eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaTelewizor przestał widzieć sygnał z anteny › Re: Telewizor przestał widzieć sygnał z anteny
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.chmurka.net!.POSTED.213.192.88.68!
    not-for-mail
    From: Piotr Gałka <p...@c...pl>
    Newsgroups: pl.misc.elektronika
    Subject: Re: Telewizor przestał widzieć sygnał z anteny
    Date: Mon, 27 May 2024 18:06:24 +0200
    Organization: news.chmurka.net
    Message-ID: <v32b20$kan$1$PiotrGalka@news.chmurka.net>
    References: <v2f3ed$2ev4i$1@news.icm.edu.pl>
    <v2ho1l$qav$1$PiotrGalka@news.chmurka.net>
    <v2hpct$nf5$2$Robert_W@news.chmurka.net>
    <v2iu2c$qv1$1$PiotrGalka@news.chmurka.net>
    <v2levu$tpl$1$niusy.pl@news.chmurka.net>
    <v2na2v$cdi$2$PiotrGalka@news.chmurka.net>
    <v2pjtv$alu$1$niusy.pl@news.chmurka.net>
    <v2pr55$g64$1$PiotrGalka@news.chmurka.net>
    <v2q2ur$mko$1$niusy.pl@news.chmurka.net>
    <v2q9uh$rdm$1$PiotrGalka@news.chmurka.net>
    <v2qs56$csv$1$niusy.pl@news.chmurka.net>
    NNTP-Posting-Host: 213.192.88.68
    MIME-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Injection-Date: Mon, 27 May 2024 16:06:24 -0000 (UTC)
    Injection-Info: news.chmurka.net; posting-account="PiotrGalka";
    posting-host="213.192.88.68"; logging-data="20823";
    mail-complaints-to="abuse-news.(at).chmurka.net"
    User-Agent: Mozilla Thunderbird
    Cancel-Lock: sha1:W2iR/hlda5D80NwqAgXWoYuMEys=
    sha256:gKpBo1AViL0xqX6GTR1V4HDXBaAT6SaRfdeRZfSVGDg=
    sha1:LlMV2gXSP4gkqEuk9CgXQWvRQj0=
    sha256:YMQg+M88eFrXJF6cZMsLHoM0Vv7VALpKOAbLwU0OM28=
    Content-Language: en-US, pl
    In-Reply-To: <v2qs56$csv$1$niusy.pl@news.chmurka.net>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.elektronika:792051
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 2024-05-24 o 22:09, io pisze:
    > W dniu 24.05.2024 o 16:58, Piotr Gałka pisze:
    >> W dniu 2024-05-24 o 14:59, io pisze:
    >>> W dniu 24.05.2024 o 12:46, Piotr Gałka pisze:
    >>>> W dniu 2024-05-24 o 10:42, io pisze:
    >>>>
    >>>>>>>>> Trochę obok tematu, ale co do wsadu.
    >>>>>>>>> Dziwnym zbiegiem okoliczności do drukarki 3D włożyłem kartę i
    >>>>>>>>> przypadkowo był na niej plik z rozszerzeniem (zip?), które
    >>>>>>>>> drukarka (Ender 3) uznała jako wsad do niej. I już nie
    >>>>>>>>> uruchomiła się.
    >>>>>>>>> Załapałem co się stało dopiero jak kupiłem nową płytę, bo
    >>>>>>>>> myślałem, że stara się uszkodziła.
    >>
    >>
    >>> Nonsens. Pisałem o podpisywaniu i wykorzystaniu podpisu do
    >>> zablokowania możliwości wgrania oprogramowania pochodzącego z
    >>> lepszego źródła niż producenckie.
    >>
    >> Zostawiłem Twój opis tego lepszego oprogramowania o którym od początku
    >> rozmawiamy. Przynajmniej mi się cały czas wydaje, że o tym rozmawiamy.
    >
    > Ja Ci zacytuję o czym mowa
    >
    > "> To bardzo, bardzo źle świadczy o autorze jej oprogramowania. Wsad
    > powinien mieć podpis, bez którego się nie 'wsadzi'.
    >
    > Ale, że tylko oprogramowanie konkretnego autora? To tak właśnie być nie
    > powinno. Szczególnie że mowa o drukarce open hardware. "
    >
    > Tak się włączyłem w twoją kwestię.
    >

    Ja rozumiałem, że jest mowa o jakiejś fabrycznej drukarce do której coś
    włożyłeś (karta SD w czytniku typu pendrive?) i która przez to się tak
    załatwiła na cacy, że przestała działać i w efekcie aby naprawić kupiłeś
    jakąś nową płytę główną.

    Nadal (w tym kontekście) dokładnie to samo bym powiedział o
    programiście, który pisał jej oprogramowanie. Drukarka nie powinna
    przyjmować byle jakiego pliku jako swojej nowej wersji.
    A skutecznym sposobem zabezpieczenia jest podpisywanie pliku będącego
    wsadem. Jak się dowiedziałem, że mowa o open hardware to stwierdziłem,
    że zabezpieczenie może być dużo słabsze, ale jeśli ktoś go w ogóle nie
    przewidział i łyka jako nową wersję jakikolwiek plik to nadal nie mam
    dobrego zdania o jego wyobraźni.

    >>> Że też mojego RS'a powszechnie chiptuningują. Co tam dokładnie robią
    >>> to ja nie wiem, ale znacząco poprawiają osiągi. Jakoś nie zaszkodziło
    >>> to opinii o nim.
    >>
    >> Nie wiem o czym piszesz, ale czy to jest coś, co wskutek błędu w
    >> programie potrafi zabić użytkownika?
    >
    > No raczej. Zależy jak to robią.

    Mówimy o RS232, RS422 czy RS485?
    OK. Już wiem, że chyba żaden z nich.

    >>> No i widzisz, jak się zmieniło WiFi z 'a' na 'g' to niektóre
    >>> urządzenia dało się zaktualizować a niektóre nie.
    >>
    >> Nie znam się na WiFi. Jesteś pewien, że to tylko złośliwość producenta
    >> a nie brak niezbędnych możliwości sprzętowych.
    >
    > Nikomu nie wmawiałem złośliwości. Po prostu finalnie jeden produkt po
    > wymianie karty wspierał nowy standard a drugi nie wspierał bo np w
    > trosce o rzekome bezpieczeństwo zrealizowano interfejs WiFi tak, by nie
    > dało się go podmienić.

    W przenośnym czytniku RFID zastosowaliśmy dostępny na rynku moduł
    ZigBee, który wydał się nam najrozsądniejszy.
    W module tym jest mikroprocesor, który poza załatwieniem ZigBee może też
    obsługiwać jakiś sprzęt na zewnątrz to zrobiliśmy z niego sterownik
    całego naszego urządzenia. Tak wychodzi taniej więc cena może być mniejsza.

    Taka po prostu koncepcja projektu.

    Teraz załóżmy, że zmienia się ZigBee z 'a' na 'g'.
    Uważasz, że lepiej było:
    - dać osobny procesor załatwiający to co robi nasze urządzenie tak aby
    moduł można było zawsze po prostu wymienić,
    - zamiast wlutowywać moduł (moduł wklejamy i lutujemy drucikami, bo
    produkcja kilku sztuk rocznie więc ręcznie, a moduł ma pady ukryte pod
    spodem płytki (do lutowania w piecu)) przewidzieć jakieś złącze dla niego,
    - sam moduł zmontować na jakiejś płytce ze złączem pasującym do tego na
    płycie głównej,
    - wybrać większą obudowę, aby ta konstrukcja się zmieściła,
    - wgrywać na produkcji dwa wsady - osobno do modułu i osobno na główną
    płytę,
    - mieć ewentualny problem z rozłączeniem się zlącza, gdy komuś zdarzy
    się upuścić czytnik.

    Serio uważasz, że tak właśnie powinniśmy zrobić tylko po to, że jak się
    pojawi ZigBee 'g' to użytkownik będzie mógł sobie:
    - kupić moduł obsługujący 'g',
    - zrobić płytkę na którą go nalutuje,
    - zastąpić tą płytką tę dotychczasową,
    - napisać sobie programy dla modułu i płyty głównej.

    >>>> Jeśli telefon miałby wprogramowane starzenie, że po 2 latach wysiada
    >>>> to się z Tobą całkowicie zgadzam, ale gdyby tak było to chyba byłoby
    >>>> o tym głośno.
    >>
    >> I o Newag'u jest głośno.
    >
    > No ale raczej nie dlatego, że mu oprogramowanie podmienili.
    >
    >>
    >>> To samo jest z oprogramowaniem. Możesz sobie wgrać nowe
    >>> oprogramowanie albo go nie możesz wgrać.
    >>
    >> W naszych systemach nie można i nie wyobrażam sobie ile by nas
    >> kosztowało pracy, aby zrobić tak aby było można.
    >> Coś przypuszczam, że w ogóle by się nie dało.
    >> Nasze kontrolery są na prockach 8-bitowych.
    >
    > Taki właśnie model biznesowy jak na wstępie zakwestionowałem.

    Nie koniecznie model. Po prostu nie umielibyśmy zrobić tak jak
    oczekujesz. Oczywiście jak czegoś nie umiem zrobić to mogę nie robić
    wcale. Ale nie wiedziałem, że czegoś takiego oczekujesz więc zrobiłem
    jak umiałem.

    Aby można było sobie wgrywać co się chce to zapewne musiałby być jakiś
    standardowy system operacyjny.
    Czyli coś, nad czym w moim pojęciu się nie panuje (jestem elektronikiem,
    nie informatykiem).
    Systemu kontroli dostępu rozproszonego po całym kraju nie da się bez
    internetu zrobić.
    Czyli kontrola dostępu z jakimś standardowym systemem operacyjnym
    komunikująca się przez internet.
    To jest naturalny cel potencjalnego ataku kogoś, kto chce wejść do
    miejsc, które są tym systemem zabezpieczone.

    Było głośno o wykorzystaniu kamerek do ataków DDOS. O tym, żeby ktoś z
    tych samych kamerek utrwalał wszystko, co widzą nie słyszałem.

    Kontrolery nie pozwolą podglądać, ale to nie znaczy, że nie byłyby
    ciekawym celem.

    > Jak
    > pokazujesz da się, ale nic dobrego z tego nie wynika.

    Ja uważam, że z modelu z możliwością wgrywania co się chce właśnie by
    nic dobrego nie wynikło.
    P.G.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: