Tiber pisze:
> Silly, silly XYZ nabazgrału:
>
>> Mam wszystko na dyskach od kilku lat i od tego czasu nie nagrałem ani
>> jednej płyty... Ale chodzi raczej o zastosowania domowe. Chcę po
>> prostu zgrać kilka mniej ważnych rzeczy na płytę.
>
> Ja używam TDK-ów 16x (plusów, minusów, wsio ryba) i sobię chwalę. Na
> jakieś 160+ wypalonych w ciągu ostatnich trzech lat, jak na razie wiem o
> jednej płycie na której jeden plik uległ uszkodzeniu. Dosyć często
> tasuję płytami.
> AFAIK nie ma jakichś specjalnych płyt-cud - trzeba unikać uszkodzeń
> mechanicznych, nie wystawiać na słońce i mieć szczeście nie trafić na
> jakąś partię z odrzutu.
>
>> Chciałbym, żeby były czytelne za 5 lat.
>
> Powiem ci za 2-3 lata :)
>
Ja również wypalałem na TDK (błękitnych) i złego słowa nie powiem na
nie, cena dobra, wachlowałem nimi też sporawo i działają.

do góry

Marcin wrote:

> Ja również wypalałem na TDK (błękitnych) i złego słowa nie powiem na
> nie, cena dobra, wachlowałem nimi też sporawo i działają.

Czyli nie masz nic do powiedzenia. Nawet nie wiesz od ktorego producenta
trafiłeś płyty. Płyta TDK znaczy mniej więcej tyle co niebieski samochód.

--
pozdrawiam
Mikołaj

do góry

Mikolaj Tutak napisał(a):

>> Szukaj EMTEC Gold

> Jak je odszukasz to omijaj szerokim łukiem. Te EMTECi to wyjątkowe gówno!

Uzasadnij proszę.

j.

do góry

Dnia Fri, 28 Aug 2009 02:11:23 +0200, GLaF napisał(a):

> Poszukaj nośników "mame" lub "mama". Trochę ciężko może być wyguglać.

Znalazłem:
http://www.magnetic.com.pl/oferta/mame.html

--
GLaF

do góry

Mikolaj Tutak pisze:
> Marcin wrote:
>
>> Ja również wypalałem na TDK (błękitnych) i złego słowa nie powiem na
>> nie, cena dobra, wachlowałem nimi też sporawo i działają.
>
> Czyli nie masz nic do powiedzenia. Nawet nie wiesz od ktorego producenta
> trafiłeś płyty. Płyta TDK znaczy mniej więcej tyle co niebieski samochód.
>
Może i tak , ale się nie zawiodłem na tych płytach:)

do góry

januszek wrote:
> Mikolaj Tutak napisał(a):
>
>>> Szukaj EMTEC Gold
>
>> Jak je odszukasz to omijaj szerokim łukiem. Te EMTECi to wyjątkowe
>> gówno!
>
> Uzasadnij proszę.

Kupilem, nagralem, sprawdziłem jakość nagrania (ilość błędów PI oraz PO). Są
to jedne z gorszych płyt jakie miałem w ręku.

--
pozdrawiam
Mikołaj

do góry

Marcin wrote:

>>> Ja również wypalałem na TDK (błękitnych) i złego słowa nie powiem na
>>> nie, cena dobra, wachlowałem nimi też sporawo i działają.
>>
>> Czyli nie masz nic do powiedzenia. Nawet nie wiesz od ktorego
>> producenta trafiłeś płyty. Płyta TDK znaczy mniej więcej tyle co
>> niebieski samochód.
> Może i tak , ale się nie zawiodłem na tych płytach:)

Czasami TDK kupuje dobre nośniki czasami gówniane (np. CMC). Kwestia
szcześcia.

--
pozdrawiam
Mikołaj

do góry

Mikolaj Tutak napisał(a):

> Kupilem, nagralem, sprawdziłem jakość nagrania (ilość błędów PI oraz PO). Są
> to jedne z gorszych płyt jakie miałem w ręku.

Na ilu różnych nagrywarkach?

j.

do góry

> Ale chodzi o backup? Nośniki optyczne to nie jest najlepszy pomysł - albo
> tasiemka albo storage dyskowy. Ten drugi jest bardziej osiągalny w
> warunkach
> domowych.

w tasiemki bym się nie bawił. SSD niemaltretowany powinien być wieczny.
Niektóre firmy chwalą się trwałością 170 lat na swoje dyski. Swoją drogą
ROHS skróci ten czas do 3-4 lat niestety więc trzeba je powielać co jakiś
czas na nowo.
Najlepiej też posiadać kilka komputerów tylko na składowanie danych. Ważne
dane trzymać na kilku mało używanych dyskach. Prawdopodobieństwo, że padną
wszystkie na raz jest niewielkie.

do góry

januszek wrote:
> Mikolaj Tutak napisał(a):
>
>> Kupilem, nagralem, sprawdziłem jakość nagrania (ilość błędów PI oraz
>> PO). Są to jedne z gorszych płyt jakie miałem w ręku.
>
> Na ilu różnych nagrywarkach?

Da dwoch albo trzech (w tym rewelacyjny IMO Benq DW1620). Jak znajde jeszcze
jedna w domu to moge sprawdzic na swoim Pionerze, ale rewelacji sie nie
spodziewam, jako iż samo wykonanie i wyglad warstwy nagrywalnej przypomina
najgorszy chiński chłam.

EMTEC to jakas syfna marka która może kupować nośniki róznych firm, tak więc
nie gwarantuje jakości innych partii tych płyt, ale proponuje nabyć
Verbatima Archival Grade.

--
pozdrawiam
Mikołaj

do góry