W dniu 2010-12-29 12:04, R. pisze:
> Witam,
>
> W piątek jadę do Krzeszowa. Czy lepszym pomysłem jest DK5 do skutku
> (czyli do Kamiennej Góry), czy też lepiej Świdnica->Wałbrzych->Kamienna
> Góra?
>
> Pytam w kontekście przejezdności, oblodzenia itp - DK5 chyba ma wyższy
> priorytet więc wydaje się być pewniejsza, tak?
>
> R.
>
Zdarzało mi się jeździć do Krzeszowa z Katowic zimą. Zawsze wybierałem
a4 i dalej 5 aż do Bolkowa, a następnie prosto na Kamienną Górę. Nigdy
nie miałem problemów z dotarciem, a jeździłem przednionapędowym
dostawczakiem z pustą "paką". Nie wiem jak teraz, ale dla mnie to
optymalna trasa.
Wracałem kiedyś z Kamiennej Góry do Kłodzka, ale nie przez Wałbrzych,
tylko opłotkami i nie wspominam tej trasy najlepiej.

To tak w ramach dygresji.

--
Michał "HoMMeR" Paszek
hydrokomfort by Citroen Xantia