eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Urząd skarbowy, zakup samochodu i podatek według książeczki skarbowego
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 73

  • 61. Data: 2011-12-03 13:31:10
    Temat: Re: Urząd skarbowy, zakup samochodu i podatek według książeczki skarbowego
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 03.12.2011 11:24, J.F. pisze:

    >> No ale jak na podstawie deklaracji ma sprawdzac, jak tam pewnie z 80% to
    >> farmazony podane przez pracownikow US sa powpisywane a nie realne ceny
    >> pojazdow?
    >
    > Mozna sie domagac podania wartosci oraz ceny osobno, bedzie poodstawa.

    Nie, nie można - nie ma takiej opcji w formularzach.

    >> To by trzeba na podstawie umow kupna trzeba zrobic, bedacych w
    >> posiadaniu WK - chociaz tu z prawdomownoscia petentow znowu problem.
    >> Ale IMHO "wartosc rynkowa" jak sama nazwa wskazuje, to wartosc, za jaka
    >> sie kupuje i sprzedaje towary na wolnym rynku. A mobile.de, ebay.de,
    >> otomoto.pl itp. to wlasnie wolny rynek! Dajacy przekrojowe dane na temat
    >> cen i wlasnosci danych przedmiotow (tu akurat pojazdow).
    >
    > W Polsce w ogloszeniach masz czesto cene "wywolawcza", czy jak kto woli "do
    > negocjacji". No ale powiedzmy ze juz na tej podstawie mozna zapedy US
    > ukrocic.

    "Wywoławcza" bywa wyższa, żeby było z czego stargować, albo bliska zera
    - w przypadku aukcji.


  • 62. Data: 2011-12-03 13:52:41
    Temat: Re: Urząd skarbowy, zakup samochodu i podatek według książeczki skarbowego
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 03 Dec 2011 13:31:10 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
    > W dniu 03.12.2011 11:24, J.F. pisze:
    >>> No ale jak na podstawie deklaracji ma sprawdzac, jak tam pewnie z 80% to
    >>> farmazony podane przez pracownikow US sa powpisywane a nie realne ceny
    >>> pojazdow?
    >> Mozna sie domagac podania wartosci oraz ceny osobno, bedzie poodstawa.
    >
    > Nie, nie można - nie ma takiej opcji w formularzach.

    To sie wprowadzi. Jeden podpis ministra i bedzie.

    >>> Ale IMHO "wartosc rynkowa" jak sama nazwa wskazuje, to wartosc, za jaka
    >>> sie kupuje i sprzedaje towary na wolnym rynku. A mobile.de, ebay.de,
    >>> otomoto.pl itp. to wlasnie wolny rynek! Dajacy przekrojowe dane na temat
    >>> cen i wlasnosci danych przedmiotow (tu akurat pojazdow).
    >>
    >> W Polsce w ogloszeniach masz czesto cene "wywolawcza", czy jak kto woli "do
    >> negocjacji". No ale powiedzmy ze juz na tej podstawie mozna zapedy US
    >> ukrocic.
    >
    > "Wywoławcza" bywa wyższa, żeby było z czego stargować, albo bliska zera
    > - w przypadku aukcji.

    Ale biegly rzeczoznawca bez trudu odrozni te dwa przypadki :-)

    J.


  • 63. Data: 2011-12-03 17:18:39
    Temat: Re: Urząd skarbowy, zakup samochodu i podatek według książeczki skarbowego
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 03.12.2011 13:52, J.F. pisze:

    >>> Mozna sie domagac podania wartosci oraz ceny osobno, bedzie poodstawa.
    >>
    >> Nie, nie można - nie ma takiej opcji w formularzach.
    >
    > To sie wprowadzi. Jeden podpis ministra i bedzie.

    No to leć zebrać 100 tysięcy podpisów (tyle zdaje się potrzeba do
    obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej ;) )


  • 64. Data: 2011-12-03 22:21:43
    Temat: Re: Urząd skarbowy, zakup samochodu i podatek według książeczki skarbowego
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 3 Dec 2011, J.F. wrote:

    > Dnia Sat, 3 Dec 2011 00:02:06 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a):
    >> On Fri, 2 Dec 2011, MarcinJM wrote:
    >>> A czy wartosc rynkowa, to nie wartosc, na ktora sprzedajacy i kupujacy sie
    >>> zgodzili?
    >>
    >> Było - definicje podatkowe są lekko rozbieżne i nie dotyczą transakcji
    >> obejmującej *ten* samochód, lecz transakcji obejmujących *takie*
    >> samochody.
    >> Różne czynniki, które powodują że konkretna cena może być wyższa lub
    >> niższa *nie* są brane pod uwagę.
    >
    > Zalezy ktore - bo *takie_samochody* uwzglednia stan,

    Oczywiście jest jednoznacznie przez wszystkich zaakceptowane, że *TO*
    uwzględnia, więc nie wiem dlaczego wyciągasz to w roli argumentu.
    Przedkładasz dowody co do stanu i już.

    > opinie o wlascicielu itp.

    Pod warunkiem jak wyżej oraz warunkiem że US uzna je za "obiektywne".
    To też *nie* jest argument co do uznania *konkretnej* kwoty
    uzyskanej przy sprzedaży za "rynkową w rozumieniu PCC" tylko dlatego,
    że tyle wynosiła.

    >> To akurat nie z tego przepisu (bo o "podmiotach powiązanych"), ale z
    >> grubsza oddaje ideę: "taką cenę, jaką wynegocjowałyby nie powiązane ze
    >> sobą podmiotu w warunkach wolnego rynku".
    >
    > No to wlasnie mamy przyklad - (zalozmy ze) niepowiazane podmioty za to auto
    > taka cene wynegocjowaly :-)

    Jeśli odstaje od "przeciętnej w rozumieniu US" to tej tezy nie obronisz
    w postępowaniu.

    >> Jak chcesz np. sprzedać *dziś* (bo jutro wyjeżdżasz), to inny
    >> czynnik (Twój brak czasu) powoduje że cena nie jest "taka jakby
    >> inni sprzedawali".
    >
    > Zalezy ... a innym sie udalo sprzedac czy nie ?

    Na takie pytanie US wyciąga rzeczony "eurotax".
    I mówi: "zdaniem fachowców jest tyle".

    Owszem, w zupełności zgadzam się co do faktu że eurotax nie do
    końca odpowiada treści ustawy, ale na pewno lepiej niż jedna
    pojedyncza "udana transakcja".
    Możesz mieć inne zdanie, wolno Ci!

    pzdr, Gotfryd


  • 65. Data: 2011-12-03 22:27:36
    Temat: Re: Urząd skarbowy, zakup samochodu i podatek według książeczki skarbowego
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 3 Dec 2011, J.F. wrote:

    > To sie wprowadzi. Jeden podpis ministra i bedzie.

    Ten sam minister usiłujący "dopiąć budżet" metodą zwiększania podatków
    da podatnikom do ręki narzędzie pozwalające skuteczniej bronić się
    przez zawyżaniem tychże (podatków)?
    Nie czuję się przekonany ;), chyba że widzisz perspektywy żebyś
    to Ty został ministrem.

    >> "Wywoławcza" bywa wyższa, żeby było z czego stargować, albo bliska zera
    >> - w przypadku aukcji.
    >
    > Ale biegly rzeczoznawca bez trudu odrozni te dwa przypadki :-)

    Jeszcze sprawdź, kto powołuje rzeczoznawcę który dokonuje "reklamacyjnej"
    wyceny podstawy opodatkowania. Taki szczegół ;)

    pzdr, Gotfryd


  • 66. Data: 2011-12-05 19:08:49
    Temat: Re: Urząd skarbowy, zakup samochodu i podatek według książeczki skarbowego
    Od: ptoki <s...@g...com>

    On Dec 2, 8:18 am, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
    wrote:
    > W dniu 01.12.2011 18:16, ptoki pisze:
    >
    > > Skoro US _zawsze_ sie czepia ze placic trzeba podatki od stanu
    > > faktycznego to czemu tutaj tak mocno naciska aby placic wg ksiazki?
    >
    > Jakiś nieprzytomny chyba jesteś... Wyraźnie piszę, że podatek jest od
    > WARTOŚCI, a nie od ceny z tego indywidualnego przypadku.
    >
    Wiem, rozumiem co piszesz.
    Chodzi mi o to ze tak latwo akceptuje sie podwojny standard gdzie raz
    sie placi od rzeczywistego przychodu a raz od wydumanego.

    > To, że tobie udało się kupić taniej niekoniecznie oznacza, że wartość
    > pojazdu jest faktycznie niższa.
    >
    No to co? Taka kwota zmienila wlasciciela.

    > W szczególności jeśli pojazd jest ubezpieczony i zostanie skasowany to
    > ubezpieczyciel wartość zasadniczo weźmie z tych tabel, chyba że dopatrzy
    > się jakichś czynników obniżających wartość przed zdarzeniem albo ty
    > wykażesz, że z jakiegoś powodu wartość jego była wyższa.
    A to juz trzeci aspekt. Bo w przypadku naprawy szkody nieistotne ile
    kosztowal utracony dobytek. Wazne ile kosztuje taki w zamian.

    Mnie denerwuje swobodne lawirowanie pomiedzy wartosciami samochodu w
    zaleznosci od sytuacji.

    Inaczej zapytam:
    Czy moja transakcja ma jakakolwiek szanse na wplyw na statystyke?
    Auto bylo wczesniej w leasingu. I zostalo sprzedane wlasnie za 2/3
    ceny tabelarycznej...

    Czy zdaza sie ze placi sie podatek od wartosci mniejszej niz w
    tabelkach?
    Jak praktycznie musiala by taka transakcja wygladac?
    Czy sa w polsce samochody ktore w eurotaxie sa tansze niz w
    rzeczywistosci (zabytki odpadaja)?


  • 67. Data: 2011-12-05 19:15:34
    Temat: Re: Urząd skarbowy, zakup samochodu i podatek według książeczki skarbowego
    Od: ptoki <s...@g...com>

    On Dec 1, 3:26 pm, "Robert_J" <d...@g...pl> wrote:
    > > To Urząd Skarbowy powinien Ci udowodnić, że go oszukałeś,
    > > a nie Ty go, że tego nie zrobiłeś. Nie ma też obowiązku
    > > wpisywania w umowie sprzedaży, że pojazd jest uszkodzony.
    > > Natomiast o tym, że był uszkodzony może świadczyć
    > > choćby... cena.
    >
    > Czyżby? ;-)
    > Nie jestem miłośnikiem fiskusa, ale akurat tutaj to chyba
    > nie masz racji. Gdyby było jak piszesz to 95% aut z drugiej
    > ręki (prywatnych) byłoby sprzedawane za ćwierć obecnej ceny
    > rynkowej (oczywiście na papierze). Reszta kasy bez kwitu
    > ;-). W takiej transakcji żadnej ze stron nie zależy na
    > wysokiej kwocie wpisanej w umowie :-)
    >
    Niekoniecznie. Gdy jednak cos by sie stalo i kupujacy chcialby sie z
    sprzedawca sadzic to tylko o kwote z umowy.
    Nie sadze zeby popularne bylo wpisywanie zbyt niskich kwot.
    Szczegolnie w przypadku samochodow uzywanych.


  • 68. Data: 2011-12-05 22:59:32
    Temat: Re: Urząd skarbowy, zakup samochodu i podatek według książeczki skarbowego
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 5 Dec 2011, ptoki wrote:

    > On Dec 2, 8:18 am, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
    >> WARTOŚCI, a nie od ceny z tego indywidualnego przypadku.
    >>
    > Wiem, rozumiem co piszesz.
    > Chodzi mi o to ze tak latwo akceptuje sie podwojny standard gdzie raz
    > sie placi od rzeczywistego przychodu a raz od wydumanego.

    Ale to pretensje do Sejmu - wzięli i tak zapisali w ustawie.
    Pod dyktando kolejnych ministrów finansów raczej.

    > Inaczej zapytam:
    > Czy moja transakcja ma jakakolwiek szanse na wplyw na statystyke?

    To jest właśnie jedyny krytyczny element, z którym (zakładając,
    że podatki były i będą), pozostaje się zgodzić: *ABY* wycena
    rynkowa była rzetelna, Twoja transakcja powinna również gdzieś
    tam być ujęta (nawet w roli "marginesu do odrzucenia", ale przynajmniej
    by do tego służyła :>).
    Bazowanie na *wybranych* transakcjach narusza literę ustawy, a to
    (jak rozumiem powszechnie) się robi (a raczej USy robią).

    pzdr, Gotfryd


  • 69. Data: 2011-12-06 08:24:02
    Temat: Re: Urząd skarbowy, zakup samochodu i podatek według książeczki skarbowego
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 05.12.2011 19:08, ptoki pisze:

    > Wiem, rozumiem co piszesz.
    > Chodzi mi o to ze tak latwo akceptuje sie podwojny standard gdzie raz
    > sie placi od rzeczywistego przychodu a raz od wydumanego.

    Ale to nie jest od przychodu!

    Tylko od czynności cywilno-prawnej.

    >> To, że tobie udało się kupić taniej niekoniecznie oznacza, że wartość
    >> pojazdu jest faktycznie niższa.
    >>
    > No to co? Taka kwota zmienila wlasciciela.

    Ale to nie jest podatek od kwoty przechodzącej z ręki do ręki!

    [ciach]

    > Czy moja transakcja ma jakakolwiek szanse na wplyw na statystyke?
    > Auto bylo wczesniej w leasingu. I zostalo sprzedane wlasnie za 2/3
    > ceny tabelarycznej...

    Pewnie, że ma. Eurotax swoich danych nie bierze z powietrza
    (przynajmniej nie tylko ;) )

    > Czy zdaza sie ze placi sie podatek od wartosci mniejszej niz w
    > tabelkach?

    Jeśli się uzasadni niższą wartość przedmiotu transakcji to oczywiście.

    > Jak praktycznie musiala by taka transakcja wygladac?
    > Czy sa w polsce samochody ktore w eurotaxie sa tansze niz w
    > rzeczywistosci (zabytki odpadaja)?

    Pewnie, że są - jeśli chociażby mają jakieś wypasione wyposażenie dodatkowe.


  • 70. Data: 2011-12-06 17:05:16
    Temat: Re: Urząd skarbowy, zakup samochodu i podatek według książeczki skarbowego
    Od: ptoki <s...@g...com>

    On Dec 6, 8:24 am, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
    wrote:
    > W dniu 05.12.2011 19:08, ptoki pisze:
    >
    > > Wiem, rozumiem co piszesz.
    > > Chodzi mi o to ze tak latwo akceptuje sie podwojny standard gdzie raz
    > > sie placi od rzeczywistego przychodu a raz od wydumanego.
    >
    > Ale to nie jest od przychodu!
    >
    > Tylko od czynno ci cywilno-prawnej.
    >
    Jak zwal tak zwal.

    > >> To, e tobie uda o si kupi taniej niekoniecznie oznacza, e warto
    > >> pojazdu jest faktycznie ni sza.
    >
    > > No to co? Taka kwota zmienila wlasciciela.
    >
    > Ale to nie jest podatek od kwoty przechodz cej z r ki do r ki!
    >
    > [ciach]
    >
    No to znaczy ze w sumie placi sie podatek z sufitu.
    Po co sie podpierac udawaniem ze wartosc jest rynkowa?


    > > Czy moja transakcja ma jakakolwiek szanse na wplyw na statystyke?
    > > Auto bylo wczesniej w leasingu. I zostalo sprzedane wlasnie za 2/3
    > > ceny tabelarycznej...
    >
    > Pewnie, e ma. Eurotax swoich danych nie bierze z powietrza
    > (przynajmniej nie tylko ;) )
    >
    Ja wiem ze moja transakcja w nim sie nie pojawi.
    _Moze_ pojawi sie ta inicjalna (odejscie z leasingu) ale moja na pewno
    nie. A przynajmniej nie za prawdziwa kwote tylko za te co kazal wpisac
    w kratke US.

    Takie samonakrecajace sie zjawisko.
    -kupilem burak chce zaplacic podatek PCC.
    -placisz pan podatek od miliona.
    -ale zaplacilem za niego 2 zl.
    -placisz pan od miliona, tak mowi ksiazka.
    -no dobra.
    -wpisz pan tu w kratke bc43 milion.
    -zaplac pan.
    -A skad sie wziala taka wycena?
    -robimy statystyke z kratki bc43.




    > > Czy zdaza sie ze placi sie podatek od wartosci mniejszej niz w
    > > tabelkach?
    >
    > Je li si uzasadni ni sz warto przedmiotu transakcji to oczywi cie.
    >
    Ale za rzeczoznawce i tak zaplace i mi tego nikt nie zwroci czy to w
    gotowce czy upuscie podatku?

    U mnie roznica to bylo jakies 200zl. Miedzy podatkiem od tych 18kzl a
    27kzl. Gra nie warta swieczki. Ale tylko dla mnie. US sie cieszy ze
    podklepalem taka wycene z ksiazki bo pewnie trafi ona spowrotem w
    tryby statystyczne i zostanie wydrukowana w eurotaxie...

    > > Jak praktycznie musiala by taka transakcja wygladac?
    > > Czy sa w polsce samochody ktore w eurotaxie sa tansze niz w
    > > rzeczywistosci (zabytki odpadaja)?
    >
    > Pewnie, e s - je li chocia by maj jakie wypasione wyposa enie dodatkowe.
    Slabo to widze. Zazwyczaj kupuje sie caly pakiet. A to w eurotaxie
    jest uwzglednione.


strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: