-
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Newsgroups: pl.misc.elektronika
Subject: Re: Tylko się nie śmiejcie...
Date: Sun, 5 Jul 2009 22:49:01 +0000 (UTC)
Organization: : : :
Lines: 125
Message-ID: <s...@f...lasek.waw.pl>
References: <h2olek$ktl$1@nemesis.news.neostrada.pl> <h2ong9$oc$1@news.dialog.net.pl>
<h2pppq$9n$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<s...@f...lasek.waw.pl>
<h2qdvs$odr$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<s...@f...lasek.waw.pl>
<h2r4ft$i2q$1@atlantis.news.neostrada.pl>
NNTP-Posting-Host: 87-205-199-121.adsl.inetia.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1246834141 25038 87.205.199.121 (5 Jul 2009 22:49:01 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 5 Jul 2009 22:49:01 +0000 (UTC)
X-User: zxcvbnm
User-Agent: slrn/0.9.8.1 (Linux)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.elektronika:566852
[ ukryj nagłówki ]Pan T.M.F. napisał:
>> No to będzie zgoda co najwyżej częściowa.
>
> Ciesze sie :)
Z częściowości czy ze zgody? To pierwsze jakoś tak bardziej po usenetowemu.
>> Nie, to raczej ja jestem dziwny. Większość ludzi wylewa wodę
>> do ścieków i niczym się nie przejmuje.
>
> Ale co za roznica gdzie te scieki plyna.
Dla mnie to róznica. Gdyby miały do pobliskiej rzeki albo strumienia,
to bym wolał sam oczyszczać. Poza tym czerpanie wody ze studni
i odprowadzanie jej poza dany obszar, nie zawsze jest dobrym pomysłem.
> Zreszta jak pisalem u mnie np. jest obok oczyszczalnia tzw.
> ekologiczna, wiec z okolicy splywa juz tylko czysta woda.
O tej konkretnej się nie wypowiem, ale są to czasem oczyszczalnie
z przewagą "tzw." nad tym drugim.
>> Znakomita część tych boleści bierze się z braku segregacji ścieków
>> w opisywanej wyżej oczyszczalni. Gdyby inwestor nie pożałował na tę
>> "trzecią rurkę" do szarej wody, to by oczyszczalnia zajmowała się
>> swoją gównianą robotą, a nie wszystkim jak leci. Przy tej samej
>> wielkości g[ł]ównego reaktora biologicznego, bakterie miałyby czas
>> na odsmrodzenie dłuższy o rząd wielkości. A ja akurat mam ogród dość
>> spory, a to czego mu brakuje, to woda.
>
> Nie pisze o sytuacji, kiedy zostaly przekroczone parametry oczyszczalni
> i po prostu wylewa sie nieprzetworzona woda. Jednak jak by tego nie
> zrobic to krystalicznie czysta woda z tego nie wyjdzie, musi to byc
> wentylowane itd. Jesli ma sie duza dzialke i jest gdzie rozsaczac to ok,
To może być właśnie oczyszczalnia z rodzaju "tzw". Znajomy ma przy swoim
domu taką z rozdziałem na dwa ciągi oczyszczania. Nie czuć tego wcale.
Z tego co mówi, to "ciąg gówny" ma reaktor z bakteriami beztlenowymi.
> jesli sie ma mala to technicznie nie da sie tego dobrze zrobic.
Ja w ogóle nie jestem zwolennikiem uniwersalnych rozwiązań.
> A na to sie jeszcze nakladaja przepisy.
Jeśli nie ma wyraźnej potrzeby, to na temat ich durnoty staram się nie
wypowiadać.
>> Potrzebuje Pan trzymetrowego zbiornika do retencji szarej wody? W domach
>> mieszkalnych zużycie mediów rozpatruje się w cyklu okołodobowym. Jeśli
>> ktoś ma aż tak duże możliwości ponownego użycia wody, to oznacza, że może
>> na tym tysiącu metrów rocznie zaoszczędzić koło 5000 złotych w rachunkach
>> dla oczyszczalni. Ja bym się nie zastanawiał i od razu pruł te instalacje.
>> Po roku się zwraca, a dalej po pięć kafli do przodu.
>
> Ok, niech bedzie 500l. Koszt zbiornika na poziomie 200-500zl, reszta
> kosztow podobna. Ciagle jest to drogie hobby.
W sumie takie jak gmeranie przy instalacji elektrycznej w domu. Koszty
wyszły nam zdaje się podobne, prawda?
> Jest jeszcze jeden problem - jak wczesniej wspominalem, przepisy nakazuja
> podlaczenie sie do sieci kanalizacyjnej jesli takowa istnieje. Co a priori
> pomysly z rozsaczaniem eliminuje.
Z rozsączaniem tak (co w sumie jest dość głupie), ale ze spłukiwaniem
kibla i podlewaniem ogródka już nie.
> Inaczej wiele osob chetnie by wchodzilo w takie oczyszczalnie, bo
> istotnie przy obecnej cenie odprowadzenia sciekow zwrociloby sie
> to szybko.
No właśnie, to że zrzut ścieków jest drogi, wynika z tego, że... jest
drogi. Po prostu duże oczyszczalnie i ich eksploatacja kosztują dużo.
Na tym można [by było] sporo oszczędzić.
>>> Proste pytanie - masz taki system, czy mowimy teoretycznie?
