-
61. Data: 2016-12-02 11:14:06
Temat: Re: USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "re" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o1rdo8$c37$...@m...internetia.pl...
Użytkownik "J.F."
>>Przecież ta negocjacja jest w Power Delivery, czyli każdym nowym USB
>>a nie tylko Type-C.
>Ale nie w kazdym taka tragiczna w skutkach.
>--
>Może po prostu nie ma jej tylko proste wykorzystanie sygnalizacji
>ładowania, te rezystory zwierające czy co tam na początku historii
>wykorzystania USB wymyślono.
No wlasnie na poczatku USB wymyslono negocjacje zasilania.
Urzadzenie moze brac poczatkowo 100mA, a wiecej dopiero jak sie z
hostem (komputerem) dogada.
To wiecej, to bylo do 0.5A, wiec sporo hostow nie bralo tej negocjacji
na powaznie - zawsze byly w stanie te pol ampera dostarczyc - choc
standard wymagal od nich ograniczania pradu.
Ale jak nie ograniczaly, to praktycznie niczym to nie grozilo.
Choc akurat wiele telefonow podejrzewam i jakies niecne dzialanie -
czy przypadkiem nie podlaczaly ladowarki prosto do akumulatora i nie
polegaly na jej wydajnosci pradowej ?
No ale taka negocjacja wymaga zaawansowanego komputera, a co najmniej
specjalizowanego scalaka, a nie prostego zasilacza za 5 zl.
I 0.5A to bylo czesto za malo, wiec sie zaczela wolna amerykanka w
roznych rozwiazaniach.
Oraz mniej wolna, przez poprawianie norm i wykorzystanie opornikow.
Akurat w USB-C ma to szanse byc dobrze zrobione ... ale standardy beda
sie docierac.
A wraz z negocjowanym podnoszeniem napiecia i niszczenie urzadzen
grozi.
J.
-
62. Data: 2016-12-02 15:17:31
Temat: Re: USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "re" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o1q9cq$t4$...@m...internetia.pl...
>> Ale te wysokie prady sa juz faktem/koniecznoscia.
>> Myslisz, ze bezpieczniej podnosic napiecie dla niektorych urzadzen
>> ?
>Moim zdaniem zdecydowanie tak. Owszem, też jest ryzyko, że coś
>pójdzie
>nie tak i urządzenie dostanie zbyt duże napięcie. Jednakże najwyżej
>spali się układ zasilający tego urządzenia.
Co w praktyce oznacza wyrzucenie telefonu.
Owszem, zdolnych mamy rodakow, moze beda potrafili naprawic za 100zl.
>Przy dużych prądach jest znacznie więcej problemów.
Akurat nie ma. Urzadzenie dostosowane. Prad rozsadny.
Choc jak widac po przykladach - nie bardzo dostosowane, i prad
niszczacy :-)
>Zwróć uwagę, że właśnie z tych powodów
>energetyczne linie przesyłowe są bardzo wysoko napięciowe aby nie być
>wysoko prądowymi.
Ale o jakiej skali my tu tutaj - chcesz transportowac 500 MW czy 10 W?
Fakt, jak sie patrze na laptopa z pradem 20A ... cos mi sie nie
podoba.
>Chodzi o znaczące spadki napięć na byle rezystancji,
>grzanie się przewodów, dużo większe ryzyko upalania się wszelkich
>mechanicznych styków. Zdziwię się mocno jeśli w tą stronę nie pójdzie
>rozwój przewodowego zasilania urządzeń. Póki co jest niefajnie moim
>zdaniem z powodu dużych prądów.
Jakby wszystkie mialy od poczatku 10 czy 20V, to nie bylo problemu.
Ale USB zaczelo od 5V.
A elektronika czesto zeszla na 3.3 czy 1.8V.
W malych urzadzeniach to jeszcze inna sprawa - duzej mocy miec nie
moga, a jak bateryjnie zasilane, to mala bardzo pozadana.
I automatycznie prad zasilajacy maly. Takie np 3A :-)
J.
-
63. Data: 2016-12-02 23:17:41
Temat: Re: USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "J.F."
>>Przecież ta negocjacja jest w Power Delivery, czyli każdym nowym USB a nie
>>tylko Type-C.
>Ale nie w kazdym taka tragiczna w skutkach.
>--
>Może po prostu nie ma jej tylko proste wykorzystanie sygnalizacji
>ładowania, te rezystory zwierające czy co tam na początku historii
>wykorzystania USB wymyślono.
No wlasnie na poczatku USB wymyslono negocjacje zasilania.
Urzadzenie moze brac poczatkowo 100mA, a wiecej dopiero jak sie z
hostem (komputerem) dogada.
---
Ale to jest Battery Charging , proste sprawdzanie sygnału itp a nie
negocjacja z komunikacją taka jak w Power Delivery
-
64. Data: 2016-12-03 17:34:06
Temat: Re: USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 2 Dec 2016 23:17:41 +0100, re napisał(a):
> Użytkownik "J.F."
> No wlasnie na poczatku USB wymyslono negocjacje zasilania.
> Urzadzenie moze brac poczatkowo 100mA, a wiecej dopiero jak sie z
> hostem (komputerem) dogada.
> ---
> Ale to jest Battery Charging , proste sprawdzanie sygnału itp a nie
> negocjacja z komunikacją taka jak w Power Delivery
No i widzisz - taka prosta, a port w notebooku spalony :-)
J.
-
65. Data: 2016-12-04 18:18:03
Temat: Re: USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
Od: atm <...@v...pl>
W temacie:
http://komorkomania.pl/33946,nieoryginalne-ladowarki
-smartfony
-
66. Data: 2016-12-04 19:00:48
Temat: Re: USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
Od: Marek <p...@s...com>
W dniu 2016-11-29 o 18:42, Marek pisze:
> Problem nie w tym, że są małe ale w tym, że jak są małe i brudne to
> wtedy się grzeją.
Właśnie to również miałem na myśli. Przy tak dużych prądach wystarczy
pretekst by usmażyć złącze. Stąd właśnie moje zdziwienie, że producenci
wracają do idei dużych prądów w złączu, które tego nie zdzierży pod byle
pretekstem. Styki prędzej czy później zabrudzą się więc można oczekiwać
fajerwerków.
-
67. Data: 2016-12-04 21:33:54
Temat: Re: USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
Od: Marek <p...@s...com>
W dniu 2016-12-02 o 15:17, J.F. pisze:
>
> Co w praktyce oznacza wyrzucenie telefonu.
> Owszem, zdolnych mamy rodakow, moze beda potrafili naprawic za 100zl.
Zgoda, jednakże lepiej wywalić jeden telefon na 100.000 niż jeden na
1000. Styki prędzej czy później zostaną zanieczyszczone, co przy kilku
cieniutkich drucikach i 3 czy 5A da katastrofę. A syf zbiera się na
wszystkim. Właśnie przed chwilą po raz 3ci czy 4ty doświadczyłem braku
kontaktu karty SD Sandisk Extreme w aparacie fotograficznym. Prąd jest
tam żaden a jednak... Gdyby płynęły tam 3A miałbym już sprzęt do
zezłomowania. A styki pozłacane niby itd.
>> Przy dużych prądach jest znacznie więcej problemów.
>
> Akurat nie ma. Urzadzenie dostosowane. Prad rozsadny.
> Choc jak widac po przykladach - nie bardzo dostosowane, i prad niszczacy
> :-)
Znów przytoczę banowanie przez Amazona kabli USB-C, które palą sprzęt.
Oni raczej nie wyssali sobie tego problemu z palca.
>> Zwróć uwagę, że właśnie z tych powodów
>> energetyczne linie przesyłowe są bardzo wysoko napięciowe aby nie być
>> wysoko prądowymi.
>
> Ale o jakiej skali my tu tutaj - chcesz transportowac 500 MW czy 10 W?
Nie ma znaczenia: 500MW na kablu o średnicy uda działa podobne szkody za
złączach co 10W przy dużym prądzie i mikrozłączu.
> Fakt, jak sie patrze na laptopa z pradem 20A ... cos mi sie nie podoba.
No więc właśnie.
> Jakby wszystkie mialy od poczatku 10 czy 20V, to nie bylo problemu.
> Ale USB zaczelo od 5V.
Ok, ale microUSB już dawno "wyhodowało" standardy 9 czy 12V. USB-C (w
praktyce) zrobiło krok wstecz i zaczyna znów od porzuconych 5V.
> A elektronika czesto zeszla na 3.3 czy 1.8V.
To już inna sprawa. O prądach ładowania telefonów rozmawiamy. Niepokoi
mnie ten zwrot ku przeszłości. Szczerze mówiąc na "starym" microUSB
ładowałem Nexusa 6 (przy 9V i 1.4A) tak samo szybko jak nowego 6P z
USB-C przy 5V i prawie 2x większym prądzie. Czyli dało się. Komu to
szkodziło? Nie mam
-
68. Data: 2016-12-04 23:34:52
Temat: Re: USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "atm"
W temacie:
http://komorkomania.pl/33946,nieoryginalne-ladowarki
-smartfony
---
Ale pierdoły :-)
Każdy producent chciałby mieć monopol, ale po to jest wolny rynek by dało
się kupić coś po normalnej a nie zawyżonej cenie u konkurencji.
-
69. Data: 2016-12-04 23:41:37
Temat: Re: USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Marek"
>
> Co w praktyce oznacza wyrzucenie telefonu.
> Owszem, zdolnych mamy rodakow, moze beda potrafili naprawic za 100zl.
Zgoda, jednakże lepiej wywalić jeden telefon na 100.000 niż jeden na
1000. Styki prędzej czy później zostaną zanieczyszczone, co przy kilku
cieniutkich drucikach i 3 czy 5A da katastrofę. A syf zbiera się na
wszystkim. Właśnie przed chwilą po raz 3ci czy 4ty doświadczyłem braku
kontaktu karty SD Sandisk Extreme w aparacie fotograficznym. Prąd jest
tam żaden a jednak... Gdyby płynęły tam 3A miałbym już sprzęt do
zezłomowania. A styki pozłacane niby itd.
---
Powiedz czemu musisz "gdybać" a nie masz takiego doświadczenia ?
>> Przy dużych prądach jest znacznie więcej problemów.
>
> Akurat nie ma. Urzadzenie dostosowane. Prad rozsadny.
> Choc jak widac po przykladach - nie bardzo dostosowane, i prad niszczacy
> :-)
Znów przytoczę banowanie przez Amazona kabli USB-C, które palą sprzęt.
Oni raczej nie wyssali sobie tego problemu z palca.
---
Jaasssne, monopolista zgłosił nieoryginalny przedmiot i napisał, że pali.
...
> Jakby wszystkie mialy od poczatku 10 czy 20V, to nie bylo problemu.
> Ale USB zaczelo od 5V.
Ok, ale microUSB już dawno "wyhodowało" standardy 9 czy 12V. USB-C (w
praktyce) zrobiło krok wstecz i zaczyna znów od porzuconych 5V.
---
Możesz powtórzyć które to rozwiązania nie są obecne w Type-C a są obecne w
Micro USB ?
> A elektronika czesto zeszla na 3.3 czy 1.8V.
To już inna sprawa. O prądach ładowania telefonów rozmawiamy. Niepokoi
mnie ten zwrot ku przeszłości. Szczerze mówiąc na "starym" microUSB
ładowałem Nexusa 6 (przy 9V i 1.4A) tak samo szybko jak nowego 6P z
USB-C przy 5V i prawie 2x większym prądzie. Czyli dało się. Komu to
szkodziło? Nie mam
---
Ale Ty to mówisz z perspektywy jakiegoś rozwiązania, które być może nie jest
zgodne z niczym i zagraża bezpieczeństwu podłączanych urządzeń. Bo wsparcia
w specyfikacjach toto raczej nie ma. Chyba, że ma, ale jakoś tak nie kojarzę
by pisało jak to napięcie bezpiecznie podwyższać poza Power Delivery.
-
70. Data: 2016-12-05 09:54:47
Temat: Re: USB-C czy to krok wstecz w ładowaniu?
Od: Uncle Pete <4...@g...com>
On 2016-12-04 20:18, atm wrote:
> W temacie:
> http://komorkomania.pl/33946,nieoryginalne-ladowarki
-smartfony
Akurat ładowarka ma proste zadanie: dostarczać prąd o odpowiednim
napięciu i maksymalnym natężeniu. Za całą resztę odpowiada elektronika w
telefonie i akumulatorze. Bardziej bym się bał nieoryginalnych akumulatorów.