-
131. Data: 2020-11-04 13:34:07
Temat: Re: Współczesny sprzęt audio
Od: robot <r...@o...pl>
W dniu 03.11.2020 o 12:57, Piotr Gałka pisze:
> W dniu 2020-11-03 o 08:31, robot pisze:
>
>> Moim zdaniem idź do sklepu ze sprzętem audio (tylko ze sprzętem audio,
>> nie do hipermarketu) jak największego, żeby był duży wybór.
>
> Zapewne tak bym zrobił gdyby nie wirus. Jestem w grupie ryzyka zarówno
> ze względu na wiek jak i na szereg ... współistniejących.
> Więc staram się unikać wszelkich sytuacji potencjalnie ryzykownych.
> A tu wymagana byłaby dłuższa rozmowa. Wydaje mi się, że mniej więcej
> wiem na ile skutecznie działa maseczka - lepiej niż płot jako
> zabezpieczenie od komarów, ale jednak tylko trochę lepiej.
>
>> Powiedz do czego ci to potrzebne, czego oczekujesz, i ci tam złożą
>> zestaw. I możesz se za kaucja brać co chcesz do domu i u siebie
>> spokojnie posłuchać.
>
> Wszystko bym ustalił na miejscu, bo 'posłuchanie u siebie' w moim
> przypadku nic nie wniesie :)
>
>> YAMAHA też będzie.
>> I cena może być nawet lepsza niż na internetach wbrew pozorom.
>
> Szukając natknąłem się na firmę z szeregiem salonów w tym do jednego mam
> z 10 km.
> https://www.tophifi.pl/
> Zapewne byłoby to mniej więcej zgodne z twoimi wytycznymi.
>
Tak, top hi fi jest dobrym wyborem w razie czego.
pozdrawiam
-
132. Data: 2020-11-05 08:32:02
Temat: Re: Współczesny sprzęt audio
Od: robot <r...@o...pl>
W dniu 02.11.2020 o 21:19, Paweł Pawłowicz pisze:
> W dniu 02.11.2020 o 19:44, Piotr Gałka pisze:
>
>>> Raz kiedyś powinieneś spróbować :)
>
> Popieram!
>
>> Może.
>> Tylko, że dla mnie muzyka jako taka mogłaby prawie nie istnieć. W
>> piosenkach ważna jest dla mnie wyłącznie treść a nie aspekty
>> akustyczno-brzmieniowo-jakieś tam, których po prostu nie słyszę. Mam
>> słuch pierwszego stopnia - rozróżniam kiedy grają, a kiedy nie.
>
> Posłuchaj sobie Symfonii Berlińskiej Arvo Parta na dobrym sprzęcie w
> porządnym wykonaniu i dobrym nagraniu (ECM trzyma jakość> jestem skłonny
> założyć się o pieniądze, że zmienisz zdanie.
>
Ze słuchawkami to jest różnie. Zależy od osobnika.
Potwierdzam, że słuchawki to najtańsza metoda do uzyskania
dźwięku wysokiej jakości.
Ale ja na przykład po prostu nie lubię słuchać w słuchawkach,
i nic na to nie poradzę.
To trochę tak jakbym siedział w domu w czapce cały czas.
Do tego dochodzi efekt słyszenia muzyki ze środka głowy,
którego w słuchawkach nie da się wyeliminować.
Słuchawki nie są w stanie odtworzyć prawdziwej sceny stereofonicznej.
Jak słucham na kolumnach orkiestry, to przestrzennie mogę
rozpoznawać w którym miejscu jest jaki instrument.
Nie tylko lewo-prawo ale i w jakiej odległości ode mnie.
Jak się zamknie oczy to tak jakbym siedział na widowni przed orkiestrą.
Słuchawki nie są w stanie tego zaoferować.
No i słuchając w słuchawkach szybciej traci się słuch.
-
133. Data: 2020-11-05 08:38:05
Temat: Re: Współczesny sprzęt audio
Od: robot <r...@o...pl>
W dniu 02.11.2020 o 22:06, Jacek Maciejewski pisze:
> Powiem tak - słuchasz w słuchawkach to słyszysz salę koncertową.
No właśnie nie słyszysz.
Nie ma sceny dźwiękowej. Wszystko słyszysz ze środka głowy.
-
134. Data: 2020-11-05 10:37:15
Temat: Re: Współczesny sprzęt audio
Od: Luke <l...@l...net>
W dniu 02.11.2020 o 22:29, Paweł Pawłowicz pisze:
>>> uzyskania w słuchawkach, a to jest bardzo istotne dla muzyki.
>> Powiem tak - słuchasz w słuchawkach to słyszysz salę koncertową.
>
> Ani trochę.
Prawdziwa odpowiedź brzmi - TO ZALEŻY.
Jeśli koncert symfoniczny został nagrany jedną dobrą parą mikrofonów AB
lub XY, lepiej go słuchać w słuchawkach. Można pokazać palcem, gdzie kto
siedzi z instrumentem. Na głośnikach brzmi to wtedy tak, jakby głośniki
były dziurą do innego pomieszczenia, w której gra orkiestra.
Jeśli każdy muzyk miał mikrofon a potem ktoś miesiąc to miksował, to
jego założeniem było stworzenie orkiestry grającej z głośników (w
słuchawkach gorzej - wrażenie orkiestry grającej w głowie).
Istnieją również miksy pośrednie, kompromisowe.
Oczywiście mówimy o muzyce klasycznej, bo pop i inne współczesne to już
bardziej nie nagranie, a "produkt dźwiękowy" i wszystko zależy od
realizatora.
L.
-
135. Data: 2020-11-05 11:42:08
Temat: Re: Współczesny sprzęt audio
Od: Krzysztof Gajdemski <s...@d...org.pl>
Jest Thu, 5 Nov 2020 10:37:15 +0100, Luke pisze:
> W dniu 02.11.2020 o 22:29, Paweł Pawłowicz pisze:
>>>> uzyskania w słuchawkach, a to jest bardzo istotne dla muzyki.
>>> Powiem tak - słuchasz w słuchawkach to słyszysz salę koncertową.
>> Ani trochę.
> Prawdziwa odpowiedź brzmi - TO ZALEŻY.
> Jeśli koncert symfoniczny został nagrany jedną dobrą parą mikrofonów AB
> lub XY, lepiej go słuchać w słuchawkach. Można pokazać palcem, gdzie kto
> siedzi z instrumentem. Na głośnikach brzmi to wtedy tak, jakby głośniki
> były dziurą do innego pomieszczenia, w której gra orkiestra.
Trochę jeszcze rozwinę twierdzenie o kompromisie. A/B jest
problematyczne ze względu na zależności fazowe i tym samym zgodność
z mono, X/Y to jednak mniej problemów tego typu, kosztem słabszej sceny.
Są techniki pośrednie, jak ORTF - chyba dość popularne w przypadku
nagrywania muzyki klasycznej. Żadna nie jest idealna i nie każdą można
stosować we wszystkich warunkach.
I również jest prawdą, że w słuchawkach nie ma niczego, co by z zasady
przeszkadzało w realistycznym odtworzeniu trójwymiarowej sceny
dźwiękowej. Kwestia techniki nagrywania. Jest przecież nagrywanie
binauralne (przy użyciu ,,sztucznej głowy") dające doskonałe złudzenie
przestrzeni. Tylko jest ono praktycznie niesłyszalne w głośnikach.
> Jeśli każdy muzyk miał mikrofon a potem ktoś miesiąc to miksował, to
> jego założeniem było stworzenie orkiestry grającej z głośników (w
> słuchawkach gorzej - wrażenie orkiestry grającej w głowie).
No właśnie, miksuje się na kolumnach (monitorach), by uzyskać na nich
optymalny efekt. Potem ewentualnie sprawdza się jeszcze miks na
słuchawkach oraz w innych warunkach odsłuchowych i wprowadza korekty:
znów na zasadzie kompromisu.
Stąd ogólne twierdzenie, że na słuchawkach brzmienie będzie lepsze, jest
błędne.
> Istnieją również miksy pośrednie, kompromisowe.
> Oczywiście mówimy o muzyce klasycznej, bo pop i inne współczesne to już
> bardziej nie nagranie, a "produkt dźwiękowy" i wszystko zależy od
> realizatora.
Dokładnie. Jednak j.w. - dobry inżynier będzie szukał kompromisu: ma
brzmieć dobrze na dobrym sprzęcie, boomboksach, słuchawkach i w mono.
A to oznacza, że w każdym przypadku coś trzeba będzie poświęcić.
k.
--
Krzysztof Gajdemski | songo (at) debian.org.pl | KG4751-RIPE
Registered Linux User #133457 | BLUG Registered Member #0005
PGP key at: http://s.debian.org.pl/gpg/gpgkey * ID: D3259224
Szanuję was wszystkich, którzy pozostajecie w cieniu - Snerg
-
136. Data: 2020-11-05 12:33:58
Temat: Re: Współczesny sprzęt audio
Od: Paweł Pawłowicz <pawel.pawlowicz13@gmailDOTcom>
W dniu 05.11.2020 o 10:37, Luke pisze:
> W dniu 02.11.2020 o 22:29, Paweł Pawłowicz pisze:
>
>>>> uzyskania w słuchawkach, a to jest bardzo istotne dla muzyki.
>>> Powiem tak - słuchasz w słuchawkach to słyszysz salę koncertową.
>>
>> Ani trochę.
>
> Prawdziwa odpowiedź brzmi - TO ZALEŻY.
>
> Jeśli koncert symfoniczny został nagrany jedną dobrą parą mikrofonów AB
> lub XY, lepiej go słuchać w słuchawkach. Można pokazać palcem, gdzie kto
> siedzi z instrumentem. Na głośnikach brzmi to wtedy tak, jakby głośniki
> były dziurą do innego pomieszczenia, w której gra orkiestra.
Mam parę tysięcy płyt, żadna nie jest tak nagrana. Potrafisz podać jakiś
przykład realnego nagrania zrealizowanego w taki sposób?
> Jeśli każdy muzyk miał mikrofon a potem ktoś miesiąc to miksował, to
> jego założeniem było stworzenie orkiestry grającej z głośników (w
> słuchawkach gorzej - wrażenie orkiestry grającej w głowie).
W praktyce to właśnie jest prawidłowa odpowiedź. A w teorii można wiele...
> Oczywiście mówimy o muzyce klasycznej, bo pop i inne współczesne to już
> bardziej nie nagranie, a "produkt dźwiękowy" i wszystko zależy od
> realizatora.
W muzyce klasycznej też bardzo wiele zależy od realizatora.
P.P.
-
137. Data: 2020-11-05 15:43:11
Temat: Re: Współczesny sprzęt audio
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2020-11-05 o 12:33, Paweł Pawłowicz pisze:
> Mam parę tysięcy płyt,
O rany!
Strzelam 3k płyt. Jeśli płyta to około 1h grania i dziennie poświęcisz
8h na słuchanie to roku nie starczy :)
Jak mam około 50 płyt z muzyką klasyczną i podejrzewam, że 90% z nich
nigdy nie było w odtwarzaczu. Był taki okres kiedy rodzice nie bardzo
wiedząc co na prezent kupowali CD.
Jedynie przy każdym przemeblowaniu trzeba coś z nimi zrobić bo szkoda
wyrzucić. Wrzuciłbym do jednego okrągłego pudełka, żeby było łatwiej,
tylko że obwoluty też niby ważne.
P.G.
-
138. Data: 2020-11-05 15:57:55
Temat: Re: Współczesny sprzęt audio
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu czwartek, 5 listopada 2020 15:43:08 UTC+1 użytkownik Piotr Gałka napisał:
> Jedynie przy każdym przemeblowaniu trzeba coś z nimi zrobić bo szkoda
> wyrzucić. Wrzuciłbym do jednego okrągłego pudełka, żeby było łatwiej,
> tylko że obwoluty też niby ważne.
Wrzuć do kwadratowego.
-
139. Data: 2020-11-05 18:02:05
Temat: Re: Współczesny sprzęt audio
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2020-11-05 o 15:57, Kris pisze:
> W dniu czwartek, 5 listopada 2020 15:43:08 UTC+1 użytkownik Piotr Gałka napisał:
>
>> Jedynie przy każdym przemeblowaniu trzeba coś z nimi zrobić bo szkoda
>> wyrzucić. Wrzuciłbym do jednego okrągłego pudełka, żeby było łatwiej,
>> tylko że obwoluty też niby ważne.
> Wrzuć do kwadratowego.
>
:)
Chodziło mi o takie jak się kupuje czyste płyty. Bo wtedy 50szt zajmie
mało miejsca.
Wrzucenie (razem z pudełkami i obwolutami) do kwadratowego nie zredukuje
zajmowanego miejsca.
P.G.
-
140. Data: 2020-11-05 20:17:11
Temat: Re: Współczesny sprzęt audio
Od: Paweł Pawłowicz <pawel.pawlowicz13@gmailDOTcom>
W dniu 05.11.2020 o 15:43, Piotr Gałka pisze:
> W dniu 2020-11-05 o 12:33, Paweł Pawłowicz pisze:
>
>> Mam parę tysięcy płyt,
>
> O rany!
> Strzelam 3k płyt.
Może to trochę przeszacowane. Ale ciężko policzyć, na metry się nie da,
pudełka mają bardzo różne grubości.
> Jeśli płyta to około 1h grania i dziennie poświęcisz
> 8h na słuchanie to roku nie starczy :)
Nie uwzględniłeś czynnika czasu, a to ze czterdzieści lat. No dobrze,
jakieś dwie setki są jeszcze dziewicze.
P.P.