eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecet › naprawa dysku - zmniejszenie pojemnosci - jak?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 1. Data: 2009-09-06 08:14:27
    Temat: naprawa dysku - zmniejszenie pojemnosci - jak?
    Od: ToMasz <t...@g...pl>

    witam

    mam dysk(200gb), który ma uszkodzenia na samym początku - wszystko
    mieści sie w 0.2% pojemności. JAk przyciąć, zmiejszyć rozmiar dysku tak
    aby początkowe sektory wyleciały.
    Znalazłem program MHDD, nim mozna zmiejszyć dysk, ale bez mozliwości
    pofania jakie sektory mają "wylecieć" a jakie zostać. Wszelkie próby
    napraw nie skutkują - za dużo uszkodzonych sektorów. Sektory są
    naprawde uszkodzone, bo az dzwoni jak są odczytywane.
    niestaty nie mogę sie pobawić w zakładanie nieuzywanych partycji w
    uszkodzonych miejscach, bo dysk ma pracowacw rejestratorze, który i tak
    założy swoją partycje na całej dostępnej powierzchni.

    ToMasz

    PS

    jak by ktoś pytał: segate baracuda....


  • 2. Data: 2009-09-06 08:35:06
    Temat: Re: naprawa dysku - zmniejszenie pojemnosci - jak?
    Od: Michał <m...@o...pl>

    > uszkodzenia na samym początku

    Sprawdź krytykowany przez jednych a chwalony przez innych HDD Regenerator.


    > jak by ktoś pytał: segate baracuda....


    7200.11?



    Pozdrawiam,
    Michał


  • 3. Data: 2009-09-06 08:43:07
    Temat: Re: naprawa dysku - zmniejszenie pojemnosci - jak?
    Od: Patryk Włos <p...@i...peel>

    > mam dysk(200gb), który ma uszkodzenia na samym początku - wszystko
    > mieści sie w 0.2% pojemności. JAk przyciąć, zmiejszyć rozmiar dysku tak
    > aby początkowe sektory wyleciały.
    > Znalazłem program MHDD, nim mozna zmiejszyć dysk, ale bez mozliwości
    > pofania jakie sektory mają "wylecieć" a jakie zostać. Wszelkie próby
    > napraw nie skutkują - za dużo uszkodzonych sektorów. Sektory są
    > naprawde uszkodzone, bo az dzwoni jak są odczytywane.
    > niestaty nie mogę sie pobawić w zakładanie nieuzywanych partycji w
    > uszkodzonych miejscach, bo dysk ma pracowacw rejestratorze, który i tak
    > założy swoją partycje na całej dostępnej powierzchni.

    hdparm na Linuksie ma taki parametr --make-bad-sector. Może tym, tylko
    (a) trzeba znać numery wadliwych, aby je oznaczyć, (b) dysk musi mieć
    partycję linuxową, czyli np. ext3 i dla Windows być co najwyżej
    udostępniany przez Sambę z drugiego kompa.


    --
    Zobacz, jak się pracuje w Google:
    http://pracownik.blogspot.com


  • 4. Data: 2009-09-06 09:02:15
    Temat: Re: naprawa dysku - zmniejszenie pojemnosci - jak?
    Od: Michal Kawecki <k...@o...px>

    Dnia Sun, 06 Sep 2009 10:14:27 +0200, ToMasz napisał(a):

    > witam
    >
    > mam dysk(200gb), który ma uszkodzenia na samym początku - wszystko
    > mieści sie w 0.2% pojemności. JAk przyciąć, zmiejszyć rozmiar dysku tak
    > aby początkowe sektory wyleciały.
    > Znalazłem program MHDD, nim mozna zmiejszyć dysk, ale bez mozliwości
    > pofania jakie sektory mają "wylecieć" a jakie zostać. Wszelkie próby
    > napraw nie skutkują - za dużo uszkodzonych sektorów. Sektory są
    > naprawde uszkodzone, bo az dzwoni jak są odczytywane.
    > niestaty nie mogę sie pobawić w zakładanie nieuzywanych partycji w
    > uszkodzonych miejscach, bo dysk ma pracowacw rejestratorze, który i tak
    > założy swoją partycje na całej dostępnej powierzchni.

    To załóż jakąś całkiem nietypową partycję, tej rejestrator ruszyć nie
    powinien. Na przykład z ID FF.
    --
    M. [Windows Desktop Experience MVP]
    /odpowiadając na priv zmień px na pl/
    https://mvp.support.microsoft.com/profile/Michal.Kaw
    ecki


  • 5. Data: 2009-09-06 10:16:43
    Temat: Re: naprawa dysku - zmniejszenie pojemnosci - jak?
    Od: ToMasz <t...@g...pl>

    Michal Kawecki pisze:
    > Dnia Sun, 06 Sep 2009 10:14:27 +0200, ToMasz napisał(a):
    >
    >> witam
    >>
    >> mam dysk(200gb), który ma uszkodzenia na samym początku - wszystko
    >> mieści sie w 0.2% pojemności. JAk przyciąć, zmiejszyć rozmiar dysku tak
    >> aby początkowe sektory wyleciały.
    >> Znalazłem program MHDD, nim mozna zmiejszyć dysk, ale bez mozliwości
    >> pofania jakie sektory mają "wylecieć" a jakie zostać. Wszelkie próby
    >> napraw nie skutkują - za dużo uszkodzonych sektorów. Sektory są
    >> naprawde uszkodzone, bo az dzwoni jak są odczytywane.
    >> niestaty nie mogę sie pobawić w zakładanie nieuzywanych partycji w
    >> uszkodzonych miejscach, bo dysk ma pracowacw rejestratorze, który i tak
    >> założy swoją partycje na całej dostępnej powierzchni.
    >
    > To załóż jakąś całkiem nietypową partycję, tej rejestrator ruszyć nie
    > powinien. Na przykład z ID FF.
    rejestrator to taki radosny wytwór firmy aper; chodzi pod linuksem, ale
    nie współpracuje z linuksem. zakłada partycje coś na podobieństwo LVM
    ale złożona zawsze z jednego całego dysku. Pod windows są narzędzia
    (apera) do odczytu plików z takiej partycji.( te pliki to kaszanka w
    której nieda sie rozeznać. osobno audio osobno video, osobno synchro i
    jescze jakieś tam dane. nieda sie poprostu wybrać: pokaż mi co sie
    działo w ostatnia niedziele o 17:03)
    Tak wiec chyba dysk wystawie na allegro za 9.99 i tyle
    dzieki

    ToMasz


  • 6. Data: 2009-09-06 10:21:25
    Temat: Re: naprawa dysku - zmniejszenie pojemnosci - jak?
    Od: ToMasz <t...@g...pl>

    Michał pisze:
    >> uszkodzenia na samym początku
    >
    > Sprawdź krytykowany przez jednych a chwalony przez innych HDD Regenerator.
    >
    >
    >> jak by ktoś pytał: segate baracuda....
    >
    >
    > 7200.11?
    >
    >7200,9
    co to zmienia?


  • 7. Data: 2009-09-06 11:47:39
    Temat: Re: naprawa dysku - zmniejszenie pojemnosci - jak?
    Od: "Nex@pl" <"nex[wytnij_to]"@o2.pl>

    ToMasz pisze:
    > witam
    >
    > mam dysk(200gb), który ma uszkodzenia na samym początku - wszystko
    > mieści sie w 0.2% pojemności. JAk przyciąć, zmiejszyć rozmiar dysku tak
    > aby początkowe sektory wyleciały.
    > Znalazłem program MHDD, nim mozna zmiejszyć dysk, ale bez mozliwości
    > pofania jakie sektory mają "wylecieć" a jakie zostać. Wszelkie próby
    > napraw nie skutkują - za dużo uszkodzonych sektorów. Sektory są
    > naprawde uszkodzone, bo az dzwoni jak są odczytywane.
    > niestaty nie mogę sie pobawić w zakładanie nieuzywanych partycji w
    > uszkodzonych miejscach, bo dysk ma pracowacw rejestratorze, który i tak
    > założy swoją partycje na całej dostępnej powierzchni.
    >
    > ToMasz
    >
    > PS
    >
    > jak by ktoś pytał: segate baracuda....

    GParted Live CD, poprzeciągasz i poprzesuwasz jak ci sie żywnie podoba :)


  • 8. Data: 2009-09-06 11:50:34
    Temat: Re: naprawa dysku - zmniejszenie pojemnosci - jak?
    Od: "JoteR" <j...@p...pl>

    "ToMasz" napisał:

    > dysk ma pracowacw rejestratorze, który i tak
    > założy swoją partycje na całej dostępnej powierzchni.

    A wtedy Ty ją zmniejszysz, omijając uszkodzone sektory.
    Ale to tylko przypudruje syfa.

    JoteR


  • 9. Data: 2009-09-06 16:44:44
    Temat: Re: naprawa dysku - zmniejszenie pojemnosci - jak?
    Od: "maurycy123" <m...@p...onet.pl>


    > Tak wiec chyba dysk wystawie na allegro za 9.99 i tyle

    A dlaczego na Allegro?
    Nie mozesz wyslac do reklamacji bezposrednio do Seagata?
    Jest duze prawdopodobienstwo, ze jest na gwarancji.


    Pozdrawiam.
    Maurycy.



  • 10. Data: 2009-09-07 13:09:26
    Temat: Re: naprawa dysku - zmniejszenie pojemnosci - jak?
    Od: "Maciek \"Babcia\" Dobosz" <b...@j...org.pl>

    On Sun, 6 Sep 2009 13:50:34 +0200, "JoteR" <j...@p...pl> wrote:

    >"ToMasz" napisał:
    >
    >> dysk ma pracowacw rejestratorze, który i tak
    >> założy swoją partycje na całej dostępnej powierzchni.
    >
    >A wtedy Ty ją zmniejszysz, omijając uszkodzone sektory.
    >Ale to tylko przypudruje syfa.

    Dokładnie. Po czym okaże się w krytycznym momencie gdy trzeba
    odtworzyć nagranie ze dysk szwankuje bardziej niż sie myślało i z
    nagrania nici. Należy pamiętać ze w rejestratorach dyski pracują
    non-stop często w dość trudnych warunkach w ciepłych pomieszczeniach i
    co jakiś czas warto je wymianiąc. Np. w rejestratorach oryginalen
    dyski jakie tam były (Seagate 80GB) wytrzymywały 2-3 lata ciągłej
    pracy a potem zaczynały sie sypac. Wpierw pojedyncze bad sectory a
    potem lawinowo. Swoją drogą to niektórzy producenci robią dyski twarde
    dedykowane do rejstratorów. Jako ze tam zwykle nie wymaga sie
    potężnego transferu za to ważny jest niezawodny zapis/odczyt stałego
    strumienia danych to robią dyski wolniejsze ale np. mniej się
    grzejące. ZTCP to takei specjalizowane dyski robiło Fujitsu.

    Zdrówko

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: