eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecetTrwałe płyty DVD?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 46

  • 31. Data: 2009-08-31 18:29:21
    Temat: Re: Trwałe płyty DVD?
    Od: Marcin Kocur <m...@g...com.wytnij>

    Osoba ąćęłńóśźż napisała na pl.comp.pecet:

    > Napisz cos blizej.
    > JaC
    >
    http://pl.wikipedia.org/wiki/DVD-RAM#Spos.C3.B3b_nag
    rywania

    --
    Pozdrawiam
    Marcin Kocur
    http://linux-porady.info - Linux od A do B :]


  • 32. Data: 2009-09-01 22:07:51
    Temat: Re: Trwałe płyty DVD?
    Od: "Arek" <a...@p...onet.pl.usun_cde.invalid>

    lamer napisał(a) w wiadomości: ...
    >Użytkownik "Doxent" <d...@g...pl> napisał w wiadomości
    >news:h78r01$7kt$1@inews.gazeta.pl...
    >
    >> w tasiemki bym się nie bawił. SSD niemaltretowany powinien być wieczny.
    >> Niektóre firmy chwalą się trwałością 170 lat na swoje dyski.
    >
    >Czyli produkują już te dyski od 170 lat? :> Bo chwalić niezweryfikowanymi
    >danymi to się można...


    Można próbować teoretycznie oszacować trwałość informacji na podstawie
    jej degradacji w ciągu krótszego czasu. Śliski temat ale próbują.

    Lub marketingowo tak: http://pl.wikipedia.org/wiki/MTBF
    Dyski pomęczyć przez rok, zobaczyć ile padnie i wyznaczyć odpowiednio
    duży MTBF... np. 170 lat.

    Arek


  • 33. Data: 2009-09-02 04:35:05
    Temat: Re: Trwałe płyty DVD?
    Od: Michal Kawecki <k...@o...px>

    Dnia Wed, 2 Sep 2009 00:07:51 +0200, Arek napisał(a):

    > lamer napisał(a) w wiadomości: ...
    >>Użytkownik "Doxent" <d...@g...pl> napisał w wiadomości
    >>news:h78r01$7kt$1@inews.gazeta.pl...
    >>
    >>> w tasiemki bym się nie bawił. SSD niemaltretowany powinien być wieczny.
    >>> Niektóre firmy chwalą się trwałością 170 lat na swoje dyski.
    >>
    >>Czyli produkują już te dyski od 170 lat? :> Bo chwalić niezweryfikowanymi
    >>danymi to się można...
    >
    > Można próbować teoretycznie oszacować trwałość informacji na podstawie
    > jej degradacji w ciągu krótszego czasu. Śliski temat ale próbują.
    >
    > Lub marketingowo tak: http://pl.wikipedia.org/wiki/MTBF
    > Dyski pomęczyć przez rok, zobaczyć ile padnie i wyznaczyć odpowiednio
    > duży MTBF... np. 170 lat.

    Ale to nie oznacza bynajmniej, że jakiś dysk będzie działał 170 lat,
    tylko że prawdopodobieństwo jego uszkodzenia w założonym czasie życia
    produktu będzie wynosiło ileś tam procent. Ten czas w przypadku dysków
    twardych ustala się do obliczeń z reguły na 5 lat.
    --
    M. [Windows Desktop Experience MVP]
    /odpowiadając na priv zmień px na pl/
    https://mvp.support.microsoft.com/profile/Michal.Kaw
    ecki


  • 34. Data: 2009-09-02 10:51:51
    Temat: Re: Trwałe płyty DVD?
    Od: "Wiktor S." <wswiktor&poczta,fm@no.spam>

    >> w tasiemki bym się nie bawił. SSD niemaltretowany powinien być
    >> wieczny. Niektóre firmy chwalą się trwałością 170 lat na swoje
    >> dyski. Swoją drogą ROHS skróci ten czas do 3-4 lat niestety więc
    >> trzeba je powielać co jakiś czas na nowo.

    > Dlaczego skróci?

    Poczytaj o ROHS. Trwałość elektroniki "bezołowiowej" jest znacznie niższa.
    Co z tego, że zapis na dysku ma trwałość 170 lat jak elektronika dysku
    padnie po dziesięciu.

    > Co trzeba powielać na nowo?

    Dyski.


    Ogólnie urządzenia elektroniczne są dziś znacznie mniej trwałe niż kiedyś.
    Stare radio przedwojenne ze strychu będzie nadal sprawne, a płyta główna z
    2000 roku, jeśli trafiło na lewe kondensatory, praktycznie nie ma prawa
    dzisiaj działać.


    --
    Azarien




  • 35. Data: 2009-09-02 10:57:02
    Temat: Re: Trwale plyty DVD?
    Od: "Wiktor S." <wswiktor&poczta,fm@no.spam>

    > Niesety licz sie z tym, ze cala kolekcja cyfrowych zdjec z pierwszych
    > lat zycia dziecka, bedzie nadawala sie do wyrzucenia po kilku latach.
    >
    > Najsensowniejsze wyjscie na wazne dane to tasma + naped + komputer
    > ktory to obsluzy gdzies na strychu, bo za 20 lat i tak nie bedziesz
    > miec do czego podlaczyc napedu.

    Jeśli komputer będzie leżał gdzieś na strychu zapomniany, to łatwo przegapić
    jakąś rewolucję i stracić łańcuch kompatybilności. Trzeba na bieżąco
    pilnować zmian i w miarę potrzeby kolekcjonować różne przejściówki (np.
    ATA-SATA) póki trwa okres przejściowy i póki są dostępne.

    --
    Azarien


  • 36. Data: 2009-09-02 13:17:30
    Temat: Re: Trwale plyty DVD?
    Od: "Tiber" <p...@p...onet.pl>

    Silly, silly Wiktor S. nabazgrału:

    >> Najsensowniejsze wyjscie na wazne dane to tasma + naped + komputer
    >> ktory to obsluzy gdzies na strychu, bo za 20 lat i tak nie bedziesz
    >> miec do czego podlaczyc napedu.
    >
    > Jeśli komputer będzie leżał gdzieś na strychu zapomniany, to łatwo
    > przegapić jakąś rewolucję i stracić łańcuch kompatybilności. Trzeba
    > na bieżąco pilnować zmian i w miarę potrzeby kolekcjonować różne
    > przejściówki (np. ATA-SATA) póki trwa okres przejściowy i póki są
    > dostępne.

    Albo na bieżąco przenosić na aktualnie stosowane nośniki: taka zwykła
    płyta Blu-ray mieści zawartość prawie siedemnastu tysięcy dyskietek 3,5
    cala.

    --
    tbr


  • 37. Data: 2009-09-02 14:28:25
    Temat: Re: Trwale plyty DVD?
    Od: "kamil" <k...@s...com>


    "Tiber" <p...@p...onet.pl> wrote in message
    news:h7lr9d$pe0$1@news.onet.pl...
    > Silly, silly Wiktor S. nabazgrału:
    >
    >>> Najsensowniejsze wyjscie na wazne dane to tasma + naped + komputer
    >>> ktory to obsluzy gdzies na strychu, bo za 20 lat i tak nie bedziesz
    >>> miec do czego podlaczyc napedu.
    >>
    >> Jeśli komputer będzie leżał gdzieś na strychu zapomniany, to łatwo
    >> przegapić jakąś rewolucję i stracić łańcuch kompatybilności. Trzeba
    >> na bieżąco pilnować zmian i w miarę potrzeby kolekcjonować różne
    >> przejściówki (np. ATA-SATA) póki trwa okres przejściowy i póki są
    >> dostępne.
    >
    > Albo na bieżąco przenosić na aktualnie stosowane nośniki: taka zwykła
    > płyta Blu-ray mieści zawartość prawie siedemnastu tysięcy dyskietek 3,5

    Wiem, ale to po prostu upierdliwa upierdliwosc. Rozwoj technologii ma zycie
    ulatwic, a nie zmuszac mnie do backupowania backupow i weryfikowania dwa
    razy do roku. Jestem moze i starej daty, ale slajdy ktore ojciec robil leza
    na strychu juz kilkadziesiat lat i raz na 10 ktos je wyciagnie przy okazji
    zjazdu rodzinnego.

    A ja bede mogl co najwyzej zrobic przepraszajaca mine, kiedy dorosla corka
    poprosi o pamiatki z dziecinstwa, bo plyta Blue-Green-Day ktora nagram w
    2011 roku w 2015 juz sie odczytac nie da.



    Pozdrawiam
    Kamil



  • 38. Data: 2009-09-02 19:37:10
    Temat: Re: Trwałe płyty DVD?
    Od: tomekr <t...@n...pl>

    Mikolaj Tutak pisze:
    > Marcin wrote:
    >
    > Czyli nie masz nic do powiedzenia. Nawet nie wiesz od ktorego producenta
    > trafiłeś płyty. Płyta TDK znaczy mniej więcej tyle co niebieski samochód.
    >

    Wprost przeciwnie. TDK oznacza kontrolę jakości, jak partia płyt od
    danego (rzeczywistego) producenta nie przejdzie, to na pewno nie będzie
    sprzedawana jako TDK... tylko jako jakiś inny producent.


  • 39. Data: 2009-09-02 19:46:00
    Temat: Re: Trwałe płyty DVD?
    Od: tomekr <t...@n...pl>

    XYZ pisze:
    > Jakie odporne na starzenie płyty DVD-R(W) i DVD+R(W) polecacie? Czy
    > trwałość danych jest zależna of formatu zapisu -/+?

    Dwie kopie każdej płyty. Każda z kopii na nośniku innego producenta niż
    druga kopia (zmniejszenie ryzyka wadliwej serii). Z producentów w miarę
    dobre są TDK i Verbatim. DVD+R ma więcej informacji korekcji błędów ECC.

    Przechowywanie w pozycji poziomej, w Cake box, albo standardowym
    pudełku, lecz nie w Etui - rysują się przy wyciąganiu, mogą wypaść, a
    jeżeli Etui jest miękkie to nie ma zabezpieczenia mechanicznego przed
    odgięciami.


  • 40. Data: 2009-09-05 12:20:52
    Temat: Re: Trwałe płyty DVD?
    Od: Radosław Sokół <r...@m...com.pl>

    ąćęłńóśźż pisze:
    > Pomysł od strony teoretycznej sredni (pomijając kwestie rozproszenia magazynowania
    z uwagi na pożar czy zalanie).
    > Jesli stosujesz przykładowo 3 płyty, to dane powinny się wzajemnie
    uzupełniać/weryfikować (jak w macierzy)

    1) Cytuj poprawnie, bo wrzucę do killfile.

    2) Lepsze są dwie płyty z tą samą zawartością niż jedna.
    Prawda?

    Nie trzeba od razu duplikacji czy uzupełniania.

    --
    |"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
    """""""|
    | Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
    | | Politechnika Śląska |
    \................... Microsoft MVP ......................../

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: