eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › TI czy FREESCALE ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 1. Data: 2011-04-03 00:53:32
    Temat: TI czy FREESCALE ?
    Od: "sundayman" <s...@p...onet.pl>

    Pytanie będzie właściwie o wasze doświadczenia.
    Otóż właśnie toczę walkę wewnątrzną w temacie wyboru procesora do pewnej
    aplikacji (chodzi o kilkaset sztuk, więc i ceny wazne, i wiadomo - żartów
    nie ma :).
    No i, z uwagi na wymogi potrzebuję coś w "z półki" ARM9 lub okolice,
    ponieważ ma na tym śmigać linux embedded + LCD + TP + ethernet...i parę
    innych fajnych rzeczy.
    Do tej pory się męczyłem z S3C2440 Samsunga, ale po pierwsze za cholerę nie
    można tego sensownie kupić, po drugie wsparcia to prawie żadnego, tyle
    co tak znajdę w internecie parę forów, gdzie inni się też męczą :)

    Znaczy - niby pobawiłem się tym pod WIN CE, napisałem coś tam, itp, ale
    zachwycony nie jestem generalnie (jednakowoż głównie z powodu jakiegoś
    zupełnie nie rynkowego podejścia samsunga mam wrażenie...).

    No i teraz właściwie jak się porozglądałem, to w sumie pasowałoby mi np.
    AM3517 z TI, albo coś z i.MX Freescale. (np. i.MX 31, bo ma OPEN GL).
    No i teraz tu ładnie i tu nieźle :)
    Generalnie TI ma wszystko co potrzeba, w Freescale widzę (ale może TI też
    ma, tylko nie znalazłem jeszcze) więcej dokumentacji w rodzaju "jak
    poprawnie
    zaprojektować PCB" :) . Co akurat by mi się przydalo, bo to moje pierwsze
    bolesne kroki w kierunku zrobienia własnego SBC z BGA.
    No a muszę iść niestety w tę (tą ) stronę...
    Jak już wspomniałem, wszystko to ma latać pod Linuxem (docelowo QT embedded
    mam zamiar zapodać), w najgorszym wypadku WIN CE (ale niechętnie...).

    No to pytam właściwie o to, czy ktoś coś podobnego przerabiał, i ma jakieś
    spostrzeżenia (techniczne, problemy z zakupem, cholera wie co jeszcze...).
    Bo się nie mogę zdecydować za cholerę...



  • 2. Data: 2011-04-03 11:46:18
    Temat: Re: TI czy FREESCALE ?
    Od: Zbych <a...@o...pl>

    W dniu 2011-04-03 02:53, sundayman pisze:

    > No to pytam właściwie o to, czy ktoś coś podobnego przerabiał, i ma
    > jakieś spostrzeżenia (techniczne, problemy z zakupem, cholera wie co
    > jeszcze...).

    Z TI możesz mieć problemy z dostępnością. Lepiej od razu sprawdź u
    dystrybutora jaki jest czas dostawy tych twoich procków, bo kilkaset
    sztuk to nie jest dużo.


  • 3. Data: 2011-04-03 15:38:56
    Temat: Re: TI czy FREESCALE ?
    Od: Zakarm <t...@s...com>

    W dniu 2011-04-03 13:46, Zbych pisze:
    > W dniu 2011-04-03 02:53, sundayman pisze:
    >
    >> No to pytam właściwie o to, czy ktoś coś podobnego przerabiał, i ma
    >> jakieś spostrzeżenia (techniczne, problemy z zakupem, cholera wie co
    >> jeszcze...).
    >
    > Z TI możesz mieć problemy z dostępnością. Lepiej od razu sprawdź u
    > dystrybutora jaki jest czas dostawy tych twoich procków, bo kilkaset
    > sztuk to nie jest dużo.


    Ja bym bral Freescale, z dostepnoscia nie ma problemow a i ceny maja
    dobre. Przedstawiciel jakiego moge polecic to Future electronic.


  • 4. Data: 2011-04-03 17:20:55
    Temat: Re: TI czy FREESCALE ?
    Od: Tomasz Myrta <j...@n...klaster.spamer.net>

    sundayman napisal 2011-04-03 02:53:
    > Pytanie będzie właściwie o wasze doświadczenia.
    > Otóż właśnie toczę walkę wewnątrzną w temacie wyboru procesora do pewnej
    > aplikacji (chodzi o kilkaset sztuk, więc i ceny wazne, i wiadomo -
    > żartów nie ma :).
    > No i, z uwagi na wymogi potrzebuję coś w "z półki" ARM9 lub okolice,
    > ponieważ ma na tym śmigać linux embedded + LCD + TP + ethernet...i parę
    > innych fajnych rzeczy.
    > Do tej pory się męczyłem z S3C2440 Samsunga, ale po pierwsze za cholerę
    > nie można tego sensownie kupić, po drugie wsparcia to prawie żadnego, tyle
    > co tak znajdę w internecie parę forów, gdzie inni się też męczą :)

    Z czym miałeś problemy? Sprzęt czy soft? Jest kilku producentów gotowców
    z osprzętem który wymieniasz na 2440, od niedawna też na 6410. Nie wiem
    jak WinCE, ale linuksowe bootloadery, kernele, sterowniki i sam sprzęt
    działają stabilnie.

    >
    > Znaczy - niby pobawiłem się tym pod WIN CE, napisałem coś tam, itp, ale
    > zachwycony nie jestem generalnie (jednakowoż głównie z powodu jakiegoś
    > zupełnie nie rynkowego podejścia samsunga mam wrażenie...).
    Pewnie chciałeś kupić mniej niż 100tys. sztuk ;-)


    --
    Pozdrawiam,
    Tomasz Myrta


  • 5. Data: 2011-04-03 18:00:07
    Temat: Re: TI czy FREESCALE ?
    Od: "sundayman" <s...@p...onet.pl>


    > Z czym miałeś problemy? Sprzęt czy soft? Jest kilku producentów gotowców
    > z osprzętem który wymieniasz na 2440, od niedawna też na 6410. Nie wiem
    > jak WinCE, ale linuksowe bootloadery, kernele, sterowniki i sam sprzęt
    > działają stabilnie.

    Problemy to może za dużo powiedziane. Mam kilka zestawów z tymże procesorem,
    z LCD 3.5 i 7", tyle, że tam jest używana
    ta płyteczka "core" http://www.friendlyarm.net/products/micro2440

    I kupić toto sensownie to jest problem (sensownie to jest tak do 120-130
    zł), ramu tylko 64M.
    Więc pomyślałem, żeby sobie samemu zrobić takie "sbc", ale z kolei kupić
    luzem S3C2440 to problem jest. Chiny owszem,
    ale w UE to nie bardzo chyba. I w ogóle nie podoba mi się, jak już
    wspomniałem, że SAMSUNG to chyba traktuje informacje o tych procesorach jako
    tajne
    , bo niektóre datasheety to żeby dostać musiałem jakieś "wnioski" online
    składać.
    No TI i Freescale są przy tym jak dobry wujek.

    No i poza tym niewiele jest informacji o portowaniu QT na to - znaczy coś
    tam jest, ale jak znam życie, to będę musiał szukać po całym internecie.
    Nie jestem biegły w linuxie, i się boję że będę się z tym motać
    miesiącami...
    Nie ma ten procesor żadnego wsparcia do grafiki, chodzi na 400MHz, trochę
    słabowato będzie pewnie przy lepsiejszej grafice, a potrzebuję ładne UI.
    Ja robiłem prototyp na WIN CE, program w VS2005 sobie napisałem, i wszystko
    niby cacy, ale szybkość nie powala.
    Przy sporej ilości grafiki w UI to nie jest rewelacja. Co prawda program
    pisałem na kolanie, bo nie było czasu, i głównie miałem problem
    z wyciekiem pamięci, którego nie udało mi się wtedy opanować, ale tak czy
    owak, nie byłem zachwycony.
    I tak sobie myślę, że te procesory z TI czy freescale dają większą szansę na
    zrobienie "latającej 3D grafiki", a tak ma być :)

    Wcześniej to nawet już byłem zdecydowany na te MICRO2440, ale boję się o
    ceny i dostępność.
    No jeszcze spróbuję na tym uruchomić te przykłady z QT embedded i zobaczyć
    jak to się zachowuje na żywo.
    Ale luxusu to chyba nie bedzie, a już z kupowaniem chipów to na pewno...



  • 6. Data: 2011-04-03 18:57:55
    Temat: Re: TI czy FREESCALE ?
    Od: Tomasz Myrta <j...@n...klaster.spamer.net>

    sundayman napisal 2011-04-03 20:00:
    >
    >> Z czym miałeś problemy? Sprzęt czy soft? Jest kilku producentów gotowców
    >> z osprzętem który wymieniasz na 2440, od niedawna też na 6410. Nie
    >> wiem jak WinCE, ale linuksowe bootloadery, kernele, sterowniki i sam
    >> sprzęt działają stabilnie.
    >
    > Problemy to może za dużo powiedziane. Mam kilka zestawów z tymże
    > procesorem, z LCD 3.5 i 7", tyle, że tam jest używana
    > ta płyteczka "core" http://www.friendlyarm.net/products/micro2440
    >
    > I kupić toto sensownie to jest problem (sensownie to jest tak do 120-130
    > zł), ramu tylko 64M.

    Faktycznie może być ciężko z zejściem do takiej ceny.


    > Więc pomyślałem, żeby sobie samemu zrobić takie "sbc", ale z kolei kupić
    > luzem S3C2440 to problem jest. Chiny owszem,
    > ale w UE to nie bardzo chyba.

    A w ogóle to da się samemu przy małoseryjnej produkcji zejść choćby w
    pobliże tej ceny ?

    > I w ogóle nie podoba mi się, jak już
    > wspomniałem, że SAMSUNG to chyba traktuje informacje o tych procesorach
    > jako tajne
    > , bo niektóre datasheety to żeby dostać musiałem jakieś "wnioski" online
    > składać.
    > No TI i Freescale są przy tym jak dobry wujek.
    >
    > No i poza tym niewiele jest informacji o portowaniu QT na to - znaczy
    > coś tam jest, ale jak znam życie, to będę musiał szukać po całym
    > internecie.

    Oryginalny obraz FriendlyARM ma chyba qtopię.
    Dosyć ciekawie prezentują się dystrybucje:
    - Angstrom - oszczędna z miejscem, debianopodobna, ma qt4.7.
    - sam Debian, a jeśli nie debian to chociaż packages.debian.org jako
    źródło gotowych binariów przekompilowanych na arm.


    > Nie jestem biegły w linuxie, i się boję że będę się z tym motać
    > miesiącami...
    > Nie ma ten procesor żadnego wsparcia do grafiki, chodzi na 400MHz,
    > trochę słabowato będzie pewnie przy lepsiejszej grafice, a potrzebuję
    > ładne UI.

    Raczej nie należy się spodziewać dobrych osiągów przy rozdzielczości
    800x480x16bit na procesorze który nie ma żadnego wsparcia dla grafiki a
    BogoMIPS ma tyle co Pentium4 @ 100Mhz. Dużo lepiej sprawuje się 6410 -
    ma więcej MHz, wyższy DMIPS i jakieś wsparcie dla grafiki - no ale to
    wyższa półka cenowa.

    --
    Pozdrawiam,
    Tomasz Myrta


  • 7. Data: 2011-04-03 20:06:37
    Temat: Re: TI czy FREESCALE ?
    Od: Elektrolot <e...@N...pl>

    W dniu 2011-04-03 20:00, sundayman pisze:
    >
    > I kupić toto sensownie to jest problem (sensownie to jest tak do 120-130 zł), ramu
    tylko 64M.

    Oczekujesz takiej ceny dla samego modułu CPU, czy dla całego SBC?


  • 8. Data: 2011-04-03 22:05:04
    Temat: Re: TI czy FREESCALE ?
    Od: "sundayman" <s...@p...onet.pl>


    > Oczekujesz takiej ceny dla samego modułu CPU, czy dla całego SBC?

    Mam na myśli moduł, taki jak ten MICRO 2440, czyli procesor + pamięci. Czyli
    "S3C2440 ARM9 Stamp Module". Bez peryferiów.
    Mając taki modulik w tej cenie no i możliwość kupienia go za pół roku czy
    rok , to by mi było teraz dużo łatwiej.
    Wcześniej czy później, i tak będę musiał w końcu sam te BGA stawiać, nie
    ucieknę od tego, no ale - miałbym więcej czasu na to...

    Oczywiście można - jeśli już się bawić samemu - po prostu zrobić jedno PCB,
    czyli wszystko co potrzeba,
    tyle, że do CPU potrzebuję PCB 4 warstwowe , a niby do całej reszty
    wystarczyłaby 2 warstwowa pewnie,
    ale z drugiej strony, robiąc u chinoli pewnie to nie będzie znacząca
    różnica...Albo i żadna.

    Druga opcja to zrobienie własnego modułu, na wzór tego MICRO2440, zaleta
    taka, że łatwiej wtedy toto użyć do innych celów.
    Ale tak czy siak, dobrze by było mieć normalny dostęp do wybranego
    procesora, a nie robić koniecznie jakieś cuda, żeby kupić.
    No bo jakbym chciał tego S3C2440 użyć i samemu robić, to 1 czy 2 szt do
    prototypów to nie mam pojęcia, chyba bym musiał wyciągać z czegoś, bo nie
    kupię.

    No i jak już wspomniano, w sumie słabeusz to jest od strony grafiki.
    W oryginale w tych kitach jest faktycznie Qtopia 2.2.0
    No, ale to do d..y bo nie potrzebuję tego całego desktopu itp.a i QT 4.7
    chyba nie pójdzie na tym.
    A zależy mi na tych wszystkich ładnych widgetach z QT.

    Też widziałem jakieś kombinacje z Angstromem, no ale sam na razie nie
    próbowałem jeszcze.
    Dopiero się zabieram do tego Linuxa, jak pies do jeża zresztą...
    No a 6410 to faktycznie drożej to raz, a nie wiem, czy jeszcze nie gorzej z
    zdobyciem potem układów.

    O co w ogóle chodzi z tym Samsungiem, oni nie chcą tego sprzedawać, czy jak
    ?
    Czy jak ktos potrzebuje mniej niż 10K to jest już ostatni lamus ?
    No nie rozumiem. Dlaczego taki TI może nie utrudniać, i jeszcze sampla
    wysłać ?




  • 9. Data: 2011-04-03 22:56:00
    Temat: Re: TI czy FREESCALE ?
    Od: "sundayman" <s...@p...onet.pl>

    Tak sobie patrzę na tego Freescale, i np seria i.MX357 jest w dobrej cenie,
    w Farnellu za 1 szt. koło 70 zł, przy 100szt już koło 40 zł...
    Do tego do grafiki OpenVG 1.1. Ktoś bliżej ma pojęcie czym to sie je ?

    I development boards do tego Freescale drogie jak jasna cholera... Może ktoś
    zna coś tańszego ?
    Wszystko co potrzebne mi w aplikacji to UART, I2C chyba, ethernet, USB (może
    host a może tylko device) , LCD oczywiście + TP (ale raczej po I2C , bo
    najprawdopodobniej projectec capacity a nie resistive), i co tam
    jeszcze...chyba tyle z grubsza.

    Szkoda mi w TI tego, że te AM3517 są z tego co widze bardzo blisko OMAP35xx,
    a ten z kolei nadzwyczaj popularny, więc łatwo o wiedzę...

    W Digi-Key widzę, że jest AM3517 jakoś dostępny, drożej trochę niż iMX357...



  • 10. Data: 2011-04-03 23:24:57
    Temat: Re: TI czy FREESCALE ?
    Od: "sundayman" <s...@p...onet.pl>


    > I development boards do tego Freescale drogie jak jasna cholera... Może
    > ktoś
    > zna coś tańszego ?

    Znalazłem takie cóś
    http://www.adeneo-embedded.com/en/Products/Board-Sup
    port-Packages/Freescale-i.MX53-QSB
    150 USD



strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: