-
11. Data: 2010-04-04 23:18:06
Temat: Re: Trasa Warszawa-Jastarnia - rozważania teoretyczne
Od: ALGI <a...@N...o2.pl>
Dnia Sun, 04 Apr 2010 22:01:41 +0200, Krzysiek Kielczewski napisał(a):
> On 2010-04-04, ALGI <a...@N...o2.pl> wrote:
>
>> W pracy mam zwolenników DK7 jak i A1 - ja dotychczas zawsze DK7 jeździłem
>
> No to raz pojedź A1 i wyrobisz sobie własne zdanie :)
I chyba tak zrobię. Tak jak odmiana Karwii na Jastarnie ;)
A potem na jesień muszę sobię też zmienić ciepłe kraje... ostatnio jakoś
ciągle Grecja/Rodos/Kreta ...... i tak się zastanawiam czy może gdzieś do
Hiszpanów nie uderzyć... może Majorka?... ale to już offtopic...
A w ogóle to ciekaw jestem jak wyjdzie czasowo/kosztowo jak dociągną A1/A2
tak że będę mógł wjechać w Konotopie i wyjechać na obwodnicę Trójmiasta ;-)
Ale to jeszcze "kilka" lat poczekamy.....
-
12. Data: 2010-04-04 23:25:03
Temat: Re: Trasa Warszawa-Jastarnia - rozważania teoretyczne
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-04-04, ALGI <a...@N...o2.pl> wrote:
>>> W pracy mam zwolenników DK7 jak i A1 - ja dotychczas zawsze DK7 jeździłem
>>
>> No to raz pojedź A1 i wyrobisz sobie własne zdanie :)
>
> I chyba tak zrobię. Tak jak odmiana Karwii na Jastarnie ;)
> A potem na jesień muszę sobię też zmienić ciepłe kraje... ostatnio jakoś
> ciągle Grecja/Rodos/Kreta ...... i tak się zastanawiam czy może gdzieś do
> Hiszpanów nie uderzyć... może Majorka?... ale to już offtopic...
>
> A w ogóle to ciekaw jestem jak wyjdzie czasowo/kosztowo jak dociągną A1/A2
> tak że będę mógł wjechać w Konotopie i wyjechać na obwodnicę Trójmiasta ;-)
> Ale to jeszcze "kilka" lat poczekamy.....
Kosztowo - drożej, mamy cholernie drogie autostrady. Czasowo - a to już
zależy ile fotoradarów postawią i ile będziesz chciał wydać na paliwo :)
Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski
-
13. Data: 2010-04-04 23:27:26
Temat: Re: Trasa Warszawa-Jastarnia - rozważania teoretyczne
Od: ALGI <a...@N...o2.pl>
Dnia Sun, 04 Apr 2010 22:02:52 +0200, Michal Jankowski napisał(a):
> ALGI <a...@N...o2.pl> writes:
>
> Jak nie ma korkow i jedziesz z szybkoscia zblizona do legalnej to na
> autostradzie spalisz oczywiscie wiecej. 40 km/h szybciej robi duza
> roznice. (*)
No właśnie... załóżmy że jadę full legal 130km/h...
Ale końcu jadę non stop na 5tym biegu... bez zwalniania i przyspieszania.
Jadąc DK7 będzie wolniej ale co chwile redukcja i but aby wyprzedzić......
co chwile zwalnianie przed foto, albo jakieś miejscowości i światła....
albo się trafi jakiś traktor i nie będzie można wyprzedzić przez jakiś
moment... tu będzie zdecydowanie więcej "przyspieszania" a to wiadomo że
silnik musi rozbujać tą ponad tonę....
Do tego zawsze jeździłem na Pb a teraz może pojadę na LPG więc będzie sporo
taniej ;-)
> Ale ja bym jechal autostrada tak czy owak. Z tym, ze jesli chcesz
> jechac dziesiatka az pod Torun, to koniecznie dopytaj sie przed
> wyjazdem o sytuacje - tam buduja A1 i moga byc utrudnienia. Zamiast
> tego mozna pojechac do Grudziadza przez Rypin, boczne drogi, ale za to
> bez korkow.
To spodziewajcie się takiego pytania w czerwcu ;-)
> MJ
> (*) Swoja droga, sprawdzialem to na kilku samochodach, kilku
> kierowcach i 2 polskich autostradach (A1 i A2): o ile jadac 100 km/h
> "zwykla szosa" jestesmy bez przerwy wyprzedzani, 110 na szosie typu
> gierkowka tez, o tyle jazda 135-140 km/h na autostradzie oznacza, ze
> samemu trzeba wyprzedzac, a wyprzedzajacych mozna na palcach jednej
> reki policzyc...
Bo jakoś tak jest że 120km/h jest "najpopularniejszą" prędkością.... z tego
co pamiętam to po prostu do tej prędkości wzrost spalania do prędkości
dotarcia jest jakiś sensowny a już 140km/h daje minimalne oszczędności
czasowe za to już o wiele większy wzrost spalania i się "nie
kalkuluje".....
Stąd podejrzewam że większość stara się w trasie jechać do 120km/h....
Zauważyłem że większość osób które popylają po 180km/h po prostu nie płacą
za paliwo tylko im firma płaci... większość to służbówki.....
-
14. Data: 2010-04-04 23:32:14
Temat: Re: Trasa Warszawa-Jastarnia - rozważania teoretyczne
Od: ALGI <a...@N...o2.pl>
Dnia Sun, 04 Apr 2010 21:48:33 +0200, Michal Jankowski napisał(a):
> Te wszystkie rozwazania sa bardzo dobre teoretycznie. 2 lata temu
> jechalem w sobote tam siodemka, to wdepnalem w godzinny korek od
> niczego w Bogaczewie, dwugodzinny przed Gdanskiem i godzinny w Pucku.
Oczywiście że teoretyczne rozważania - stąd temat postu ;)
> Wracalem przez Malbork (autostrady jeszcze nie bylo), to z godzinna
> przerwa na obiad po 11 godzinach podrozy bylem w Mlawie.
Ja zazwyczaj wyjeżdżam o 6:00 w sobotę, w Ostródzie jem psa z budą
(McDonald's), omijam Trójmiasto obwodnicą do której uderzam przez Pruszcz,
potem tankuję za obwodnicą Trójmiasta i koło 13:00-13:30 jestem w
Karwii...jadąc normalnie a nie zapieprzając jak debil....
Choć 2 lata temu byłem po 14:00... złapało nas takie urwanie chmury już pod
końcówkę że wycieraczki nie wyrabiały, widoczność jak podczas gęstej mgły
że każdy toczył się z 20km/h.... a duża część osób po prostu stawała aby
przeczekać urwanie chmury....
-
15. Data: 2010-04-05 10:23:05
Temat: Re: Trasa Warszawa-Jastarnia - rozważania teoretyczne
Od: jerzu <t...@p...onet.pl>
On Sun, 4 Apr 2010 16:22:17 +0200, ALGI <a...@N...o2.pl> wrote:
>I tak
>
>1) jedziemy 7mką
>odległość 427km
>czas 5h41m
>średnia 75km/h
>
>2) jedziemy do A1 i potem autostradą (dopłata +17,50zł)
>odległość 425km
>czas 5h34m
>średnia 76km/h
Te czasy są mało realne w lipcową sobotę.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@p...onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
http://chomikuj.pl/?page=146767 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
-
16. Data: 2010-04-05 10:28:11
Temat: Re: Trasa Warszawa-Jastarnia - rozważania teoretyczne
Od: jerzu <t...@p...onet.pl>
On Sun, 04 Apr 2010 20:33:15 +0200, Tomasz Pyra
<h...@s...spam.spam> wrote:
>Popowo Toruńskie/Łysomice to właśnie ta obwodnica.
>Tzn. cudów się nie spodziewaj po tej drodze, ale to tylko kawałek.
Dodam że można tam czasem stracić godzinę na odcinku Grębocin-Łysomice
przez światła na DK1 i dodatkową atrakcję w postaci przejazdu
kolejowego.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@p...onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
http://chomikuj.pl/?page=146767 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
-
17. Data: 2010-04-05 10:59:53
Temat: Re: Trasa Warszawa-Jastarnia - rozważania teoretyczne
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Mon, 05 Apr 2010 10:28:11 +0200, jerzu napisał(a):
>>Popowo Toruńskie/Łysomice to właśnie ta obwodnica.
>>Tzn. cudów się nie spodziewaj po tej drodze, ale to tylko kawałek.
>
> Dodam że można tam czasem stracić godzinę na odcinku Grębocin-Łysomice
> przez światła na DK1 i dodatkową atrakcję w postaci przejazdu
> kolejowego.
Chyba, że się ma mapę (nawi) i mózg, wtedy sie je ładnie objeżdża :D
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
18. Data: 2010-04-05 13:03:25
Temat: Re: Trasa Warszawa-Jastarnia - rozważania teoretyczne
Od: Marcin Jan <t...@g...pl>
ALGI pisze:
/.../
>
>> Dodatkowo budowa S7 przed Elblągiem skutecznie tamowa ruch na
>> parędziesiąt minut - teraz pewnie gdzie indziej będą kopać.
>> Na DK 7 jest jeszcze wariant przez Działdowo tj. W Mławie skręcasz na
>> Działdowo i dalej drogą 542 i wylatujesz daleko za Olsztynkiem .Do tej
>> pory droga była dobra, bez dziur i zwykle z małym ruchem.
>
> O właśnie - kolega z Mazur raz polecał tą drogę, innym razem odradzał....
> Ty jeździsz z CB więc jak słyszysz że na DK7 jakiś wypadek to możesz sobie
> polecieć tą alternatywą.
> Czy dla kogoś bez CB warto od razu tędy pojechać czy traktować to tylko
> jako alternatywę jak widzi się jeszcze przed Mławą że dzisiaj na DK7 jest
> "gęsto"....???
Jak jadę TAM to na wysokości Nowego Dworu Mazowieckiego jestem ok. 20-21
więc wówczas nie jadę Działdowo bo ruch o tej godzinie nie jest jakiś
straszny, ale jak wracam zwykle 16-17 w Ostródzie to nawet się nie
zastanwiam tylko jadę na Działdowo. Chociaż dobrrym wskaźnikiem jak jest
gęsto na trasie są światła w Ostródzie prz McDonaldzie - jak jest na
jedną zmianę to luz raczej będzie na trasie ale czesto korek zaczyna się
już od Orlenu więc to oznacza duży tłok.
pozdrawiam
marcin
-
19. Data: 2010-04-05 13:17:38
Temat: Re: Trasa Warszawa-Jastarnia - rozważania teoretyczne
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
jerzu pisze:
> On Sun, 04 Apr 2010 20:33:15 +0200, Tomasz Pyra
> <h...@s...spam.spam> wrote:
>
>> Popowo Toruńskie/Łysomice to właśnie ta obwodnica.
>> Tzn. cudów się nie spodziewaj po tej drodze, ale to tylko kawałek.
>
> Dodam że można tam czasem stracić godzinę na odcinku Grębocin-Łysomice
> przez światła na DK1 i dodatkową atrakcję w postaci przejazdu
> kolejowego.
Tam gdzieś przed tym skrzyżowaniem jest odbicie w prawo - 200m szutrem,
potem wyjeżdża się na asfaltową drogę która biegnie równolegle do DK1 -
tory przejeżdża się jakieś 2-3km dalej i już się wraca na DK1.
W razie dużych korków widzę na mapie że zaraz za Popowem Toruńskim w
prawo na Zakrzewko - tylko to już raczej CB trzeba mieć żeby wiedzieć
czy warto.
-
20. Data: 2010-04-05 20:27:23
Temat: Re: Trasa Warszawa-Jastarnia - rozważania teoretyczne
Od: ALGI <a...@N...o2.pl>
Dnia Mon, 5 Apr 2010 10:59:53 +0200, Adam Płaszczyca napisał(a):
> Dnia Mon, 05 Apr 2010 10:28:11 +0200, jerzu napisał(a):
>
>>>Popowo Toruńskie/Łysomice to właśnie ta obwodnica.
>>>Tzn. cudów się nie spodziewaj po tej drodze, ale to tylko kawałek.
>>
>> Dodam że można tam czasem stracić godzinę na odcinku Grębocin-Łysomice
>> przez światła na DK1 i dodatkową atrakcję w postaci przejazdu
>> kolejowego.
>
> Chyba, że się ma mapę (nawi) i mózg, wtedy sie je ładnie objeżdża :D
Owocową na Lipniczki?
If yes - jaki stan nawierzchni?