On Thu, 17 Jun 2021 10:41:47 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder wrote:
> czwartek, 17 czerwca 2021 o 18:36:36 UTC+2 J.F napisał(a):
>> On Thu, 17 Jun 2021 16:19:25 +0200, ąćęłńóśźż wrote:
>>> To może inaczej zadam pytanie:
>>> Mniej więcej w jakich proporcjach wydziela się moc na stateczniku oraz na rurze
lampy wyładowczej w oprawie świetlówkowej?
>>> Stateczniki magnetyczne (balasty, dławiki, cewki - różne słowa oznaczające to
samo) "słynęły" z tracenia sporej części mocy układu
>>> na grzanie samych siebie.
>> Przeciez masz taka lampe ... statecznik goracy ?
>>
>> https://www.youtube.com/watch?v=XldjLRHGIws

> Lubisz JF jałowe dyskusje.

Mnie bardzo interesuje, jak te "latarnie LED" moga konkurowac z
sodowkami, jesli sodowka ma ponoc 140lm/W, a konkurowaly w czasach,
gdy LED mialy z 50 ...
czyzby to byla wydajnosc lampy bez statecznika ?

> Wczoraj kupiłem ledowe źródło światła -
> zamiennik świetlówki. Ma moc 18W, ma 1800 lumenów. Ma więcej
> lumenów z wata niż świetlówka 36W.
> Jest letnia. Obok świeci
> normalna świetlówka i jest zdecydowanie ciepła.

Ale mowimy o stateczniku - letni, cieply, goracy ? :-)

A "zarowka LED" to goraca jest. Parzy niczym zarowka, a mocy przeciez
z 5-10x mniej :-)

> Zapłaciłem za nią
> 18 złotych. Podłącza się ją z jednej strony. Wywala się wszystko co
> służyło świeceniu świetlówki. Sens rozprawiania nad świetlówka w
> czasach kiedy są jej ledowe odpowiedniki nie ma żadnego sensu i

No w zasadzie tak.
Ale demontowac statecznik, czy nie trzeba - oto jest pytanie :-)

A moze cala lampe wywalic ... bo juz nie ma powodu, aby trzymac sie
"rur" ...


J.