-
51. Data: 2016-08-08 11:41:41
Temat: Re: Wybierak WK-610... Jak wykonać zastępnik?
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello J.F.,
Monday, August 8, 2016, 11:05:50 AM, you wrote:
>>> Strowgery jeszcze po 2000 roku pracowały na kolei. To właśnie od
>>> kolegi z PKP wiem o uciążliwości wybierania na Strowgerze.
>>Na kolei, a TP S.A., to niby nie używała po 2000 Strowgerów? Fakt, że
>>to były jakieś pipidówki i pojedyncze sztuki, ale zawsze.
> Pojedyncze sztuki to w zasadzie "nie uzywala".
> Teraz tylko pytanie - malo tych Strowgerow odziedziczyla, wymienili na
> lepsze, bo juz byly za bardzo zuzyte, wymienili na lepsze bo lepsze,
> wymienili przy okazji rozbudowy, no bo przeciez nie dlatego, ze sie
> trudno dorabialo DTMF :-)
Przecież doskonale wiesz, co się działo. W telekomunikacji
przeskakiwaliśmy dziesięciolecia zastoju, przechodząc ze starych
Strowgerów na najnowocześniejsze centrale elektroniczne. W Opolu
budowa wojewódzkiego centrum telekom. została wstrzymana, gdy zamiast
pierwotnie planowanej Kunta-Kinte okazało się, że będzie stawiana
nowoczesna centrala Samsunga - odcięto dwie kondygnacje. Paradoksalnie
- wcześniej o te kondygnacje była wojna z nadzorem budowlanym - WCT
nie mogło być przecież wyższe od sąsiadującego kościoła...
Plany zmieniano dość gruntownie, bo pomieszczenia przewidziane na
centralę były za wysokie, nie miały za to miejsca na klimatyzację i
potrzebna była wyższa podłoga techniczna (czy jak to się fachowo
nazywa). W końcowym efekcie jakoś się to udało pogodzić ale budynek
jest mniejszy.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
52. Data: 2016-08-08 12:22:17
Temat: Re: Wybierak WK-610... Jak wykonać zastępnik?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1...@p...pl.in
valid...
Hello J.F.,
>>>> Strowgery jeszcze po 2000 roku pracowały na kolei. To właśnie od
>>>> kolegi z PKP wiem o uciążliwości wybierania na Strowgerze.
>>>Na kolei, a TP S.A., to niby nie używała po 2000 Strowgerów? Fakt,
>>>że
>>>to były jakieś pipidówki i pojedyncze sztuki, ale zawsze.
>> Pojedyncze sztuki to w zasadzie "nie uzywala".
>> Teraz tylko pytanie - malo tych Strowgerow odziedziczyla, wymienili
>> na
>> lepsze, bo juz byly za bardzo zuzyte, wymienili na lepsze bo
>> lepsze,
>> wymienili przy okazji rozbudowy, no bo przeciez nie dlatego, ze sie
>> trudno dorabialo DTMF :-)
>Przecież doskonale wiesz, co się działo. W telekomunikacji
Tak w szczegolach to nie wiem.
>przeskakiwaliśmy dziesięciolecia zastoju, przechodząc ze starych
>Strowgerów na najnowocześniejsze centrale elektroniczne. W Opolu
Ale w miedzyczasie cos przeciez stawiano nowego, chocby nawet te
wybieraki WK-610 - przeciez nie do Strowgera.
>budowa wojewódzkiego centrum telekom. została wstrzymana, gdy zamiast
>pierwotnie planowanej Kunta-Kinte okazało się, że będzie stawiana
>nowoczesna centrala Samsunga - odcięto dwie kondygnacje.
>Paradoksalnie
>- wcześniej o te kondygnacje była wojna z nadzorem budowlanym - WCT
>nie mogło być przecież wyższe od sąsiadującego kościoła...
Ale to juz chyba po 1989 roku ta wojna ?
>Plany zmieniano dość gruntownie, bo pomieszczenia przewidziane na
>centralę były za wysokie, nie miały za to miejsca na klimatyzację i
>potrzebna była wyższa podłoga techniczna (czy jak to się fachowo
>nazywa).
Czyli wysokosc sie przydala :-)
>W końcowym efekcie jakoś się to udało pogodzić ale budynek
>jest mniejszy.
Ja tam kojarze, ze wroclawskich osiedlach, to czesto jakis kontener
byl :-)
J.
-
53. Data: 2016-08-08 20:43:33
Temat: Re: Wybierak WK-610... Jak wykonać zastępnik?
Od: "HF5BS" <h...@j...pl>
Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" <s...@s...spam.spam.com> napisał w wiadomości
news:no5k1i$36i$1@node2.news.atman.pl...
>W dniu 2016-08-01 o 17:39, HF5BS pisze:
>
>>> trafiały do rejestru (a więc postęp w stosunku do bardziej popularnego w
>>
>> Nie tyler postęp, ile konieczność, ze względu na inny podział pola
>> komutacyjnego.
>
> Ale wprowadzenie rejestrów w centralach mimo wszystko było postępem.
To swoją drogą. OS alias SALME ma podział 20x25, więc siłą rzeczy, trzeba to
przeliczać. A skoro tak, to można to połączyć z rejestrami i załatwić przy
tym kilka problemów.
> Problem ze Strowgerami był taki, że czasami w trakcie szukania spadł i
> jeśli ab. A potrafił to usłyszeć, to wybrał ostatnią cyfrę jeszcze raz,
Drobny szczegół - taka sytuacja nigdy nie mogła (z bardzo nielicznymi
wyjątkami) nastąpić. Wręcz - nie nastąpiła!
Wyjątek - gdy Ab.B był np. zbiorowy, czy jaki inny wuj, i translacja "do
abonenta" (np. usługi taxi, pogotowia, informacje) wisiała na wielokrociu
WG, wtedy ewentualnie tenże WG, co tam łączył, mógł spaść.
Rzecz w tym, że WL, przyjmujący dwie ostatnie cyfry, nie może spaść po
przyjęciu którejś z cyfr, bo on tego nie umie, tu znów wyjątek, o którym za
chwilę, jeszcze rzadszy, niż poprzedni... No dobra, już napiszę. CA Żerań,
11xxxx. Kto wybrał 111111, mógł usłyszeć w słuchawce, ze połączenie spada.
Kto zadzwonił lokalnie na strowgerze żerańskim, dostawał ponownie sygnał
zgłoszenia. Kto dalej, spadała część, zestawiona na Żeraniu. OIDP, to było
32AA i mam przypuszczenie, że dla tego abonenta nie była wystawiona żyła
próbna (AA i wcześniejsze próbowały "na izolację") i nie miało się to
wszystko jak podtrzymać. Musialbym zobaczyć schemat WL-a 32AA, ma ktoś?
> a jak nie, to wybrał następną cyfrę i nie rozumiał, dlaczego centrala go
> nie łączy (czeka na ostatnią cyfrę).
Nie zawsze się dało usłyszeć, czy to z powodu translacji, której obwody na
moment przerywają/przymykają obwód rozmówny przy wybieraniu i zanim go na
nowo postawią, chwilę potrwa, a wybierak często spada właśnie wtedy.
Połaczenie może iść przez coś rejestrowego i wtedy nawet, jak się usłyszy
spadanie (było tak na początku w ACMM-EWSD (nie moja)), to wiele się nie da
zrobić. Nie każdy też stan błędu w połączeniu wynikał ze spadnięcia
wybieraka. Później (w innym poście) napiszę, bo trochę tego jest, a nie chcę
się pomylić.
>
> Natomiast w centrali rejestrowej oddziela się proces odbierania sygnałów
> wybierania od procesu komutacji co istotnie zmniejsza stopę błędów.
To zależy, tu nie można powiedzieć, że skoro rejestr, to od razu lepiej.
Nadal mogą wystąpić problemy związane z jakością łączy, oraz jakością np.
Babcia Stefa ma stary telefon tarczowy, z tarczą zatartą ze starosci, i
dzwoni gdzieś, że ja cię kręcę. Tu rejestr wiele nie da. Natomiast
komutacyjnie - no, mniej elementów ruchomych, mniejszy zakres ruchów, to i
mniej błędów.
> Poza tym polskie Pentaconty i K66 w latach 90 dostały wybieranie tonowe
> przez wymianę modułu rejestru na nowocześniejszy. Zmodernizować
ZTCW, raczej było to po prostu dołożenie odbiornika, ktoś mi z
modyfikujących tak wspomniał. Choć i nie mówię, że innych modernizacji nie
było, bo K66 bardzo przyspieszyła łączenie, ale tu wydaje mi się, że to
raczej cechowniki były elementem powolnym (jak wsześniej wspominałem,
zadziałanie krzyżaka to momencik), podobno komunikacja między modułami
centrali była również znakozmiennie (niech mnie ktoś skoryguje, bo to tylko
podsłuchałem), co mocno spowalniało łączenie.
> Strowgera do wybierania tonowego jest znacznie trudniej i w praktyce
> sprowadzałoby się do zainstalowania rejestru w każdym stopniu, który by
> czytał sygnał DTMF, odpowiednio podnosił wybierak i łączył z następnym
> stopniem dopiero po zaniknięciu sygnału danej cyfry, bo inaczej następny
> stopień wybrał by tą samą cyfrę.
Kombinowanie, rzucanie pereł przed wieprze. Da się to prościej zrobić, ale
mało w tym sensu. Prawdopodobnie (tak na szybko myślę) wyleciały by szukacze
linii, a rejestr dołączałby się w ich miejsce, przyjąwszy numer zestawiłby
do WG i zaczął wydawać numer. Prościej by było chyba zastosować układ z
dołączanym odbiornikiem DTMF i prostym rejestrem, kategoryzowanym zworą w
wyposażeniu abonenta, ostateczne rozróżnienie, czy ma być impulsowane, czy
tonowane, było by po pierwszej cyfrze, gdy impulsem, odbiornik z rejestrem
spadały by i połączenie zestawiane by było biegowo. Gdy tonowo, rejestr
przyjąłby numer, bądź wspierałby wybieranie, gdy abonent łaczy się z inną
centralą, aby cały czas móc odbierać cyfry, aż do końca. BTW. Na K66 nie
było tego rozróżnienia i przeciwnie do pozostałych central, można było
miksować cyfry wybieranego numeru, czyli naprzemian impulsowo i tonowo.
Na mojej ACMM, wprawdzie tonbowe sprawy wybiercze opierały się o R2. ale
przedstawię pewne rozwiązanie - moduł miejski cen trali, miał 60 rejestrów,
dekadowych. Ale, dla central miejskich, które same międzycentralowo mogły
wybierać R2, było przygotowane 10 odbiorników kodu, co zwykle wystarczało,
średnia ilość zajętych odbiorników, to było 8-9. Hmmm Próbuję sobie
przypomnieć... no, ponad 20 lat minęło, że odbiorników mogło być chyba do
30. Gdy przychodziło połaczenie z centrali miejskiej R2, translacja
przyjściowa była odpowiednio skategoryzowana i bodajże rejestr, gdy
stwierdził, że ma taką translację przyjściową (JAUM zamiast JAUD; z
francuskiego odpowiednio translacja przyjściowa miejska R2 i translacja
przyjściowa miejska dekadowa), wołał odbiornik kodu. Tak można by na
Strowgerze zrobić, bez zbytniego kombinowania. Ale, jak pisałem, dla mnie to
by było rzucaniem pereł przed wieprze, w sensie, że bez sensu.
--
Życie jest przepiękną telenowelą, przenoszoną drogą płciową.
(C) Ferdek Kiepski
(dostępny tu adres email nie jest zarejestrowany w żadnym serwisie,
i JAKIKOLWIEK mailing BEZWZGLĘDNIE zostanie potraktowany jako spam!)
-
54. Data: 2016-08-08 21:02:52
Temat: Re: Wybierak WK-610... Jak wykonać zastępnik?
Od: "HF5BS" <h...@j...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:12490i77f4gz6.1on51gh091yvk.dlg@40tude.net...
>> Natomiast w centrali rejestrowej oddziela się proces odbierania sygnałów
>> wybierania od procesu komutacji co istotnie zmniejsza stopę błędów.
>
> Hm, i rejestr lepiej niz abonent rozroznia, ze wybierak spadl,
To pewnie by robili, żeby rozróżniał, wystarczy monitorować żyłę próbną,
rejestr także mógłby wykrywać wybieraki zawiśnięte w polu, bądź pod polem
(to ostatnie bardzo perfidne...)
> czy po prostu nowsze rowiazania rzadziej "spadaly" ?
Zależy od stanu styków, regulacji, naoliwienia piasty, stanu mechaniki...
itd, itp.
>
> Rejestr to chyba jednak koniecznosc przy powiekszeniu lacznosci
> miedzycentralowej. Szczegolnie, jak systemy rozne.
Czy taka konieczność - rejestr w każdym razie ułatwia nam np. taką sprawę:
CWW (1)
CWW (2)
CWW (3)
CWW (4)
Gdzie CWW, to Centrala Węzłowa Wschodnia, tłumaczone też jako Centralny
Węzeł Wschodni, znajdowała się w budynku central Grochów 1 i 2, przy ul.
Czapelskiej, choć oficjalnie przy Męcińskiej.
1 - Legionowo
2 - Nowy Dwór
3 - Wołomin
4 - Otwock
Problemem jest a. są to Strowgery, b. nie mają połączeń między sobą.
Aby je nawzajem połączyć, trzeba i tak by było prowadzić pogrubione kable do
CWW, gdzie aż trzy wiązki w kablu były by jedynie do skomutowania się z
sąsiadem. Można, jeśli kogoś stać, to nawet komutacyjnie nie jest trudne.
Ale, to jest ogromna rozrzutność, wysycasz wiązkę 25% i finito, kierunek
zajęty, a reszta 75% umiera z nudów, żegnaj Gienia, kup se... wiesz co.
Taniej będzie pogrubić jedną wiązkę, np. z 20 do 30, a rozróżnienie czynić
lokalnie, gdzie trzeba jakoś zrobić po 2 cyfrze rozróżnić, czy będzie
lokalnie, czy nie i tę drugą cyfrę wypuścić do węzła. Więc albo kombinujemy
i drugą cyfrę zapuszczamy zarówno lokalnie, jak i na zewnątrz, albo,
rozsądniej, stosujemy rejestr, który potrafi tę drugą cyfrę przechwycić i
zaleążnie od tej cyfry decydujemu, czy kierujemy ją ostatecznie do łączenia
na zewnątrz, a spada lokalnie, czy kierujemy do łączenia lokalnego, a spada
połączenie zewnętrzne.
>
>> Poza tym polskie Pentaconty i K66 w latach 90 dostały wybieranie tonowe
>> przez wymianę modułu rejestru na nowocześniejszy. Zmodernizować
>> Strowgera do wybierania tonowego jest znacznie trudniej i w praktyce
>
> A dotrwalyby ? Strowger pod koniec lat 80-tych to juz chyba unikat.
Dotrwały nawet do 21 wieku, wizytowałem ostatnią w kraju miejską centralę
tego systemu. A w instytucjach, to nawet niektóre pracowały (pracują?) do
drugiej dekady wieku obecnego.
--
Życie jest przepiękną telenowelą, przenoszoną drogą płciową.
(C) Ferdek Kiepski
(dostępny tu adres email nie jest zarejestrowany w żadnym serwisie,
i JAKIKOLWIEK mailing BEZWZGLĘDNIE zostanie potraktowany jako spam!)
-
55. Data: 2016-08-08 21:11:58
Temat: Re: Wybierak WK-610... Jak wykonać zastępnik?
Od: "HF5BS" <h...@j...pl>
Użytkownik "Robert Wańkowski" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
news:57a34c1c$0$12560$65785112@news.neostrada.pl...
>> Temat na przyszłość, bo bywam tam raz na kilka miesięcy.
>>
>>
> A centrale jeszcze czytają te impulsy?
Normalne powinny. Mogą nie czytać porty w modemach z kablówek.
--
Życie jest przepiękną telenowelą, przenoszoną drogą płciową.
(C) Ferdek Kiepski
(dostępny tu adres email nie jest zarejestrowany w żadnym serwisie,
i JAKIKOLWIEK mailing BEZWZGLĘDNIE zostanie potraktowany jako spam!)
-
56. Data: 2016-08-11 17:54:09
Temat: Re: Wybierak WK-610... Jak wykonać zastępnik?
Od: k...@g...com
W dniu poniedziałek, 8 sierpnia 2016 21:12:00 UTC+2 użytkownik HF5BS napisał:
> Normalne powinny. Mogą nie czytać porty w modemach z kablówek.
Port w modemie kablowym to bramka VoIP z danymi serwera
ustawionymi na sztywno przez operatora, zeby sobie klient
bez wykupionego "telefonu domowego" przez przypadek nie
wszedl i nie wpisal swojego zeby wykorzystac dostepna
funkcjonalnosc routera/modemu. Zwykle tylko wybieranie
tonowe obsluguje, ja nie wiem nawet czy to by przezylo
elektrycznie telefon z tarcza;)
Pozdrawiam,
--
Karol Piotrowski
-
57. Data: 2016-08-11 18:18:06
Temat: Re: Wybierak WK-610... Jak wykonać zastępnik?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Karol Piotrowski napisał:
> Port w modemie kablowym to bramka VoIP z danymi serwera
> ustawionymi na sztywno przez operatora, zeby sobie klient
> bez wykupionego "telefonu domowego" przez przypadek nie
> wszedl i nie wpisal swojego zeby wykorzystac dostepna
> funkcjonalnosc routera/modemu.
Nie na sztywno, tylko konfigurowane automatycznie z serwera
operatora po zalogowaniu do sieci. Zwykle na podstawie
adresu MAC.
--
Jarek
-
58. Data: 2016-08-11 18:22:26
Temat: Re: Wybierak WK-610... Jak wykonać zastępnik?
Od: k...@g...com
W dniu czwartek, 11 sierpnia 2016 18:18:28 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski
napisał:
> Nie na sztywno, tylko konfigurowane automatycznie z serwera
> operatora po zalogowaniu do sieci. Zwykle na podstawie
> adresu MAC.
To mialem na mysli. Na routerach zwykle mozna je zmienic jak
sie ma dostep do hasla dla uzytkownika specjalnego, w stylu
"telecomadmin". W dzisiejszych czasach raczej nie na podstawie
MAC, tylko numeru seryjnego routera/modemu przez abominacje
pod nazwa TR-069.
Pozdrawiam,
--
Karol Piotrowski