eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Wciśnięty pedał hamulca
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 505

  • 391. Data: 2014-11-19 17:32:17
    Temat: Re: Wciśnięty pedał hamulca
    Od: mk4 <m...@d...nul>

    On 2014-11-19 16:36, m wrote:
    > W dniu 14.11.2014 19:06, mk4 pisze:
    >> Wiekszosc ulic jest rowna i nic sie nie stacza - wiec argument z tykla
    >> wziety.
    >
    > Przez kilka dni porobiłem testy w Poznaniu, który jest miastem raczej
    > niezbyt pochyłym. Co drugie światła stacza mi się w którąś stronę.
    >
    > Może masz jakieś wyjątkowo duże opory w swoim samochodzie?
    >
    > p. m.

    Jezdze w Wawie i w 80% przypadkow nic mi sie nie stacza (a czy nie jest
    tak, ze sa koleiny czy nierownosci i sie potoczy 20 czy 30 centymetorw w
    ta lub w ta az zadokuje w dolku?).

    Oczywiscie sa miejsca gdzie jest pochylo - ale jak zlicze swiatla gdzie
    sie stoi i nic sie nie dzieje i odniose do tego gdzie mozna uznac, ze
    sie stacza to wlasnie jakies 80% to sie nic nie dzieje.

    Czy opory wielkie? Raczej nie - zmienialem kola i samochod poszedl do
    gory na podnosniku to po zakreceniu kazde chwile sie jeszcze krecilo
    wiec zdaje sie jest ok.

    --
    mk4


  • 392. Data: 2014-11-19 17:36:23
    Temat: Re: Wciśnięty pedał hamulca
    Od: mk4 <m...@d...nul>

    On 2014-11-18 10:21, Ergie wrote:
    > Użytkownik "Myjk" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:uautw64wvp0m$....@m...org...
    >
    >> Wniosek, musisz mieć niewiarygodnie ciężką nogę, krótkie nóżki i
    >> rączki ;>
    >
    > Mylisz się, ale szkoda mi czasu na zbędne tłumaczenie skoro Ty wiesz
    > lepiej.

    Ten co na autostradzie pod prad wali tez uwaza, ze inni sie myla ;)

    --
    mk4


  • 393. Data: 2014-11-19 17:54:11
    Temat: Re: Wciśnięty pedał hamulca
    Od: mk4 <m...@d...nul>

    On 2014-11-18 08:47, Maciek "Babcia" Dobosz wrote:
    > Dnia 2014-11-17, o godz. 21:08:01
    > Shrek <...@w...pl> napisał(a):
    >
    >> No bo skoro uważasz, że używanie kierunków przed skrętem, jak stoisz
    >> w kolumnie to coś złego, to zaczynam się zastanawiać co robię z nimi
    >> nie tak. Do tej pory miałem prosto - jak na skrzyżowaniu skręcam
    >> (odczepić się od rond) to wrzucam kierunek. A tu okazuje się, że źle
    >> robie, bo błyskam komuś w ślepia. W zasadzie, to przyznam się
    >> szczerze, że właśnie po to błyskałem, żeby ten sygnał do jego ślepi
    >> trafił, a tu mi burzysz prostą i elegancką teorię:P
    >
    > Ty mnie lepiej błyskaj - wolę oślepnąć i przestać prowadzić niż co
    > chwila kurwić. ;-)
    > Przykład: Za każdym razem jak w Warszawie jadę KEN-em od Centrum i mijam
    > jedyne skrzyżowanie bez lewoskrętu przy Ciszewskiego to kurwię. lewy
    > pas - lewo/prosto, środkowy - prosto, prawy (krótki przed
    > skrzyżowaniem) - prawo. Praktycznie zawsze kilka/kilkanaście samochodów
    > stoi. Z daleka patrzę czy przede mną na lewym pasie ktoś skręca - i
    > praktycznie nigdy nie. Na środkowym zwykle więcej aut bo nie mieszczą
    > się na ułomku w prawo i pas stoi. Po czym jak zmienia się światło to
    > nagle okazuje się że 2-3 auta z kolumny jednak z lewo jadą. Tylko że
    > kierunek wrzucają dopiero będą na środku skrzyżowania. Teraz już wiem
    > czemu to robią - w trosce o moje oczy. ;-)

    Ale to panie jest inna sytuacja - to sa buraki. Bo w przypadku gdy pas
    nie jest wylacznie do skretu to blyskamy zawsze - wlasnie po to, zeby
    ktos za nami wiedzial, ze pewnie przyblokujemy przejazd tym pasem. To
    chyba oczywiste bylo od poczatku.
    A ktos kto w to watpil to chyba dazy do bojki, zeby w pysk zarobic ;)

    --
    mk4


  • 394. Data: 2014-11-19 17:55:52
    Temat: Re: Wciśnięty pedał hamulca
    Od: mk4 <m...@d...nul>

    On 2014-11-17 21:30, masti wrote:
    > Czesław Wiśniak wrote:
    >
    >>> To teraz powiedz, skąd biedny człowiek jadący z naprzeciwka ma wiedzieć
    >>> gdzie do cholery ten pas jedzie. Twoja teoria ma kilka wad - w tym taką,
    >>> że strzałki P-cośtam, znajdują się pod na przykład pod twoim samochodem.
    >>
    >> A jest mu to do czegos potrzebne ?
    >
    > czase jak najbardziej. np. też chce skręcić w lewo i czeka aż ty
    > pojedziesz prosto

    Ta? Przeciez czy skreca w prawo czy jedzie prosto tamten i tak i tak ma
    mu ustapic. Czyz nie?

    --
    mk4


  • 395. Data: 2014-11-19 17:57:46
    Temat: Re: Wciśnięty pedał hamulca
    Od: mk4 <m...@d...nul>

    On 2014-11-18 15:17, Liwiusz wrote:
    > W dniu 2014-11-18 15:07, Shrek pisze:
    >> On 2014-11-18 13:20, Myjk wrote:
    >>
    >>> Czyli kombinowanie. A, to Ty pisałeś o kombinowaniu... ;)
    >>
    >> Ty kombinujesz - zasada jest prosta - skręcasz - migasz.
    >
    > Oddaj PJ.
    >
    > Prawidłowa - zamierzasz skręcić - migasz.

    Tak, ale z rozsadkiem - miganie 100m przed skretem do tego stojac w
    korku to juz idiotyzm.

    --
    mk4


  • 396. Data: 2014-11-19 18:05:10
    Temat: Re: Wciśnięty pedał hamulca
    Od: mk4 <m...@d...nul>

    On 2014-11-18 10:34, Liwiusz wrote:
    > W dniu 2014-11-18 10:31, Myjk pisze:
    >> No i gdzie jest, pytam ponownie, zamiar, gdy STOISZ na CZERWONYM ŚWIETLE
    >> albo w korku? No wiadomo że masz _kiedyś_ zamiar, pytanie kiedy do
    >> wykonania tego zamiaru dojdzie. To jest kluczowe i tego pojąć nie możesz.
    >> Może za 30 sekund, może za 2 minuty, a może za 5 minut jak się zupełnie
    >> zaklopsuje.
    >
    > Nawet jak miałby stać 5 minut, to niech daje znać, co by ktoś, kto chce
    > jechać prosto nie musiał stawać za taką krową, która oszczędza
    > kierunkowskazy.

    Ale po co bijesz piane? Przeciez wiadomo, ze w takiej sytuacji kierunek
    jest (bardzo) potrzebny i wszyscy go wlaczamy - prawda (wlasnie z
    powodow o jakich pisales)? A nie o takich sytuacjach tutaj mowimy - prawda?
    Tez nalezysz do grupy, ktora sama stawia sobie tezy zeby za chwile je
    zwalczac?

    --
    mk4


  • 397. Data: 2014-11-19 18:07:03
    Temat: Re: Wci?nie^ty ... rondo
    Od: mk4 <m...@d...nul>

    On 2014-11-18 17:36, Witolko wrote:
    >
    > Użytkownik "Czesław Wiśniak" <c...@b...pl> napisał w wiadomości
    news:m4dl5k$hca$1@node1.news.atman.pl...
    >>
    >> Na rondzie w lewo sie nie skreca, oprocz ewentualnej zmiany pasa.
    >
    > Na większości skrzyżowań da się skręcić w lewo i nic dziwnego,
    > że na większości rond też się da, bo to jest skrzyżowanie.
    > Minister w rozporządzeniu napisał, że miejsce oznaczone znakiem C-12
    > to jest skrzyżowanie.

    Proponuje odgrzebac watek o rondoprostowaczach sprzed jakiegos czasu -
    tam to byl flejm - piekna sprawa ;)

    --
    mk4


  • 398. Data: 2014-11-19 18:51:34
    Temat: Re: Wciśnięty ... rondo
    Od: Czesław Wiśniak <c...@b...pl>


    >Skręt w lewo to znaczy zmiana kierunku jazdy.
    >Przed wjazdem na rondo jechałem na północ, po zjeździe z ronda
    >jadę na zachód. To znaczy, że na skrzyżowaniu, czyli na rondzie skreciłem w
    >lewo.

    Nie, zanim skreciles w prawo na zachod to na rondzie zaczales jechac na
    poludnie wiec nie skreciles w lewo :) Kierunek zmieniles ale w prawo.


  • 399. Data: 2014-11-19 18:52:47
    Temat: Re: Wciśnięty .. na rondzie w lewo.
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Jankol" <b...@w...pl.pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:546c8aa2$0$2855$6...@n...neostrada
    .pl...
    >
    > Użytkownik "Axel" <n...@s...mu> napisał w wiadomości
    > news:m4hpj2$ubn$1@node1.news.atman.pl...
    >> "Shrek" wrote in message news:m4g3h4$t9f$1@node2.news.atman.pl...
    >>
    >>>>> Pisałem już - skręcając w lewo, lub zawracając masz to zrobić z pasa
    >>>>> możliwie bliskiego lewej krawędzi - przepisu ogólne. Tak wiem - zaraz
    >>>>> stwierdzisz, że na rondzie nie da się skręcić w lewo - poproszę
    >>>>> podstawę prawną.
    >>
    >>>> Z takiej interpretacji wynikałoby, że nie wolno też zjechać przed
    >>>> wybranym zjazdem na prawy pas ronda?
    >>
    >>> A to dlaczego?
    >>
    >> Bo jeśli twierdzisz, że skręcać należy z lewego pasa, to nie możesz w
    >> trakcie manewru zjechać na prawy, dopiero _zjeżdżając_ ze skrzyżowania
    >> (czyli zjeżdżając z ronda, ale nie wcześniej) możesz zająć dowolny pas.
    >> Bądź
    >> konsekwentny.
    >>
    >> --
    >> Axel
    >
    > Po wjechaniu na wewnętrzny pas możesz następnie zająć dowolny pas w
    > dowolnym miejscu.
    > Jest tylko obowiązek wjechania na rondo na wewnętrzny pas przy zamiarze
    > skrętu w lewo,

    Pomyliłeś z rondem turbinowym.



  • 400. Data: 2014-11-19 19:15:24
    Temat: Re: Wciśnięty pedał hamulca
    Od: Czesław Wiśniak <c...@b...pl>

    > Wszystkie skrzyżowania są zwykłe i do wszystkich manewrów zmiany kierunku
    > należy stosować przepisy o zmianie kierunku....

    Albo wszystkie sa niezwykle :) Jak zmieniamy kierunek to stosujemy, jak nie
    to nie. No nie ?:)

    >W przeciwnym razie tego przepisu by
    > nie było w PORD, czyż nie?

    Ktorego przepisu ?

strony : 1 ... 30 ... 39 . [ 40 ] . 41 ... 50 ... 51


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: