-
Data: 2013-06-25 10:07:27
Temat: Re: Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu 24.06.2013 19:07, Budzik pisze:
> Zadajesz pytania w stylu: "czy juz przestałes zabijać dzieci?"...
> Nie wyrwałem z konktekstu, jak to robią tutaj coponiektórzy, po prostu
> odpoweidziałem na tresc z danego posta, niekoniecznie z całego wątku.
Wyrwałeś i w rezultacie zasugerowałeś, że popieram kompletną bezczynność
nawet jeśli jest się bezpośrednim świadkiem rozboju włącznie z wołającą
o pomoc ofiarą.
I ty masz czelność obrażać się za głupka? Jak twoja de facto zniewaga
była daleko poważniejsza?
[ciach]
>> Unosząc się parę metrów nad jej powierzchnią, hmm? Ach, prawdziwy As,
>> taki nasz rodzimy Superman ;->
>>
> Tak Andrzeju, u ciebie na parkingach nie ma luk miedzy samochodami, co rząd
> stoi kurtyna...
Tak, luką między samochodami precyzyjnie obserwujesz slalom motocykla
pędzącego ruchliwą ulicą. Luka ta automatycznie synchronizuje się z
lukami pomiędzy pojazdami na jezdni, pieszymi na chodniku oraz budynkami
przy drodze.
>>>> Co więcej NIE MASZ UPRAWNIEŃ do takiego zachowania i całkiem
>>>> słusznie należałby ci się mandat za blokowanie drogi.
>>>>
>>> Mam napisać trzeci raz, ze własnie cały w tym ambaras, ze uważam, iz
>>> czasami trzeba zareagowac pomimo braku uprawnień?
>>
>> Ależ skąd. W wyciągniętym "z tyłka" przypadku z usiłowaniem zgwałcenia
>> pięknie działa zasada obrony koniecznej, dająca uprawnienia do
>> działania.
>>
> Tak Andrzeju, widząc coś złego wydaje się, że można posługiwać się zdrowym
> rozsądkiem, mozna też szukać przepisów prawa.
Akurat w tym przypadku całkiem nieźle jedno zbiega się z drugim.
>>>> Poza tym motocyklista spokojnie ciebie ominie, a ty dostajesz
>>>> opieprz od goniącego go radiowozu.
>>>>
>>> A to jest inna sprawa.
>>> Robiąc to głupio można odnieśc dokładnie taki skutek.
>>
>> W tym przypadku nie da się tego zrobić nie-głupio.
>>
> Być może.
> Wyobrażam sobie sytuacje, że mozna, ale wyobrazam sobie też to, ze ktos
> tego wyobrazić sobie nie potrafi.
No to opisz jak to zrobić nie-głupio w opisanej wcześniej sytuacji.
Jak nie spowodujesz zagrożenia? Jak nie zwiększysz zagrożenia? Jak się
upewnisz, że na oko ścigany nie współpracuje z policją? Proszę -
szybciutko mi tu opisz jak to zrobisz, Asie.
[ciach]
> Mysle ze trzeba to gdybanie skonczyć, skoro nagle okazuje sie, ze to nie
> był pościg (nie wazne czy z predkoscią 100 czy 30 po uliczkach parkingu),
> tylko ktos za kimś jechał.
Pozory czasem mylą.
> Obie sytuacje wydaje sie powinny sie dosc mocno różnic, ale moze mi sie
> tylko wydaje...
Masz rację - wydaje ci się. W sumie jedyna opcja, żeby dało się wyraźnie
stwierdzić, że to pościg czy nie to jakby się wzajemnie ostrzeliwali. Co
jest niewykonalne w przypadku jednej osoby na motocyklu.
No ale powiedzmy, że to był ktoś jak James Bond i dał radę - nadal byś
chciał "pomóc" blokując mu drogę?
>>>> W takiej sytuacji równie dobrze mógłbyś zajeżdżać drogę jakiemuś
>>>> samochodowemu "cyklopowi" lub gadającemu przez "komórkę".
>>>>
>>> Ad absurdum?
>>
>> Nie. Widzisz - ktoś popełnia w twojej ocenie wykroczenie jadąc za
>> szybko. W czym twoja subiektywna ocena prędkości jest lepsza i
>> bardziej uprawniająca do popełnienia innego wykroczenia od
>> obiektywnego stwierdzenia innego wykroczenia?
>>
> Nie, nigdy nie próbowałbym zatrzymać kogoś jadacego za szybko.
> Sądziłem ze mówimy o sytuacja pościgu, wiesz koguty, ewidentne jechanie za
> kims i próby zatrzymania. a nie o zbyt szybkiej jezdzie bez innych oznak
> ścigania.
Kto ci dał prawo wpieprzać się w działania policji? Skąd wiesz, czy to
nie będzie niedźwiedzia przysługa? Jak za tobą jedzie karetka to
dzielnie zaczynasz taranować zawalidrogi przed tobą jadące, czy może
rozsądnie zjeżdżasz na bok?
[ciach]
>> W opisanej sytuacji po stronie zajeżdżającego? Nie.
>>
>> Po stronie motocyklisty? Zajeżdżający nie mógł wiedzieć.
>>
> Nie twierdziłem nigdy, ze było inaczej.
Czyli nie znając sytuacji, nie będąc w stanie wyższej konieczności ani
nawet nie wiedząc, czy rzekomo "ścigany" nie był w takim stanie nadal
chciałbyś zajechać drogę?
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
Następne wpisy z tego wątku
- 25.06.13 10:07 Andrzej Lawa
- 25.06.13 11:00 Budzik
- 25.06.13 12:11 Andrzej Lawa
- 25.06.13 15:00 Budzik
- 25.06.13 17:17 Cavallino
- 25.06.13 17:18 Cavallino
- 25.06.13 18:39 Budzik
- 25.06.13 18:39 Budzik
- 25.06.13 18:45 Cavallino
- 25.06.13 18:46 Cavallino
- 25.06.13 19:42 Budzik
- 25.06.13 19:42 Budzik
- 25.06.13 19:48 Cavallino
- 25.06.13 20:45 masti
- 25.06.13 23:00 Budzik
Najnowsze wątki z tej grupy
- wodor
- Zgromadzenie użytkowników pojazdów :-)
- Test - nie czytać
- Nowa ładowarka Moya a Twizy -)
- Pomoc dla Filipa ;)
- znowu kradno i sie nie dzielo
- Zieloni oszuchiści
- Zniknął list gończy za "Frogiem". Frog się nam odnalazł?
- zawsze parkuj tyłem do ulicy
- nie będzie naprawy pod blokiem?
- korytarz zycia
- serce boli
- Seicento vs Szydło, comes back :)
- Zasięg Tesli przy szybszej jeździe
- 300km/h
Najnowsze wątki
- 2025-01-23 5G Apokalipsa - nie tylko dla tutejszych przeżuwaczy podpiczników
- 2025-01-23 wodor
- 2025-01-23 Zawór grzybkowy - jaki producent
- 2025-01-23 Warszawa => Expert IT Recruiter 360 <=
- 2025-01-23 Warszawa => Key Account Manager IT <=
- 2025-01-23 Citi Handlowy promocja na kartę kredytową
- 2025-01-22 Gdańsk => System Architect (Java background) <=
- 2025-01-22 Katowice => Senior Field Sales (system ERP) <=
- 2025-01-22 Warszawa => Java Developer <=
- 2025-01-22 pokolenie Z
- 2025-01-22 Wyświtlacz ramki cyfrowej
- 2025-01-22 Białystok => Architekt rozwiązań (doświadczenie w obszarze Java, A
- 2025-01-22 Chrzanów => Team Lead / Tribe Lead FrontEnd <=
- 2025-01-22 Ostrów Wielkopolski => Konsultant Wdrożeniowy Comarch XL/Optima (Ksi
- 2025-01-22 oferta na ubezpieczenie OC życie prywatne