"Doxent" <d...@N...gazeta.pl> wrote in message
news:h82n6h$kbr$1@inews.gazeta.pl...
>> Do GTA najlepiej kupic przechodzonego Xboxa, pograc i sprzedac konsole za
>> tyle, za ile sie kupilo.
>
> i zaliczyć RROD'a. Dziękuję postoję za ten nieudany produkt MS który ma
> awaryjność rzędu 65%. Z resztą NTG. Pozatym na xklocku GTA IV w cale nie
> ma pięknych detali w końcu to tylko 720p na telewizorze.

Zieeew.. u mnie dziala od 2 lat, u sasiada dziala od 2 lat, a o RRoD
najwiecej krzycza ci, ktorzy w zyciu konsoli MS nie mieli.

Faktycznie, lepiej na malym monitorku, niz z perspektywy kanapy przed duzym
TV i z dwiekiem z kina domowego. Co kto lubi, ale czesto majac do wyboru te
sama gre na PC a konsole, kupuje wlasnie drugie wydanie.




Pozdrawiam
Kamil

do góry

Gamariel pisze:
>> E5200 (na 99,9% pójdzie 12,5x266MHz) + płyta choćby na P31 + HD4850
>
> Na standardowych zegarach nie moze pracowac? Musi byc podkrecony aby zagrac
> w GTAIV? Mam takiego klocka i nie krecilem go powiem szczerze, bo i nawet
> nie mam powodow haha. Mnie tam 2.5 na liczniku wystarcza, a jedyne co mi
> doskwiera to tylko 2gb ramu. Z pozostalych czesci to mam grafike ATI3850

Nie podkrecasz, bo masz slabsza grafike. Do 4850 pasuje miec lekko ponad
3GHz.

do góry

tomekr pisze:
> Michał pisze:
>>> A moze warto przesiasc sie na intela?
>>> Bo i jesli i tak musze zmieniac tyle podzespolow to moze intela
>>> platforma jest jakas lepsza za porownywalne pieniadze?
>>> CZy nadal AMD jest tansze?
>>
>>
>> E5200 (na 99,9% pójdzie 12,5x266MHz) + płyta choćby na P31 + HD4850
>
> Procesor wykastrowany - nie ma sprzętowego wsparcia wirtualizacji.

No i co z tego? Idac tym tropem do prawie kazdy procesor oprocz tych
najwyzszych modeli jest wykastrowany - z cachu.

do góry

> Faktycznie, lepiej na malym monitorku, niz z perspektywy kanapy przed duzym
> TV i z dwiekiem z kina domowego. Co kto lubi, ale czesto majac do wyboru te
> sama gre na PC a konsole, kupuje wlasnie drugie wydanie.
>

I co z tego, ze wielki tv? Detale sa na poziomie low-medium tych z pc. A
pc podlaczysz do tv tak samo jak konsole.

do góry

Grzegorz Prędki pisze:
> tomekr pisze:
>> Michał pisze:
>>>> A moze warto przesiasc sie na intela?
>>>> Bo i jesli i tak musze zmieniac tyle podzespolow to moze intela
>>>> platforma jest jakas lepsza za porownywalne pieniadze?
>>>> CZy nadal AMD jest tansze?
>>>
>>>
>>> E5200 (na 99,9% pójdzie 12,5x266MHz) + płyta choćby na P31 + HD4850
>>
>> Procesor wykastrowany - nie ma sprzętowego wsparcia wirtualizacji.
>
> No i co z tego? Idac tym tropem do prawie kazdy procesor oprocz tych
> najwyzszych modeli jest wykastrowany - z cachu.


Nie myl wydajności z kompatybilnością. Na procesorze bez wirtualizacji
nie pójdzie ci ani Microsoftowe Hyper-V, ani Linuxowy KVM. Po prostu
powie, że masz niewłaściwy sprzęt i tyle. Nie będzie też działać "tryb
kompatybilności z XP" w Windows 7, a przecież ten komputer miał być
docelowo do Windows 7. To jest duża różnica niż w przypadku cięcia cache
czy częstotliwości, gdzie oprogramowanie będzie ci działać, ale wolno.

BTW. VMware jest bardziej tolerancyjny: VMware możesz uruchamiać 64
bitowe systemy "gościa" na AMD nawet jeżeli nie ma on sprzętowej obsługi
wirtualizacji, w trybie binarnej translacji! Na Intelu musisz mieć
sprzętową obsługę wirtualizacji, albo jesteś ograniczony do 32 bitów.

Poza tym wszystkie AMD AM2 obsługują sprzętową wirtualizację, a Phenomy
mają nawet drugą generację, porównywalną z tym co ma Core i7/i5. Tylko
Intel obcina ważną funkcjonalność procersorom (wirtualizacja, niektóre
Atomy są tylko 32-bitowe itp.).

do góry

Gamariel pisze:
>>> E5200 (na 99,9% pójdzie 12,5x266MHz) + płyta choćby na P31 + HD4850
>> Procesor wykastrowany - nie ma sprzętowego wsparcia wirtualizacji.
>
> I to ma byc kastracja? Nie przesadzajmy, nie kazdy potrzebuje wykorzystac
> wirtualizacje.

Nie wiesz czy ci jest potrzebne dopóki nie spróbujesz, a nie spróbujesz
jak nie będziesz mógł :-)

> Do normalnej pracy nie widze zastosowania,

Do pracy to się właśnie przydaje, do rozrywki mniej. Zaczynając od
prostych przykładów - możesz korzystać z Linuxa na maszynie wirtualnej
równocześnie nie tracąc możliwości korzystania z Windows na maszynie
bazowej. Albo masz stary system operacyjny z poinstalowanym jakimś
oprogramowaniem (biurowym, edukacyjnym, niekompatybilnym z nowym
systemem itp.), nie chcesz tracić tego przy upgrade do nowego systemu:
konwertujesz stary system do maszyny wirtualnej jakimś VMware
Converterem i zamiast się z nim pożegnać masz go już na zawsze!

> wiec i ja nie
> widzialem sensu zakupu serii 6xxx, a za zaoszczedzona kwote dorzucilem sobie
> kosteczke ramu.


Na szczęście Intel widzi już konieczność zapewniania zgodności z
oprogramowaniem w swoich procesorach. Podejrzewam, że był jakiś karny
telefon z Microsoftu, gdy się okazało że na Intelach nie działa Windows
XP Compatibility Mode w 7-mce. W core 2 quad 8xxx trwa właśnie
kowersja - 8400 zawsze miał wirtualizację, młodsze modele mają właśnie
dodawaną (kupując np. 8300 można trafić albo na model z, albo bez). W
Pentium Dual core jest przejście na serię 6xxx która już ma
wirtualizację. Czyli będzie lepiej.

do góry

>> Do normalnej pracy nie widze zastosowania,
>
> Do pracy to się właśnie przydaje, do rozrywki mniej. Zaczynając od
> prostych przykładów - możesz korzystać z Linuxa na maszynie wirtualnej
> równocześnie nie tracąc możliwości korzystania z Windows na maszynie
> bazowej. Albo masz stary system operacyjny z poinstalowanym jakimś
> oprogramowaniem (biurowym, edukacyjnym, niekompatybilnym z nowym systemem
> itp.), nie chcesz tracić tego przy upgrade do nowego systemu: konwertujesz
> stary system do maszyny wirtualnej jakimś VMware Converterem i zamiast się
> z nim pożegnać masz go już na zawsze!

Wiem do czego sluzy sprzetowa wirtualizacja, ale do mojej pracy nie jest
konieczna. Wszystko na czym pracuje dziala mi pod Win XP i nic mi wiecej nie
potrzeba, a jak chce troche wodotryskow to sobie przechodze na Win7 do marca
czy kwietnia 2010 i juz :)
Troszke sie bawilem w te wirtualne systemy... zwlaszcza Linuxy
najrozniejszej masci. Powiem tyle - nie jest mi to potrzebne jak i sprzetowa
wirtualizacja, bo to jest kwestia indywidualna i kupujac serie 5xxx mialem
tego pelna swiadomosc :)

do góry

"Grzegorz Prędki" <"klark[USUN"@TO][malpa]transkomp.com> wrote in message
news:h83abf$84l$3@atlantis.news.neostrada.pl...
>
>> Faktycznie, lepiej na malym monitorku, niz z perspektywy kanapy przed
>> duzym TV i z dwiekiem z kina domowego. Co kto lubi, ale czesto majac do
>> wyboru te sama gre na PC a konsole, kupuje wlasnie drugie wydanie.
>>
>
> I co z tego, ze wielki tv? Detale sa na poziomie low-medium tych z pc. A
> pc podlaczysz do tv tak samo jak konsole.

Ile znasz osob grajacych na TV z peceta?
Ile wydasz na porzadnego pada bezprzewodowego do peceta?
Jak bardzo przeszkadzaja ci detale w grach? Ja wole plynnosc



Jednemu rybki, drugiemu akwarium..

do góry

> Ile znasz osob grajacych na TV z peceta?

Sporo.

> Ile wydasz na porzadnego pada bezprzewodowego do peceta?

Nie wiem, ale pewnie taniej niz jedna gra na konsole.

> Jak bardzo przeszkadzaja ci detale w grach? Ja wole plynnosc
>

Bardzo. Jak zobaczylem FEAR2 na PS3 to padlem ze smiechu. Na moim tanim
zestawie e5200+hd4850 ta gra na tym samym tv fullHD wyglada o dwie klasy
lepiej.

do góry

kamil pisze:
> "Doxent" <d...@g...pl> wrote in message
> news:h809e1$cfn$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Pamiętaj, że do GTA IV najlepiej użyć 4 rdzeni. Wszystko poniżej to
>> kompromis. Lepiej dozbierać trochę i wziąć np. Phenoma II X4. Ewentualnie
>> jak nie chcesz zmieniać płyty to dość tanie są Phenomy jedynki X4 (np X4
>
> Do GTA najlepiej kupic przechodzonego Xboxa, pograc i sprzedac konsole za
> tyle, za ile sie kupilo.
Kiedys kupilem w MediaM ps2 zeby pograc rok wczesniej w GTA SAn Andreas.
Po tygodniu grania i frustracji na padzie podziekowalem i odnioslem
konsole do sklepu.
Dziekuje. Postoje :-/


topek -> jak zawsze pozdrawiajacy

do góry