Z niewyjaśnionych przyczyn (błąd użytkownika przez pochopne użycie delete w
otoczeniu sieciowym, lub bug w firmware sprzętu) z dysku w NAS zniknął
udział sieciowy - katalog główny Public lub nawet cała partycja XFS na dane
(jak raportuje WD SmartWare).
Czy ktoś z Was skutecznie odzyskiwał partycje lub katalogi w dysku pod
systemem plików XFS?
W sieci można znaleźć co najmniej 3-4 programy, które w taki czy inny sposób
mogą sobie dać radę z XFS.
Rzecz w tym, że zależy mi nie tyle na odzyskaniu pojedynczych plików (byłyby
tego tysiące, z czego większości nie potrzeba odzyskiwać), a raczej na
odzyskaniu katalogu głównego Public z podkatalogami.
Fizycznie ten dysk to WD10JPVT gdyby to miało jakieś znaczenie (np. dla
użycia oprogramowania WD).

Druga sprawa:
Chciałbym pracować na kopii, danych na znikniętej partycji jest ze 200-300
GB, nie mam drugiego dysku 1 TB, ale mam 750 GB (też WD) - jak zrobić kopię
sektor za sektorem *niewidocznej* partycji XFS z dysku 1TB na ten roboczy
750GB ?

do góry

Day Sun, 16 Nov 2014 20:58:54 +0100, 666 wrote:

> Z niewyjaśnionych przyczyn (błąd użytkownika przez pochopne użycie delete w
> otoczeniu sieciowym, lub bug w firmware sprzętu) z dysku w NAS zniknął
[...]
> Chciałbym pracować na kopii, danych na znikniętej partycji jest ze 200-300
> GB, nie mam drugiego dysku 1 TB, ale mam 750 GB (też WD) - jak zrobić kopię
> sektor za sektorem *niewidocznej* partycji XFS z dysku 1TB na ten roboczy
> 750GB ?

To jest ciekawy problem, spróbuj zadać to pytanie na pl.comp.os.linux -
tam siedzi kilku magików, może komuś zechce pochylić się nad tym...

Tak z ciekawości; dlaczego korzystasz z XFS?
Ja na jednej z maszyn miałem problem podobny do Twojego. Na szczęście nie
jestem twardzielem i robię backupy :-) Więc dane odzyskałem, ale pamiętam
że softu do pracy na XFS było jak na lekarstwo. Dlatego też wróciłem do
starego dobrego ext3.

--
Artur 'Bzyk' Frydel
"Always look on the bright side of life."

do góry

> Tak z ciekawości; dlaczego korzystasz z XFS?

Nie wiem jak teraz (z np. ext4) ale jakiś czas temu,
jak porównywałem XFS z ext3 przy bardzo rozbudowanej
strukturze katalogow (wiele "glebokich" drzew) oraz
ilosci plikow +50.000.000 XFS było szybsze
na operacjach na plikach - a już np. zwykly rekursywny
'find' działał nieporównanie szybciej przy XFS.

Pamiętam też, że był jakiś problem z partycjami powyżej
16TB (gdzie przy XFS nie było rzadnych problemów).

do góry

Producent NAS-a tak wymyślił ;-)


-----
> dlaczego korzystasz z XFS?

do góry

" 666" <...@...6> wrote in message news:m4avlu$k5j$1@news.supermedia.pl...
> Chciałbym pracować na kopii, danych na znikniętej partycji jest ze 200-300 GB,
> nie mam drugiego dysku 1 TB, ale mam 750 GB (też WD) - jak zrobić kopię sektor
> za sektorem *niewidocznej* partycji XFS z dysku 1TB na ten roboczy 750GB ?


generalnie rzecz biorac zwykle prosciej odzyskiwac z dysku niz z obrazu

jezeli partycja jest gdzies na poczatku to najlepiej sklonuj dysk z
jakiegos bootowalnego linuxa za pomoca dd

oczywiscie dd moze tez zapisac to wolne miejsce do pliku ale bedzie
pewnie problem z podmontowaniem tego w okienkach - zalezy jakiego
programu bedziesz uzywal do odzyskiwania - normalnie polecilbym dmde
ale widze ze xfs nie wspiera

--
http://db.org.pl/

do góry

No niestety, widzę, że potrzebuję wolny dysk 1TB dla zgrania kopii "sektor za
sektorem", a chwilowo mam tylko 750GB.
Zamówiłem 2TB i jak dojdzie to zrzucę na niego ten 1TB (może jakiś program
narzędziowy WD da radę przekopiować sektory) i porzeźbię
na kopii.

Jeszcze nie wiem, jak ruszyć - czy najpierw utworzyć na kopię partycję XFS?
Czy może kopiowanie "sektor za sektorem" samo w sobie załatwi sprawę systemu plików?


-----
> generalnie rzecz biorac zwykle prosciej odzyskiwac z dysku niz z obrazu

do góry

" 666" <...@...6> wrote in message news:m4fp5m$h48$1@news.supermedia.pl...
> Jeszcze nie wiem, jak ruszyć - czy najpierw utworzyć na kopię partycję XFS?
> Czy może kopiowanie "sektor za sektorem" samo w sobie załatwi sprawę systemu
> plików?

jezeli partycja jest (w calosci) w pierwszych 750GB to nie potrzebujesz
wiekszego dysku tylko klonujesz jak leci na mniejszy

jezeli uzywasz dd to nie potrzebujesz tworzyc zadnych partycji

--
http://db.org.pl/

do góry