>> Wielokrotnie już pisałem, że nie mam, ale chciałbym mieć, i gdybym teraz
>> budował dom, to bym bez wahania coś takiego zrobił. Zbiornik 500 litrów,
>> to maksimum tego, co normalnie potrzeba.
>
> Daj znac jak zbudujesz, jestem ciekawy czy nadal bylbys takim entuzjasta.
Nie omieszkam. Nie wiem tylko kiedy to będzie.
>>> - to tak jak poduszki w samochodzie, wystarczy, ze ochronia cie raz
>>> i system sie zwraca.
>>
>> Z poduszkami jest tak, że obserwacje ruchu na drogach utrwaliły we mnie
>> przekonanie, że czułbym się o wiele bezpieczniej, gdyby obowiązywał
>> powszechny *zakaz* montowania poduszek na miejscu kierowcy.
>
> Gdyby to zwiekszylo myslenie u kierowcow to bym to popieral, obawiam sie
> jednak, ze fakt posiadania lub nie poduszek nie wplywa na styl jazdy.
Niestety, wpływa. Tyle że w drugą stronę. Kiedyś ludzie jeździli
rozważniej. Przeraziłem się jak zobaczyłem statystyki. Częściej
ludzie giną w tych "bezpiecznych" niż w starszych modelach. Po
prostu wierzą w te ściemy o poduszkach, aktywnym bezpieczeństwie
i inne bzdury. Poza tym chba w tej chwili w modzie jest płacić
już nie za moc i prędkość, tylko za "bezpieczeństwo". Dlatego
takiemu półgłówkowi wydaje się, że skoro zapłacił, to mu nie
wypada jeździć tak, jakby miał poloneza.
>>>> Jedyne co jest w stanie skutecznie zniechęcić mnie do wszelich
>>>> działań na rzecz oszczędności, to rzetelne bilanse zysków i strat
>>>> robione przez fachowców.
>>> Widzisz, a mnie wrecz przeciwnie.
>>
>> No to dobrze przewidywałem, że ktoś te regulacjie dotyczące matowych
>> żarówek i standbajów bierze za dobrą monetę.
>
> Mam wrazenie, ze mnie zle zrozumiales. Jestem daleki od jakichkolwiek
> odgornych regulacji. Nie mam nic przeciwko, ze ktos pokazuje, ze cos
> jest lepsze niz cos innego. Ale jestem przeciw jesli ktos kaze mi z
> czegos korzystac dla mojego dobra.
A ktoś każe? No, może z bezpieczników różnicowoprądowych albo z tzw.
ekologicznej oczyszczalni. Albo z przezroczystych żarówek. Albo
z poduszek. Ale to przecież nie ja. Więc chyba możemy się zgodzić,
przynajmniej częściowo.
--
Jarek
Następne wpisy z tego wątku
- 05.07.09 23:55 Tomasz Wójtowicz
- 06.07.09 00:44 Jarosław Sokołowski
- 06.07.09 16:34 DJ
- 06.07.09 16:45 DJ
- 06.07.09 21:10 Jarosław Sokołowski
- 06.07.09 21:11 Jarosław Sokołowski
- 06.07.09 21:23 DJ
- 06.07.09 23:07 Jarosław Sokołowski
- 06.07.09 23:08 Jarosław Sokołowski
- 06.07.09 23:08 Jarosław Sokołowski
- 08.07.09 18:28 Andrzej
Najnowsze wątki z tej grupy
- JDG i utylizacja sprzetu
- Identyfikacja układ SO8 w sterowniku migających światełek choinkowych
- DS1813-10 się psuje
- Taki tam szkolny problem...
- LIR2032 a ML2032
- SmartWatch Multimetr bezprzewodowy
- olej psuje?
- Internet w lesie - Starlink
- Opis produktu z Aliexpress
- No proszę, a śmialiście się z hindusów.
- Zewnętrzne napięcie referencyjne LM385 1,2V -> 100mV dla ICL7106, Metex M-3800
- karta parkingowa
- Wl/Wyl (On/Off) bialy/niebieski
- I3C
- Pytanie o transformator do dzwonka
Najnowsze wątki
- 2024-11-29 Białystok => Inżynier Serwisu Sprzętu Medycznego <=
- 2024-11-29 Pómpy ciepła darmo rozdajoo
- 2024-11-29 Białystok => Application Security Engineer <=
- 2024-11-29 Białystok => Programista Full Stack (.Net Core) <=
- 2024-11-29 Gdańsk => Software .Net Developer <=
- 2024-11-29 Wrocław => Key Account Manager <=
- 2024-11-29 Gdańsk => Specjalista ds. Sprzedaży <=
- 2024-11-29 Chrzanów => Specjalista ds. public relations <=
- 2024-11-27 Re: UseGalileo -- PRODUKTY I APLIKACJE UŻYWAJĄ JUŻ DZIŚ SYSTEMU GALILEO
- 2024-11-27 Re: UseGalileo -- PRODUKTY I APLIKACJE UŻYWAJĄ JUŻ DZIŚ SYSTEMU GALILEO
- 2024-11-28 droga laweta
- 2024-11-28 Co tam się odpierdala w tej Warszawie?
- 2024-11-28 skąd się biorą tacy debile?
- 2024-11-28 JDG i utylizacja sprzetu
- 2024-11-27 Identyfikacja układ SO8 w sterowniku migających światełek choinkowych