eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaWoda w benzynie - jak wykryć? › Re: Woda w benzynie - jak wykryć?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
    From: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
    Newsgroups: pl.misc.elektronika
    Subject: Re: Woda w benzynie - jak wykryć?
    Date: Mon, 12 Jul 2010 15:22:26 +0000 (UTC)
    Organization: : : :
    Lines: 41
    Message-ID: <s...@f...lasek.waw.pl>
    References: <s...@f...lasek.waw.pl>
    <i1euqp$hga$7@news.dialog.net.pl>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <5...@b...googlegroups.com>
    NNTP-Posting-Host: 87-205-84-94.adsl.inetia.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1278948146 3995 87.205.84.94 (12 Jul 2010 15:22:26 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 12 Jul 2010 15:22:26 +0000 (UTC)
    User-Agent: slrn/0.9.8.1 (Linux)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.elektronika:592029
    [ ukryj nagłówki ]

    shg napisał:

    >>>> Jak ktoś ma w domu twardą wodę, powinien herbacianą esencję
    >>>> przyrządzać na destylowaniej. Może w ten sposób zaoszczędzić
    >>>> na herbacie i poprawić przy tym jej smak.
    >>>
    >>> I jeszcze może zaprząć aparat Soxhleta do pomocy? ;)))
    >>
    >> Podejrzewam, że te różne takie "ice tea" przemysłowo robi się
    >> podobną metodą.
    >
    > Nie. Z aparatu Soxhleta wychodzi paskudztwo, wyciągnięte wszystkie
    > garbniki, ten aparat służy właśnie do tego, żeby wyekstrahować
    > wszystko co się da.

    Skąd pewność, że mrożonego liptona nie robi się z jakichś paskudztw?
    Skoro "sok marchewkowy" można zrobić z betakarotenu czy czegoś takiego,
    to i tu może być podobnie. Skoncentrowane paskudztwo dla osiągnięcia
    herbacianości, a do tego aromaty identyczne z naturalnymi.

    > Herbata która miała zbyt długo kontakt z gorącą wodą jest niesmaczna,
    > ma cierpki, kwaskowaty smak.

    Chińczycy godzinami moczą liście herbaciane (zielone) w gorącej wodzie
    i nie narzekają. Ale co Chińczycy mogą wiedzieć o herbacie, oni tylko
    podróby Liptona potrafia robić.

    > Próbowałem kiedyś robić herbatę rozpuszczalną i popełniłem ten błąd,
    > gotując liście w wodzie.

    Zaraz zaraz, "herbata rozpuszczalna", to nie jest jakieś przemysłowe
    paskudztwo?

    > Potem zrobiłem jeszcze raz, ale parząc w normalny sposób, ta druga
    > była zdecydowanie lepsza, pierwsza przypominała w smaku bardziej
    > krople żołądkowe niż herbatę.

    To coś w ogóle trzeba parzyć, a nie rozpuszczać, tak jak nazwa wskazuje?

    --
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: