-
121. Data: 2011-03-09 22:21:26
Temat: Re: Szklane japko do kosza?
Od: "Maciej 'AbrahaM' Piotrowski" <n...@c...barg.cy>
atm wrote:
> Nowy ficzer ze stajni Androida:
> Jesli czujesz sie zle, ze kumpel wydal wiecej za Iphonea4 a Ty
> mniej, nie martw sie mozesz mu szybko dorownac, oto
> rozwiazanie...
> http://technowinki.onet.pl/wiadomosci/android-233-na
bija-wysokie-rachunki-pozera-baterie,1,4204675,artyk
ul.html
i to bardzo elitarne - bo by to wykonać, trzeba mieć jeden z dwóch
modeli telefonów (prosto od Googla, tj. któryś z Nexusów) który by
pracował na tej (2.3.3) wersji OS.
--
Tylko dwie rzeczy sa nieskonczone: Wszechswiat i ludzka
glupota, choc nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Albert Einstein (1879-1955)
-
122. Data: 2011-03-09 22:22:04
Temat: Re: Szklane japko do kosza?
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>
Dnia Wed, 9 Mar 2011 13:55:51 -0600, Pszemol napisał(a):
> Dusigrosze się zachłystują...
> Pomyśl, za zaledwie 10zł więcej mają 2 ekstra guziki!!!!
>
> Orgazmu muszą dostawać na samą myśl tandetnej, chinskiej myszki
> z 10 guzikami co kosztuje mniej kasy niż dobrze wyprofilowany
> przyzwoity Logitech z dwoma guzikami i rolką...
Pomacaj, kotuś, kiedyś którąś z topowych myszek Razera. Możesz się mocno
zdziwić.
--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"Control the coinage and the courts -- let the rabble have the rest."
Thus the Padishah Emperor advises you. And he tells you; "If you want
profits, you must rule." There is truth in these words, but I ask
myself; "Who are the rabble and who are the ruled?"
-
123. Data: 2011-03-09 22:25:15
Temat: Re: Szklane japko do kosza?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:u2ufn6h1p1nnhi90qpl9m2i9umar8evoin@4ax.com...
> On Wed, 9 Mar 2011 10:03:42 -0600, Pszemol wrote:
>>Ja pojechałem po swój do odległego sklepu Apple tylko
>>dlatego, że w lokalnej budce AT&T już nie mieli takich jak
>>ja chciałem kupić (z mniejszą pamięcią).
>
> Nie rozumiem - nie stac cie na fajniejsza pamiec,
> ktora kosztuje, no ile - 50$ ? :-)
Widzisz - tu mamy problem ILOŚCI a nie jakości.
Większa pamięć nie była droga, ale nie była mi potrzebna.
Nie wnosiła nic nowego.
Telefon z 32GB pamięci jest dla mnie IDENTYCZNYM telefonem
co telefon z 16GB pamięci tylko droższym. Nie wyobrażam sobie
zapełnienia muzyką czy filmami nawet tego mniejszego a co dopiero
większego. Różnica w cenie była 50% - tańszy był $199, droższy $299.
>>> Swoja droga trzeba sporo wiedzy i praktyki zeby przekonac kogos do
>>> zakupu
>>> myszki z jednym klawiszem za cene pieciu normalnych tak sprawnie by
>>> potem
>>> zachwalal ja ze wszech miar i bronil jej dobrego imienia w usenecie.
>>Widzisz, i znowu udowadniasz że cała Twoja koncentracja ogniskuje
>>się na cenach i duszeniu grosików. Myszki nie różnią się w cenach
>>proporcjonalnie do ilości guzików jakie mają - dla mnie np. wystarczą
>>dwa, i cokolwiek więcej niż dwa jest wadą a nie zaletą bo źle mi się
>>taką myszkę trzyma w ręce.
>
> Zalezy od roboty, np plytki drukowane fajnie sie projektowalo trzema
> klawiszami.
Ten trzeci to rolka?
Zapomniałem o rolce - idealna myszka dla nie to 2 + rolka.
-
124. Data: 2011-03-09 22:29:09
Temat: Re: Szklane japko do kosza?
Od: atm <...@v...pl>
On 2011-03-09 23:21, Maciej 'AbrahaM' Piotrowski wrote:
> atm wrote:
>
>> Nowy ficzer ze stajni Androida:
>> Jesli czujesz sie zle, ze kumpel wydal wiecej za Iphonea4 a Ty
>> mniej, nie martw sie mozesz mu szybko dorownac, oto
>> rozwiazanie...
>> http://technowinki.onet.pl/wiadomosci/android-233-na
bija-wysokie-rachunki-pozera-baterie,1,4204675,artyk
ul.html
>>
>
> i to bardzo elitarne - bo by to wykonać, trzeba mieć jeden z dwóch
> modeli telefonów (prosto od Googla, tj. któryś z Nexusów) który by
> pracował na tej (2.3.3) wersji OS.
>
Tak, to ten, ktory mial w poprzedniej wersji softu ficzer zrywana
polaczenia po 3 min. Google stara sie teraz zrekompensowac uzytkownikom
wczesniejsze problemy ;]
-
125. Data: 2011-03-09 22:33:53
Temat: Re: Szklane japko do kosza?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:p8ufn6dd9ditioa4q2dd0e56nnnqjbkf1d@4ax.com...
> On Wed, 9 Mar 2011 08:19:11 -0600, Pszemol wrote:
>>To jest zawsze to samo - szkło ma wyraźne znaki ucisku w jednym punkcie.
>>Za każdym razem w innym punkcie. Dla mnie to jest jasne, że jest to uraz
>>mechaniczny, zgniecenie z pękiem kluczy lub upadek na coś twardego
>>z wysokości. Jeśli tylko ktoś nie wrzucał gorącego iPhona do bańki z
>>ciekłym
>>azotem to samo używanie go na mrozie nie może spowodować takich
>>pęknięć szkła bo gradient temperatur jest po prostu za mały. Ściema i
>>tyle.
>
> No chyba ze zle dobrali materialy i konstrukcje i wystarczy sama niska
> temperatura.
Ale jak? Wytłumacz mi, inżynierowi, fizykę która miałaby dać takie
efekty? Masz cieniuteńką warstewkę szkła umocowaną w miękkiej
ramce "na klej"... Telefon lekko się nagrzewa w środku ale nie ma
małych ognisk gorących i zimnych. Jak to mogłoby pęknąć na mrozie?
Zwłaszcza przednia szyba, która jest hartowana, a więc dużo
mocniejsza i odporniejsza na zmiany temperatury.
Dlatego z dużą dozą wątpliwości podchodzę do tych zeznań...
Zwłaszcza gdy słyszę słowa typu "iPhone 4 eksplodował!"
No dajże spokój... eksplodował??? Naprawde? I jeszcze pewnie
oczy mu pokaleczył rozpryskującymi się na wszystkie strony
świata odłamkami szkła. Ludzie takie bajki wymyślają że głowa boli.
> A ten to wyglada tak jakby faktycznie samo szklo pekalo.
> http://www.tv2underholdning.no/hjelperdeg/iphone-4-e
ksploderte-i-bilen-taaler-ikke-minusgrader-3379889.h
tml
Ależ nie - ten dostał strzała w środek między jabłkiem a dolną krawędzią.
Typowe wygniecenie dziury od trzymania w kieszeni pękiem kluczy.
Widzieliśmy już ten z Finlandii, który miał promieniście rozchodzące
się pęknięcia od jednego narożnika, co wskazywałoby na uderzenie
o podłogę przy upadku na narożnik.
>>> Jak dla mnie, jesli ktos jest swiadom ograniczen systemowych narzuconych
>>> przez Stefana i nie przeszkadzaja mu one to jest w domu. Ja wychowalem
>>> sie
>>> na Windowsie, gdzie Bill dal folder Moje Dokumenty ale chyba nigdy nie
>>> umiescilem tam zadnego pliku.
>>Czemu nie?
>
> Bo mamy inne przyzwyczajenia i nie bedziemy tanczyc jak nam zagraja
> :-) za dluga nazwa, zbyt gleboka, a w ogole swoje pliki trzymam na E:
> Przy czym p* Windows uparte jest i utrudnia :-)
>
> Zreszta sam widzisz - ledwo jedna wersja minela i juz cos zmieniaja w
> tym pomysle :-)
A mi się podoba właśnie że mam folder systemowy o którym Windows
wie, że mam tam dane i tam kieruje wszystkie aplikacje...
Nawiasem mówiąc możesz sobie przenieść Moje Dokumenty w dowolne
miejsce na swoim komputerze, w szczególności do E:\Moje Dokumenty.
Jedyny problem jaki kiedykolwiek miałem z używaniem tego foldera
to gdy miałem do czynienia z programami starej daty, które nie rozumiały
prostego faktu, że folder może mieć dwa wyrazy w nazwie i spacje w środku...
Ale te programy to jakieś kiepskie porty z linuksa wymagające cygwina.
-
126. Data: 2011-03-09 22:41:09
Temat: Re: Szklane japko do kosza?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Andrzej Libiszewski" <a...@g...usunto.pl> wrote in message
news:46vebcsjzzke.1d8ycfnv4auzm.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 9 Mar 2011 13:55:51 -0600, Pszemol napisał(a):
>
>> Dusigrosze się zachłystują...
>> Pomyśl, za zaledwie 10zł więcej mają 2 ekstra guziki!!!!
>>
>> Orgazmu muszą dostawać na samą myśl tandetnej, chinskiej myszki
>> z 10 guzikami co kosztuje mniej kasy niż dobrze wyprofilowany
>> przyzwoity Logitech z dwoma guzikami i rolką...
>
> Pomacaj, kotuś, kiedyś którąś z topowych myszek Razera.
> Możesz się mocno zdziwić.
Nie mam naprawdę takiej potrzeby.
Wyśmienicie radzę sobie myszką Logitecha M-BZ105A,
choć i ta ma dwa guziki za wiele...
-
127. Data: 2011-03-09 22:45:41
Temat: Re: Szklane japko do kosza?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Andrzej Libiszewski" <a...@g...usunto.pl> wrote in message
news:10k2viinpg6xg$.qt62c9elv5u5.dlg@40tude.net...
>> Mam Logitecha, wg mnie dobrze wyprofilowanego z dodatkowymi dwoma
>> guzikami oraz kolkiem wychylanym na boki. Dzieki ale z tych ficzerow nie
>> korzystam. Nie odczuwam potrzeby. Co wiecej wspanialy sterownik
>> od mychy za nic nie chcial zachowac osobno obslugi wcisnietego kolka w
>> 3ds maxie. Podziekowalem i pozostalem przy dwoch podstawowych i rolce.
>> Nie kazdy zatem zachlystuje sie ze szczescia w zwiazku z wieksza iloscia
>> guzikow.
>
> No ale ty nie twierdzisz po wariacku, że z powodu dodatkowych przycisków
> źle ci się myszkę trzyma :)
No i to jest prawda, bo te guziki czasem wchodzą w paradę...
> Ja tam mam Razera, 9 przycisków. Doskonale wyprofilowany i wygodny. W
> ciągłym użyciu są oczywiście 4 przyciski - LPM, PPM i lewa para bocznych,
> ustawiona na "naprzód" i "cofnij" w przeglądarce. A jak odpalam jakąś grę,
> to w ruch idzie wszystkie 9 :) Co komu wygodne i co komu potrzebne,
> oczywiście :)
No i właśnie o to chodzi. Jak ktoś chce zapłacić dużo kasy za myszkę
z jednym guzikiem bo mu się taka podoba i ładnie leży w ręce to
w czym problem? Dlaczego się z niego wyśmiewać?
Ja mam mychę z dwoma dodatkowymi guzikami i ich po prostu nie używam.
Kupując myślałem że się przyzwyczaję, że to będzie cool, ale jednak stare
nawyki biorą górę i klikam w guzik 'back' w przeglądarce lewym guzikiem
myszki zamiast parę guzików dedykowanych do tego celu...
Nigdy mnie ekstra guziki nie rajcowały - ani w myszce ani na klawiaturze.
Pamiętam te czasy jak produkowało sie klawiatury z 20-ekstra guzikami
własnie w myśl maksymy: więcej guzików -> klawiatura lepsza... droższa.
Bezsens.
-
128. Data: 2011-03-09 22:51:04
Temat: Re: Szklane japko do kosza?
Od: GS <g...@g...pl>
Użytkownik Pszemol napisał:
>
> Ale jak? Wytłumacz mi, inżynierowi, fizykę która miałaby dać takie
To Ty jesteś inżynier???
a jakiej to specjalności jeżeli można zapytać?
pzdr
GS
-
129. Data: 2011-03-09 23:17:19
Temat: Re: Szklane japko do kosza?
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Wed, 9 Mar 2011 16:33:53 -0600, Pszemol wrote:
>"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
>> No chyba ze zle dobrali materialy i konstrukcje i wystarczy sama niska
>> temperatura.
>
>Ale jak? Wytłumacz mi, inżynierowi, fizykę która miałaby dać takie
>efekty? Masz cieniuteńką warstewkę szkła umocowaną w miękkiej
>ramce "na klej"... Telefon lekko się nagrzewa w środku ale nie ma
>małych ognisk gorących i zimnych. Jak to mogłoby pęknąć na mrozie?
np ramka nie taka miekka, albo klej za dobry i jak sie ramka kurczy to
szklo jest zbyt naprezone.
>Dlatego z dużą dozą wątpliwości podchodzę do tych zeznań...
>Zwłaszcza gdy słyszę słowa typu "iPhone 4 eksplodował!"
>No dajże spokój... eksplodował??? Naprawde? I jeszcze pewnie
>oczy mu pokaleczył rozpryskującymi się na wszystkie strony
>świata odłamkami szkła. Ludzie takie bajki wymyślają że głowa boli.
kiedy rzekomo wlasnie tak, choc jesli ich dziennikarze tacy sami jak
nasi, to wierzyc im nie ma co, trzeba poczekac na oficjalne pisma.
>>>> na Windowsie, gdzie Bill dal folder Moje Dokumenty ale chyba nigdy nie
>>>> umiescilem tam zadnego pliku.
>>>Czemu nie?
>>Bo mamy inne przyzwyczajenia i nie bedziemy tanczyc jak nam zagraja
>>:-) za dluga nazwa, zbyt gleboka, a w ogole swoje pliki trzymam na E:
>
>A mi się podoba właśnie że mam folder systemowy o którym Windows
>wie, że mam tam dane i tam kieruje wszystkie aplikacje...
>Nawiasem mówiąc możesz sobie przenieść Moje Dokumenty w dowolne
>miejsce na swoim komputerze, w szczególności do E:\Moje Dokumenty.
ale nie ma byc E:\Moje Dokumenty, tylko E:\Ja :-)
I nie ma byc w srodku "Moje obrazki".
>Jedyny problem jaki kiedykolwiek miałem z używaniem tego foldera
>to gdy miałem do czynienia z programami starej daty, które nie rozumiały
>prostego faktu, że folder może mieć dwa wyrazy w nazwie i spacje w środku...
i np wlasnie dlatego nie lubimy :-)
>Ale te programy to jakieś kiepskie porty z linuksa wymagające cygwina.
Unix zasadniczo dopuszcza, ale potem trzeba mocno uwazac.
J.
-
130. Data: 2011-03-09 23:19:16
Temat: Re: Szklane japko do kosza?
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Wed, 9 Mar 2011 16:25:15 -0600, Pszemol wrote:
>"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
>> Zalezy od roboty, np plytki drukowane fajnie sie projektowalo trzema
>> klawiszami.
>
>Ten trzeci to rolka?
Nie, po prostu trzy klawisze.
Rolki niestety trzeba dwie, a to niewygodne.
J.