-
21. Data: 2011-12-01 11:48:51
Temat: Re: Urząd skarbowy, zakup samochodu i podatek według książeczki skarbowego
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 01.12.2011 10:57, s2k pisze:
>
>> Secundo: w druku PCC jest rubryka, w którą możesz wpisać uzasadnienie,
>> dlaczego cena rynkowa wg. ciebie jest niższa od standardowej. I tam
>> wpisujesz problemy występujące w momencie zakupu. Pamiętaj, że rynkowa
>> wartość wg. eurotaxu dotyczy pojazdów (teoretycznie) w pełni sprawnych.
>
> Czy ja jestem rzeczoznawca?
A co to obchodzi mnie czy urząd? Jak nie jesteś i nie potrafisz wycenić,
to zatrudnij certyfikowanego rzeczoznawcę.
[ciach]
> masz druk pcc-3
>
> http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=druk%20pcc-3&s
ource=web&cd=1&ved=0CDEQFjAA&url=http%3A%2F%2Fwww.tr
ader.pl%2Fpl%2Fgazety%2FPCC3_v1.pdf&ei=bE3XTuD0GcOF-
wb_74SxDg&usg=AFQjCNGlqVTtiXZIrgUmX-fqnK9FamhrpQ&sig
2=lf40MATui-hyTx7dwqN25g&cad=rja
>
> Gdzie jest wymienione przez Ciebie pole?!
Pole 24. Wpisujesz, czego dotyczyła umowa i opisujesz istotne dla
wartości cechy przedmiotu umowy. Ja tak zrobiłem przy zakupie za 3
tysiące pojazdu z eurotaksową wartością 6 tysięcy i wymieniłem pokrótce
jego najgrubsze wady.
> Dwa, urzędnik mnie nie poinformował że mam gdzie kol wiek wpisać że
> samochód jest poobijany, jego dach jest zmatowiały od stania pod drzewem
> a fotele porozrywane, wręcz miał mnie głęboko w dupie.
Urzędnik nie ma takiego obowiązku. Zasadniczo już samo wspomnienie o
innej wartości w eurotaxie to jest pozaprotokolarna uprzejmość - równie
dobrze mógłby tylko przyjąć, a za rok mogliby ci zrobić ogólną kontrolę
skarbową.
> Dwa obok pola 25 jest napisane "umowa sprzedaży" i wpisałem tam kwotę z
> umowy sprzedaży.
No beton... Podstawą opodatkowania nie jest kwota z umowy sprzedaży!
Postawą jest obiektywna wartość rynkowa. Doczytaj ustawę!
-
22. Data: 2011-12-01 11:58:51
Temat: Re: Urząd skarbowy, zakup samochodu i podatek według książeczki skarbowego
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 01.12.2011 11:02, Tadeusz pisze:
>
> Użytkownik "Andrzej Lawa" <> napisał w wiadomości ...
>>
>> Primo: podatek jest od WARTOŚCI RYNKOWEJ a nie ceny zakupu.
>
> właściwe primo: podatek jest do CENY ZAKUPU tyle, że cena zakupu
> ma mieścić się w widełkach transakcyjnych cen rynkowych, określanych
> w urzędach za pomocą publikacji Eurotax lub Infoexpert
Kłamiesz.
W ustawie wyraźnie jest napisane, że podstawą opodatkowania jest wartość
rynkowa.
Dlaczego wprowadzasz ludzi w błąd?
>> Secundo: w druku PCC jest rubryka, w którą możesz wpisać uzasadnienie,
>
> rubryka sama z siebie nic nie załatwia, powinno to być również opisane
> w umowie kupna-sprzedaży lub opinii rzeczoznawcy, ewentualnie
> udokumentowane rachunkami lub fakturami za naprawy
Załatwia o tyle, że urząd widzi, dlaczego podatnik uważa że wartość
rynkowa jest niższa niż "normalna". W przypadku kontroli mogą wymagać
dodatkowego udokumentowania tych "obniżeń wartości", ale przy takich
uwagach w opisie na formularzu ryzyko kontroli zmniejsza się do błędu
statystycznego.
-
23. Data: 2011-12-01 15:01:21
Temat: Re: Urząd skarbowy, zakup samochodu i podatek według książeczki skarbowego
Od: Piotr Molski <p...@a...pl>
Nie wiem, na ile to moze sie przydac, ale zrob dokumentacje
fotograficzno-filmowa uszkodzen samochodu. Jak sie przyczepia bedziesz
mogl sie tym podeprzec - na ile skutecznie - niewiadomo.
Hmm, jest szansa, zeby sprzedajacy napisal Ci jakies oswiadczenie o
stanie samochodu? Wolno podpisac aneks do umowy po tych 2-3
tygodniach?
Piotr
-
24. Data: 2011-12-01 15:09:24
Temat: Re: Urząd skarbowy, zakup samochodu i podatek według książeczki skarbowego
Od: Rychu <r...@a...pl>
W dniu 2011-12-01 11:00, PesTYcyD pisze:
> W dniu 2011-12-01 10:15, Jarek Andrzejewski pisze:
>> powinno wystarczyć udokumentowanie stanu zakupionego auta, bo przecież
>> nie ma obowiązku zbierania rachunków na naprawy (można też samemu
>> naprawiać).
>
> Obowiązku nie ma, tak samo jak nie ma obowiązku wiązania butów żeby się
> nie potknąć, ale zawsze lepiej to zrobić.
Co za analogia... co innego, że coś się może wydarzyć,
a co innego, że komuś się coś może wydawać.
To Urząd Skarbowy powinien Ci udowodnić, że go oszukałeś,
a nie Ty go, że tego nie zrobiłeś. Nie ma też obowiązku
wpisywania w umowie sprzedaży, że pojazd jest uszkodzony.
Natomiast o tym, że był uszkodzony może świadczyć choćby... cena.
Jak Ci udowodnią, że np. z rachunku zniknęło Ci 6 tysięcy,
a na umowie masz "tylko" 1800 zł... to może coś by mogli
z tego wymyślić. Jednak traktowanie kogoś na starcie
od razu jako winnego nie jest w ogóle zgodne z prawem, co
nie znaczy, że nie jest stosowane.
Inna sprawa, że autor wątku mógłby po prostu wpisać to co trzeba
w rubrykę w PCC i nie byłoby problemu, a tak będzie się teraz
trząsł po nocach w oczekiwaniu na telefon z US. ;)
--
Pozdrawiam
Rychu
W-wa | Panda VAN'05
oznakowana WY**00E :)
-
25. Data: 2011-12-01 15:12:22
Temat: Re: Urząd skarbowy, zakup samochodu i podatek według książeczki skarbowego
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Thu, 01 Dec 2011 15:09:24 +0100, Rychu napisał(a):
> To Urząd Skarbowy powinien Ci udowodnić, że go oszukałeś,
> a nie Ty go, że tego nie zrobiłeś. Nie ma też obowiązku
I to robi - eurotaxem.
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Zadna korporacja w Polsce nie ma kilkadziesiat serwerów. " - Paweł "robbo"
Kamiński aka Jan Strybyszewski
-
26. Data: 2011-12-01 15:15:12
Temat: Re: Urząd skarbowy, zakup samochodu i podatek według książeczki skarbowego
Od: "Yogi\(n\)" <Y...@t...pl>
Użytkownik "s2k" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4ed73e3a$0$8461$6...@n...neostrada
.pl...
>lecą w kulki i liczą na głupie społeczeństwo? Czy jestem bandytą za to że
>podałem faktyczną kwotę zakupu, nie godząc się na ich książeczki?
Pozbieraj rachunki na wszystkie naprawy i części, możesz też robić zdjęcia
uszkodzeń (jeśli są widoczne) - jeżeli będziesz mógł udokumentować, że
wartość była niższa niż przeciętna, to odpuszczą.
Przy zakupie domu za 180 tys. który wg US był wart ponad 300 pokazałem
zdjęcia (grzyb na ścianach, chwasty pod podłogą itp.) oraz rachunki na ponad
50 tys. - odpuścili.
--
Yogi(n)
-
27. Data: 2011-12-01 15:26:30
Temat: Re: Urząd skarbowy, zakup samochodu i podatek według książeczki skarbowego
Od: "Robert_J" <d...@g...pl>
> To Urząd Skarbowy powinien Ci udowodnić, że go oszukałeś,
> a nie Ty go, że tego nie zrobiłeś. Nie ma też obowiązku
> wpisywania w umowie sprzedaży, że pojazd jest uszkodzony.
> Natomiast o tym, że był uszkodzony może świadczyć
> choćby... cena.
Czyżby? ;-)
Nie jestem miłośnikiem fiskusa, ale akurat tutaj to chyba
nie masz racji. Gdyby było jak piszesz to 95% aut z drugiej
ręki (prywatnych) byłoby sprzedawane za ćwierć obecnej ceny
rynkowej (oczywiście na papierze). Reszta kasy bez kwitu
;-). W takiej transakcji żadnej ze stron nie zależy na
wysokiej kwocie wpisanej w umowie :-)
> Jak Ci udowodnią, że np. z rachunku zniknęło Ci 6 tysięcy,
> a na umowie masz "tylko" 1800 zł... to może coś by mogli
> z tego wymyślić.
A gdyby zniknęło 8 tys? Bo wypłacił jeszcze na telewizor
przy okazji :-). To US przyjąłby założenie że auto było
droższe niż cena rynkowa?
> Jednak traktowanie kogoś na starcie
> od razu jako winnego nie jest w ogóle zgodne z prawem, co
> nie znaczy, że nie jest stosowane.
Ale nikt nikogo nie traktuje jak winnego w tej sytuacji.
-
28. Data: 2011-12-01 15:26:43
Temat: Re: Urząd skarbowy, zakup samochodu i podatek według książeczki skarbowego
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 01.12.2011 15:09, Rychu pisze:
> Jak Ci udowodnią, że np. z rachunku zniknęło Ci 6 tysięcy,
> a na umowie masz "tylko" 1800 zł... to może coś by mogli
> z tego wymyślić. Jednak traktowanie kogoś na starcie
Sorry winnetou, ale w przypadku fiskusa to urząd wydaje decyzję
administracyjną, a ty możesz się ewentualnie dopiero bronić.
-
29. Data: 2011-12-01 15:41:08
Temat: Re: Urząd skarbowy, zakup samochodu i podatek według książeczki skarbowego
Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>
On Thu, 1 Dec 2011 15:26:30 +0100, "Robert_J"
<d...@g...pl> wrote:
>;-). W takiej transakcji żadnej ze stron nie zależy na
>wysokiej kwocie wpisanej w umowie :-)
mylisz się. W razie sporu i odstąpienia od umowy kupujący może mieć
problem z odzyskaniem zapłaconej ceny, więc może mu nie zależeć na
zaniżeniu ceny w umowie.
-
30. Data: 2011-12-01 16:17:43
Temat: Re: Urząd skarbowy, zakup samochodu i podatek według książeczki skarbowego
Od: ToM <t...@g...pl.WYTNIJTO>
ciach...
>
> Secundo: w druku PCC jest rubryka, w którą możesz wpisać uzasadnienie,
> dlaczego cena rynkowa wg. ciebie jest niższa od standardowej. I tam
> wpisujesz problemy występujące w momencie zakupu. Pamiętaj, że rynkowa
> wartość wg. eurotaxu dotyczy pojazdów (teoretycznie) w pełni sprawnych.
>
> Zamiast więc robić awantury trzeba było spokojnie zapoznać się z
> przepisami i stosownie wypełnić formularz.
Tak się zastanawiam czy jest możliwe złożenie korekty deklaracji PCC, w
której zawarto by te brakujące informacje odnośnie stanu pojazdu? Skoro
np dla PIT się da to może i tutaj też? I czy taka korekta może
"rozbiegać" się z zapisami umowy k-s? (że w umowie brak informacji o
uszkodzeniach a na druku PCC takie informacje już są)?
--
Citroen Berlingo 2.0 HDI RK329**