kieszeni
+ wentylator 8 lub 12 cm z przodu i wytrzyma każdy upał.
Dobrze odprowadza ciepło ale skuteczność mała.
3. Duży radiator - ( http://img51.imageshack.us/i/dyskradiatormalybmp.jpg
/
). Wykorzystałem stare aluminiowe radiatory od P2 Slot1, zrobiłem w nich
otwory aby pasowały do dysku i przymocowałem z obu stron. Od spodu
przykleiłem uszczelki do okien i gotowe. Dysk można położyć luzem na
spodzie obudowy albo włożyć w zatokę 5,25. Trochę zabawy z wierceniem +
potrzeba długich śrub bo radiator jest gruby, ale do ciężkiej budy można
upchać 5 dysków.
4. inne pomysły ?
To co widziałem kiedyś na niemieckim forum wyglądało ciekawie; Koleś
zrobił otwory w spodzie obudowy aby kable sata i zasilanie przez nie
przeszło i ... Postawił obudowę na 4 dyskach sata rozstawionych w
narożnikach + jakaś guma aby wszystko dobrze przylegało :] Dyski podobno
były ciche i dodatkowo służyły jako stopki :]
-
13. Data: 2011-04-06 12:43:18
Temat: Re: Wyciszenie dysku
Od: Przesmiewca <b...@o...pl>
Rafał <b...@g...pl> napisał(a):
>Postanowiłem wyciszyć swój dysk, bo ilość drgań przenoszonych na całą
>obudowę
>jest nie do zniesienia.
>Jako że komputera nie przenoszę dysk usadowiłem luźno położywszy go na
>prowizorycznych
>wspornikach wykonanych z twardej gąbki.
>Teraz prawie go nie słychać. Drgania nie są do obudowy przenoszone,
>ale......
>zauważyłem, że ten dysk w tej gąbce strasznie się trzęsie.
>Pytanie :
>Czy taka sytuacja nie zaszkodzi dyskowi?
>Bo przecież ogólnie wiadomo, że urządzenia ruchome zamontowane luźno
>zużywają się szybciej, a to ze względu na fakt iż większe siły działają
>na łożyska.
>Tylko czy tą zasadę można odnieść do dysków?
>
Sa tez specjalne obudowy (dyskow) wyciszajace takze
sam halas wydawany przez dysk (czyli. np prace glowic).
Ale to juz chyba tak od stowy w gore i to bardziej dla tych, ktorzy
chca miec maksymalnie wyciszony komputer
-
14. Data: 2011-04-06 12:46:24
Temat: Re: Wyciszenie dysku
Od: Kamil <k...@s...com>
On 31/03/2011 09:51, Rafał wrote:
> Postanowiłem wyciszyć swój dysk, bo ilość drgań przenoszonych na całą
> obudowę
> jest nie do zniesienia.
> Jako że komputera nie przenoszę dysk usadowiłem luźno położywszy go na
> prowizorycznych
> wspornikach wykonanych z twardej gąbki.
> Teraz prawie go nie słychać. Drgania nie są do obudowy przenoszone,
> ale......
> zauważyłem, że ten dysk w tej gąbce strasznie się trzęsie.
> Pytanie :
> Czy taka sytuacja nie zaszkodzi dyskowi?
> Bo przecież ogólnie wiadomo, że urządzenia ruchome zamontowane luźno
> zużywają się szybciej, a to ze względu na fakt iż większe siły działają
> na łożyska.
> Tylko czy tą zasadę można odnieść do dysków?
Napisz lepiej, co to za dysk cały od nowości skacze, zebym przypadkiem
nie kupił. Miałem w rękach niejeden dysk od czasów jakichś 10-gigowych w
386DX33 i żaden się nie trząsł.
--
Pozdrawiam
Kamil
-
15. Data: 2011-04-06 12:58:05
Temat: Re: Wyciszenie dysku
Od: Przesmiewca <b...@o...pl>
Kamil <k...@s...com> napisał(a):
>Napisz lepiej, co to za dysk cały od nowości skacze, zebym przypadkiem
>nie kupił. Miałem w rękach niejeden dysk od czasów jakichś 10-gigowych w
>386DX33 i żaden się nie trząsł.
386 i 10 gigowe dyski? :)
-
16. Data: 2011-04-06 13:03:55
Temat: Re: Wyciszenie dysku
Od: Kamil <k...@s...com>
On 06/04/2011 13:58, Przesmiewca wrote:
> Kamil<k...@s...com> napisał(a):
>
>> Napisz lepiej, co to za dysk cały od nowości skacze, zebym przypadkiem
>> nie kupił. Miałem w rękach niejeden dysk od czasów jakichś 10-gigowych w
>> 386DX33 i żaden się nie trząsł.
>
> 386 i 10 gigowe dyski? :)
No może przesadziłem, z 500MB to był już szpan. Tak czy inaczej jeśli
dysk się trzęsie, to oddałbym go do reklamacji albo kupił drugi, bo
normalne to nie jest.
--
Pozdrawiam
Kamil
-
17. Data: 2011-04-06 16:01:50
Temat: Re: Wyciszenie dysku
Od: Przesmiewca <p...@v...com.pl>
Kamil <k...@s...com> napisał(a):
>No może przesadziłem, z 500MB to był już szpan.
W 1993 kupilem 486DX2 66MHZ z dyskiem 100MB :)
Sporo to wszystko kosztowalo.
>Tak czy inaczej jeśli
>dysk się trzęsie, to oddałbym go do reklamacji albo kupił drugi, bo
>normalne to nie jest.
Dysk sie trzasc nie moze, tzn moze, ale dlugiej zywotnosci nie wroze.
-
18. Data: 2011-04-07 09:48:42
Temat: Re: Wyciszenie dysku
Od: Kamil <k...@s...com>
On 06/04/2011 17:01, Przesmiewca wrote:
> Kamil<k...@s...com> napisał(a):
>
>> No może przesadziłem, z 500MB to był już szpan.
>
> W 1993 kupilem 486DX2 66MHZ z dyskiem 100MB :)
> Sporo to wszystko kosztowalo.
W moim pierwszym 386 (DX40) miałem bodajże 40MB, ale pamiętam kolegę z
20MB. Grał wtedy w UFO:EU, tam były tysiące plików po kilka bajtów
każdy, ale na FAT16 zajmowały sporo, więc musiał wszytko inne zipować na
dyskietki, kiedy chciał pograć. :)
>
>> Tak czy inaczej jeśli
>> dysk się trzęsie, to oddałbym go do reklamacji albo kupił drugi, bo
>> normalne to nie jest.
>
> Dysk sie trzasc nie moze, tzn moze, ale dlugiej zywotnosci nie wroze.
--
Pozdrawiam
Kamil
-
19. Data: 2011-04-07 11:43:52
Temat: Re: Wyciszenie dysku
Od: boxfish <c...@g...pl>
W dniu 2011-03-31 20:20, topek pisze:
> W dniu 2011-03-31 11:26, boxfish pisze:
>> ciulnij nim o glebę i sprawdź, najlepiej kilka razy - zapewne wynik
>> testu będzie zaskakujący
> Zenujacy palant.
idź do piaskownicy
-
20. Data: 2011-04-12 18:18:15
Temat: Re: Wyciszenie dysku
Od: Rafał <b...@g...pl>
Kamil wrote:
>
> Napisz lepiej, co to za dysk cały od nowości skacze, zebym przypadkiem
> nie kupił.
Samsung HD103SJ