eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyTesla › Re: Tesla
  • Data: 2016-04-06 17:38:09
    Temat: Re: Tesla
    Od: Shrek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 06.04.2016 08:47, Myjk wrote:

    >> Jako inżynier, pozostane przy swoich bardziej
    >> oficjalnych danych, niż twój szwagier
    >> i "użytkownicy";)
    >
    > Inżynier czego? :P

    Inżynier instalacji - z wykształcenia elektryczny z praktyki MEP - czyli
    elektryczny z elementami HVAC - ponieważ trzeba to pozasilać, to trzeba
    się na tym choć trochę znać;)

    > Użytkownicy potwierdzają co się dzieje w rzeczywistości patrząc na grzanie
    > węglem i pompami w porównaniu z tym co w katalogach.

    To podobnie jak ci, co im na grupie diesle palą w dojazdach do pracy po
    pięć kilometrów tyle co w trasie. Po prostu racionalizują sobie wydatek
    na pompę ciepła i widzą co chcą widzieć. Podobnie jak ci co im disle w
    mieście palą po 4 litry.

    >> 4 to nawet katalogowo nie mają. Mają za to wybitnie COP zależny od
    >> różnicy temperatur.
    >
    > Większość powietrznych pomp przy 2/35 (GZ 35sC to przy obecnym budownictwie
    > i podłogówce wartość skrajna na największe mrozy, bo przy 2sC na zewnątrz
    > to grzeje pewnie gdzieś do 26-28) i różnicy 5K na powrocie daje sCOP ponad
    > 3 (a w związku z niższą temperaturą GZ będzie COP wyższy). Przy 7/35 jest
    > już znacznie ponad 4, a tu znowu ponieważ7sC na zewnatrz, to w środku
    > potrzeba mniej więc i COP wzrośnie. Obecnie średni roczny COP można
    > spokojnie osiągnąć na poziomie 4. I to potwierdzają użytkownicy
    > opomiarowanych systemów.

    Masz tu realne wartości:

    http://ladnydom.pl/budowa/1,106579,14004699,Ile_pomp
    a_daje_ciepla__wspolczynnik_COP.html

    Do obliczeń wskaźnika efektywności brano pod uwagę zużycie energii
    elektrycznej przez pompę ciepła, pompę dolnego źródła ciepła (pompę
    solanki) i grzałkę elektryczną. Ilość ciepła dostarczanego do
    ogrzewanego budynku mierzono zaraz za pompą ciepła. Średnia efektywność
    pracy instalacji wynosiła:

    - dla pomp gruntowych - 3,9 w nowo budowanych domach oraz 3,3 w
    starszych budynkach;

    - dla pomp powietrznych - 2,9 w nowych i 2,6 w starszych domach.

    3 dla pompy powietrznej jest bardzo optymistyczną wartością. $ w
    praktyce jest nie do osiągnięcia, chyba, że w środku chcesz mieć 20 a na
    zewnątrz jest 15;)

    >> I co odłączysz turbogenerator i co dalej - para w atmosferę? Toż to
    >> dopiero sprawność. A rury i tak w dupę dostaną, bo cudów nie ma - jak
    >> nie ma pary, to stygną. Jak stygną to się kurczą, a jak się potem
    >> nagrzewają, to się niszczą od ciągłego skurczania i rozszerzania.
    >
    > Tak piszesz, że normalnie żal mi się tych rur zrobiło. :(

    Nie no sopoko. Weż sobie odalaja i wygaszaj dwa razy dziennie blok
    energetyczny, to zobaczysz co się stanie.

    >>> Poza tym da się szacować kiedy i ile
    >>> energii będzie potrzebne -- pilnują tego ludzie i zaawansowane komputery.
    >> Ależ oczywiście, że się da. Ba nawet trzeba i robiono to bez komputerów.
    >> Z tym że nic to nie zmienia - albo część bloków trzeba odłączyć, albo
    >> nie będą pracować na mocy znamionowej, więc będą miały gorszą sprawność.
    >> Tak samo jak twój piec.
    >
    > Sprawność kotłów w elektrowniach NIGDY, *NIGDY* nie spada poniżej 95% -- a
    > to z prostej przyczyny.

    Ale nikogo nie obchodzi co jest na wyjściu kotła, a na wyjściu
    turbogeneratora (a w zasadzie transformatora).

    >> No o co ci chodzi - wykonuje pracę to pije paliwo. Z tym,
    >> że sprawniej niż jakby się rozpędzał powoli.
    >
    > No tak, w końcu autobus do setki śmiga w 6,6 sek. :P

    Przestań pieprzyć - walnąłeś byka i teraz udajesz, że skoro pija paliwo
    to ma niską sprawność. Akurat silnik spalinowy ma to do siebie, że
    solidnie obciążony to sprawność ma zbliżoną do maksymalnej.

    >> Tramwaje mimo, że teoretycznie odzzyskują dalej przegrywają pod względem
    >> emisji CO2 z autobusem spalinowym. A to bardzo dobrze oddaje sprawność
    >> całego systemu.
    >
    > Jak zwykle uwzględniasz tylko dane cząstkowe, tj. to co powstaje ze
    > spalania paliwa. Samo spalanie w silniku to tylko cząstka procesu, cząstka
    > emisji. Dolicz do tego emisję z wytworzenia tego paliwa, emisję z
    > przygotowania innych płynów takich jak lubrykant do smarowania silnika i
    > dopiero porównuj koszty.

    Oczywiście - bo w elektrowni, to żadnych płynów nie ma, surowce
    automatycznie się materializują na placu opałowym:P

    NIe da się z tobą dyskutować, bo masz już opracowaną tezę, i próbujesz
    porównać zalety energii elektrycznej do wad innych technologii. A
    tymczasem obie mają zarówno zalety jak i wady. W ten sposób to ci
    wyjdzie, że nie warto pracować, bo lepiej wziąć kredyt - praca jest
    uciążliwa i stosunkowo mało z niej kasy, wizyta w banku wymaga mniej
    nakładów a i kasy więcej - wnioski oczywiste:)

    Shrek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: