eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.internet.polipSterzynska w GW › Re: Sterzynska w GW
  • Data: 2008-01-01 21:19:06
    Temat: Re: Sterzynska w GW
    Od: Krzysztof Oledzki <o...@...ns.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    T <...@i...invalid> wrote:
    > Krzysztof Oledzki pisze:
    >
    > > Raczej? A miałeś kiedyś przyjemność podróżować autobusem albo pociągiem?
    >
    > Znam mniej więcej regulamin komunikacji miejskiej. :-) Przeczytałem
    > kiedys z nudów, przyklejają w metrze.

    Szkoda, że nie zrobiłeś tego przed zawarciem umowy, czyli zanim wszedłeś do
    strefy płatnej metra. Sorry, no bonus.

    > > I ile czasu spędziłeś w banku zakładając konto
    >
    > Sporo. Kont nie zakłada się raz na tydzień i można poświęcić te 10 minut
    > na przeczytanie umowy, choćby po to, żeby potem nie marudzić na grupach
    > dyskusyjnych.

    Jesteś w stanie przeczytać 5 stron A4 zapisanych czcionką 6-8p w 10m.
    Ze zrozumieniem? Szacunek.

    > > albo w salonie kupując
    > > telefon GSM?
    >
    > Miesiąc temu podpisywałem umowę na 12 miesięcy z Orange i przeczytałem ją
    > w całości.

    Całą? Szacunek.

    > Ty podpisujesz umowy bez czytania?

    Uczciwie przyznam że często tak jest. Umowa przeczytana "mniej-więcej",
    "pobieżnie", "w większości", "poza ostatnią i środkową stroną"
    to umowa nieprzeczytana. Szczególnie że umowa to nie powieść,
    liczy się zrozumienie każdego jednego wyrazu, nie można przeskoczyć
    dwa akapity akapity bo "i tak dalej się wyjaśni".

    > >> To jest rzeczywiście problem, ale w obrębie sprawności sądownictwa (i
    > >> różnych przepisów z tym związanych).
    > >
    > > No jasne, problem dotyczy tylko sądownictwa. Jakby go rozwiązac, to
    > > każdy wytaczałby kilkanaście spraw w ciągu roku, a zamiast chodzić do
    > > pracy zbierałby opinie biegłych i kolekcjonował dowody. Przecież zawsze
    > > można iść do sądu.
    >
    > To jest właśnie część tego problemu -- tak proste sprawy naprawdę nie
    > wymagają tuzina rozpraw i kilku opinii biegłych.

    Jakie proste? Udowodnienie operatorowi że oszukuje klienta? Internet
    to nie masło, nie wystarczy zmierzyć w dostarczonej kostce poziomu
    tłuszczu.

    Pozdrawiam,

    Krzysztof Oledzki

    --
    Krzysztof Olędzki
    e-mail address: ole(a-t)ans(d-o-t)pl
    Registered User: Linux - 189200, BSD - 51140
    Nick Handles: KO60-RIPE, KO581 (Network Solutions)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: