-
61. Data: 2010-02-03 17:40:37
Temat: Re: Wczoraj w V-Techu pełen sukces :)
Od: KJ Siła Słów <K...@n...com>
Katanka pisze:
>
> Warto, warto! Dostałem "nowy" samochód. Narowysty, genialnie ciągniący
> od niskich obrotów, świetnie brzmiący. Oczywiście kwestia inna jest to,
> że to auto powinno byc takie juz po wyjeździe z fabryki, a niestety jego
> silnik rozczarował nieco.
Wybacz ironie, zgoła nieprzystającą do Twojej radości, ale przypominasz
mi synka optymistę z dowcipu o dwóch braciach - optymiście i pesymiście
i ich gwiazdkowych prezentach.
Pakowanie takiej mocy w przedni napęd to IMO nie bardzo, obawiałbym się
też o trwałość paru elementów.
Ale baw się dobrze, kiedyś wyrośniesz z Mondeo i z przedniego napędu i
wtedy będziesz sie, mam nadzieje bawił jeszcze lepiej.
KJ
-
62. Data: 2010-02-03 17:54:24
Temat: Re: Wczoraj w V-Techu pełen sukces :)
Od: Karolek <d...@o...pl>
kamil pisze:
> "Karolek" <d...@o...pl> wrote in message
> news:hkbpjv$mfh$1@news.mm.pl...
>> kamil pisze:
>>>
>>>
>>> "Karolek" <d...@o...pl> wrote in message
>>> news:hkbo9s$ih$1@news.mm.pl...
>>>
>>>> Ale wiadomo jak jest... tak jak wyzej napisalem nie chcialbyc
>>>> przeczytac w katalogu, ze ma 200KM, a moze i w porywach 240 :P
>>>> Raczej cos takiego by zniechecilo do zakupu, a takie jakos tam
>>>> usrednione 220KM lepiej wyglada.
>>>
>>> Inni producenci potrafia trzymac sie standardow, a nawet ewentualnie
>>> zawyzac (jak Honda ze swoimi 140KM dieslami, ktorych wiekszosc miala
>>> w okolicy 150).
>>
>> Bo moze inni sie stosuja do tego aby podawac moc minimalna.
>
> Wiec zeby grac fair, Ford tez powinien podawac minimalna. Bo srednio to
> wiesz, ja i zona mamy po jednym jajku i jednej piersi.
>
Taa konkurencja i gra fair :>
>> ROTFL.
>> Nad interpretujesz to co napisalem, a nie pisalem o tolerancji
>> wykonywanych czesci.
>> Produkcja seryjna tylko wydaje sie doskonale powtarzalana, ale taka w
>> zadnym razie nie jest.
>> Nawet te Twoje przytoczone hondy jak sam piszesz maja rozbieznosci i
>> chyba potrafisz sobie policzyc ile procentowo wynosi rozrzut mocy
>> skoro niby widziales wiele tych silnikow na hamowni? Czy dalej
>> wysnuwasz wniosek, ze ten procent to procent tolrancji z jaka wykonuja
>> czesci do tych silnikow? :P
>
> Wiec moze inaczej - podaj przyklady innych producentow masowo
> zawyzajacych moc w katalogach.
>
A po co? Jaki to mialoby miec zwiazek z tym co wywnioskowales sobie z
mojej wypowiedzi?
IMHO sprawa jest prosta, konkurencja mami mocami rzedu 200 koni, to
musimy troche naciagnac prawde i napisac 220, a ze wiekszosc jednostek
tej mocy nie osiaga to trudno, przeciez i tak jakis promil kupujacych
jedzie na hamowanie sprawdzac moc.
--
Karolek
-
63. Data: 2010-02-03 17:56:48
Temat: Re: Wczoraj w V-Techu pełen sukces :)
Od: Karolek <d...@o...pl>
Karolek pisze:
> A po co? Jaki to mialoby miec zwiazek z tym co wywnioskowales sobie z
> mojej wypowiedzi?
> IMHO sprawa jest prosta, konkurencja mami mocami rzedu 200 koni, to
> musimy troche naciagnac prawde i napisac 220, a ze wiekszosc jednostek
> tej mocy nie osiaga to trudno, przeciez i tak jakis promil kupujacych
> jedzie na hamowanie sprawdzac moc.
>
A i przypomnialo mi sie, ze amerykanie maja inna norme co do pomiaru
mocy silnika (hamuja sam silnik, chyba nawet bez osprzetu dodatkowego) i
moze ford taka stosuje, stad te optymistyczne wyniki :>
--
Karolek
-
64. Data: 2010-02-03 18:29:01
Temat: Re: Wczoraj w V-Techu pełen sukces :)
Od: "Zygmunt M. Zarzecki" <z...@m...zarzecki.kom.wytnij.malpe.zmien.kom.na.com>
> Wykres fabryczny :
>
> http://www.katanka.vel.pl/mondeo/wykres_seryjny.jpg
>
> Wykres po zawirusowaniu :
>
> http://www.katanka.vel.pl/mondeo/wykres_chip.jpg
>
> Polecam www.Vtech.pl :) Profesjonalnie, świetna obsługa, nawet
> kompletnemu zielonemu wytłumaczą co i jak :) Z zony Kuga 2.5T tez
> podjadę, niech tylko zrobi te 9000 km, bo dopiero wtedy (jak twierdzą w
> V-Techu) się otwiera na dobre silnik dla kierowcy.
Ile kosztowało?
zyga
--
--force --nodeps --all
-
65. Data: 2010-02-03 18:31:09
Temat: Re: Wczoraj w V-Techu pełen sukces :)
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
Zygmunt M. Zarzecki pisze:
>
>> Wykres fabryczny :
>>
>> http://www.katanka.vel.pl/mondeo/wykres_seryjny.jpg
>>
>> Wykres po zawirusowaniu :
>>
>> http://www.katanka.vel.pl/mondeo/wykres_chip.jpg
>>
>> Polecam www.Vtech.pl :) Profesjonalnie, świetna obsługa, nawet
>> kompletnemu zielonemu wytłumaczą co i jak :) Z zony Kuga 2.5T tez
>> podjadę, niech tylko zrobi te 9000 km, bo dopiero wtedy (jak twierdzą w
>> V-Techu) się otwiera na dobre silnik dla kierowcy.
>
> Ile kosztowało?
Równowartość 150 sond lambda :)
--
Jutro to dziś - tyle że jutro.
-
66. Data: 2010-02-03 18:39:49
Temat: Re: Wczoraj w V-Techu pełen sukces :)
Od: "Katanka" <k...@i...pl>
KJ Siła Słów wrote:
> Pakowanie takiej mocy w przedni napęd to IMO nie bardzo, obawiałbym
> się też o trwałość paru elementów.
>
> Ale baw się dobrze
Dziekuje :) wiesz, Mondeo to dla mnie duży przeskok, bo wczesneij miałem Malucha
oraz Seicento, więc dla mnie to jakby nowy świat :) Kiedyś pewnie dorosnę.
--
Kacper Potocki | PS3/PSP/Wii/DSi/X360
PSN: Katanka_PL | XBL: Katanka PL
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl
-
67. Data: 2010-02-03 18:41:27
Temat: Re: Wczoraj w V-Techu pełen sukces :)
Od: "Katanka" <k...@i...pl>
Karolek wrote:
>> A po co? Jaki to mialoby miec zwiazek z tym co wywnioskowales sobie z
>> mojej wypowiedzi?
>> IMHO sprawa jest prosta, konkurencja mami mocami rzedu 200 koni, to
>> musimy troche naciagnac prawde i napisac 220, a ze wiekszosc
>> jednostek tej mocy nie osiaga to trudno, przeciez i tak jakis promil
>> kupujacych jedzie na hamowanie sprawdzac moc.
>>
>
> A i przypomnialo mi sie, ze amerykanie maja inna norme co do pomiaru
> mocy silnika (hamuja sam silnik, chyba nawet bez osprzetu
> dodatkowego) i moze ford taka stosuje, stad te optymistyczne wyniki :>
Od Forda taką własnie dostałem odpowiedź :)
--
Kacper Potocki | PS3/PSP/Wii/DSi/X360
PSN: Katanka_PL | XBL: Katanka PL
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl
-
68. Data: 2010-02-03 18:43:14
Temat: Re: Wczoraj w V-Techu pełen sukces :)
Od: "Katanka" <k...@i...pl>
Zygmunt M. Zarzecki wrote:
>> Wykres fabryczny :
>>
>> http://www.katanka.vel.pl/mondeo/wykres_seryjny.jpg
>>
>> Wykres po zawirusowaniu :
>>
>> http://www.katanka.vel.pl/mondeo/wykres_chip.jpg
>>
>> Polecam www.Vtech.pl :) Profesjonalnie, świetna obsługa, nawet
>> kompletnemu zielonemu wytłumaczą co i jak :) Z zony Kuga 2.5T tez
>> podjadę, niech tylko zrobi te 9000 km, bo dopiero wtedy (jak
>> twierdzą w V-Techu) się otwiera na dobre silnik dla kierowcy.
>
> Ile kosztowało?
Niestety to muszę trzymać w tajemnicy. Wycena dla członków FordClubPolska to
sprawa indywidualna. Oficjalna cena to ponad 2500 pln.
--
Kacper Potocki | PS3/PSP/Wii/DSi/X360
PSN: Katanka_PL | XBL: Katanka PL
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl
-
69. Data: 2010-02-03 20:41:26
Temat: Re: Wczoraj w V-Techu pełen sukces :)
Od: DoQ <p...@g...com>
Arek M pisze:
> Na ten przyklad... Miałem kiedys volvo S60 T5. Seria - 250KM. Miało pare
> lat, nigdy nie bylo modyfikowane. Podjechałem sprawdzić, ile koni
> zdechło. I co sie okazało? Zamiast 250 miałem powtarzalne (3x) 253-255.
Polecam przejrzenie www.rri.se a nagle okaze ze 95% samochodow "nadaje
sie" do reklamacji.
Pozdrawiam
Pawel
-
70. Data: 2010-02-03 21:09:41
Temat: Re: Wczoraj w V-Techu pełen sukces :)
Od: "Przemek V" <m...@p...onet.naszaojczyzna>
Użytkownik "Katanka" <k...@i...pl> napisał w wiadomości
news:hkbanb$l6l$1@inews.gazeta.pl...
> Wykres fabryczny :
>
> http://www.katanka.vel.pl/mondeo/wykres_seryjny.jpg
>
> Wykres po zawirusowaniu :
>
> http://www.katanka.vel.pl/mondeo/wykres_chip.jpg
>
> Polecam www.Vtech.pl :) Profesjonalnie, świetna obsługa, nawet kompletnemu
> zielonemu wytłumaczą co i jak :) Z zony Kuga 2.5T tez podjadę, niech tylko
> zrobi te 9000 km, bo dopiero wtedy (jak twierdzą w V-Techu) się otwiera na
> dobre silnik dla kierowcy.
>
>
Dla pełniejszej informacji należałoby jeszcze dodać, że to wszystko na 100
oktanowym V-Power Racing było strojone co już kompletnie pogrąża Forda jeśli
chodzi o moc wyjściową tych silników. Kusi mnie żeby S-Maxa sprawdzić ile
tych koników ma pod maską. Na pewno jest dużo lepiej niż jak był całkiem
nowy ale czy tam 220 KM siedzi? Chyba nie. Szkoda, że nie wiedziałem że we
wtorek byłeś w V-Techu bo akurat byłem w Krakowie z kilometr od nich i nawet
przed wyjazdem się zastanawiałem czy S-Maxem nie pojechać.