eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaWspółczesny sprzęt audio
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 190

  • 121. Data: 2020-11-03 19:56:15
    Temat: Re: Współczesny sprzęt audio
    Od: Włodzimierz Wojtiuk <"WBodzimierz Wojtiuk">

    On 2020-11-03 12:16, RadoslawF wrote:

    > Dzięki dostępności były znane. Renoma wynika ze sporo lepszej
    > jakości i brzmieniu od dostępnych krajowych wyrobów.
    > Ale jak porozmawiasz z kolekcjonerem tej marki to się dowiesz
    > że to co było dostępne w pewexach to były tylko tańsze modele
    > tej firmy.
    >

    Dokładnie, legenda tej firmy w Polsce powstała na podstawie najniższej
    półki cenowej.
    Pomyślcie chwilę, po jaką ... mieliby do Pewexu wstawiać te droższe?
    By lud zobaczył głębokość przepaści finansowej i technicznej?

    Włodek


  • 122. Data: 2020-11-03 19:57:54
    Temat: Re: Współczesny sprzęt audio
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>

    W dniu 2020-11-03 o 19:56, Włodzimierz Wojtiuk pisze:
    >
    > Dokładnie, legenda tej firmy w Polsce powstała na podstawie najniższej
    > półki cenowej.
    > Pomyślcie chwilę, po jaką ... mieliby do Pewexu wstawiać te droższe?
    > By lud zobaczył głębokość przepaści finansowej i technicznej?
    >

    Do tych najtańszych przepaść też była spora.
    P.G.


  • 123. Data: 2020-11-03 20:06:42
    Temat: Re: Współczesny sprzęt audio
    Od: Włodzimierz Wojtiuk <"WBodzimierz Wojtiuk">

    On 2020-11-03 19:57, Piotr Gałka wrote:
    > W dniu 2020-11-03 o 19:56, Włodzimierz Wojtiuk pisze:
    >>
    >> Dokładnie, legenda tej firmy w Polsce powstała na podstawie najniższej
    >> półki cenowej.
    >> Pomyślcie chwilę, po jaką ... mieliby do Pewexu wstawiać te droższe?
    >> By lud zobaczył głębokość przepaści finansowej i technicznej?
    >>
    >
    > Do tych najtańszych przepaść też była spora.

    Frustrująca, ale na akceptowalnym poziomie :-)


    Włodek


    P.S.
    Krzysztof Bielewicz zrobił odcinek
    na swoim kanale YT pt. "Legenda Technicsa"
    https://www.youtube.com/watch?v=MKXIYl21olY


  • 124. Data: 2020-11-03 20:35:31
    Temat: Re: Współczesny sprzęt audio
    Od: Cezar <c...@t...pl.invalid>

    On 03/11/2020 18:40, Piotr Gałka wrote:
    > W dniu 2020-11-03 o 18:26, Cezar pisze:
    >> Nie chce ci za bardzo mieszać w głowie. Jak potrzebujesz coś do dwóch
    >> kanałów i 2 wejśc to może coś takiego?
    >>
    >> https://www.aliexpress.com/item/32752866272.html
    >>
    >> https://www.aliexpress.com/item/1005001361524709.htm
    l
    >>
    >> https://www.aliexpress.com/item/2039439804.html
    >
    > Jeszcze nigdy nic z Aliexpress nie kupowałem.
    >

    Nie musisz
    https://allegro.pl/oferta/smsl-sa300-czarny-wzmacnia
    cz-klasa-d-bluetooth-sub-9421888580



    > Moje potrzeby można chyba podsumować tak: Potrzebuję funkcjonalnie i
    > estetycznie wypełnić półki nad szufladami w:
    > https://jysk.pl/salon/meble-rtv/stolik-tv-jungen-3-p
    olki-dab-dziki
    > i bez poczucia, że wyrzuciłem pieniądze na bajery, które nigdy się nie
    > przydadzą :)
    >
    > Do jednej przegródki mam wypełnienie w postaci starej nagrywarki DVD
    > Panasonica. Dwie skrzynki o szerokości 435 pochodzące z tej samej
    > parafii spełnią moją definicję 'estetycznie'. Pozostaje kwestia
    > 'funkcjonalnie' i 'bez zbędnych bajerów'.
    > P.G.

    To zupełnie zmienia sprawę. Nie potrafie ci więc pomóc... :-)

    ps. Kiedy ostatni raz używałeś tej nagrywarki?

    c.



  • 125. Data: 2020-11-03 21:07:47
    Temat: Re: Współczesny sprzęt audio
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>

    W dniu 2020-11-03 o 20:35, Cezar pisze:
    >
    > To zupełnie zmienia sprawę. Nie potrafie ci więc pomóc...  :-)

    :-)

    > ps. Kiedy ostatni raz używałeś tej nagrywarki?

    O dziwo nie tak dawno - miesiąc temu.

    Bardzo lubię dwie historie - Dywizjon 303 i Enigma.
    Jak pojawiły się (ze dwa lata temu) filmy Dywizjon 303 to nie
    wiedziałem, że są dwa. I jak kiedyś nagle padło hasło, że pójdziemy z
    synem do kina i akurat grali to poszliśmy na Dywizjon 303. Oczywiście to
    nie był ten :( Dało się obejrzeć, ale te same ujęcia 10 razy w jednym
    filmie mogą wyprowadzić z równowagi.

    Jakoś na początku października leciał (ten polski) w TV (chyba po raz
    pierwszy (mam tylko naziemną) to mimo, że mieliśmy wszystko w rozsypce
    (montowanie tych mebli poprzedziło cyklinowanie) to połączyłem to
    tymczasowo i zaprogramowałem aby się nagrało nawet jakbym nie mógł być
    akurat w domu. Ale mogłem i obejrzałem i dwa dni później pousuwałem z
    nagrania reklamy i obejrzałem drugi raz.

    Ale poprzedni raz, że coś nagrałem to było pewnie z rok temu.
    P.G.


  • 126. Data: 2020-11-03 22:00:03
    Temat: Re: Współczesny sprzęt audio
    Od: PeJot <P...@n...pl>

    W dniu 2020-11-03 o 19:11, Piotr Gałka pisze:
    > W dniu 2020-11-03 o 16:01, PeJot pisze:
    >
    >> I to jest MZ odpowiedź na Twoje pytanie. Do małego TV zwyczajnie
    >> szkoda kasy na KD.
    >
    > Tylko, że na razie wygląda mi odwrotnie. Obecnie rozważam kino domowe
    > RX-V385 za 1400 albo stereo R-N303D za 1750.
    > I do tego się zastanawiam, czy niezależnie od wyboru nie mieć tylko 2
    > głośników.

    Zwykle amplituner KD pozwala na konfigurację 2.0, ale warto się
    zastanowić czy w miarę upływu czasu nie pójść w 3.0, a na koniec 5.0,
    czy 5.1. Tyle że wypadało by aby kolumna centralna a potem tył były z
    tej samej serii.
    >
    > Ogólnie - za mało jeszcze wiem o praktycznych różnicach funkcjonalnych
    > między tymi dwoma rodzajami sprzętu - do tego od początku zmierzało moje
    > pytanie.

    Mam amplituner KD od jakichś 15 lat. Konfiguracja 5.0 z pełnowymiarowymi
    kolumnami. Filmy z płyt się ogląda, muzyki się słucha. Co do jakości
    dźwięku - myślę że w pewnym wieku, kiedy już słuch kończy się na ~10
    kHz, ważniejsza jest wygoda użytkowania. A sam dźwięk dookólny mnie
    rozczarował. Może dlatego że na filmach niewiele się dzieje "z tyłu", tu
    ciekawiej wypadają koncerty.

    --
    P. Jankisz
    "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na œwiecie jest
    tylu idiotów" Stanisław Lem


  • 127. Data: 2020-11-03 22:11:19
    Temat: Re: Współczesny sprzęt audio
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia 03 Nov 2020 15:02:24 GMT, Krzysztof Gajdemski napisał(a):
    > Jest Tue, 3 Nov 2020 13:57:49 +0100, J.F. pisze:
    >> Użytkownik "Paweł Pawłowicz" napisał w wiadomości grup
    >> dyskusyjnych:5fa138f2$0$519$6...@n...neostrada.
    pl...
    >> W dniu 03.11.2020 o 11:53, Krzysztof Gajdemski pisze:
    [...]
    >>>>> Bo tak jak pamietam, to Technics byl dosc porzadny ...
    >>>> Zdarzały się i całkiem przyzwoite modele, ale mam wrażenie, że ta
    >>>> marka
    >>>> zdobyła jakąś przesadną renomę w demoludach. Na pewno sprzęt
    >>>> konkurencji
    >>>> nie był gorszy, a niejednokrotnie o wiele bardziej zaawansowany.
    >>>Wszystkie Technicsy z moich czasów studenckich (lata
    >>>siedemdziesiąte), które widziałem, były zbudowane tak samo: RIAA na
    >>>jakiejś dziwnej kostce, prosty układ regulacji barwy i hybryda Sanyo.
    >>>Renoma chyba wynikała z dostępności w Peweksie.
    >> Pewex na pewno sie przysluzyl, no i ... kupowal jakis tani sprzet :-)
    >> Ale ... Krzysztofie, jaka konkurencja ?
    >
    > Oczywiście miałem na myśli konkurencję między producentami działającymi
    > w ramach rynków drugiego obszaru płatniczego, a nie z produktami
    > przodujących państw RWPG. A trop z Peweksem również wydaje mi się
    > właściwy.

    Trop z Pewexem jest bardzo dobry, bo jak bysmy mieli porownac te
    wyroby z drugiego obszaru ?

    >> Krajowe wzmacniacze jakos bardziej szumialy, brzmienie to mnie
    >> oceniac, ogolnie graly, gdzies w ta norme hi-fi pewnie sie lapaly.
    >> Oscyloskop mogl troche zniesmaczyc, jak sie prostokata podalo.
    >
    > Pomiary pomiarami, ale są jeszcze subiektywne odczucia. Jeśli ludziska
    > kupują np. lampowy sprzęt audio za niemałą kasę, to przecież nie dlatego
    > żeby miał jak najmniejsze zniekształcenia, a jakby wręcz przeciwnie.

    Ale czy to subiektywne wrazenie dzwieku ... czy snobizmu ?

    >> No i jeszcze ... na swiecie zaczely sie bardziej zaawansowane
    >> konstrukcje, pewnie elementy potanialy, a w kraju ... jakby
    >> upraszczanie wzmacniaczy.
    >
    > Zgadza się. Przecież pogrążające się w kryzysie gospodarki
    > socjalistyczne nie miały możliwości konkurować z zachodem w tak szybko
    > rozwijającej się dziedzinie, jak elektronika użytkowa. Zresztą
    > w okresie, o którym mowa, prym wiodła już Japonia - skutecznie
    > zagarniając inne rynki.

    Hm.
    -pisalem o polskich konstrukcjach - inne gospodarki socjalistyczne
    byly jakby mniej obciazone kryzysem,

    -a jednak ... jakos nie pamietam wzbudzajacych zachwyt konstrukcji
    bratnich gospodarek. Nie bylo ich, czy tylko w naszych sklepach nie
    bylo ?

    -ten nasz krajowy sprzet czesto byl eksportowany, i gdzies tam na tych
    zachodnich polkach sie miescil. Sporo bylo produkowane na zachodnich
    licencjach, moze eksport na troche lepszych elementach produkowany
    ... i moze to bylo przed era upraszczania.

    -zapoznienie bylo ~10 lat, ale dzielnie gonilismy. Tylko w kluczowej
    dekadzie spawacz zafundowal nam izolacje. A w miedzyczasie swiat
    poszedl w cyfrowke i mikroprocesory, ktorych juz nie dalismy rady
    dogonic.

    -czy Japonczycy naprawde byli tacy dobrzy, czy raczej tani ?

    -a potem tani byli Koreanczycy,

    -gdyby cos sie jednak inaczej ulozylo ... moglibysmy miec spory
    przemysl elektroniczny, bo tez mielismy tania sile robocza ... i za
    parenascie lat ... upadek jak w Europie zachodniej ?

    J.


  • 128. Data: 2020-11-03 22:37:22
    Temat: Re: Współczesny sprzęt audio
    Od: RadoslawF <r...@g...com>

    W dniu 2020-11-03 o 22:11, J.F. pisze:

    >>>>>> Bo tak jak pamietam, to Technics byl dosc porzadny ...
    >>>>> Zdarzały się i całkiem przyzwoite modele, ale mam wrażenie, że ta
    >>>>> marka
    >>>>> zdobyła jakąś przesadną renomę w demoludach. Na pewno sprzęt
    >>>>> konkurencji
    >>>>> nie był gorszy, a niejednokrotnie o wiele bardziej zaawansowany.
    >>>> Wszystkie Technicsy z moich czasów studenckich (lata
    >>>> siedemdziesiąte), które widziałem, były zbudowane tak samo: RIAA na
    >>>> jakiejś dziwnej kostce, prosty układ regulacji barwy i hybryda Sanyo.
    >>>> Renoma chyba wynikała z dostępności w Peweksie.
    >>> Pewex na pewno sie przysluzyl, no i ... kupowal jakis tani sprzet :-)
    >>> Ale ... Krzysztofie, jaka konkurencja ?
    >>
    >> Oczywiście miałem na myśli konkurencję między producentami działającymi
    >> w ramach rynków drugiego obszaru płatniczego, a nie z produktami
    >> przodujących państw RWPG. A trop z Peweksem również wydaje mi się
    >> właściwy.
    >
    > Trop z Pewexem jest bardzo dobry, bo jak bysmy mieli porownac te
    > wyroby z drugiego obszaru ?
    >
    >>> Krajowe wzmacniacze jakos bardziej szumialy, brzmienie to mnie
    >>> oceniac, ogolnie graly, gdzies w ta norme hi-fi pewnie sie lapaly.
    >>> Oscyloskop mogl troche zniesmaczyc, jak sie prostokata podalo.
    >>
    >> Pomiary pomiarami, ale są jeszcze subiektywne odczucia. Jeśli ludziska
    >> kupują np. lampowy sprzęt audio za niemałą kasę, to przecież nie dlatego
    >> żeby miał jak najmniejsze zniekształcenia, a jakby wręcz przeciwnie.
    >
    > Ale czy to subiektywne wrazenie dzwieku ... czy snobizmu ?
    >
    >>> No i jeszcze ... na swiecie zaczely sie bardziej zaawansowane
    >>> konstrukcje, pewnie elementy potanialy, a w kraju ... jakby
    >>> upraszczanie wzmacniaczy.
    >>
    >> Zgadza się. Przecież pogrążające się w kryzysie gospodarki
    >> socjalistyczne nie miały możliwości konkurować z zachodem w tak szybko
    >> rozwijającej się dziedzinie, jak elektronika użytkowa. Zresztą
    >> w okresie, o którym mowa, prym wiodła już Japonia - skutecznie
    >> zagarniając inne rynki.
    >
    > Hm.
    > -pisalem o polskich konstrukcjach - inne gospodarki socjalistyczne
    > byly jakby mniej obciazone kryzysem,
    >
    > -a jednak ... jakos nie pamietam wzbudzajacych zachwyt konstrukcji
    > bratnich gospodarek. Nie bylo ich, czy tylko w naszych sklepach nie
    > bylo ?
    >
    > -ten nasz krajowy sprzet czesto byl eksportowany, i gdzies tam na tych
    > zachodnich polkach sie miescil. Sporo bylo produkowane na zachodnich
    > licencjach, moze eksport na troche lepszych elementach produkowany
    > ... i moze to bylo przed era upraszczania.

    Mieścił się pod inną nazwą jako tani szajs dla biedaków.
    Robił to co dzisiaj produkty chińskie.

    > -zapoznienie bylo ~10 lat, ale dzielnie gonilismy. Tylko w kluczowej
    > dekadzie spawacz zafundowal nam izolacje. A w miedzyczasie swiat
    > poszedl w cyfrowke i mikroprocesory, ktorych juz nie dalismy rady
    > dogonic.
    >
    > -czy Japonczycy naprawde byli tacy dobrzy, czy raczej tani ?

    Najpierw byli tani, dobrzy zrobili się później.

    > -a potem tani byli Koreanczycy,
    >
    > -gdyby cos sie jednak inaczej ulozylo ... moglibysmy miec spory
    > przemysl elektroniczny, bo tez mielismy tania sile robocza ... i za
    > parenascie lat ... upadek jak w Europie zachodniej ?

    Nie mogliśmy. Brakło technologii i pieniędzy.
    Jak nas otworzyli na zachód to się okazało że sprzęt audio i TV
    chcemy z pilotami. Chyba tylko jeden producent telewizorów
    dał radę wypuścić modele z pilotami. Ale w plastikowych obudowach
    już nie dał rady.


    Pozdrawiam


  • 129. Data: 2020-11-04 08:35:19
    Temat: Re: Współczesny sprzęt audio
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Tue, 3 Nov 2020 22:37:22 +0100, RadoslawF napisał(a):
    > W dniu 2020-11-03 o 22:11, J.F. pisze:
    >>> Zgadza się. Przecież pogrążające się w kryzysie gospodarki
    >>> socjalistyczne nie miały możliwości konkurować z zachodem w tak szybko
    >>> rozwijającej się dziedzinie, jak elektronika użytkowa. Zresztą
    >>> w okresie, o którym mowa, prym wiodła już Japonia - skutecznie
    >>> zagarniając inne rynki.
    >>
    >> -ten nasz krajowy sprzet czesto byl eksportowany, i gdzies tam na tych
    >> zachodnich polkach sie miescil. Sporo bylo produkowane na zachodnich
    >> licencjach, moze eksport na troche lepszych elementach produkowany
    >> ... i moze to bylo przed era upraszczania.
    >
    > Mieścił się pod inną nazwą jako tani szajs dla biedaków.
    > Robił to co dzisiaj produkty chińskie.

    Moze nie az tak, bo nie byl az tak tani jak dzisiaj.
    Troche to jednak koszowalo, ale owszem - sprzet budzetowy.

    A moze po prostu tania sila robocza, jesli tym sprzetem splacalismy
    licencje i elementy ?

    >> -czy Japonczycy naprawde byli tacy dobrzy, czy raczej tani ?
    > Najpierw byli tani, dobrzy zrobili się później.

    czyli jak kupowalismy te hybrydy do wzmacniaczy, to zle czy dobrze ?

    >> -a potem tani byli Koreanczycy,
    >>
    >> -gdyby cos sie jednak inaczej ulozylo ... moglibysmy miec spory
    >> przemysl elektroniczny, bo tez mielismy tania sile robocza ... i za
    >> parenascie lat ... upadek jak w Europie zachodniej ?
    >
    > Nie mogliśmy. Brakło technologii i pieniędzy.
    > Jak nas otworzyli na zachód to się okazało że sprzęt audio i TV
    > chcemy z pilotami. Chyba tylko jeden producent telewizorów
    > dał radę wypuścić modele z pilotami. Ale w plastikowych obudowach
    > już nie dał rady.

    Juz Jowisz mial pilota.

    Moze i stosowny scalak przekraczal mozliwosci CEMI (choc robili), ale
    przeciez kupic mozna. W socjalizmie obywatel moze nie zasluguje na
    pilota ze wsadem dewizowym, ale przeciez wybiegam do lat 90-tych.

    No i jeszcze po co pilot, skoro mamy dwa programy TV, i to bez reklam
    :-)

    J.


  • 130. Data: 2020-11-04 10:48:51
    Temat: Re: Współczesny sprzęt audio
    Od: RadoslawF <r...@g...com>

    W dniu 2020-11-04 o 08:35, J.F. pisze:

    >>>> Zgadza się. Przecież pogrążające się w kryzysie gospodarki
    >>>> socjalistyczne nie miały możliwości konkurować z zachodem w tak szybko
    >>>> rozwijającej się dziedzinie, jak elektronika użytkowa. Zresztą
    >>>> w okresie, o którym mowa, prym wiodła już Japonia - skutecznie
    >>>> zagarniając inne rynki.
    >>>
    >>> -ten nasz krajowy sprzet czesto byl eksportowany, i gdzies tam na tych
    >>> zachodnich polkach sie miescil. Sporo bylo produkowane na zachodnich
    >>> licencjach, moze eksport na troche lepszych elementach produkowany
    >>> ... i moze to bylo przed era upraszczania.
    >>
    >> Mieścił się pod inną nazwą jako tani szajs dla biedaków.
    >> Robił to co dzisiaj produkty chińskie.
    >
    > Moze nie az tak, bo nie byl az tak tani jak dzisiaj.
    > Troche to jednak koszowalo, ale owszem - sprzet budzetowy.

    A skąd wiesz ze dla niemca czy anglika nie był?
    Poloneza w angli sprzedawali hasłem "nie stać cię na nowe auto
    kup nasze, nowe".

    > A moze po prostu tania sila robocza, jesli tym sprzetem splacalismy
    > licencje i elementy ?

    Tania siła robocza, tani wyrób i najniższa jakość.
    Mi to dalej wygląda jak odpowiednik dzisiejszej chińszczyzny.
    A ludowa ojczyzna potrzebowała twardej waluty bardziej niż
    czego innego.

    >>> -czy Japonczycy naprawde byli tacy dobrzy, czy raczej tani ?
    >> Najpierw byli tani, dobrzy zrobili się później.
    >
    > czyli jak kupowalismy te hybrydy do wzmacniaczy, to zle czy dobrze ?

    Skoro sami nie potrafiliśmy zrobić to dobrze.

    >>> -a potem tani byli Koreanczycy,
    >>>
    >>> -gdyby cos sie jednak inaczej ulozylo ... moglibysmy miec spory
    >>> przemysl elektroniczny, bo tez mielismy tania sile robocza ... i za
    >>> parenascie lat ... upadek jak w Europie zachodniej ?
    >>
    >> Nie mogliśmy. Brakło technologii i pieniędzy.
    >> Jak nas otworzyli na zachód to się okazało że sprzęt audio i TV
    >> chcemy z pilotami. Chyba tylko jeden producent telewizorów
    >> dał radę wypuścić modele z pilotami. Ale w plastikowych obudowach
    >> już nie dał rady.
    >
    > Juz Jowisz mial pilota.

    To ja z pilotem tylko elemisy kojarzę.
    A część Jowiszy miała programator mechaniczny, więc na upartego
    to się dało tam zrobić regulacje głośności na kablu.

    > Moze i stosowny scalak przekraczal mozliwosci CEMI (choc robili), ale
    > przeciez kupic mozna. W socjalizmie obywatel moze nie zasluguje na
    > pilota ze wsadem dewizowym, ale przeciez wybiegam do lat 90-tych.
    >
    > No i jeszcze po co pilot, skoro mamy dwa programy TV, i to bez reklam
    > :-)

    Gdzie ty mieszkałeś?
    W 90 latach to ja miałem trzy krajowe 1, 2, i lokalny
    a do tego spółdzielnia zrobiła "niby kablówkę" i było
    kilkanascie programów z satelity w gniazdku antenowym.


    Pozdrawiam

strony : 1 ... 12 . [ 13 ] . 14 ... 19


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: