-
41. Data: 2020-06-18 22:27:03
Temat: Re: Wada ukryta?
Od: PiteR <e...@f...pl>
in <news:rcg1uc$9jr3$1@portraits.wsisiz.edu.pl>
user mk4 pisze tak:
> Wlascicel przed sprzedaża co mialby zrobic, zeby bylo dobrze?
Kupić z salonu wypas, przerysować błotnik (odkręcany)
opuścić 50k bo śwagier sołtysa szuka laleczki ;)
--
Piter
#ZawszeGratem
strefa wolna od LPG TDI RWD AT DSG klimy
smrodu z Costa i Starbucks
-
42. Data: 2020-06-19 01:35:08
Temat: Re: Wada ukryta?
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2020-06-18 o 22:04, T. pisze:
> W dniu 2020-06-18 o 18:50, t-1 pisze:
>> W dniu 2020-06-17 o 09:11, glumek pisze:
>>
>>> Co byscie zrobili na moim miejscu?
>>
>> Studium przypadku:
>> https://bezprawnik.pl/wada-ukryta-samochodu/
>
> Ale jaka ukryta, jeśli było słychać złą pracę skrzyni? Nabywca wiedział,
> co bierze, bo słyszał.
> T.
>
Zastanawiam się dlaczego chce oddać samochód?
-
43. Data: 2020-06-19 07:41:29
Temat: Re: Wada ukryta?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2020-06-17 o 13:21, K pisze:
> ze nielegalne nagranie rozmowy telefonicznej
Akurat tu rozmowa byłaby nagrana legalnie (legalnie nie oznacza
konieczności informowania drugiej strony).
--
Liwiusz
-
44. Data: 2020-06-19 09:45:26
Temat: Re: Wada ukryta?
Od: "T." <k...@i...pl>
W dniu 2020-06-19 o 01:35, Poldek pisze:
> W dniu 2020-06-18 o 22:04, T. pisze:
>> W dniu 2020-06-18 o 18:50, t-1 pisze:
>>> W dniu 2020-06-17 o 09:11, glumek pisze:
>>>
>>>> Co byscie zrobili na moim miejscu?
>>>
>>> Studium przypadku:
>>> https://bezprawnik.pl/wada-ukryta-samochodu/
>>
>> Ale jaka ukryta, jeśli było słychać złą pracę skrzyni? Nabywca
>> wiedział, co bierze, bo słyszał.
>> T.
>>
>
> Zastanawiam się dlaczego chce oddać samochód?
Może trochę podriftował i dołożył jakąś usterkę?
T.
Ps. Każdy biegły wyda orzeczenie, że jeśli usterka nie powstała nagle to
musiało ją być słychać wcześniej. A jesli powstała po zakupie to
sprzedający za nią nie odpowiada.
--
Ta wiadomość e-mail została sprawdzona pod kątem wirusów przez oprogramowanie AVG.
http://www.avg.com
-
45. Data: 2020-06-24 02:29:06
Temat: Re: Wada ukryta?
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2020-06-19 o 09:45, T. pisze:
> W dniu 2020-06-19 o 01:35, Poldek pisze:
>> W dniu 2020-06-18 o 22:04, T. pisze:
>>> W dniu 2020-06-18 o 18:50, t-1 pisze:
>>>> W dniu 2020-06-17 o 09:11, glumek pisze:
>>>>
>>>>> Co byscie zrobili na moim miejscu?
>>>>
>>>> Studium przypadku:
>>>> https://bezprawnik.pl/wada-ukryta-samochodu/
>>>
>>> Ale jaka ukryta, jeśli było słychać złą pracę skrzyni? Nabywca
>>> wiedział, co bierze, bo słyszał.
>>> T.
>>>
>>
>> Zastanawiam się dlaczego chce oddać samochód?
> Może trochę podriftował i dołożył jakąś usterkę?
> T.
> Ps. Każdy biegły wyda orzeczenie, że jeśli usterka nie powstała nagle to
> musiało ją być słychać wcześniej. A jesli powstała po zakupie to
> sprzedający za nią nie odpowiada.
>
Urzekła mnie twoja historia.
-
46. Data: 2020-06-24 07:19:13
Temat: Re: Wada ukryta?
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2020-06-17 o 12:23, Cavallino pisze:
> W dniu 17-06-2020 o 12:18, cef pisze:
>> W dniu 2020-06-17 o 12:01, Cavallino pisze:
>>> W dniu 17-06-2020 o 11:50, cef pisze:
>>>> W dniu 2020-06-17 o 10:33, K pisze:
>>>>> On 17/06/2020 09:01, glumek wrote:
>>>>>>
>>>>>> Córka jego mówiła mu po jezdzie probnej ze przy zmianie biegu
>>>>>> delikatnie zgrzyta, on tez słyszał jak ja jechałem.
>>>>>>
>>>>>> Nie wpisywałem. Wczoraj jak dzwonił to myslał że to cos innego
>>>>>
>>>>> Teraz powie, ze nic takiego nie mowila. Idz do jakiegos prawnika
>>>>> ale obawiam sie, ze stoisz na przegranej pozycji.
>>>>
>>>> Przecież jeśli kupujący powie, że nie było nic mówione
>>>> o uszkodzeniu, to znaczy, że kupił sprawne.
>>>
>>> Albo że nie zauważył.
>>
>> Jedno jest pewne - niezależnie po której
>> będziesz stronie w takim sporze (tzn trafisz życiowo
>> na taką sytuację) to z uczciwym zawsze się dogadasz.
>
> Czyli co proponujesz, wziąć auto z powrotem?
>
Dlaczego zakładasz, że jestem sprzedającym?
I skąd wiesz kto był uczciwy w opisanym sporze?
Może sprzedający opisał sytuację wybielając siebie
a tak naprawdę nie wspomniał wyraźnie o wadach i więcej
racji jest po stronie kupującego?
Jak się odezwie kupujący, to można szukać rozwiązania.
Jak są uczciwi, to się dogadają co źle zrozumieli,
na co nie położyli nacisku przy wymianie informacji,
nie powiedzieli czego oczekują czy chcą zwrotu czy dodatkowej
rekompensaty itp
-
47. Data: 2020-06-24 08:20:50
Temat: Re: Wada ukryta?
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 24-06-2020 o 07:19, cef pisze:
> W dniu 2020-06-17 o 12:23, Cavallino pisze:
>> W dniu 17-06-2020 o 12:18, cef pisze:
>>> W dniu 2020-06-17 o 12:01, Cavallino pisze:
>>>> W dniu 17-06-2020 o 11:50, cef pisze:
>>>>> W dniu 2020-06-17 o 10:33, K pisze:
>>>>>> On 17/06/2020 09:01, glumek wrote:
>>>>>>>
>>>>>>> Córka jego mówiła mu po jezdzie probnej ze przy zmianie biegu
>>>>>>> delikatnie zgrzyta, on tez słyszał jak ja jechałem.
>>>>>>>
>>>>>>> Nie wpisywałem. Wczoraj jak dzwonił to myslał że to cos innego
>>>>>>
>>>>>> Teraz powie, ze nic takiego nie mowila. Idz do jakiegos prawnika
>>>>>> ale obawiam sie, ze stoisz na przegranej pozycji.
>>>>>
>>>>> Przecież jeśli kupujący powie, że nie było nic mówione
>>>>> o uszkodzeniu, to znaczy, że kupił sprawne.
>>>>
>>>> Albo że nie zauważył.
>>>
>>> Jedno jest pewne - niezależnie po której
>>> będziesz stronie w takim sporze (tzn trafisz życiowo
>>> na taką sytuację) to z uczciwym zawsze się dogadasz.
>>
>> Czyli co proponujesz, wziąć auto z powrotem?
>>
>
> Dlaczego zakładasz, że jestem sprzedającym?
Gdzie tak założyłem?
Pytałem co ma zrobić sprzedający.
> I skąd wiesz kto był uczciwy w opisanym sporze?
> Może sprzedający opisał sytuację wybielając siebie
> a tak naprawdę nie wspomniał wyraźnie o wadach i więcej
> racji jest po stronie kupującego?
Odnosimy się do opisanej sytuacji, a nie dowolnej innej, jaka mogła by być.